Gość #526 Napisano 30 Maja 2006 w USA auta są tańsze bo podatki na nie są niższe. Cóż, przecież ten rozbuchany "socjal" trzeba z czegoś napędzać. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość rend #527 Napisano 30 Maja 2006 U nas w cenie klasy sredniej z lepszym wyposazeniem tam masz auto ponad 200 koni w skorze. I zapakujesz tam wszystko do tego w automacie. Wiem ze sa "inaczej" wykonane. Ale 300M nie jest taki zly. A kosztuje duzo mniej i ma zegary Cartiera. Przykladow mozna mnozyc. Daja full wypas. A tu za wszystko trzeba doplacac. edit: Tsuki rozumiem ze to sarkazm. Jaki socjal??????W Dani jak jestes bezrobotny a masz psa dostajesz na niego zasilek. P.S.Pewnie wiekszy niz u nas na czlowieka. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość rend #528 Napisano 30 Maja 2006 Grzesiek przymierzalem sie do Jaguara. A jesli to robie chcialem sprawdzic ceny czesci zeby zobaczyc czy nie jest to odjechany pomysl. I czesci w stanach do Jaguara sa tansze niz w Anglii.Do Volva itd. Rozumiem duzy rynek zamawiaja sporo maja taniej ale logistyka cla bo przeciez chronia swoj rynek. A nie jak u nas. Dla mnie KOSMOS edit: x type sie nie liczy. Nie moge wlosow poprawic bo reka pukam w slupek i dach tak dziwnie zachodzi.Szwedzi mowia ze Volvo to nie 440/s40 tylko cegly. Wiem ze Ford. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chief_eng 6 #529 Napisano 30 Maja 2006 Grzesiek przymierzalem sie do Jaguara.A jesli to robie chcialem sprawdzic ceny czesci zeby zobaczyc czy nie jest to odjechany pomysl. Jeśli przymierzałeś się np. do X-type'a to z częściami nie będzie problemu, bo to tylko Mondeo w ładnej budzie :wink: To niestety zmora naszych czasów, że nawet firmy takie jak jaguar, czy moje ulubione Volvo dzielą mnóstwo części z samochodami tego samego koncernu. (w tym przypadku Ford)Wniosek z tego taki, że teraz płacimy za markę i wyposażenie a nie technikę :roll: Co z tego, że kupię Volvo S40 za 120 000pln, jeśli technicznie jest prawie identyczny z Focusem za 70 000. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
grzesiek 3 #530 Napisano 30 Maja 2006 Ceny części zamiennych w USA są niższe, bo tam nawet w okresie gwarancyjnym można stosować zamienniki w dosyć szerokim zakresie. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość rend #531 Napisano 30 Maja 2006 A jak Polska wyslala tylko ilus tam pilotow na szkolenie F 16 to mowili ze boja sie o nasz a flote F16. Tyle tylko ze jedno miejsce na takim szkoleniu to jakies 2 mln$. A nasi wroca i przeszkola innych. Nie kumam z tymi czesciami nie bronia producenta??Nie uzywaja kluczy serwisowych. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
grzesiek 3 #532 Napisano 30 Maja 2006 Chodzi o to, że stosując tańszy, markowy zamiennik nie tracisz gwarancji. Ceny oryginalnych (firmowanych marką producenta auta) części muszą w takiej sytuacji ulec obniżeniu, gdyż inaczej nikt by ich nie kupił. W Europie próbują to wprowadzić, ale jak na razie Związkowi Suwerennych Republik Europejskich to jakoś nie wychodzi. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość rend #533 Napisano 30 Maja 2006 No i jest normalnie. Mobilny narod. Jakos mnie tam nie ciagnie. Chyba ze do Las Vegas. Ale nie wiem czy to prawda np jak jedziesz autem w 4 osoby to masz prawo jechac tam jakims szybszym pasem niz jak jedziesz sam.Co jest nieglupie bo jesli 4 osoby sie spoznia to inaczej niz 1. Oczywiscie mozna tam mowic ze Minister itd to co innego. Ale pominawszy. A u nas kazdy sam w 5 metrowej limuzynie i tylko wskazowka od paliwa sie porusza w korku. Jaguar jest fajny ale dla starych oldbojow.Przeszlo mi. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
neuro 3 #534 Napisano 30 Maja 2006 Ale nie wiem czy to prawda np jak jedziesz autem w 4 osoby to masz prawo jechac tam jakims szybszym pasem niz jak jedziesz sam. Prawda. W godzinach szczytu (dojazd i powrót z pracy) najszybsze pasy (lewe) zarezerwowane są dla samochodów w ktorych są co najmniej 2 osoby. Pewnie nie we wszystkich stanach, nie pamiętam w ktorych jest, w Kaliforni raczej na pewno. Efekt często jest taki, że wszystkie pasy sa zakorkowane, a ten lewy jest pusty i tylko czasem jakiś samochód tamtędy przejeżdża. 0 Michał Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość rend #535 Napisano 30 Maja 2006 Dmuchasz lalke sadzasz na fotelu. Kapelusz i jedziesz. U nas tez jest pas dla autobusow od kilku lat w podanych godzinach. Ale to nie znaczy ze tylko autobusy wtedy jezdza.Amerykanie pewnie inaczedj kombinuja. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
neuro 3 #536 Napisano 30 Maja 2006 Oni są na drogach bardzo praworządni. Prawo jest prawo, a kultura jest kultura. Tam się na drogach odpoczywa. Jest sympatia, relaks. Jest fajnie 0 Michał Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
soft 0 #537 Napisano 30 Maja 2006 ... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
soft 0 #538 Napisano 30 Maja 2006 ... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
neuro 3 #539 Napisano 30 Maja 2006 Soft, bo Ty się nie znasz w ogóle... ... amerykańskiej fury (w większości wypadków) nie kupuje się po to żeby jeździła, skręcała czy hamowała... .. tylko dla klimatu 0 Michał Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
soft 0 #540 Napisano 30 Maja 2006 ... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
neuro 3 #541 Napisano 30 Maja 2006 Oni są na drogach bardzo praworządni. Prawo jest prawo, a kultura jest kultura. Tam się na drogach odpoczywa. Jest sympatia, relaks. Jest fajnie pierdu, pierdu... to panstwo policyjne. psuf jak mrufkuf... a za ekscesy na drodze mozna dostac $500, albo w ogole stracic samochod... pierdu pierdu i słusznie, u nas na niektórych debili też by się przydały nieco wyższe mandaty, jeśli to jedyny sposób skłonienia ich do myślenia. Poza tym nie sądzę żeby to sankcje policyjne wymuszały zwyczajną kulturę i sympatię - która zreszta nie jest domeną wyłącznie amerykańską, na zachodzie Europy tez to jest. U nas nie ma. Ja rozumiem że postotalitarna mentalność każe wszystko tłumaczyc restrykcjami, ale to chyba nie jedyne wytłumaczenie . 0 Michał Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
grzesiek 3 #542 Napisano 30 Maja 2006 Ty nie zrozumiałeś przeznaczenia 300, on służy do spokojnego przemieszczania się do celu, nie do ekscesów. Normalnie, praworządnie 90 km/h poza terenem zabudowanym i nie będziesz miał problemów z zawieszeniem. W trybie sprostowania: 300M ty Chrysler nie Chevrolet (tym jest teraz wspomniana przez Ciebie Leganza). 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość rend #543 Napisano 30 Maja 2006 soft nie przesadzaj nie jest tak zle. Jak wiesz ze oni nie maja dynamicznych aut. A zreszta to wszystko sie kreci na 88oktanach chyba. Jakbys mi postawil Honde Accord i tego 300MC zaleznie jaka Honde i nieznalbym sie na samochodach. Wzialbym Chrystlera. I ma swietne audio i pewnie jest tanszy.Furak jest duzy. A pewnie wersja Hemi dogoni ta Honde. W Europie takiego asfaltu jak jest w Polsce nie widzieli. Nie biora tego pod uwage. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
neuro 3 #544 Napisano 30 Maja 2006 .. tylko dla klimatu no bomba. ale dla klimatu, to mozna kupic desoto sportsmana, zabytkowego cadilaca eldorado, mustanga '69, camaro pierwszej generacji, pontiaca firebird z konca '60-tych, challengera, albo barracude z silnikiem hemi. a nie "dupowoz" udajacy niewiadomo co... wiem listę young- i oldtimerow można ciągnąć w nieskończoność niemal. I każdy z nich będzie lepszy od 90% tego co obecnie proponują Amerykanie. 0 Michał Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
soft 0 #545 Napisano 30 Maja 2006 ... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość rend #546 Napisano 30 Maja 2006 Prawda jest taka ze juz od granicy z Niemcami konczy sie kombinowanie. Nie ma zalatwiania spraw jak w Polsce! Trzeba byc naprawde niezly. Ludzie to automaty. Nigdy nie widzialem zeby ktos kombinowal. Jak w Polsce. To jak z wsiadaniem do autobusu w Polsce albow Rosji.Wszyscy mysla ze im ucieknie. A tam wszyscy gesiego grzecznie.Mozna sie nauczyc jak wiesz ze tez przejedziesz. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
soft 0 #547 Napisano 30 Maja 2006 ... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość rend #548 Napisano 30 Maja 2006 soft jezdzilem ponad 200km/h po warszawie 300M. Nie jest zle. I ma fajne audio. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
soft 0 #549 Napisano 30 Maja 2006 ... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość rend #550 Napisano 30 Maja 2006 Powinienes zmienic nick. Napisalem dla Twojej watpliwosci MC zaleznie jaka Honde. Ile kosztuje Hemi zatem? Stawiam 45k$ Nie bylo Hemi bylo 3.5. Hard 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach