Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
eye_lip

Co nam w ....CD (i nie tylko) gra?

Rekomendowane odpowiedzi

Close to the Edge

Wobec tego :)

 

 

IMO, to najlepsze wykonanie tego wspaniałego utworu.


 
 
 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wolę studyjną wersję, choć ta też jest fantastyczna. Jak już jesteśmy przy koncertach w Rainbow, to dziś Focus.

 

aa7a990204f11089186725401558644c.jpg

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Stierlitz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Ciekawe...

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Twojej wrzucie wyżej, sprawdziłem w końcu trochę dokładniej Nergala z Porterem. Nie mówię, że to kiepski projekt, ale jednak jako posiadacz wszystkich płyt Swans, Cave'a, Crime & the City Solution, These Immortal Souls, etc., ciągle mam wrażenie, że "już to gdzieś słyszałem". Ale fajnie, że Nergal próbuje sił w różnych przedsięwzięciach. Może kiedyś spróbuje sił w Satanic Doo-Wop.   ;)

 

 


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Dzisiaj jedna z moich ulubionych płyt w gatunku rock / metal czyli "Hail to the King". Być może A7X nie jest szczególnie odkrywczą kapelą, gdzieś tam pobrzmiewa Metallica, Guns N' Roses, a kawałka "Heretic" nie powstydziłby się Megadeth, ale to i tak świetne granie.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aż się łezka w oku kręci ile to lat na scenie i wspomnień, a Vader taki sam.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

TBDM w formie, jak zawsze :)

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po obejrzeniu "Berberian Sound Studio" mi się spodobało:

 

p.s. w starej wersji forum okienka z filmami nie były aż takie wielkie jak teraz. Można to sobie jakoś ustawić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie, chciałbym Wam zaproponować małą zabawę. To trochę zmodyfikowana (do naszych forumowych warunków) zabawa z FB. Tam znajomi nominują codziennie jedną osobę do zaprezentowania w ciągu kolejnych 10 dni po jednym wybranym albumie (nie utworze!), który należy do dziesiątki płyt, jakie miały największy wpływ na kształtowanie się całości muzycznych upodobań danej osoby. Po jednym albumie codziennie i codziennie też nominuje się kolejną osobę do zabawy.

Tutaj jest to niewykonalne w takiej formie, ale może zechcielibyście pobawić się w wytypowanie 10 albumów, które od początku Waszej przygody z muzyką aż do teraz miały na Was największy wpływ? To BARDZO trudne zadanie - taka selekcja jedynie 10 albumów - zwłaszcza dla nas, uczestników tego wątku, czyli jak zakładam, w większości przypadków ludzi, dla których muzyka ma nieco większe znaczenie niż dla przeciętnego jej odbiorcy.

Zaprawdę, powiadam Wam, może być ciekawie. Taka zabawa pobudzi każdego uczestnika do "wewnętrznych muzycznych rekolekcji", ale też i na pewno część z nas sprowokuje do sprawdzenie kilku krążków, których wcześniej nie słyszeliśmy. ;)

Co Wy na to, Bracia (i może jakieś siostry, chociaż wątpię) w Muzie..? ;)


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Lincoln Six Echo napisał:

 

Świetny pomysł, choć piekielnie trudny! Podejmuję się wyzwania. Do końca tygodnia postaram się wytypować Top 10 z krótkim opisem sytuacyjnym?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to fajnie, że już się jeden chętny znalazł. :)

Ja aktualnie biorę udział w takiej zabawie na FB. Jestem dzisiaj przy dniu czwartym i, póki co, jakoś daję radę z selekcją. Ale wybrać TYLKO (!) dziesięć jest MEGA trudno. Mimo wszystko, z wyborem pierwszego albumu do tej "gry" kłopotów akurat nie miałem żadnych. I dzisiaj trzy utwory z tego właśnie albumu. :)

 

 

 

 


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh
Napisano (edytowane)
W dniu 4.05.2020 o 14:04, Lincoln Six Echo napisał:

Słuchajcie, chciałbym Wam zaproponować małą zabawę. To trochę zmodyfikowana (do naszych forumowych warunków) zabawa z FB. Tam znajomi nominują codziennie jedną osobę do zaprezentowania w ciągu kolejnych 10 dni po jednym wybranym albumie (nie utworze!), który należy do dziesiątki płyt, jakie miały największy wpływ na kształtowanie się całości muzycznych upodobań danej osoby. Po jednym albumie codziennie i codziennie też nominuje się kolejną osobę do zabawy.

Tutaj jest to niewykonalne w takiej formie, ale może zechcielibyście pobawić się w wytypowanie 10 albumów, które od początku Waszej przygody z muzyką aż do teraz miały na Was największy wpływ? To BARDZO trudne zadanie - taka selekcja jedynie 10 albumów - zwłaszcza dla nas, uczestników tego wątku, czyli jak zakładam, w większości przypadków ludzi, dla których muzyka ma nieco większe znaczenie niż dla przeciętnego jej odbiorcy.

Zaprawdę, powiadam Wam, może być ciekawie. Taka zabawa pobudzi każdego uczestnika do "wewnętrznych muzycznych rekolekcji", ale też i na pewno część z nas sprowokuje do sprawdzenie kilku krążków, których wcześniej nie słyszeliśmy. ;)

Co Wy na to, Bracia (i może jakieś siostry, chociaż wątpię) w Muzie..? ;)

 

Świetny pomysł, ale zadanie bardzo trudne. 10 najważniejszych płyt, całość upodobań muzycznych... Przyłączę się do zabawy i spróbuję, ale dwupłytowe albumy policzę pojedynczo. ?

 

1. Siergiej Rachmaninow - "A Window In Time" 1&2

2. Giuliano Carmignola & Andrea Marcon - "Vivaldi: The Four Seasons"

3. Miles Davis - "'Round About Midnight"

4. Miles Davis - "Kind of Blue"

5. John Coltrane - "A Love Supreme"

6. Metallica - "Master of Puppets"

7. Tool - "Aenima"

8. Guns N' Roses - "Use Your Illusion" 1&2

9. Pride & Glory - "Pride & Glory" 1&2

10. Pearl Jam - "Ten"

 

Niestety zabrakło miejsca dla Iron Maiden, Slayera, Sepultury oraz Soundgarden, które to zespoły również wywarły duży wpływ na kształtowanie się mojego gustu, ale coż... Miało być dziesięć płyt, więc musiałem się ograniczyć. ? Do dziś jednak z sentymentem wspominam "Piece of Mind", "The Number of the Beast",  "South of Heaven", "Seasons In The Abyss", "Beneath The Remains", "Badmotorfinger".

Edytowane przez McIntosh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

A tak przy okazji, w nawiązaniu do poprzedniego wpisu chciałbym zapodać tu najnowsze dzieło Sepultury.

 

 

Jak dla mnie "Quadra" to jedna z najlepszych płyt w gatunku "metal" jakie było mi dane usłyszeć od dobrych kilku lat. Fenomenalne granie, a i Derrick Green nadal w doskonałej wokalnej formie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z Twojej 10-tki sześć płyt mam w domowym zbiorze. :)  

 

W dyszce, którą wyselekcjonowałem (serce się krajało, kiedy odrzucałem poszczególne inne, wspaniałe albumy, ale cóż - starałem się wybrać te, które miały w moim muzycznym rozwoju tzw. przełomowy charakter i jakoś mnie pchnęły w określonym kierunku oraz z których ślad pozostał w głowie i tzw. duszy do dzisiaj), znalazły się z kolei te albumy (kolejność nieistotna):

 

1. POLICE "Synchronicity"

2. DEPECHE MODE "Construction Time Again"

3. CABARET VOLTAIRE "The Covenant, the Sword and the Arm of the Lord"

4. YOUNG GODS "Young Gods"

5. RED HOT CHILLI PEPPERS "Mother's Milk"

6. SOUNDGARDEN "Louder Than Love"

7. BIG BLACK "Atomizer"

8. CURE "Kiss Me Kiss Me Kiss Me"

9. SUICIDAL TENDENCIES "How Will I Laugh Tomorrow"

10. JAMIROQUAI "Emergency On Planet Earth"

 

Zabrakło miejsca dla znakomitych płyt EINSTURZENDE NEUBAUTEN, LAIBACH, SKINNY PUPPY, FRONT 242, DINOSAUR JR, TAD, MELVINS, JANE'S ADDICTION, NIRVANY, sporej kolekcji z wytwórni 4AD, BAUHAUS, JOY DIVISION, BIRTHDAY PARTY/wczesnego NICK'a CAVE'a, KILLING JOKE, ULTRAVOX, SLAYER, PRONG, DIE KREUZEN, SONIC YOUTH, VOIVOD, HEAD OF DAVID, GODFLESH, PRIMUS, SHAMEN, ROXY MUSIC, TEARS FOR FEARS, SIMPLY RED, DEAD CAN DANCE, KRAFTWERK, GARY NUMANA, BRYANA FERRY, PETERA MURPHY, ROLLINS BAND, JESUS LIZARD, RAPEMAN, SHELLAC, MEAT BEAT MANIFESTO i wielu innych...

 

A z ostatnich, powiedzmy, trzech lat, na pewno najbardziej tego.. ;)

 

 

 


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Dwa dni o tym myślałem. Ukształtowała mnie muzyka rockowa i jej pochodne, więc (kolejność niczego nie sugeruje):

1. Led Zeppelin - I

2. Led Zeppelin - IV

3. Jimmy Hendrix - Are You Experienced

4. Nirvana - Nevermind

5. King Crimson - In the Court of Crimson King

6. Black Sabbath - Paranoid

7. Uriah Heep -  Look at yourself

8. Metallica - Master of puppets

9. Guns'n Roses - Use Your Illusion I-II, które traktuję jako całość

10. i rodzynek ? czyli Siekiera - Nowa Aleksandria.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Jarek, teraz to już pójdzie. Mi ten Twój pomysł bardzo przypadł do gustu, choć wytypować 10tkę łatwo nie było ? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Obiecałem, to się wywiązuję? (kolejność przypadkowa):

 

1. Ziyo "Witajcie W Teatrze Cieni" 1990

    Ta płyta była dla mnie muzyczną rewolucją. Dzięki niej poznałem The Cure i U2. Utworzy takie jak "Wyspy" czy "Każdy Krok" zostaną ze mną na zawsze.

2. Vader "De Profundis" 1995

    Obok "Black To The Blind", moja ukochana płyta tego zespołu. Pamiętam, że kiedy się ukazała, słuchałem jej bez przerwy przed dwa tygodnie ?

3. Deep Purple "Perfect Strangers" 1984

    Usłyszałem ją dopiero w 1996, wracając autem z jakiejś imprezy. Wbiło mnie w fotel. Niedługo potem nadrobiłem purpurowe zaległości.

4. SBB "Wołanie O Brzęk Szkła" 1978

    Pamiętam, że kupiłem ją w 1998 za 11 zeta na kasecie. Była piękna, wiosenna sobota, jak dziś. Włożyłem kasetę do walkmana i odpadłem. 

    Ciekawostka: Okładka tej płyty jest moim awatarem na Forum od samego początku ?

5. The Afghan Whigs "1965" 1998

    Płyta w całości genialna (tak jak 3 poprzednie tego zespołu). Uwielbiam też inne projekty Grega Dullego tj. The Twilight Singers czy The Gutter Twins.

6. Sunny Day Real Estate "How It Feels To Be Something On" 1998

    Po przeczytaniu recenzji Pana Grześka Kszczotka w Tylko Roku, po prostu musiałem ją mieć. Zamówiłem ją za granicą, za pośrednictwem sklepu muzycznego.

    Przepiękna, jesienna muzyka. Wspaniały wokal Jeremiego Enigka. 

7. Jeff Buckley "Grace" 1994

    Jego przedwczesna śmierć zakończyła dobrze rozwijającą się karierę. Niesamowite emocje, cudowny wokal. Polecam też pośmiertny album

    pt. "Sketches For My Sweatheart The Drunk".

8. The John Butler Trio "Sunrise Over Sea 2004

    Przez przypadek usłyszałem utwór "Betterman" z tego albumu. Byłem w szoku, że tylko w trzech można zagrać z takim powerem! Moja ulubiona płyt tego zespołu.

9. Pearl Jam "No Code" 1996

    Nieoczywisty wybór jeśli chodzi o PJ, jednak to moja ukochana ich płyta. Utwory takie jak "Smile" czy "Present Tense" do tej pory należą do moich ulubionych.

10. King Crimson "Red" 1974

    Mam wszystkie (studyjne) albumy KC i wieeeele bootlegów. "Red" jest w całości genialny i był  inspiracją wielu sław tj NIN, Nirvany czy Ministry.

 

Zabrakło miejsca dla wielu ważnych dla mnie artystów tj. Czesław Niemen, Dżem, Alice In Chains, Iron Maiden czy Peter Gabriel. Aby w pełni wyrazić się muzycznie,

musiałbym jednak zamiast TOP 10, opisać TOP 100 ? 

Edytowane przez paul221

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Lincoln Six Echo świetny pomysł - lubię, gdy się tu rozmawia, a nie tylko wkleja linki :)

 

Moja dziesiątka jest trochę bardziej oczywista, ale cóż - tak się ukształtowałem [uwaga - może być sentymentalnie]:

1. Deep Purple i Made in Japan" - jako dziecko uwielbiałem, gdy tata słuchał "Highway Star" z radzieckiej kompilacji wydanej przez Melodię. Gdy później poznałem "Made in Japan", to już nie przestałem jej nigdy słuchać. Już pisałem, że gdybym miał zabrać jeden album na bezludną wyspę, to byłby to chyba ten.

2. King Crimson i "THRAK" - czyli ulubiona płyta ukochanego zespołu, z ulubionymi muzykami - Tonym Levinem i Adrianem Belew - w rolach głównych. I zarazem kwintesencja King Crimson - pamieć o przeszłości, ale przed wszystkim patrzenie w przyszłość. Swój egzemplarz kupiłem w liceum, w małym, nieistniejącym już sklepie muzycznym. 

3. The Doors i... "The Best of The Doors" (1985) - oczywiście, moim ulubionym albumem Doorsów jest "Morrison Hotel", ale moje słuchanie muzyki zaczęło się od kasetowego wydania tej kompilacji. Zawsze fascynowały mnie amerykańskie lata 60. i 70.

4. Yes i "Fragile" - pierwsza płyta Yes, którą poznałem, a zarazem pierwsza dająca się opisać etykietą "progresywnej", którą poznałem i szaleńczo polubiłem. Wakeman i Squire mnie zachwycili, do dziś uważam, że to perfekcyjna rzecz. Kilka tygodni później pod choinką znalazłem inną niezwykłą dla mnie płytę - "Close to the Edge".

5. Led Zeppelin i "II" - a to pierwszy album Zeppelinów, który poznałem. Gdy pierwszy raz zobaczyłem okładkę, zdziwiłem się, że mają aż tylu muzyków w zespole ;) Co tu dużo pisać - esencja rocka.

6. Tangerine Dream i "Thief" - wielkie miasto nocą, neonowe światła i James Caan... Wiele płyt Tangerine bardzo lubię, ale do tej wracam najczęściej - w moim zestawieniu reprezentuje też szerzej muzykę filmową.

7. Pink Floyd i "The Final Cut" - lubię tę płytę na równi z "Wish You Were Here", ale jako że jest mniej popularna, to wskażę właśnie ją. Kilka lat do niej dojrzewałem, ale gdy już to się to udało, to weszła na ścisłą listę ulubionych.

8. King Crimson i "Red" - no cóż, jedyny zespół, który pojawi się dwukrotnie. Pamiętam, jak latem 2001 w nocy czekałem na jakiś mecz Copa America, a Kaczkowski nadał "Starless" w Minimaxie. Znałem trochę już pierwszą płytę, ale to dopiero "Starless" i "Red" uczyniły ze mnie totalnego miłośnika King Crimson.

9. Museo Rosenbach i "Zarathustra" - ta płyta reprezentuje wszystkie te mniej znane włoskie, niemieckie i angielskie albumy, które wciąż staram się poznawać, czytając Weissa i Leśniewskiego. Mógłbym wpisać tu Edgar Broughton Band czy Andromedę, ale Museo lubię szczególnie, ze względu na to typowe dla Włochów połączenie romantyzmu, patosu i drapieżności.

10. SBB i "SBB", czyli debiutancka płyta. "Na perkusji będzie grał Jerzy Piotrowski..." - jak ja uwielbiam ten moment! Ten album reprezentuje u mnie polskiego rocka, którego zacząłem poznawać właśnie dzięki niemu.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pięknie, pięknie.  Cieszę się niezmiernie, że temat się trochę rozkręcił. Jak dotąd, pojawiło się sporo klasycznego rocka i - ponieważ ja się już ze swojej 10-tki "wypstrykałem" ;) - trochę mnie to sprowokowało do... rozpoczęcia prywatnego przeglądu Listy Przebojów Trójki. Dlaczego? Ano dlatego, że - pominąwszy bezwarunkowe wyrykiwanie przebojów Boney M, Eruption, itp. w wieku lat 4-5 :D, bardziej nieco świadome słuchanie muzyki zacząłem chyba od tejże właśnie listy. Mając niecałe 13 lat leżałem na podłodze w swoim pokoju (tylko w takiej pozycji udawało się na tanim, monofonicznym Grundigu uzyskać jakoś tam akceptowalną jakość odbioru, bo w pobliżu była jednostka wojskowa i z tegoż to powodu radio często zdrowo "popierdywało") chłonąłem co tydzień wszystko, jak leciało. Potem dołączyły do tego Kluby Stereo i Wieczór Płytowy oraz kilka innych audycji. No i tak sobie zerknąłem dzisiaj na pierwsze notowanie Listy Trójki i wybrałem trzy kawałki, które dzisiaj wciąż są dla mnie ok. ;)

 

 

 

 

 

 


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że to tylko tak niezobowiązująco jako punkt wyjścia do dyskusji, jednak nawet w takiej konwencji nie potrafię stworzyć takiej listy.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.