Diver Chrono: Omega v.s. Doxa v.s. Sinn v.s. Breitling

[hot_wax 1]

Doxa - nigdy nie miałem na ręku ale biorę w ciemno

[snake_08 1]

...sinn,sinn i jeszcze raz sinn

[Lawnowerman 252]

Breitling - czysta forma mocy

[Pinus 3]

Jeśli miałbym nosić tak na co dzień - to zdecydowanie Omega

Do pływania (parametry czytelność) to Sinn.

Doxa - jedyny zegarek w konkursie którego nie chciałbym za darmo.

Breitling - taki "metroseksualny" (coś jak te "samochody terenowe" które służą do lansu a teren to mogą pokazać na zamocowanym wewnątrz LCD)

 

Nie jestem nurkiem więc Omega.

[Paweł Opiał 12]

Jednak Breitling,mimo że 200m w nurku to trochę mało.

[Bartheck 4]

Doxa za pomarańcz

[mylof 41]

Mechanicznie żaden z spośród trzech zegarków nie zachwyca, więc głosuję na ten, który mi się najbardziej podoba - Omega.

[bobwoj 20]

Zagłosowałem na Doxa za jej rasowy charakter, typowy nuras z tradycjami :-)

[rainman 9]

1. Omega - bo to zegar i do garnituru i do innych zdarzeń życiowych :-)

2.Doxa - niby ładna ale znam siebie i po miesiącu ta pomarańczowa infantylna tarcza zaczęłaby mnie wkurzać

3. Sinn - bo to Sinn - bez emocji

4. Breitling - bo to Breitling- bez emocji

[Guest TIK TAK o]

Zwycięzcą zostaje -   Breitling Superocean Heritage Chronograph   

 

 

[y60 189]

Sinn -świetny ,nie mam się do czego przyczepić,chętnie bym go widział na swoim nadgarstku.

Omega-bardzo fajna koperta ,ale nie podobają mi się blisko siebie umieszczone i dodatkowo podkreślone obwódkami tarcze chrono..

no,jakoś tak tłoczno na tarczy,klaustrofobicznie.

Breitling- widziałem na żywo,nie zrobił na mnie wrażenia,nie sprawia wrażenia "narzędzia"do nurkowania,taki jakiś kompromisowy..

I wreszcie Doxa -prawdziwy nurek ,chrono w układzie bicompax,prawie idealna replika zegara z 60 -tych lat,łącznie z bransoletą odpowiednią ,IMO,do tej stylistyki.

Zaletą jest też możliwość wybrania innego koloru tarczy(jeśli komuś pomarańczka wyda się zbyt"infantylna") .

 

podsumowując :

1 miejsce Doxa

2 Sinn (depcząc jej po piętach)

3 Breitling ,mimo wszystko...

4 Omega (na końcu ,bo niekupiłbym na pewno wersji z chrono..natomiast bez....

bez zastanowienia )

 

ocena jak najbardziej subiektywna

 

[Guest piteremiter]

1. miejsce Breitling - za to, że jako jedyny zegarek z tej grupy podoba mi się bardziej od Omegi, na prawdę fajny i rasowy sikor

2. Omega - za to, że jest sobą, najbardziej uniwersalna w tym gronie - zarówno do garnituru jak i do pianki choć pewnie dla niektórych to wada ...

3. Doxa - najbardziej klasyczny diver w tym gronie ale przez to mało praktyczny i uniwersalny

4. Sinn - niestety jak dla mnie zegarek nijaki i bez wyrazu

[SphinX 80]

Był już drogi MichaelD...taki pojedynek nurków z chrono - sam go robiłem ....była tam nawet OMEGA PO ....

 

Ale, że jest nowy..

 

Wybieram OMEGE za świetny design, wykonanie i ogólny fun-faktor tego zegarka jak dla mnie .

 

DOXA świetna, choć zdecydowanie wolę wersję bez chrono w modelu Sharhunter.

BREITLING też super, najładniejszy z całej ich linii.

SINN nie podoba mi się w ogóle...

[switch107 79]

Breitling - jedyna linia ktora mi sie podoba w Breitlingu a poniewaz techniczne zadne nie sa rewelacja to glosuje na najladniejszy

[Guest mathu]

Doxa.

 

Breitling jest super, no ale jeśli mówimy o diverze chrono to Doxa musi być na pierwszym miejscu.

[diesel 199]

Superocean

[Guest SEBASTIAN 1976]

Sinn

[Lukas76 3]

Oczywiście ,że Doxa za klasykę. 

[swierszczu 301]

A ja archiwum X

[mikolaj78 941]

5-cio letni kotlet

[zeRo_Six 115]

Nie pierwszy i nie ostatni

[Guest Mateusz Dąbrowski]

Oj no, Sebastian nabija 50 postow w dwa dni, to trzeba troche nekrofilii zaliczyc

[Kosma 278]

Sebastiane, w obecności wszystkich tu zebranych, nagradzam Twoje wykopalisko, tym o to trofeum - "ZŁOTY SZPADEL".

 

 

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka