Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość dryblus

No to teraz pogadamy o telefonach

Rekomendowane odpowiedzi

Mam m.in. 4s.

Najgorsze, co ma iP, to wlasnie iOS.

Nie chce mnie sie ciągnąć tej dyskusji, szczegolnie z kims, kto wierzy w te INNOWACYJNOSCI.

Sorry.

 

Jedyne, o co bym poprosil, to choc ze 3 aplikacje z 9, "ktore nie funkcjonuja jak powinny".


Breitling, IWC, Rado, Rolex, U-boat - kolejnosc nie alfabetyczna, a zakupowa. Co nastepne? :ph34r:Kiedy Rolex zacznie robic meskie rozmiary? ;) ;) ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

iOS staje się znośnym systemem jak mu się zrobi Jailbreak.

iOS 7 miał być innowacyjny a okazało się że najważniejsze funkcje ma ściągnięte z Androida.

 

Mam iphona i strasznie narzekam. Na pulpicie nie da się ustawić notatek.

W Androidzie proszę bardzo. Do tego można sobie dowolnie ustawić ikony.

O szybkim włączaniu wifi, bluetootha nie wspomnę.

 

 

iOS wygląda tak samo od 2008r. Ikony, katalogi i nic więcej.

Ponoć części klientów to odpowiada.

Albo Apple boi się cokolwiek zmienić aby ich nie stracić.

Innowacyjność?

Moim zdaniem iphony mają tylko dobry wygląd.

 

 

Apple chce ponoć zakończyć produkcję iponów 4s/5 i w to miejsce wprowadzić tańszy model. Tańszy od 5s.

 

Może to będzie zwykły iphon 5 w plastiku.

 

Jestem ciekaw jak będą się kształtowały ceny 5s, 5c i do ilu spadnie cena 5.

Edytowane przez Remy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Mam iphona i strasznie narzekam. Na pulpicie nie da się ustawić notatek.

W Androidzie proszę bardzo. Do tego można sobie dowolnie ustawić ikony.

 

W iPhonie też można dowolnie zmieniać ustawienie ikon zarówno z pozycji iTunes jak i smartfona. Dodatkowo możesz tworzyć grupy aplikacji i na przykład łączyć wybrane "ikony" w grupę. Co do notatek, to wystarczy pobrać Moments z AppStore i problem notatek na pulpicie załatwiony. A co do tej funkcjonalności na Androidzie to kiedyś czytałem, że nie każda dystrybucja to posiada i że zależy to od brandingu. Oczywiście pobranie stosownej aplikacji rozwiązuje problem. Na koniec tego posta, trochę zabawna jest ta niemoc użytkowników iPhone. Jak się czyta niektóre komentarze to można odnieść wrażenie, że nic na iOS nie da się zrobić - normalnie bezużyteczny system. Rzeczywistość jest jednak zupełnie inna. Ech...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Kocham" systemy, w ktorych ich bezużytecznosc jest ratowana aplikacjami zewnętrznymi...

Akurat iOS z tego slynie! ;)


Breitling, IWC, Rado, Rolex, U-boat - kolejnosc nie alfabetyczna, a zakupowa. Co nastepne? :ph34r:Kiedy Rolex zacznie robic meskie rozmiary? ;) ;) ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

"Kocham" systemy, w ktorych ich bezużytecznosc jest ratowana aplikacjami zewnętrznymi...

Akurat iOS z tego slynie! ;)

 

Dla mnie iOS jest użyteczny i stanowi świetne narzędzie biznesowe samodzielnie oraz w powiązaniu z pozostałymi produktami Apple. Na koniec dnia, przygotowuję plan na dzień następny. Na kompie robię wpisy do kalendarza, zapisuję notatki, ustawiam przypomnienia i w sekundzie mam wszystko na iPhonie. Dodanie nowego kontaktu w telefonie sprawia, że lista od razu aktualizuje się na kompie dzięki czemu łatwo jest tym wszystkim zarządzać, backupować dane itd.. iPhone jest wygodny - naprawiam np. bankomat, bo padła jakaś część. Sprawdzenie ceny części zajmuje chwilę - dobra fotka z iPhone i mail bezpośrednio z telefonu do serwisu. Po chwili mam odpowiedź. Edytuję na tym dokumenty przy czym edycja wybranych dokumentów na kompie od razu aktualizuje mi dane w iPhonie, a do tego porządna nawigacja TomTom. Wszystko śmiga !. Nie jest więc tak jak niektórzy piszą, że iPhone się tylko wiesza... pewnie na końcu jeszcze wybucha i wszystko się pali  :). Rozumiem, że ktoś może nie lubić Apple tylko czy to z automatu uprawnia do wypisywania głupot o bezużyteczności iOS czy smartfona ?.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Jeszcze dwa przykłady z życia. Kiedyś też postanowiłem sfotografować oznaczenie jakiejś części żeby wysłać to do serwisu, a miałem przy sobie Blackberry 9900. Skończyło się na tym, że musiałem dane klepać ręcznie, bo zdjęcie wyszło rozmazane. Albo mieliśmy w Banku audyt legalności oprogramowania. Trzeba było dla audytu przygotować dokumentację z oznaczeniem kompów znajdujących się na naklejkach. Ale kompy są we wnękach biurek. Z iPhonem sprawa prosta - wystarczyło sięgnąć łapą i cyknąć fotkę, a później spokojnie spisać. Kumpel, który miał Blackberry musiał każdy komputer wysuwać, bo zdjęcia wychodziły zamazane. Nie wiem kto władzom z RIM powiedział, że smartfon biznesowy nie musi robić porządnych zdjęć. 

 

Takie przykłady z życia można mnożyć. I to tyle na temat "bezużyteczności" iPhone.

Edytowane przez McIntosh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe ile będzie kosztował ten nowy budgetowy Iphone z plastiku :-) . Jak się okaże, że 1500zl to nie wróżę sukcesu. Ludzie będą woleli kupić po prostu starszą wersję normalnego iPhone.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W iPhonie też można dowolnie zmieniać ustawienie ikon zarówno z pozycji iTunes jak i smartfona. Dodatkowo możesz tworzyć grupy aplikacji i na przykład łączyć wybrane "ikony" w grupę. Co do notatek, to wystarczy pobrać Moments z AppStore i problem notatek na pulpicie załatwiony. A co do tej funkcjonalności na Androidzie to kiedyś czytałem, że nie każda dystrybucja to posiada i że zależy to od brandingu. Oczywiście pobranie stosownej aplikacji rozwiązuje problem. Na koniec tego posta, trochę zabawna jest ta niemoc użytkowników iPhone. Jak się czyta niektóre komentarze to można odnieść wrażenie, że nic na iOS nie da się zrobić - normalnie bezużyteczny system. Rzeczywistość jest jednak zupełnie inna. Ech...

 

Czy przy tej aplikacji (Moments) notatki są zapisywane jako zdjęcie?

Później trzeba wchodzić w album i zdjęcie tych notatek ustawiać jako pulpit?

 

Kiedyś ściągnąłem aplikację Sticynotes, gdzie najpierw pisze się notatkę, notatka jest zapisywana jako zdjęcie i trzeba zapisać ją na pulpicie.

 

Przecież to jest długa droga.

Nie ma możliwości szybkiej edycji.

Nie ma powiązania z datą/godziną wyświetlania.

Nie ma alarmu.

 

Po prostu żenada.

 

No ale skoro w ergonomicznym systemie jakim jest iOS, aby włączyć wifi, bluetootka trzeba zagłębiać się w ustawienia, to wcale nie dziwne że przy dodawaniu notatek jest pod górkę.

 

Te powiadomienia które iphone ma w centrum informacji są ukryte. Dopiero o określonym czasie się pojawiają.

 

Android ma różne nakładki w zależności od producenta czy np. operatora.

Ale nie ma problemu z szybkim dodawaniem/edycją notatek, czy też właczaniem/ wyłączaniem wifi, bluetootha.

 

 

Przesyłanie mailem zrobionych zdjęć, jest przecież w androidzie normą.

 

 

Ciekawe ile będzie kosztował ten nowy budgetowy Iphone z plastiku :-) . Jak się okaże, że 1500zl to nie wróżę sukcesu. Ludzie będą woleli kupić po prostu starszą wersję normalnego iPhone.

 

W appstore ipone 5 kosztuje bodaj 2850zł.

Tyle może kosztować ipone 5s.

Iphone 5c (cheap)  może kosztować tyle co iphone 4s tj. 2400.

A jeżeli ma być tani to będzie kosztował 2tys.zł.

Edytowane przez Remy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Niby wszystko jest "normą", ale jak przychodzi na tym pracować to okazuje się, że nie wszystko da się zsynchronizować. Poza tym, po jaką cholerę mam wchodzić w temat Androida czy jakiegokolwiek innego systemu skoro pełną synchronizację kontaktów, poczty, notatek, przypomnień, dokumentów itd. mam od Apple ?. Ja nie wypisuję tutaj peanów (jak stwierdził Bartek w wątku o kotach B)) tylko piszę o normalnym użytkowaniu iPhone. Jak kiedyś kupisz kompa, notebooka od Apple, to wtedy przyznasz mi rację i z Androida ani niczego innego nie będziesz chciał korzystać, bo uznasz, że to jest bez sensu. Poza tym, szkoda czasu na gadanie tego samego. Niech każdy korzysta z takich rozwiązań, które są dla niego wygodniejsze i tyle. Opluwanie w stylu JEDa, który napisał, że "iPhone to kupa" jest dziecinadą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Opluwanie i jakieś dziwne nazwy to oczywista dziecinada.

 

 

Brak rozwoju iOS w iphonie razi trochę.

iOS 7, się pojawił z funkcjami z androida co mi się spodobało, bo na to czekałem.

 

Czujniki wilgoci rozwinęli patrząc od 3gs poprzez serię 4, kończąc na 5.

 

 

Kupić kompa i notbooka od Apple, dziękuję.

Unieważniania gwarancji z powodu "zalania" i naciągania na naprawę, nie chcę przerabiać.

Ten kto zna politykę serwisową Apple trzyma się od tej firmy z daleka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Ten kto zna politykę serwisową Apple trzyma się od tej firmy z daleka.

 

Ja mam w tym względzie pozytywne doświadczenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie dziecinada jest bycie fanbojem.

Albo pisanie, ze ja cos "opluwam".

Tak, to jest dobre!

 

Tak sie akurat sklada, ze mam dwa notebooki Apple (Air i Pro) i najwiekszym dla mnie szokiem - choc poswiadczacym o "genialnosci" tej firmy - byl brak mozliwosci polaczenia iP z Macbookiem przez bluetooth.

Uzyje wrecz stwierdzenia "statement".

Tak to wszystko super i hiper dziala - jak to bylo "ekosystem"?

Buehehehe.

Powinienem napisac, ze "niedzialajacy" Android polaczyl sie z tym samym kompem w sekunde?

Tak, to jest "bez sensu"...

 

I skoro juz to gdzies napisalem, to powtorze: dla mnie, na dzien dzisiejszy, iPhone to jest kupa - i tylko sensowny system moze zmienic MOJE zdanie.

Na szczescie robia kolejna REWOLUCJE i "najlepszy OS dla telefonow" wzorujac sie na Androidzie, wiec jest iskierka nadziei...

:]


Breitling, IWC, Rado, Rolex, U-boat - kolejnosc nie alfabetyczna, a zakupowa. Co nastepne? :ph34r:Kiedy Rolex zacznie robic meskie rozmiary? ;) ;) ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam w tym względzie pozytywne doświadczenia.

To znaczy jakie?

 

Bo ja mogę powiedzieć to samo o Samsungu.

Po prostu się nie zepsuł.


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

To znaczy jakie?

 

Padł mi MacBook Pro (jeden ze starszych modeli). Uszkodzenie było efektem wady fabrycznej układu Nvidia. Pomimo tego, że sprzęt nie był już na gwarancji, serwis wykonał naprawę za free. Wymieniono płytę główną. Co do iPhone, to jeszcze żaden mi się nie zepsuł, a miałem już chyba ze sześć rzeczonych smartfonów.

 

@JED,

skoro masz tak złe doświadczenia z produktami firmy Apple i ciągle tylko narzekasz, to po jasną cholerę je kupujesz ?.

 

 

I skoro juz to gdzies napisalem, to powtorze: dla mnie, na dzien dzisiejszy, iPhone to jest kupa - i tylko sensowny system moze zmienic MOJE zdanie.

Na szczescie robia kolejna REWOLUCJE i "najlepszy OS dla telefonow" wzorujac sie na Androidzie, wiec jest iskierka nadziei...

:]

 

Iskierka nadziei ?  :). Przecież masz już OS z którego jesteś zadowolony. Po co zaprzątasz sobie głowę "bezużyteczną podróbą Androida" o nazwie iOS ?.

Edytowane przez McIntosh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

WOW - łączenie aplikacji w grupy katalogów to dopiero skok technologiczny :)

Mariusz, czy jak chciałbym cokolwiek wrzucić do pamięci iPhone z PC, nie posiadając iTunes, jest to już możliwe?

Czy jak chciałby sobie zrobić na pulpicie widget z np. szybkim dostępem do ustawień WiFi, jest to możliwe?

Mój kolega po dziś dzień nie jest w stanie odbierać poczty firmowej na swoim IP5. iPhone nie gada z jego serwerem i koniec.

Ma jeszcze BB9780 i 9790 i ustawienie tej skrzynki na BB zajęło mu 2 minuty i działa.

 

I tak na koniec Mariuszu odnosząc się do poprzedniego posta. Do wszystkiego, co Android ma w standardzie, w iPhonie trzeba pobrać jakąś aplikację.

Bezużyteczny to może za mocne określenie, ale "goły" iOS jest po prostu niefunkcjonalny. No chyba że ktoś tylko dzwoni i wysyła pocztę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam w tym względzie pozytywne doświadczenia.

 

Mój sprzęt apple działa ale nie chciałbym go wysyłać do serwisu.

 

"Zalania" sprzętu to istna plaga...

W USA Apple w ramach ugody zapłaciło:  $53mln.

http://www.strefamobile.pl/aktualnosci/1832/apple-zaplaci-53-miliony-dolarow-za-zalane-iphoney

 

W Polsce nikt nie dostał ani grosza...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

A co do awaryjności - pisałem wcześniej o moim koledze, który jest fanem produktów Apple. Muzyki słucha na iPodzie, w plecaku ma najnowszego iPada. W domu laptop Apple, który zastapił komputer Apple. Tylko komórkę ma od BlackBerry. Ten ostatni komp od Apple był w serwisie 5 razy, ostatnio jak już skończyła się gwarancja. Problem z ekranem. Niestety naprawa kosztowała tyle, co 3/4 MacBooka, którego kupił. Niestety nie zrobili mu za friko tak jak Tobie. Mało tego gość w sklepie firmowym powiedział, żeby sobie darował naprawę bo dadzą mu używany (nie wymieniają na nowe), który też zaraz się zepsuje, bo te ekrany są mega awaryjne. Polecił kupić laptopa, który ma gorszy obraz (i to widziałem na własne oczy) ale jest w zasadzie bezproblemowy. Tak też kolega zrobił. o iPadzie już pisałem wcześniej.

To ma być synonim jakości?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z fanbojami nie można niestety dyskutować, nie lubią androida i już. Na tym kończy się uzasadnienie. A może po prostu jest za mało elitarny czy też hipsterski? Jaki to był płacz, jak instagram pojawił się na androida, czym teraz będziemy szpanować. :D Wytykanie wad i nielogicznych rozwiązań apple to od razu opluwanie. Miałem 4s i zmieniłem na galaxy s3, obecnie s3 mini (bardziej poręczny), więc uważam się za obiektywnego. ios to ładny i prosty system, dla mnie tyle. Jeśli komuś to odpowiada to ok, ale wmawianie na siłę, że jest tak samo funkcjonalny jak android jest śmieszne.

Edytowane przez Pablos_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 @JED,

skoro masz tak złe doświadczenia z produktami firmy Apple i ciągle tylko narzekasz, to po jasną cholerę je kupujesz ?.

Iskierka nadziei ?  :). Przecież masz już OS z którego jesteś zadowolony. Po co zaprzątasz sobie głowę "bezużyteczną podróbą Androida" o nazwie iOS ?.

Mam jeszcze iPada, hehe.

I ja nie "ciagle narzekam", a staram sie przekonac do produktow Apple - niemniej jednak do iPhone ciagle nie moge - przez system wlasnie.

Na szczescie, od smierci "geniusza", ktos poszedl po rozum do glowy i cos sie ruszylo w temacie iOS - moim najwiekszym marzeniem jest pozwanie (ukochana bron Apple) Apple przez Google, za ordynarne kopiowanie rozwiazan - ale to tak dla zasady, bo im wiecej skopiuja, tym wiecej zyskaja uzytkownicy iP.

I to, co pisze, to sa moje spostrzezenia, a nie narzekania - nie jestem slepo wpatrzony w jeden produkt i nie daje sobie wmawiac bzdur, typu "najlepszy aparat foto w telefonie", "najlepszy system operacyjny na swiecie", itd.

Ekosystem, symbioza, itd.

Podalem juz Tobie przyklad wspanialej symbiozy.

 

A zaprzatam sobie glowe, bo nie jestę hipsterę, a bardzo chcialbym byc ;).


Breitling, IWC, Rado, Rolex, U-boat - kolejnosc nie alfabetyczna, a zakupowa. Co nastepne? :ph34r:Kiedy Rolex zacznie robic meskie rozmiary? ;) ;) ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

A co do awaryjności - pisałem wcześniej o moim koledze, który jest fanem produktów Apple. Muzyki słucha na iPodzie, w plecaku ma najnowszego iPada. W domu laptop Apple, który zastapił komputer Apple. Tylko komórkę ma od BlackBerry. 

 

Co do Blackberry to dzisiaj znowu miałem okazję pobawić się Z10 i muszę przyznać, że smartfon podoba mi się coraz bardziej. Już nawet przyzwyczaiłem się do gestów BBOS 10. Ogólne wrażenia coraz bardziej pozytywne.

 

Z fanbojami nie można niestety dyskutować, nie lubią androida i już. Na tym kończy się uzasadnienie. A może po prostu jest za mało elitarny czy też hipsterski? Jaki to był płacz, jak instagram pojawił się na androida, czym teraz będziemy szpanować. :D

 

Nooo... ja faktycznie mogę poszpanować iPhonem... szczelnie ukrytym w bumperze. Poza tym, ja tu nikogo nie atakuję personalnie, a mnie kolejny raz nazywa się fanboyem. Na takiej płaszczyźnie i z "argumentami" ad personam dyskusja kompletnie nie ma sensu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość PICAD

W moim przypadku i5 przegrał właśnie z Z10, do biznesu jak znalazł, bo facebooka itp rzeczy nie używam więc nie powiem. Do tej pory nie mogłem dorwać dobrej nawigacji - jedynie Mireo ale szkoda pieniędzy na to dziadostwo. Polecam Navitel (offline) i NaviExpert (można zaadoptować z Androida dla np. HTC ONE - działa bardzo dobrze).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

W moim przypadku i5 przegrał właśnie z Z10, do biznesu jak znalazł, bo facebooka itp rzeczy nie używam więc nie powiem. Do tej pory nie mogłem dorwać dobrej nawigacji - jedynie Mireo ale szkoda pieniędzy na to dziadostwo. Polecam Navitel (offline) i NaviExpert (można zaadoptować z Androida dla np. HTC ONE - działa bardzo dobrze).

 

No właśnie problem ze znalezieniem dobrej nawigacji powstrzymał mnie od zakupu Z10. TomTom mógłby coś przygotować na BBOS10.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość PICAD

Dlatego napisałem, że jest w końcu możliwość instalacj Naviexpert (nawigacja online) i Navitel (mapy offline ale korki online). Miałem TomToma na i5 i NaviExperta stawiam znacznie wyżej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Dlatego napisałem, że jest w końcu możliwość instalacj Naviexpert (nawigacja online) i Navitel (mapy offline ale korki online). Miałem TomToma na i5 i NaviExperta stawiam znacznie wyżej.

 

Rozumiem, że NaviExpert działa z wykorzystaniem GPS ? czy wszystko przez internet ?.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

WOW - łączenie aplikacji w grupy katalogów to dopiero skok technologiczny :)

Mariusz, czy jak chciałbym cokolwiek wrzucić do pamięci iPhone z PC, nie posiadając iTunes, jest to już możliwe?

Czy jak chciałby sobie zrobić na pulpicie widget z np. szybkim dostępem do ustawień WiFi, jest to możliwe?

Mój kolega po dziś dzień nie jest w stanie odbierać poczty firmowej na swoim IP5. iPhone nie gada z jego serwerem i koniec.

 

Jacek... jak się okaże, że można to wszystko zrobić, to ktoś zbulwersowany zapyta dlaczego iPhone nie robi kanapek ?. Dla użytkowników Maków problem braku iTunes nie istnieje, bo ta aplikacja jest integralną częścią systemu. Jobsowi zależało na integracji różnych rozwiązań Apple. Klienci mieliby nabywać różne ich produkty i cieszyć się pełną synchronizacją. Ja wiem, że to działa choć nie brak tych, co marudzą, że czegoś nie mogą zrobić. Przeważnie wynika to z ich niewiedzy. Pomijając koncepcję Apple, jaki to problem zainstalować na PC jeden program więcej ?. Jak chcesz wygodnie zarządzać zasobami serwera to marudzisz, że musisz np. zainstalować klienta ftp ?. Ludzie instalują Total Commander oraz całą masę chłamu na Wingrozę i nikt nie jęczy, że mu się z tego powodu jakaś krzywda dzieje (nawet dzielnie znoszą fakt, że ich rejestry systemowe to totalny śmietnik z masą bezużytecznych wpisów). Za to na iPhone masz fajną aplikację FtpOnTheGo, która pozwala dane ze smartfona zabezpieczać na firmowym serwerze. A co do serwerów... moi znajomi użytkujący iPhone mają dostęp ze smartfonów do zasobów firmowych i wszystko śmiga. Nie słyszałem żeby którykolwiek z nich marudził, że im coś nie działa. Ja myślę, że ludzie narzekają na iPhone dla zasady, bo modne jest okładanie Apple. Poprawia to jakiejś grupie niedowartościowanych frustratów humor.

Edytowane przez McIntosh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.