Doxa Grafic - zaczelo sie w 1957r

[cytochrom 46]

No to zaczynamy - w sumie nie pokazywalem jeszcze tego zegarka na forum a od dawna na niego chorowalem. Doxa w Polsce to marka cieszaca sie ogromnym sentymentem i swietnie rozpoznawalna. Zegarek ktory zaraz pokaze byl jednym z najciekawszych i najbardziej rozpoznawalnych produktow tej manufaktury a wiec do rzeczy

Pod koniec lat 50tych, gdy pojawil sie Grafic stylistyka zegarkow byla dosc konserwatywna. Wiekszosc kopert bylo okraglych zas tarcze pieknie i bogato dekorowane. Tym wiekszy szacunek dla Doxy ze odwazyli sie pojsc pod prad....

 

Gdy Pierre Henry, Doxa Advertising Manager (zakladam ze odpowiedzialny za reklame ), zasugerowal wprowadzenie na rynek zegarka w kwadratowej kopercie wielu ludzi w manufakturze bylo przeciwnych i nie wierzylo w powodzenie projektu. Ale udalo mu sie postawic na swoim, coz na poczatku podobno najwiekszym wyzwaniem byla tarcza - plan zakladal naniesienie na nia arabskich cyfr 9,12,3,6 a reszty indeksow w postaci znacznikow -kropek, ale to nie podobalo sie tworcy - wybrano opcje architektoniczne - przecinajace sie proste (6) co znacznie wyprzedza epoke i w sumie nawet dzis tarcza doxy grafic wyglada bardzo ekstrawagancko.

 

Zegarek byl alternatywa i sadze iz stylizowal sie na wczesniejszym bo z 1955 Patku projektowanym przez Gilberta Alberta

 

 

Koperta tego zegarka (Patka) zainspirowala chyba hamiltona....

tak wygladala wersja w stali automatu bez indeksow,

tutaj jedna z tych ktore udalo mi sie dorwac - generalnie cienki i elegancki zegarek, ja zlapalem manualna wersje tego:)

 

A to wersja z indeksami,

ktora generalnie bardziej mi sie podoba - wieksze prawie 41x41mm, gruby w 3 czesciowej kopercie z ciekawymi indeksami - tydzien temu udalo sie dorwac oryginalna w stanie ok (koperta zostala kiedys spolerowana tam gdzie nie trza) ale rzadsza wersje - tylko tysiac kilkaset sztuk na automacie - nie pokaze werku - moze jak dorwe sie do narzedzi ale faja 3 czesciowa kopertka, okolo 1959-1960 - zostaje !!! i bardzo cieszy bo jest nietypowa i unikalna

 

tutaj zdjecia juz odswiezonej - szklo nadal oryginalne, teleskopy chyba tez, wskazowki tez z tylu 2 numery na okraglej czesci, korona sygnowana, koperta lekki mat ale to moja modyfikacja - chce go nosic na codzien.

 

 

 

A teraz Panowie i Panie wy podzielcie sie oczuciami jesli chodzi o projekt Grafika - Bahaus z konca 50tych - czy w sumie ozywil rynek zegarkowy i sie wam podoba czy tez vintage z 50tych ma byc okraglakiem:)

 

pozdrawiam

R

[zbyszke 11]

[cytochrom 46]

Zbyszke@ rzeczywiscie musze sie z toba zgodzic iz zlote lata kwadraciakow to chyba 30 -40 te - curvexy, longines 9l, movado, duoplan, reverso, czy dlugie zegarki lekarskie z 2 tarczami potem wraz z era automatow i sadze ze mogla to byc przyczyna zaczynaja sie czasy okraglakow,

Imho Grafic jest ciekawy o tyle iz jest prekursorem nowej ery w projektach zegarkowych - w 60tych kwadraciaki sa juz bardo popularne - zenith respirator, coraz wiecej swobody a apogeum i totalny barok jesli chodzi o projekty osiagaja tuz przed rewolucja kwarcowa na poczatku 70tych - mnie zawsze te czasy kojarza sie z lodowkami, jajowatymi kopertami, szalonymi kolorami na tarczach itd.

 

pozdrawiam

Rafal

 

coz dla mnie marzeniem - ale cena mnie odrzuca jest doxa sfygmos z 60tych bazujaca na unikalnej modyfikacji Valjoux 23 tak aby uczynic z zegarka jednoprzyciskowy chronograf dla lekarzy (znowu nawizanie do lat 40tych i jednoprzyciskowcow produkowanych przez Ulysse Nardin)

[Greenwatch 3]

[grzesiek 3]

Można kupić nową, w automacie. Np. w Aparcie, 2900zł.

[Greenwatch 3]

Dzieki grzesiek, faktycznie - moj blad, nie przejrzalem dobrze oferty, strona ktora sie posilkowalem ma blad , bo w opisie ma ze ten zegarek jest z mech. kwarcowym!

Czy ktos ma link do pelnej oferty doxy, bo jak widac na Polskich stronach sa bledy.

[cytochrom 46]

No jeszcze zdjatko

[IBIZA04 7]

Ogólnie lubię prostokąty i ten też mi się podoba . Zegarek ma swój urok , a tarcza przyciąga wzrok. Myślę, że dobrze wyglądałaby na matowej bransolecie.

[cytochrom 46]

Ciezko by bylo taka dobrac aby rowno wchodzila w uszy - moze ladny mesz - musze obczaic:) fajny pomysl:

[Encanto 48]

cytochrom - piękna jest ta Twoja Doxa też uwielbiam te zegarki, choć w sklepach faktycznie to rzadkość (np w Szczecinie widziałem doxy tylko w jednym sklepie), a liczba modeli była tak znikoma, że w porównaniu z Atlantic'iem, TAG'iem, czy Tissotem to była kropla w morzu

[cytochrom 46]

Dziekuje - Moja dodzia jest z 50tych - zaluje iz przegapilem kiedys piekna z czarna tarcza - identyczna jak moja tylko czarna tarcza byla na chrono24 eh kasy akurat nie bylo bo milabym parke:)

Grafik zawsze byl na mojej liscie zegarkowych zyczen:) szkoda iz obecnie do sprzedazy trafia nie wiele modeli mechanicznych zas wiekszosc to kwarce, najbardziej chyba rozpopularyzowana poza Polska byla na Wegrzech i w Rumuni, pracuje z wegrami i generalnie to chyba poza omega i rolkiem jedna znajbardziej cenionych przez lud marek:)

 

pozdr

Rafal

[zetore 15]

na Kole widziałem jedną w automacie ze 2 tygodnie temu. Wyceniona na 1000zł. Stan nawet niezły. Automat

Jak by kto szukał

[Nagib 2]

Witaj Rafale. Gratuluję pięknego egzemplarza. Choć jestem miłośnikiem Doxy w złocie roczniki 1920-1950 (wersje okrągłe) - Twoja DOXA jest genialna.

 

 

W latach 50stych dość popularne w USA były prostokątne LORD ELGINy.

 

pozdrawiam

[Greenwatch 3]

Dziekuje - Moja dodzia jest z 50tych - zaluje iz przegapilem kiedys piekna z czarna tarcza - identyczna jak moja tylko czarna tarcza byla na chrono24 eh kasy akurat nie bylo bo milabym parke:).....

 

Wlasnie, bardzo malo jest tych dox na rynku, a jak sie juz jakas pojawi to cena czesto jest astronomiczna:(, no ale co zrobic, moim zdaniem bardzo malo jest tak wyjatkowych zegarkow z tamtego okresu.

 

 

na Kole widziałem jedną w automacie ze 2 tygodnie temu. Wyceniona na 1000zł. Stan nawet niezły. Automat

Jak by kto szukał

 

Hmm, a moze ktos by sie wybral na to Kolo i obfocil sprzedawany egzemplarz? Bo ja niestety mam troszke daleko;)

[zetore 15]

Mówisz i masz

niby zrobiłem fotkę ale fotką to ciężko nazwać dlatego wstawiam tylko linki

 

 

[Greenwatch 3]

Mówisz i masz

niby zrobiłem fotkę ale fotką to ciężko nazwać dlatego wstawiam tylko linki

 

 

To mnie kolega zaskoczyl, coz za umiejetnosc przewidywania:) dla mnie z fotek wynika ze jest w zlotej kopercie, czyli raczej nie dla mnie, ale pewnie innych kolegow zainteresuje:)

[cytochrom 46]

To mnie kolega zaskoczyl, coz za umiejetnosc przewidywania:) dla mnie z fotek wynika ze jest w zlotej kopercie, czyli raczej nie dla mnie, ale pewnie innych kolegow zainteresuje:)

 

Nadal na chrono24 jest manual z identaycznym do mojego designem w stali z czarna tacza - cena ciut odstrecza - wyjdzie z 700usd ale jesli ktos bardzo chce miec ten zegarek!

 

pozdr

R

[cytochrom 46]

Witaj Rafale. Gratuluję pięknego egzemplarza. Choć jestem miłośnikiem Doxy w złocie roczniki 1920-1950 (wersje okrągłe) - Twoja DOXA jest genialna.

 

 

W latach 50stych dość popularne w USA były prostokątne LORD ELGINy.

 

pozdrawiam

 

Witam seredcznie - i dziekuje - ja jak wiesz za zlkotymi zegarkami nie przepadam - chyba ze biale zloto:)

era prostokatow to 40te i moze poczatek 50tcyh potem juz okraglaki - co nie zmienia faktu iz nie dotknietne mocno wojna usa bylo kwitnacym rynkiem zegarkowym

gorszym i troszke przykrym zjawiskiem jest obecny ped na zloto w usa i na calym swiecie - wiele firemek zajmuje sie skupem i stopem wszystkiego co im w lapy wpadnie, wielokrotnie jesli chodzi o zegarki ich wiedza jest bliska lub rowna zero - w tamtym tygodniu ogladalem werk patka i 2 rolka ktore kretyni przetopili - Nagib Twoje ukierunkowanie na zlote zegarki jest bardzo uzasadnione - za jakis czas dostanie zegarka w zlotej kopercie za rozsadne pieniadze (oczywiscie jesli trend na zlocie sie utrzyma - a wszystko na to wskazuje) bedzie graniczylo z cudem.

 

Pozdr

Rafal

[Szaman 1]

Witam

 

Pozwolę sobie wtrącić skromne zdanie amatora na temat tej pięknej Doxy.

 

Zegarek w kwadratowej kopercie ma swoja urodę. Taki kształt koperty w połączeniu z prostymi liniami na tarczy tworzy jednolita całość..Jest w tym designie harmonia i swoista uroda..uważam, ze taki kształt jest bardzo "męski".

 

Znając mistrzów od marketingu i ich filozofie dostosowywania produktów do potrzeb rynku myślę sobie, iż także taki rewolucyjny design jak na ówczesne czasy został poprzedzony jakimiś badaniami rynku.

Typową osobą z grupy docelowych klientów na taki zegarek byl wówczas zapewne mężczyzna w wieku - 30 -40 lat, który juz ma ugruntowana pozycje finansowa i stać go na taki zegarek.

Jak ktoś wspomniał komentując ten post - złota era kwadratowych zegarków to lata 30te i 40 ste..

Zastanówmy się wiec - Osobnik docelowy w latach złotej ery kwadraciaków był dzieckiem...miał kilka - najwyżej kilkanaście lat. I co zapamiętał z dzieciństwa?? No właśnie...min kwadratowy zegarek na ręce ojca.

To częsty chwyt marketingowców - granie na wspomnieniach..Zauważcie Panowie i Panie ze mody maja taki właśnie cykl - ok 20 - 30 lat. Po takim czasie następne pokolenie podświadomie nieraz naśladuje swoich rodziców.

Zapewniam Was, ze obecnie przy badaniach rynku i określaniu grupy docelowej bierze się pod uwagę takie uwarunkowania.

Sadze, ze produkcja została uruchomiona min z takiego powodu.

 

Oczywiście poza takimi klientami zegarek mógł się spodobać każdemu - bo jak wspomniałem - ma swoja urodę.

W poście jest zamieszczona stara reklama.Ciekawe , czy to z prasy??A jeśli tak - to z jakiej?

Szukając klientów na taki produkt reklamuje się go również w odpowiednich dla grupy docelowej mediach.

 

Moja prywatna opinia - zegarek z indeksami jest piękny i życzył bym sobie mieć taki w swoich zbiorach ze o ręce nie wspomnę..

Pozdrawiam

[Greenwatch 3]

Szaman - pewnie masz racje, kazda firma okresla grupe docelowa dla swoich produktow.

W przypadku tej doxy trzeba jednak przyznac, ze wyszedl zegarek ponadczasowy, bo nawet dzisiaj mozna go spokojnie zalozyc.

 

ta doxa na chrono24 jest juz sporo czasu, ale cena faktycznie dosc konkretna:)

 

na otarcie lez wrzuc prosze Rafale zdjecie nadgarstkowe zegareczka jezeli mozesz oczywiscie:)

[cytochrom 46]

[

[MtothaJ 0]

To moj pierwszy post na tym forum, takze witam wszsytkich serdecznie

Tak sie sklada, ze tez jestem posiadaczem Doxa Grafic manual. Zegarek wlasnie odebralem z przegladu od Pana Janka z Górczewskiej i prezentuje sie nastepujaco:

 

 

Jak widac najwiekszym minusem jest tutaj tarcza - posiada liczne wzery, ktorych nie dalo sie odczyscic, przydala by mu sie kompleksowa renowacja tarczy. Jesli zdecyduje sie zostawic go sobie na dluzej to byc moze zrobie podejscie do tego tematu, jesli nie zostawie to juz przyszlemu wlascicielowi. Poza ta wada, reszta jest jak w najlepszym porzadku - zegarek zostal rozebrany i przeczyszczony, koperta i szkielko spolerowane, zalozony zostal tez nowy pasek.

 

Generalnie model ten ma swoj urok - bardzo plaski, elegancki i wygodnie lezacy na rece. Ze wzgledow czysto praktycznych preferowalbym chyba wersje automatic, ktora niestety nie jest juz taka plaska -cos za cos

Obecnie oferowana wersja Grafic tez jest bardzo ladna

 

 

Pozdrawiam, MtothaJ

[Barni 0]

Witam i pozdrawiam wszystkich, jestem nowy na forum.

Jestem szczęśliwym posiadaczem męskiego grafica w wersji automatycznej, bez indeksów, z datownikiem w lewym górnym rogu, z kopertą i deklem z pełnego złota 18K, z przełomu lat 50-tych i 60-tych Zegarek wygląda na nieużywany, pasek na oryginalny, do tego pudełko i instrukcja obsługi - żal zakładać na rękę. Kupiłem sercem, a nie rozumem, nie zapłaciłem 5zł i chciałbym się więcej o nim dowiedzieć, bo stanowi jeden z ciekawszych elementów mojego drobnego zbioru.

Zaskoczył mnie praktycznie całkowity brak konkretnych informacji w necie na temat graficów. Nie znalazłem informacji odnośnie danych modeli i ilości sztuk danego modelu, ani lat ich produkcji. Same ogólniki.

Wiem, że kultowy, że były produkowane od 1957, że były wersje damskie, manualne, automatyczne, z datownikiem i bez, w różnych rozmiarach, z datownikiem w różnych miejscach, stalowe, złote i pozłacane, ale czy ktoś wie jakie były modele i ile sztuk danego modelu i w jakich konkretnych latach produkowane. Czy zna ktoś, albo posiada dostęp do takich informacji?

Pragnę ustalić konkretny rocznik mojego zegarka i liczbę wyprodukowanych sztuk.

Jeśli możecie pomóc to PLEASE HELP bo wujek Google mnie zawiódł. Jak trzeba mogę dołączyć zdjęcia i numer seryjny.

[Gość D@dik]

Odkopię troszkę temat... Doxa Grafic zawsze mnie fascynowała swoim ponadczasowym prostym i czytelnym wyglądem. Zresztą prosty styl bauhausowy ma u mnie w kolekcji szczególne miejsce. Takie gagatki często na ręku u mnie bywają:

 

Złota Doxa

 

 

Reszta stajni z radzieckim klonem ;-)

 

 

 

Myślę, że niedługo pokaże Wam jeszcze starutkiego  Grafica w stali z datą, jak tylko wróci z sanatorum ;-)

[hrabia 72]

Piękna kolekcja.