kotylozaur 2 #1 Napisano 8 Listopada 2008 Dopiero co skończyłem oglądać "Taken", sensacyjny film z Liamem Neesonem, jeden z najlepszych filmów akcji jakie widziałem. Świetna rola głównego bohatera, Liam Neeson zagrał jak zwykle bardzo surową i pozbawioną emocji postać. W filmie jest dużo akcji, lecz w przeciwieństwie do ostatnich hollywoodzkich produkcji nie ma w tym przesadnej egzaltacji efektów specjalnych Film naprawdę trzyma w napięciu i świetnie się go ogląda. W produkcji brało udział dwóch francuzów, z czego jeden to Luc Besson, najpopularniejszy chyba reżyser kina francuskiego. Film naprawdę mogę szczerze polecić. Tutaj link do trailera KLIK 0 Spacelovematic Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
m.kuch 50 #2 Napisano 9 Listopada 2008 Ja widzialem ten film pare dni temu i wcale mi sie jakos wybitnie nie podobal. No moze nie jest najgorszy, ale cala historia z filmy zdaje sie byc malo oryginalna. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kotylozaur 2 #3 Napisano 9 Listopada 2008 Historia jest oklepana, zreszta jak w większośc filmów akcji ale to tak jak z bondem, wiadomo o co chodzi, a jednak Daniel Craig o niebo lepiej pasuje do głównej postaci niż np. Brosnan. Wg mnie film był na swój sposób bardzo "realistyczny", szybki, brutalny, przez to wydawał się bardziej prawdziwy niż inne tego typu produkcje. 0 Spacelovematic Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zetore 15 #4 Napisano 9 Listopada 2008 a determinacja Nessona w tym filmie naprawdę robi wrażenie 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość areczek86 #5 Napisano 9 Listopada 2008 A mi również podobał się Taken Dobrze się go oglądało 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tsuki 0 #6 Napisano 23 Listopada 2008 Ja też oglądałem dziś świetny film.Jedyną komedia Kubricka - "Dr. Strangelove or: How I Learned to Stop Worrying and Love the Bomb" Najlepszy był dialog gdy prezydent USA dzwoni do premiera Związku Radzieckiego w celu poinformowania o tym, że zbuntowany generał USA wysłał na związek radziecki samoloty z głowicami atomowymi: ?Dmitri, you know how we?ve always talked about the possibility of something going wrong with the bomb? The BOMB, Dmitri. The hydrogen bomb. Well now, what happened is, one of our base commanders, he had a sort of, well, he went a little funny in the head. You know. Just a little?funny. And he went and did a silly thing. Well, I?ll tell you what he did, he ordered his planes?to attack your country. Well, let me finish, Dmitri. Let me finish, Dmitri. Well, listen, how do you think I feel about it? Can you imagine how I feel about it, Dmitri? Why do you think I?m calling you? Just to say hello?? Albo krótka, ale niezwykle ironiczna scena z amerykańskim generałem i rosyjskim a,basadorem skarconymi przez prezydenta USAhttp://www.youtube.com/watch?v=29czSGSPE7k 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość feleksc #7 Napisano 23 Listopada 2008 a jednak Daniel Craig o niebo lepiej pasuje do głównej postaci niż np. Brosnan. jaja sobie robisz...craig gra tak beznadziejnie i bez polotu jakby sie na planie uczył roli dopieroto najgorszy bond w historii.... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
yanek 3 #8 Napisano 23 Listopada 2008 jaja sobie robisz...craig gra tak beznadziejnie i bez polotu jakby sie na planie uczył roli dopieroto najgorszy bond w historii.... No nie.... tylko nie to....Proszę Was, nie rozpętujcie tu kolejnej bitwy pt: "Który Bond lepszy".... O filmie "Taken":Wg mnie film był na swój sposób bardzo "realistyczny", szybki, brutalny, przez to wydawał się bardziej prawdziwy niż inne tego typu produkcje. Popieram. Historia oklepana. Ale to co nadało filmowi klimat to wg. mnie główny bohater. Był brutalny i bezwzględny. Zabijał w obornie własnej, bo musiał i bo chciał. Nie bawił sie w kopniaka z półobrotu i zostawienie nieprzytomnego wroga. Był bezlitosny. Widać było że jest wkurzonym ojcem, który rozniesie pół Świata jak trzeba będzie a nie zwykłym Szuper Amerikan Hiro I to wg. mnie stanowi o sile tego filmu.Nie licząc oczywiście strony technicznej (dźwięk, muzyka, montaż itp.) bo to jest bez zarzutu. Pozdro. 0 Totalny laik :/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
krisp1 2815 #9 Napisano 23 Listopada 2008 A mi sie Taken podobal i uważam ze to jeden z lepszych filmów tego roku. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Jash #10 Napisano 23 Listopada 2008 A ja właśnie wczoraj wieczorkiem zapodałem sobie film z Pacino i De Niro pt. "Rightous Kill". Generalnie nie oglądam filmów i robię to raz na rok, ale ten mi sie podabał. Polecam. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gilna 0 #11 Napisano 27 Listopada 2008 Witam wszystkich i bardzo polecam film pt''.Krwawy diament''z Leonardo Dicaprio w roli głównej.Wprawdzie za tym aktorem nie przepadam,ale film jak dla mnie dobry.Problematyka filmu też nietuzinkowa a akcja dzieje się w RPA.Polecam 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arturlep 1548 #12 Napisano 27 Listopada 2008 Traitor - jak dla mnie rewelacja 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
M@rcin 0 #13 Napisano 27 Listopada 2008 ...ja polecam film "Layer Cake" z Danielem Craigiem - fajna fabuła, dobrze się ogląda; p.s. Co do obecnego Bonda to wg. mnie Daniel Craig świetnie pasuje do tej roli, kreowana przez niego postać jest o wiele bardziej wyrazista; poza tym w dwóch ostatnich odc. Bonda nie ma tylu "badziewiastych" gadżetów, przez co film jest bardziej realistyczny; 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jacjakuza 6 #14 Napisano 27 Listopada 2008 "To nie tak jak myślisz kotku" - polska fantastyczna komedia , warto obejrzeć - gwarancja zerwania boków 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kotylozaur 2 #15 Napisano 28 Listopada 2008 To jak juz tak proponujemy sobie filmy to ja podam taki tytuł "Flashbacks of a Fool" też Craigiem, ale zagrał on w tym filmie dla swojego przyjaciela, ktory jest rezyserem tego filmu, pewnie chodziło o to żeby produkcja stała się popularniejsza. Kompletnie nie pasuje do tej roli, ale cóż... Film zrobił na mnie niesamowite wrażenie, ma kilka scen, które oglądam raz po raz , ma 2 świetne utwory, których słucham już od miesiąca ale od razu mówię, że albo się spodoba albo powiecie, że głupi i bezsensowny @M@rcin "Layer Cake" świetny film 0 Spacelovematic Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tsuki 0 #16 Napisano 28 Listopada 2008 To jak juz tak proponujemy sobie filmy to ja podam taki tytuł "Flashbacks of a Fool" też Craigiem (...) W jaki sposób go obejrzałeś? Jesteś za granicą? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
diesel 218 #17 Napisano 28 Listopada 2008 W jaki sposób go obejrzałeś? Jesteś za granicą? Link wycięty 0 Andrzej Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tsuki 0 #18 Napisano 5 Stycznia 2009 Jestem bardzo aktywnym kinomaniakiem ale chyba tylko o trzech filmach mogę powiedzieć, że są wielkie.- Fight Club- American Beauty- Eternal Sunshine of the Spotless Mind. Polecam ten trzeci - mało znany a wbija mnie w fotel za kazdym razem - arcydzieło 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość tomekk #19 Napisano 5 Stycznia 2009 jaja sobie robisz...craig gra tak beznadziejnie i bez polotu jakby sie na planie uczył roli dopieroto najgorszy bond w historii.... może nie jest az taki zły, ale bond to on nie jestzwyczajnie wszystkie poprzednie bondy to: miglanc, kobieciarz z milionem gadgetów dostarczonych przez Qcraig jest ok do każdego innego filmu sensacyjnego, ale zwyczajnie niszczy dotychczasowy image bonda nie można stwierdzić "bond nareszcie jest realistyczny" bo nigdy realistyczny nie był, i nie miał byćmiał być widowiskowy i zaskakujący, ale nie realistyczny koniec OT 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
AgentBart 0 #20 Napisano 5 Stycznia 2009 nie można stwierdzić "bond nareszcie jest realistyczny" bo nigdy realistyczny nie był, i nie miał byćmiał być widowiskowy i zaskakujący, ale nie realistyczny Fakt, swoją drogą dziś w TV będzie "Żyj i pozwół umrzeć" - pierwszy Bond z Moore'm i jeden z najlepszych IMHO. Niby połączenie voodoo i Bonda nie miało prawo się udać, a bardzo fajny lekki filmy wyszedł 0 pozdrawiam - Bartek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tsuki 0 #21 Napisano 5 Stycznia 2009 W każdym razie faktem jest, że nie da się zacząć na jakimkolwiek forum wątku o filmach bo i tak koniec końców szczeźnie on na Danielu Craigu... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robertino 0 #22 Napisano 5 Stycznia 2009 bondy z craigiem suxxNinja Scroll polecam (serial jako deser ) 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość tomekk #23 Napisano 5 Stycznia 2009 W każdym razie faktem jest, że nie da się zacząć na jakimkolwiek forum wątku o filmach bo i tak koniec końców szczeźnie on na Danielu Craigu... :) 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dave Lombardo 0 #24 Napisano 5 Stycznia 2009 Fakt, swoją drogą dziś w TV będzie "Żyj i pozwół umrzeć" - pierwszy Bond z Moore'm i jeden z najlepszych IMHO. Niby połączenie voodoo i Bonda nie miało prawo się udać, a bardzo fajny lekki filmy wyszedł z lekkich filmów, rzekłbym komedii romantycznych to (każdorazowo z dreszczem) "The Thing" Johna Carpentera.funkcja "Repeat" jest stworzona właśnie po to, abym mógł go sobie oglądać. 0 I love it when a plan comes together Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kotylozaur 2 #25 Napisano 5 Stycznia 2009 Jestem bardzo aktywnym kinomaniakiem ale chyba tylko o trzech filmach mogę powiedzieć, że są wielkie.- Fight Club- American BeautyTo ja swoją święta trójcę widzę tak:1. American Beauty2. Fight Club3. Shawshank Redemption 0 Spacelovematic Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach