Piłka nożna, football, soccer czy jak kto zwał

[Lincoln Six Echo 72343]

Czuję niesmak. Barcelona rozegrała bardzo dobry mecz, PSG nie. Ale dwa karne z niczego wypaczyły wynik.

[Gość McIntosh]

Barca vs PSG 6:1. Jestem szczęśliwy . Tyle mojego komentarza.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Krygo 18769]

Czego nie dała rady zrobić Barka to zrobił za nią sędzia. 2 karnego na 100% nie było, pierwszego też bym nie podyktował, ale tu już 50/50. Nie wspominając o nie odgwizdanym karnym dla PSG po ręce Marszczęrano. Wstyd. Aż mi niedobrze po takiej kradzieży.

Edytowane 8 Marca 2017 przez Krygo

[Drake 90]

Sędzia vs. PSG 6:1

[mw75 36]

Panowie, tak długo jak w piłce nożnej nie wprowadzi się powtórek, tak długo sędziowie będą trzecim zespołem toczącym mecz na boisku... Nie zmienimy tego. Dziś były błędy, nie ma dwóch zdań, skorzystała na tym Barca.

Ale, pamiętajmy też, że to PSG samo zawaliło dwie pierwsze bramki... 

Edytowane 8 Marca 2017 przez mw75

[Krygo 18769]

Ale cóż z tego, że zawaliło? Żeby te błędy sędziego się jeszcze jakoś rozłożyły równiej chociaż... No i po uj ten dodatkowy sędzia w polu karnym? Oni chyba same ślepaki tam dają specjalnie.

[Lincoln Six Echo 72343]

Ja mam mniej wątpliwości od Krygo co do pierwszego karnego - Neymar na drugie powinien mieć Żenuariusz. Zaznaczam, że do obu klubów mam stosunek całkowicie obojętny - poza tym, że martwi mnie sytuacja Krychy w PSG. 

[Gość McIntosh]

Sędzia vs. PSG 6:1

Złośliwcy . Możecie sobie narzekać. Barca gra dalej, reszta nie ma już znaczenia.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mw75 36]

A to z tego, że zawaliło, że summa sumarrum, nieporadność obrony PSG, błędy sędziów i geniusz Neymara przy wolnym dały coś, czego nie powinno być .

Oglądam właśnie skróty i powtórki w C+, PSG grało generalnie bardzo słabo, poza nielicznymi wyjątkami. Chyba tylko wyróżniłbym Cavaniego, pracował na całym boisku. Nie wiem też dlaczego trener PSG przyjął taką taktykę, całkiem odmienną od tej z pierwszego meczu...

[Kosma 204]

No, IMO tak. To jest faul, przypadkowy ale faul. Gdyby nie, to obrońcy wszyscy udawaliby, że się poślizgnęli .

Siedzowie, zwłaszcza zabramkowy, mieli jednak cojones aby to zagwizdać.

 

Fajny mecz, jeszcze ponad pół godziny, wszystko możliwe!

A jak byla reka w polu karnym Marszczerano, przypadkowa bo przypadkowa, przeconajaca podanie, to karnego nie bylo ? Sędzia z dópy powyciągał te karne

 

(0).(0)

[mw75 36]

Kosma, wg tego co mówi często w C+ S. Stempniewski, sędziowie są uczulani aby właśnie takich karnych nie gwizdać (zawodnik we wślizgu, strzał z bliska), pretensje nie do mnie. 

 

Bardziej bym się zastanawiał nad brakiem karnego dla PSG w drugiej połowie, ale nie widziałem jeszcze dobrej powtórki.

Edytowane 8 Marca 2017 przez mw75

[Lincoln Six Echo 72343]

Cokolwiek by nie mówić, to ktoś, kto kwestionuje, że drugi karny dla Barcy był niesłusznie podyktowany (na razie jeszcze nikogo takiego NIGDZIE nie słyszałem/czytałem) musiałby być albo niedowidzący albo beznadziejnie zakochany w FCB.

 

I tu drobnostka - puchary to dwumecze, a 5:1 premiowałoby... PSG.

[Kosma 204]

Chodzi mi odniesienie sie, do czystej przypadkowosci i braku zamiaru popelnienia przestepstwa w obu przypadkach. Wiem, ze u Marszczerano nie ma mowy o karnym z urzedu, to samo powinien zastosowac sędzia w przydadku faulu przy pierwszym karnym dla Barcelony. To nie był faul, tam nie było ręki.

 

(0).(0)

[Andrzej78 14]

Generalnie mam głęboko w nosie Barcelonę (Real zresztą też), ale szacunek za wynik. To jest właśnie piłka nożna.

Edytowane 9 Marca 2017 przez Andrzej78

[Lincoln Six Echo 72343]

Bez przesady z tym "szacunkiem za wynik". Za grę ok, walkę, etc. - w porządku. Pięknie by odpadli, gdyby (jak powinni) wygrali 4:1. A tak awansowali z takim samym splendorem, jak ktoś, kto nosi podróby Rolków albo kradnie oryginały.

 

Swoją drogą, ciekawe, ile ten sędzia postawił u bukmacherów na awans Barcy...

 

http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/liga-mistrzow/liga-mistrzow-sedzia-deniz-aytekin-pomogl-awansowac-barcy/48n3kq

Edytowane 9 Marca 2017 przez Lincoln Six Echo

[TIK TAK 1201]

Nazwijmy rzeczy po imieniu. PSG zagrało fatalny mecz, myślami byli już w kolejnej rundzie. Sami sobie winni, jednak pewne fakty są niezaprzeczalne. Awans dziewczynkom z Barcelony dał, jak zwykle z resztą sędzia absolutnie wypatrzając jego wynik.

1. Pierwszy karny, zmiana decyzji sędziego podyktowana presją piłkarzy Barcelony na "bramkowego". Absolutnie niedopuszczalne. Dziewczynki powinny dostać po kartce i tyle. Neymar celowo przewrócił się na leżącym obrońcy, kopiąc go przy okazji kolanem w głowę.

2. Drugi karny... zupełnie bez komentarza... Tylko druga i w konsekwencji czerwona kartka dla "grizzli"

3. Di Maria w sytuacji sam na sam został sfaulowany przez Naszczerano. Ewidentny karny niepodyktowany. Naszczerano po meczu sam przyznał się do faulu.

4. Mecz przedłużony o 5 minut... z czego????

 

Na tym poziomie, przy takiej determinacji to kluczowe momenty. Faul na Di Maria był przy stanie 3:1.

 

Dla mnie cieszyć się z wygranej Barcelony to tak jak cieszyć się z sukcesów Therese Johaung, Luisa Amstronga, czy rosyjskich lekkoatletów. Tylko gdzie w tym wszystkim miejsce na uczciwą sportową rywalizację.

Edytowane 9 Marca 2017 przez TIK TAK

[Lincoln Six Echo 72343]

Właśnie. Zapomniałem o di Marii. Byłoby 4:2.

[Kosma 204]

No nic się nie zmieni, kibice Barcelony cieszą się, dumni ze swojej drużyny. Chyba wszystko zostało już powiedziane. Panowie, cieszmy się wszyscy z dwunastego miejsca w rankingu naszej reprezentacji Może w kwietniu będzie TOP10. A tak wracając do meczu Barcelona - PSG jeszcze na moment, dziwię się że we Francji nie przybili straconego gola na 6:1 Grzesiowi

 

(0).(0)

[Drake 90]

Tik Tak nie mam uwag do Twojego wywodu , no moze oprócz tego Luisa Armstronga Moim zdaniem gremia sędziowskie i piłkarskie powinny coś zrobić z tymi debilami przewracajacymi sie w polu karnym jak tyczki na wietrze , i nie chodzi mi juz o same panny z Barcelony , bo jest tego pełno w dzisiejszej piłce .

[mw75 36]

IMO tylko powtórki mogą to zmienić, bo nawet analizy pomeczowe i kary finansowe lub odsunięcia od gier tego nie wyplenią.

We wczorajszym meczu było więcej istotnych błędów, lub "przymknięć oka". Np. Neymar (zwłaszcza on), Kurzawa, Verratti, Pique mogli spokojnie skończyć mecz wcześniej.

Molestowanie sędziego - niedopuszczalne, rzygam już tym w piłce nożnej... 

Czytając Squawka znalazłem ciekawą analizę, na która nie zwróciliśmy okazji. Od 88 minuty, od bramki Neymara, PSG do końca meczu wymieniło 4 (CZTERY) celne podania, z czego trzy po wznowieniu po bramkach. 

Inna ciekawostka, trzyosobowa defensywa Barcelony na połowie przeciwka spędziła 51% czasu gry. 

[Gość McIntosh]

Narzekacie na symulki, na jakość sędziowania. Polecam La Ligę, w której wielokrotnie sędziowie wypaczali wyniki Barcy na niekorzyść Barcy. Na przykład takiej bramki sędzia nam nie uznał...
 

 
A co do meczu z PSG, w 100% podzielam wypowiedź Kamila Kosowskiego...
 

Sędzia nie pomógł Barcelonie. To paryżanie sami sobie nie pomogli. Mieli jeszcze dwie stuprocentowe sytuacje, sam na sam z bramkarzem. Nie potrafili strzelić i życie napisało taki scenariusz, którego nie dało się przewidzieć, ani nie będzie się go dało odtworzyć.

[Krygo 18769]

Ale co ten śmieszny cytacik ma do rzeczy?... Mogli, nie strzelili. Nie strzelili, a mimo to powinni grać dalej. Pod względem słusznie zdobytych bramek byli lepsi w dwumeczu. Jako kibic Blaugrany nie potrafisz tego przyjąć do wiadomości widzę. Dla mnie koniec tematu bo tylko się denerwuję jak sobie wczorajszy wieczór przypominam.

Edytowane 9 Marca 2017 przez Krygo

[Gość McIntosh]

Ale co ten śmieszny cytacik ma do rzeczy?... Mogli, nie strzelili. Nie strzelili, a mimo to powinni grać dalej. Pod względem słusznie zdobytych bramek byli lepsi w dwumeczu. Jako kibic Blaugrany nie potrafisz tego przyjąć do wiadomości widzę.

 

Sędziowie popełniają wiele błędów na korzyść różnych drużyn, ale prawie zawsze największy hejt wylewa się na Barcę. Tego nie potrafię przyjąć.

[robertn 326]

Dodam od siebie, że gdyby w taki sposób wygrała drużyna bez takiej szerokiej grupy antyfanów, powiedzmy BVB, to opinie większości byłyby zgoła inne.

Myślę, że za wolę walki, determinację i historyczne okoliczności wielbiciele piłki nożnej wykazaliby dużo więcej tolerancji.

 

No ale Barca od lat polaryzuje kibiców i nie ma co się dziwić - to w końcu najlepsza drużyna ostatnich lat

[Krygo 18769]

 Sędziowie popełniają wiele błędów na korzyść różnych drużyn, ale prawie zawsze największy hejt wylewa się na Barcę. Tego nie potrafię przyjąć.

 

Dobrze, jeszcze jedno dodam. Wiesz dlaczego tak się dzieje? Wskaż mi inną drużynę (tylko zbierz się na obiektywizm), której piłkarze bardziej pokładają się jak, przykro mi- pizdy. Szanuję Barcelonę za jej osiągnięcia, za kunszt Messiego itd., ale za te teatralne numery organicznie nienawidzę.