Diver, który da satysfakcję ;)

[DudiKot 6]

Witajcie,

Planuje kupić sobie nowego Divera. Do tej pory używałem budżetowego Orienta Ray II faa02004b9... zegarek nie do zdarcia
Czas jednak na zmiany. Mam na oku kilka modeli, ale ciężko mi podjąć ostateczną decyzję. 
Bardzo was proszę, pomóżcie mi wybrać w kategorii bezawaryjność oraz jakość wykonania. Naczytałem się już kupę recenzji ale jak wiadomo, opinia użytkowników forum jest bardzo miarodajna! 

 

Zegarki które biorę pod uwagę: 

 

1. Certina DS PH1000M

 

 

2. Certina Heritage DS Super PH500M Special Edition

 

3. SQUALE Matic 60 atmos

 

4. Davosa Ternos Ceramic 161.555.05
(Tutaj mam lekki dysonans - uwielbiam wygląd Submarinera - stąd podoba mi się ten zegarek, z drugiej strony czy to nie udawanie, że się posiada Rolexa?) 

 

5. Doxa Sub 300T Sharkhunter
(Cena trochę wyższa niż reszta stawki ale ten zegarek zawsze mi się podobał. Nigdy nie miałem odwagi go kupić - cena zawsze wydawała mi się zbyt wysoka. Co myślicie? Jest warty takiej kasy czy przerost formy nad treścią?)

 

 

Jeśli chodzi o Japończyki - celowo je wykluczyłem pomimo, że uwielbiam Seiko SRPE03K1.

Chce po prostu tzw. Szwajcara

Dajcie znać co myślicie o moich typach na nowy zegarek. Bardzo mi zależy na utrzymaniu dobrej korelacji między jakością a ceną. 
Z góry dzięki za pomoc! 

 

Edytowane 27 Grudnia 2024 przez DudiKot

[Perpetuum Mobile 63157]

Wszystkie porządne. Davosę Ternos bym sobie odpuści, bo to "prawie" Rolex Submariner. Za to Doxa to ikona. Nie lepsza i nie gorsza od pozostałych, ale najbardziej (poza "Rolexem" oczywiście) rozpoznawalna. No i jednak brałbym divera na bransolecie.

[rafi 12397]

Tak, jak pisze Robert - z pokazanych Doxa jest praktycznie jedynym ikonicznym zegarkiem. Dodatkowo sam piszesz, że zawsze Ci się podobała, a - jak również sam napisałeś - ten zakup ma Ci dać satysfakcję.
Jeszcze raz - Doxa!

[christ0ff 1549]

Ja również za teamem Doxa. Niczego nie udaje i ma swój ponadczasowy design. Do tego bardzo ergonomiczna. Wakacyjniak jak się patrzy

[DudiKot 6]

31 minut temu, Perpetuum Mobile napisał(-a):

Wszystkie porządne. Davosę Ternos bym sobie odpuści, bo to "prawie" Rolex Submariner. Za to Doxa to ikona. Nie lepsza i nie gorsza od pozostałych, ale najbardziej (poza "Rolexem" oczywiście) rozpoznawalna. No i jednak brałbym divera na bransolecie.

 

24 minuty temu, rafi napisał(-a):

Tak, jak pisze Robert - z pokazanych Doxa jest praktycznie jedynym ikonicznym zegarkiem. Dodatkowo sam piszesz, że zawsze Ci się podobała, a - jak również sam napisałeś - ten zakup ma Ci dać satysfakcję.
Jeszcze raz - Doxa!

Bardzo wam dziękuję za błyskawiczną odpowiedź.

To prawda, wybór Doxy (spośród wymienionych) zapewne da najwięcej "romantycznej" satysfakcji. Pytanie tylko czy ta satysfakcja będzie współmierna z rozsądkiem. 
W tym pułapie cenowym pojawia się jeszcze jeden gracz, o którym zapomniałem pisząc ten post - Longines Hydroconquest.

Oczywiście, jego stylistyka nie jest tak ekstrawagancka i narzędziowa jak Doxy, ale to też bardzo ładny zegarek.
Jak byście je zestawili między sobą?   

Przepraszam, że odleciałem zupełnie od Certiny ale faktycznie... może czas dołożyć trochę więcej i mieć satysfakcję na lata!  

[Perpetuum Mobile 63157]

Myślę, że jak troszkę ponegocjujesz, to cenę Doxy obniżysz znacząco poniżej tego co pisze na metce.

 

Jak Longines, to zdecydowanie polecam nowszą referencja z ceramiczną wkładką bezela.

Marka dużo bardziej rozpoznawalna. Mechanizm nieco inny, choć podobny - bo L888 w Longinesie bazuje na ETA-2892 a Sellita SW-200 w Doxie bazuje na ETA-2824. Z takich różnic praktycznych, odczuwalnych przez użytkownika, to w Doxie sekundnik sunie bardziej płynnie a Longines ma większą rezerwę chodu.

Jak chcesz analizować szczegóły techniczne to możesz sobie poczytać pod tym linkiem:

 

 

Edytowane 27 Grudnia 2024 przez Perpetuum Mobile

[Paulus57 119552]

1 godzinę temu, DudiKot napisał(-a):

Witajcie,

Planuje kupić sobie nowego Divera. Do tej pory używałem budżetowego Orienta Ray II faa02004b9... zegarek nie do zdarcia
Czas jednak na zmiany. Mam na oku kilka modeli, ale ciężko mi podjąć ostateczną decyzję. 
Bardzo was proszę, pomóżcie mi wybrać w kategorii bezawaryjność oraz jakość wykonania. Naczytałem się już kupę recenzji ale jak wiadomo, opinia użytkowników forum jest bardzo miarodajna! 

 

Zegarki które biorę pod uwagę: 

 

1. Certina DS PH1000M

 

 

2. Certina Heritage DS Super PH500M Special Edition

 

3. SQUALE Matic 60 atmos

 

4. Davosa Ternos Ceramic 161.555.05
(Tutaj mam lekki dysonans - uwielbiam wygląd Submarinera - stąd podoba mi się ten zegarek, z drugiej strony czy to nie udawanie, że się posiada Rolexa?) 

 

5. Doxa Sub 300T Sharkhunter
(Cena trochę wyższa niż reszta stawki ale ten zegarek zawsze mi się podobał. Nigdy nie miałem odwagi go kupić - cena zawsze wydawała mi się zbyt wysoka. Co myślicie? Jest warty takiej kasy czy przerost formy nad treścią?)

 

 

Jeśli chodzi o Japończyki - celowo je wykluczyłem pomimo, że uwielbiam Seiko SRPE03K1.

Chce po prostu tzw. Szwajcara

Dajcie znać co myślicie o moich typach na nowy zegarek. Bardzo mi zależy na utrzymaniu dobrej korelacji między jakością a ceną. 
Z góry dzięki za pomoc! 

 

Ja mam Squale 60 Atmos, fajny ale raczej dla osób o większym nadgarstku, bo to spory zegarek. Oczywiście polecam, ale raczej na pasku, niż na meshu. Chyba, że masz nie płaski nadgarstek. 

[cordi7 6990]

Z twoich typów numer 1 i numer 5. Popatrz na Squale ale na 1521.

Nie byłbym też sobą jakbym nie pokierował cię w stronę marek niemieckich.

 

[Petru23 16110]

Doxa oczywisice z wymienionych.

Ale jako Swiss made nie udający nikogo zobacz jeszcze to - Surfboard.Aktualnie duuuuzo taniej (6 z 10k)

 

 

A jeśli nie musi być Swiss to przecudowny Oceanographer (do wyboru do koloru, łącznie z Red Devil). Tu też nikt nie udaje nikogo i jest własną historią samego siebie. Jak powyższy 

 

Edytowane 28 Grudnia 2024 przez Petru23

[Dorian06 39782]

To ja dorzucę kilka minusów od siebie. 

Doxa pomimo 42mm to jest naprawdę mały zegarek. 

Rezerwa chodu potrafi człowieka zirytować. 

Nie pamiętam jak z lumą. Ale znając życie delikatnie mówiąc średnio.

 

Certin powyższych nie miałem długo na ręce to na ich temat się nie wypowiem. 

Za to PH 200 tak. To naprawdę dobry zegarek. 

 

Seiko NIGDY bym nie skreślał. Ma gigantyczne doświadczenie w nurkach. I jako nieliczny to prawdziwa manufaktura. 

 

Koniecznie co być nie kupował to na bransolecie. Jak wyżej napisał Perpetuum Mobile. Pasek zawsze dokupisz za ułamek kwoty jaką będziesz musiał później wydać na bransoletę. 

 

 

[petruss 51314]

Ja bym dorzucił do rozważenia:

Ch. Ward

 Orisa (nawet używanego)

Rado...

[DudiKot 6]

Bardzo wam dziękuję za wszystkie sugestie
Jutro mam w planach pokręcić się po sklepach, pomierzyć i zapoznać się na żywo z ofertą.

Na pewno pochwalę się finalnym wyborem.  

[DudiKot 6]

Zrobiłem sobie zegarkowy rachunek sumienia. Prawda jest taka, że głównie chodziło mi o zamiennik dla mojego Orienta czyli "Daily divera", który będzie pasował mi do koszuli ale i do bluzy z kapturem.  
Z tego powodu po obejrzeniu Doxy zdecydowałem, że jeszcze nie jest na nią czas. 

Bardzo mi się podoba i pewnie w końcu ją kupię ale odczekam chwilę żeby żona mnie nie zamordowała... 

 

Podczas spaceru po galerii handlowej wstąpiłem do salonu Kruka, gdzie w doskonałej cenie (bo w podobnej do Certin, które brałem pod uwagę) kupiłem poprzedni model Longinesa Hydrocounquesta. 

Aż szkoda mi było go nie wziąć😉 

 

Może i wizualnie jest oklepany w porównaniu do Doxy ale za to spełnia moje warunki dla "Daily Divera". 

 

*Oczywiście zakup dał mi pewną satysfakcję także misja zakończona sukcesem. 

Edytowane 2 Stycznia przez DudiKot

[Perpetuum Mobile 63157]

Gratuluje. Hydroconquest to solidna, markowa pozycja.
Myślę, że powinien sprawiać satysfakcję.
Tylko uważaj na futryny, bo z tego co pamiętam to bezel jest aluminiowy, więc łatwo zarysować  

[nav 7566]

2 godziny temu, DudiKot napisał(-a):

Zrobiłem sobie zegarkowy rachunek sumienia. Prawda jest taka, że głównie chodziło mi o zamiennik dla mojego Orienta czyli "Daily divera", który będzie pasował mi do koszuli i do bluzy z kapturem.  
Z tego powodu po obejrzeniu Doxy zdecydowałem, że jeszcze nie jest na nią czas. 

Bardzo mi się podoba i pewnie w końcu ją kupię ale odczekam chwilę żeby żona mnie nie zamordowała... 

 

Podczas spaceru po galerii handlowej wstąpiłem do salonu Kruka, gdzie w doskonałej cenie (bo w podobnej do Certin, które brałem pod uwagę) kupiłem poprzedni model Longinesa Hydrocounquesta. 

Aż szkoda mi było go nie wziąć😉 

 

Może i wizualnie jest oklepany w porównaniu do Doxy ale za to spełnia moje warunki dla "Daily Divera". 

 

*Oczywiście zakup dał mi pewną satysfakcję także misja zakończona sukcesem. 

Dobry wybór, Hydroconquest to bardzo uniwersalny zegarek, uznana firma, dobry projekt, czego chcieć więcej?

[swiatowid2025 1]

Jaka cena i rozmiar zegarka ?