Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Klod100

Zegarek klubowy edycja 2010

Rekomendowane odpowiedzi

Obawiam się, że dyskusja zaczyna powoli zmierzać w tym samym kierunku co ta o zegarku z edycji nr 1.

Oczywiście każdy ma prawo do wyrażenia swojej opinii ale musimy mieć świadomość, że musi się to i tak skończyć jakimś kompromisem.

Proponowałbym w pierwszej kolejności wysłać zapytanie do kilku producentów dotyczące kosztu wykonania określonej ilości sztuk (1-50, 51-100 itd.)Zdaje się, że Klaudiusz już to zaczął robić?

Jeśli chodzi o tarczę, która jak sądzę, będzie głównym wyróżnikiem zegarka, to może na zasadzie konkursowej ankiety wybrać projekt zaproponowany przez kolegów, którzy chcieliby się pobawić grafiką?

Co do werku to nie chciałbym przesądzać, kwarc czy mechanik ale wydaje mi się, że w zegarku wyjątkowym, a takim z założenia jest zegarek klubowy powinien pracować werk mechaniczny.

Skoro ma być to pamiątka na wiele lat to nie mam pewności, że za 20 lat baterie do kwarca w postaci dziś obecnej będą jeszcze produkowane. Wtedy taki zegarek stanie się bezużytecznym gadżetem.

 

Mirek

 

O jakiej wyjątkowość w przypadku mechanika mówisz?? Przecież i tak wsadzi się tam oklepane 2824 albo Unitasa, czy te werki czynią zegarek wyjątkowym i niepowtarzalnym? Wsadzisz Ronde albo Miyote i będzie tak samo oklepany a cena znacznie zmaleje i zaoszczędzone pieniądze można przekierować na lepszą jakość wykonania koperty. Ja widzę, że KMZIZ to jakiś skansenik :), popatrzcie jakie limitacje są np. robione dla userów watchuseek, tam nie królują zegarki dla dziadków.

 

A już z tym, że Stowa Antea jest uniwersalna toście pojechali. Bauhausowy garniturowiec dla facetów od 35 lat wzwyż....rozumiem Stowa MArine ta jest znacznie abrdziej uniwersalna ale nie Antea...jak ktoś tak twierdzi to się na zegarkach kompletnie nie zna. Zróbcie ankietę z pytaniem jaki styl zegarka ma być ( klasyczny garniturowy, sportowy, diver, wojskowy, militarno-elegancki, lotniczy). Ale ankieta niech wisi przez dłuższy czas i w widocznym miejscu forum tak aby też Ci mniej aktywni forumowicze mogli ją łatwo odnaleść.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mathu

No tak, bo przecież koniecznie nalezy się dostosować do twojego gustu, twojego spojrzenia na mechaniki i twoich możliwości finansowych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak, bo przecież koniecznie nalezy się dostosować do twojego gustu, twojego spojrzenia na mechaniki i twoich możliwości finansowych.

 

Nic takiego nie powiedziałem. Zaproponowałem ankietę. Raczej bronię przed tym aby decyzja o zegarku i jego cenie została podjęta w 3-4 osobowym gronie przodowników. Stowa Antea dla mnie nie wiele się różni od wcześniejszego Zenka jeśli chodzi o przeznaczenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mathu

Niestety ankieta to nie jest sensowny sposób wyboru zegarka klubowego. W ankiecie zagłosuje każdy a jak przyjdzie do wykładania kasy to i tak chętnych będzie kilkanaście osób. I nagle się okaże, że dostaną zegarek na który głosowała niepłacąca większość.

 

Sens ma coś takiego jak zapisy na knives.pl Robimy kilka propozycji, chętni zapisują się na listę. Zapisanie się jest równoznaczne ze zobowiązaniem się do późniejszej zapłaty za zegarek. Wtedy wybór ma sens.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A już z tym, że Stowa Antea jest uniwersalna toście pojechali. Bauhausowy garniturowiec dla facetów od 35 lat wzwyż...

@marcomartin słuchaj się starszych :)

 

Uniwersalna, bo nieśmiertelna. Jakby się moda nie zmieniała, ten styl zawsze pozostanie, i zawsze będzie klasą samą w sobie.

 

Z tego wynika, że należałoby zrobić osobny zegarek klubowy dla facetów przed 35-tką i osobny dla facetów po.

 

Gdyby tak klub istniał na początku lat 80-tych (sensu stricte gdyby istniał wtedy internet), to faceci przed 35-tką wybraliby wtedy kwarcowego szesnastomelodyjkowca, bo wówczas wśród młodzieży było istne szaleństwo na jego punkcie. Natomiast faceci po 35-ce wybraliby jakiegoś klasycznego Atlantica, lub tańszego ruska, może Poljota deluxe.

Dzisiaj ci sami faceci, wtedy przed 35-tką, mieliby dwadzieścia pare lat więcej. I tłukli by łbem o mur, bo po szesnastomelodyjkowcach tyle śladu na ziemi zostało tyle co po dinozaurach, a nawet jeśli komuś został i jakimś cudem jest na chodzie, to i tak go nie nosi, bo to wiocha i siara na kilometr.

Natomiast dobre stare Atlantiki i deluxy idą na allegro jak ciepłe bułeczki. A jeszcze jak się wiążą z zegarkiem jakieś fajne wspomnienia, to już miód i malina.


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Dajemy info, że wstępnie wpłacamy powiedzmy 1000zł i dajemy konkretny termin na wpłatę. Po tym terminie robimy listę osób które wpłaciły i te osoby biorą udział w ankiecie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mathu

Dajemy info, że wstępnie wpłacamy powiedzmy 1000zł i dajemy konkretny termin na wpłatę. Po tym terminie robimy listę osób które wpłaciły i te osoby biorą udział w ankiecie.

Absurd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Absurd.

To podaj lepszy pomysł mistrzu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mathu

Podałem przecież. Ja mogę wpłacić 1000 zł ale jak będę wiedział NA CO WPŁACAM. W ciemno to tylko u cyganów na bazarze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Podałem przecież. Ja mogę wpłacić 1000 zł ale jak będę wiedział NA CO WPŁACAM. W ciemno to tylko u cyganów na bazarze.

 

W jakie ciemno. Możemy zrobić wstępnie listę kilku zegarków które będą wchodziły w grę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Wywiad

W jakie ciemno. Możemy zrobić wstępnie listę kilku zegarków które będą wchodziły w grę.

 

Tak też źle - a jak na liście będzie ubóstwiana Antea i Zeno, którego nie znoszę ? Nadal nie wiem na co wpłacam.

 

Stowa Antea - jedna świetna propozycja już jest. Czas na kolejne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh
Na przykład jakbyś zechciał zaimplementować, wspomnianą wcześniej, trupią czachę, to mogą powiedzieć "Nie panowie, wiochy to my nie będziemy firmować, są jakieś granice.." :)

 

Oczywiście, lepiej stworzyć kolejny nudny zegarek. Ja uważam, że powinniśmy wypracować własną koncepcję na tarczę. Nie koniecznie musi to być trupia czacha, ale spróbujmy wspólnie przyczynić się do tego, aby nadać zegarkowi trochę oryginalności. Werk - raczej mechaniczny. Tak to widzę. Co do kosztów, to wypowiem się jak poznam końcową cenę czasomierza. Myślę jednak, że kwota 1200 - 1500 zł byłaby okay.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mathu

Nie ma żadnego płacenia przed wyborem konkretnego zegarka, to nie loteria z chorymi zasadami.

 

7919-A23-15.jpg

 

345 EUR

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czas na kolejne.

Tak nieśmiało :) STEINHART Nav B-Chrono II

 

wim, wiem wykracza poza budżet a ponadto za dużo się dzieje na tarczy i na deklu brak miejsca na Naszą twórczość


JACEK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Gdyby było nas chętnych "dużo" i cena byłaby "fajna" to jestem ZA.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z mojej strony (studenta) jeżeli będę miał pieniadze na zegarek klubowy cena 1200zł to max...

myślę że ta cena to maksimum aby zainteresowanie tym zegarkiem było liczne (wiecej niż 15/20 osó:)

dla mnie przedstawiana Stowa nie jest za bardzo urodziwa? chodzi mi o ta tarcza (mdła i bardzo ?dziadkowa?), powinna być ona oryginalna i wyróżniać się wśród innych w końcu będzie to nasz jedyny i niepowtarzalny zegarek!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Problem poza finansami moze leżec po stronie konkretnego wyboru , ja np. nie kupiłem poprzedniej edycji z prostej przyczyny - zupełnie nie mój rodzaj zegarka - i nigdy bym go nie załozył ( nigdy na terazniejszy dzień) , co teraz - ja jestem za jesli będzie miał co najmniej 100 WR i chociaż odrobinę luminowy na wskazówkach oraz etę wewnątrz - Candino diver z chiszpańskiego forum - to jak dla mnie strzał w 10 - ale zapewne jestem w mniejszosci .Cena za tamtego diverka - też w granicach 1200-1500 PLN .


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mathu

A może totalna ucieczka do przodu i jakiś topowy G-Shock/Pro-Trek? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja swoje trzy grosze.

 

Najpierw logo - dyskretne ale na tarczy. Grawer tylko na deklu - no cóż, to tak jak by kupić po prostu zegarek. Jeżeli ma to być zegarek klubowy to niech będzie widać że jest klubowy. Grawer na deklu to można sobie samamu zrobić koszt 9 zł za literę u najlepszego grawera np. w Olsztynie (najlepszy to taki co nie psuje bądź prawie nie psuje i nie rysuje tego czego nie potrzeba)

 

Styl - jak dla mnie raczej elegancki niż nurkowaty. Dziwnie się będzie wyglądało na spotkaniu w koszuli, garniturze a nawet eleganckim swetrze z nurkiem na ręku - może to moje odczucie ale ... no raczej tak jest. Akurat w tym przypadku zakładając zegarek na rękę potwierdzasz przynależność do pewnej grupy ludzi. Zegarek musi mieć wygląd - tzn nie wyglądać na taki który można kupic na rogu ulicy.

 

Firma - nieistotna ale stosunek cena/jakość powinien być przyzwoity bez przegięcia pały w cenie. Tutaj zgodzę się z kolegami że dobrze byłoby aby zegarek był gdzieś odnotowany jako edycja limitowana poza tym za jakość się płaci w Europie mamy pecha że najwięcej. Cena do 1500 zł była by akceptowalna. Stowa - krótko nie podoba mi się kolrystycznie - ot nudne zegarki, ale jak by w nią tchnąć ducha to może być OK, może Steinhart - tarczę zawsze można zaprojektować nie musi być lotnik, a firma nie najgorsza. Było zdjęcie Pellikan Timing - z nimi by się pewnie dogadało bo to manufaktura jest i na każdą modyfikację zapraszają do zakładu (a zamówienie np 50-100 szt to mało nie jest) - znaczy się zrobią na zamówienie tylko cena około 500E.

 

Mechanizm - moje prywatne zdanie - ETA - serwis, części itd..... najprościej dostać a i chodzić dobrze potrafi. In housy są fajne pod warunkim że się nie psują, a i serwis kosztuje swoje nie mówiąc o samym zegarku.

 

A tak wogóle to może by Polpory zapytać. Jeżeli Stowa zrobi mechanika za 350 E to oni też powinni, nawet nich nie zdobią mechanizmu tylko dadzą pełny dekile, wiemy przecież jak wygląda ETA.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najpierw logo - dyskretne ale na tarczy. Grawer tylko na deklu - no cóż, to tak jak by kupić po prostu zegarek. Jeżeli ma to być zegarek klubowy to niech będzie widać że jest klubowy. Grawer na deklu to można sobie samamu zrobić koszt 9 zł za literę u najlepszego grawera

Mam podobne odczucia. Jeśli ma to być tylko grawer na deklu, to równie dobrze możemy zamówić klubowe dekle u chińczyków po 20zł za sztukę.

Wtedy wszystkich będzie stać i każdy sobie dokręci do klubowego dekla taki zegarek jaki będzie chciał... to tak żartem trochę, bez obrazy.


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się, że dyskusja zaczyna powoli zmierzać w tym samym kierunku co ta o zegarku z edycji nr 1.

 

Prorok jaki cy co? :):(:):):):)

Dyskusja o poprzednim zegarku miała coś ponad 60 stron.(nie powiem dokładnie bo nie mogę znaleźć)

Ciekawe na ilu teraz się skończy zanim coś powstanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ano każdy by chciał żeby klubowy zegarek był jego ulubionym.

A nie istnieje taki zegarek, który by wszystkich zadowolił.

Dlatego trzeba szukać kompromisu, a kompromis u Polaków zawsze rodzi się w bólach i męczarniach.


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu raczej wystąpi naturalna selekcja - nie każdy producent zgodzi się na zrobienie edycji - raczej zgodzą się mniejsi i nie obłożeni produkcją jeżeli mamy to mieć w 2010 a nie 2014 no i skuteczy hamulec to cena. I chyba od ceny trzeba zacząć - wyznaczyć absolutne max i tego się trzymać, bez zwyczajowego dla tego forum przekraczania budżetu kilkukrotnie :):):)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja swoje trzy grosze.

 

Najpierw logo - dyskretne ale na tarczy. Grawer tylko na deklu - no cóż, to tak jak by kupić po prostu zegarek. Jeżeli ma to być zegarek klubowy to niech będzie widać że jest klubowy. Grawer na deklu to można sobie samamu zrobić koszt 9 zł za literę u najlepszego grawera np. w Olsztynie (najlepszy to taki co nie psuje bądź prawie nie psuje i nie rysuje tego czego nie potrzeba)

 

Uważam ze logo na tarczy to absolutna podstawa, przecie to ma by masz klubowy zegarek? jak już pisałem powinien się wyróżniać m. in. takim szczegółem jak logo!

Jeżeli grawerka będzie bardzo podnosić koszty faktycznie każdy może sobie zrobic samemu (u jubilera), choć uważam że również powinna się znajdować na naszym dekielku

Jeżeli limitacja byłaby możliwa to nie ma się nad czym zastanawiać!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.