Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
y60

poświećmy...

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem starego majtka full lume, jak teraz patrzę na zdjęcia to nie umiem orzec, czy jego ring świeci sam od siebie, czy światłem odbitym od tarczy, hmmm... w nowym wydaje mi się, że świeci zarówno tarcza jak i ring.


Langel 17 jewels - Bulova Accutron Automatic 63B98 - Citizen Proximity BZ1000-54E - Swatch YIS403 - Alba AEFD557

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koreańska filia.

Aha, człowiek całe życie się uczy :o:lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego wychodzi że; Koreańska filia Rolexa wyprodukowała "homara submarinera, znaczy homage...." :P:D

Ciekawe :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego wychodzi że; Koreańska filia Rolexa wyprodukowała "homara submarinera, znaczy homage...." :P:D

Ciekawe :)

 

Garść faktów, bo domyślam się, co sugerujesz pytaniami: model ze zdjęcia to Tisell marine diver. Tisell to nie filia, lecz niezaleznia firma. Homar (potocznia nazwa), od homage to określenie  całkowicie legalnych zegarków inspirowanych znanymi modelami znanych firm. Osobiście nie uważam tego za hołd, a zjawisko nazywania ich hołdem za zabieg marketingowy, nie mający nic wspólnego z nazwą. To nie hołd, tylko po prostu korzystanie z wzornictwa (inspiracja), które jest estetyczne i podoba sie klientom. Tisell marine diver to nie kopia, a produkt podobny wizualnie, sprzedawany z logo własnym producenta, nie naruszający praw ochronnych firmy rolex do znaków towarowych rolex oraz submariner. Nie syszałem ani nie czytałem nigdzie, aby rolex zastrzegł na terenie Polski czy Korei Południowej prawa ochronne do znaku towarowego lub wzoru przemysłowego obejmującego ksztalt tarczy, indeksów, wskazówek, bezela, koperty, koronki etc. Ten tisell nie udaje rolexa submarinera, nie kupiłem go ani nie nosze jako substytutu lub namiastki rolexa, aczkolwiek osobiście nigdy nie wydałbym na zegarek tyle pieniędzy, za ile sprzedawane sa rolexy i uwazam, ze rolex opatrzy się tak samo jak kazdy inny zegarek  :D Jesli chodzi zaś o tzw. "wtórność" wzornictwa, to mi ona nie przeszkadza. NIe bardzo interesuje mnie, jaki zegarek przypomina, po prostu podoba mi się ten zegarek, jego cena  relacja jakości do ceny.  Sorry za OT ;) Ad rem: Tisell świeci ładnie, aczklwiek średnio długo. Może dlatego, że to model marine diver pierwszej generacji. Podobno modele submersible i II generacji świecą dłużej.

Edytowane przez worientom

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Znam opinie n.t. zegarków inspirowanych na forum. Nie podejmę dyksusji, bo ta zakłada wymianę argumentów i ich analizę, tymczasem treść forumowych debat świadczy wyłacznie o zabunkrowaniu poglądów. Nie ma zatem sensu o tym dyskutować. Powiem tylko, że z moralnego, prawnego oraz handlowego punktu widzenia takie zegarki to nie są podróbki (nikt nie sprzedaje ich jako rolexów), nie naruszają prawa, tj. patentów, znaków towarowych czy wzorów przemysłowych, nie naruszają zasad uczciwej konkurencji, ponieważ są sprzedawane pod logo i marką własną producentów, które w żaden sposób nie nawiązują do logo i nazwy rolex. Nie konkurują też z produktem rolexa na tym samym rynku, bo nie sposób uznać ich za produkty luksusowe. Wreszcie, nie stanowią praktyki polegającej na wprowadzaniu w błąd nabywców co do pochodzenia produktu i jego producenta. 

 

Mam jeszcze taką propozycję, aby oznaczać tematy informacją, że temat nie dotyczy zegarków inspirowanych, co pozowli uniknąć niepotrzebnych OT. Ewentualnie możnaby raz na zawsze ustalić, że debata na temat homarów, inspiracji, podróbek etc. toczy sie w innym, odrebnym temacie

Edytowane przez worientom

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu nie chodzi o dalszą dyskusję, na ten temat było ich już wiele i pewnie będą kolejne. Chodzi o to, że w przypadku tego Tisella inspiracja Submarinerem jest widoczna gołym okiem. Noś go i ciesz się zegarkiem, ale pisanie, że nie udaje Suba jest całkowicie nieobiektywne.


Pozdrawiam, Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tutaj dla zainteresowanych ciekawy kazus z prawa własności intelektualnej: 

 

Polski przedsiębiorca zarejestrował w Urzędzie Patentowym RP znak towarowy GUCIO dla obuwia dziecięcego. Sprzeciw do rejestracji tego znaku złożył włoski dom mody GUCCI. Podnosił, że GUCCI to renomowany znak towarowy, więc znak GUCIO będzie z tej renomy bezprawnie korzystał.  Tym bardziej, że GUCCI również produkuje buciki dziecięce, choć są to produkty luksusowe.

GUCIO natomiast powoływał się na fakt, że jego znak towarowy jest zdrobnieniem od imienia Gustaw i nie ma nic wspólnego z nazwą GUCCI.  Ponadto nazwa GUCIO jest w Polsce od dawna kojarzona z marką obuwia dziecięcego, skierowaną do przeciętnego klienta.

 

UPRP oddalił sprzeciw i ostatecznie sprawę rozstrzygnął WSA w Warszawie, który wykorzystał argumenty GUCCI przeciwko niej samej:


Tu nie chodzi o dalszą dyskusję, na ten temat było ich już wiele i pewnie będą kolejne. Chodzi o to, że w przypadku tego Tisella inspiracja Submarinerem jest widoczna gołym okiem. Noś go i ciesz się zegarkiem, ale pisanie, że nie udaje Suba jest całkowicie nieobiektywne.

 

ok, ustalmy jak rozumiemy pojęcie "udawania czegoś". Tisell jest podobny do rolexa. Bardzo podobny. Ale go nie udaje, ani nie imituje, bo producent wyraźnie oznaczył go swoim logo i nazwą, a przede wszystkim jest to produkt skierowany do zupełnie innych klientów niż rolex. Kto chce kupić rolexa, ten nie kupi tisella i na odwrót. Bo nie da się ich ze sobą pomylić, oznaczenia, cena, sposób dystrybucji, miejsca, w których można je nabyć wykluczają pomyłkę. Zresztą, rozmowy, co było pierwsze, jajko czy kura to tutaj raczej kwestia osobistycyh przekonań i preferncji zakupowych. Nie wydaje mi się, aby celem producentów zegarków inspirownaych bylo jakiekolwiek oszustwo. Pierwszy mój zegarek wzorowany na submarinerze, to był kwarcowy auriol z Lidla za 37 zł. Kupując go nie wiedziałem, ze istnieje rolex submariner. Zresztą auriol jest b. dobrym produktem w swojej klasie cenowej: ma stalową kopertę i dokładny kwarcowy mechanizm.

Edytowane przez worientom

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Śmieje się z tego co wyszło w poprzednich postach : "homar rolexa", "Koreańska filia", "homar submarinera, znaczy homage, w tym sensie", i  to nadaje się do żartów :)

Nie wciągam się w dyskusje, porostu mnie to rozśmieszyło  :P  :D 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, dajcie spokój, jaki jest koń, każdy widzi, szkoda się przerzucać argumentami.

 

P.S Tisell ładnie świeci.


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, dajcie spokój, jaki jest koń, każdy widzi, szkoda się przerzucać argumentami.

 

P.S Tisell ładnie świeci.

 

Zgadzam się :) natomiast dla zainteresowanych, naprawde ciekawy artykuł: https://znakitowarowe-blog.pl/renomowany-znak-towarowy-lista-sporow/ 

 

jest nawet opis sprawy rolex ca PHU Rolex, zgadnijcie, kto wygral i dlaczego? ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co to?

Tisell z koreańskiej fili, właśnie o to pytałem się wcześniej, teraz już wiem :P:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od razu wiadomo, że Tisell GMT. Do Rolexa zupełnie niepodobny ;)


Pozdrawiam, Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tisell z koreańskiej fili, właśnie o to pytałem się wcześniej, teraz już wiem :D

Zgadłeś! Nieźle daje

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadłeś! Nieźle daje

Nie trudno zgadnąć, ma taką charakterystyczną wskazówkę godzinową, jeszcze jedna marka mi się przypomina, ale może nie będę strzelał, Tisell i już  :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, jak nie widać różnicy to po co przepłacać!


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, jak nie widać różnicy to po co przepłacać!

He, he, i nosić po ciemku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co to?

 

To ptak? To samolot? Nie, to rolex. Inspiracja dla homage :D:P:)  Ta luma świeci na biało? A przy okazji, na zdjęciu mojego "rolexa" mozna było poznać, po kształcie tzw. endpina, że to tisell... 

 

A co do rolexa, to za te pieniązki, które każe sobie płacić, mogłyby się świecić wszystkie oznaczenia na bezelu - no chyba, że to jest potępiane jako jarmark czy cyrk. 

Edytowane przez worientom

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.