Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

Chris Reeve nigdy nie był tani :rolleyes: Okładziny to Snakewood.


Omega Automatic cal. 1012 | Rakieta 24h cal. 2623 | Seiko SNK621 cal. 7s26 | Vostok Europe Mriya Automatic cal. 2432 | Zeno 6001 cal. Unitas FHF469 | Adriatica 8102 cal. Unitas 6497 | Seiko SNM011 cal. 7s35 | Casio G-9100 Gulfman cal. Kwarcok | Seiko SRP005 cal. 4r16 | Aviator 3105/6973645 cal. 3105 | Seiko SKX007 cal. 7s26 | Citizen BL-5314 cal. E812 |

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Piękny damast, musial być drogi...A z czego jest rękojeść? To drewno czy spiek węglowy?

 

no tanio nie było - ale następna taka okazja - za 40 lat :rolleyes:

 

rękojeść jest z tytanu pokryta okładzinami z drewna "snakewood"


p0zdrawiam

p0li

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że linków sie tu nie daje, ale zerknijcie na tą aukcję, jest tam nóż ze stali damasceńskiej, tylko jak dla mnie 5 godzin do końca i 66 złotych to śmierdzi tandetą... Co sądzicie o tym nożu? Sprzedający wystawia takich więcej.

 

nie widzę linka - ale jeśli powiem że u chrisa reeva różnica między nożem z ostrzem ze zwykłej stali a nożem z ostrzem z damascu wynosi ~350$ to pomoże ci to wyrobić opinię na temat jakości noża na aukcji?


p0zdrawiam

p0li

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nie widzę linka - ale jeśli powiem że u chrisa reeva różnica między nożem z ostrzem ze zwykłej stali a nożem z ostrzem z damascu wynosi ~350$ to pomoże ci to wyrobić opinię na temat jakości noża na aukcji?

 

Trochę tak trochę nie, CR ma straszne ceny na swoje produkty, więc nie jest do konca wyznacznikiem cen innych produktów, to o czym pisał Lestaf to prawdopodbnie był jakiś indyjski albo pakistanski damast oprawiony w Polsce (lub nie), z niższej półki..


Omega Automatic cal. 1012 | Rakieta 24h cal. 2623 | Seiko SNK621 cal. 7s26 | Vostok Europe Mriya Automatic cal. 2432 | Zeno 6001 cal. Unitas FHF469 | Adriatica 8102 cal. Unitas 6497 | Seiko SNM011 cal. 7s35 | Casio G-9100 Gulfman cal. Kwarcok | Seiko SRP005 cal. 4r16 | Aviator 3105/6973645 cal. 3105 | Seiko SKX007 cal. 7s26 | Citizen BL-5314 cal. E812 |

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

POwitoł

O ile podobać się może o tyle użytkowo będzie pewnie kulał.

Na knivesach było trochę o takich damastach: kute maszynowo/fabrycznie, nie wiadomo z czego, nie wiadomo jak obrabiane termicznie. Ktoś tam próbował w tym rzeźbić, ktoś oprawił kilka blanków. Wyszły ładnie ale testowane nie były.

Na kominek styknie.


porcelanowy: Nóż to Narzędzie => ntn.knives.pl

Z pamiętnika strapmakera amatora :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
POwitoł

 

O ile podobać się może o tyle użytkowo będzie pewnie kulał.

Na knivesach było trochę o takich damastach: kute maszynowo/fabrycznie, nie wiadomo z czego, nie wiadomo jak obrabiane termicznie. Ktoś tam próbował w tym rzeźbić, ktoś oprawił kilka blanków. Wyszły ładnie ale testowane nie były.

Na kominek styknie.

 

 

A czego można się spodziewać od nie kulejacego damastu? Ja tam z taką stalą nigdy do czynienia nie miałem, kiedyś chciałem kupić katane z damastu, ale wydała mi sie podejrzanie za tania, z kolei ta droższa była za droga i nie kupiłem wcale. Co takie ostrze umie? Odnośnikiem jakości jest dla mnie Kershaw Cyclone, bo mam ten nóż i wiem czego od 13C26 oczekiwać. W czym taki damast jest lepszy od Cyclone?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

za***iste te noże Krug`a i kuszą na bazarku :rolleyes: Który to konkretnie?

 

Ja dzisiaj specjalnie dla Jacka z kropką cykłem zdjęcie, bo wiem że lubi takie noże :P

 

post-609-0-37135200-1331074499.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
POwitoł

Nowość u mnie: mały polski customik :rolleyes:

post-12273-0-08176700-1331074507.jpg

Cudo :P

Pokaż więcej, wszyscy wiedzą że będzie piękny, ale pokaz więcej :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
POwitoł

Krugowy Spartolony :rolleyes:

Nie było kiedy fotki zrobić, cudzych używać nie chciałem, a pochwalić się warto :P

Po prawdzie: bawię się nim cały czas :D

 

Ja się przymirzam do jakiegoś małego Tlima ale ciężko mu idzie z odpisywaniem na miale :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

POwitoł

no to i ja się pochwalę moimi customami.

noże i zdjęcia wykonał niezrównany MarcinS

 

post-23499-0-06123400-1331074555.jpg

piotrek

Miałem okazje poznać w ostatni weeknd. Bardzo przyjemny facet.

Bardzo ubolewałem, bo nie miał ze sobą ani jednego noża (wszystkie po ludziach :rolleyes: ) a strasznie byłem ciekaw folderków.

Ten twój...hmm... męskich rozmiarów nie było? ;P

Bardzo mi się podoba :P Precyzja MarcinSa powala.


porcelanowy: Nóż to Narzędzie => ntn.knives.pl

Z pamiętnika strapmakera amatora :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarmistrzowie nożownicy? Ja bym polecił coś szwajcarskiego (jak zegarek)

 

wenger_giant_001.jpg

 

No może bez przesady? W każdym razie ja mam najprostszy model jedno ostrze i? i coś czego nigdy nie używam. W każdym razie wiem co mówię, 6 lat w Związku Harcerstwa Polskiego (Ja wiem, ludziom harcerze kojarzą się z dziećmi przeprowadzającymi staruszki przez ulicę i sadzącymi drzewka), no cóż jakże mylny stereotyp, w każdym razie ten nożyk wielokrotnie ?uratował mi życie? (czyli po prostu się przydał).

 

Jeśli chodzi o większy kaliber to z autopsji polecam nóż o nazwie Muela:

 

product.jpg

 

Oczywiście nie trzeba kupować takiego bagnetu, są mniejsze?

Wiele słyszałem o nożu KABAR ale to przerost formy nad treścią? Taka Muela z inną rączką, a kilka stów droższa?

 

Jeżeli chodzi o otwieranie puszek czy (w miarę) szybką wycinkę lasu to polecam Muelę, scyzorykiem lasu się nie zetnie, ale z puszką sobie poradzi?


Spoglądam na zegarek, lecz nie sprawdzam godziny?

Myślę sobie: ?Jurij Gagarin miał takiego gdy leciał w kosmos??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o większy kaliber to z autopsji polecam nóż o nazwie Muela

 

Też polecam Muela, mam model Mirage od ośmiu lat, był ze mną na każdym wyjeździe, nigdy go nie oszczędzałem a wyglada w dalszym ciągu swietnie. Szczerze wątpie, żeby jakis droższy nóż tego typu miał coś więcej do zaoferowania. Muela to hiszpańska firma i noże na prawde produkuje w Hiszpani. Muela i Kershaw Cyclone to moje ulubione, zawsze niezawodne nożyki.

Na zdjęciu staruszek Muela z wysłużonym M-Techem :rolleyes:

 

post-24452-0-28345300-1331074557.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o większy kaliber to z autopsji polecam nóż o nazwie Muela:

:rolleyes::P:D

ooo... a u mnie pod biurkiem lezy zapomniany taki egzemplarz:

 

post-23480-0-01781400-1331074612.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

POwitoł

igory76: a próbowałeś zagadać przez forum nożowe?

Tlim zarobiony :D Skupił się na serii noży "taktycznych" (cokolwiek to miałoby znaczyć). Oglądałem mnóstwo kozików z tej serii ale jakoś nie podchodzi mi ten klimat. Ale jeśli tobie tak, to pewnie byłoby z czego wybrać (różne różności pokazał).

 

Szczerze wątpie, żeby jakis droższy nóż tego typu miał coś więcej do zaoferowania.

Nie wątpię, że wątpisz.

Wątpię, że masz rację :rolleyes:

Z poniższych: ten po prawej 50zet, ten po lewej 140, czyli odpowiednio: sporo poniżej i w okolicach ceny twojej Muelli.

Kukras taniutki, nierdzewny, zabawowy, ale mniej uniwersalny. Kabar to 9" grubego ostrza z węglówki.

O ile pierwszy sprawdza się głównie w rąbaniu, o tyle drugim zrobię (i robię) wszystko.

Pewnikiem zamiotę kabarem pod dywan każdą muelę :P A i kukrasem mogę spróbować.

 

post-23499-0-38995000-1331074640.jpg

 

Nie snobowałbym się Hiszpanią jako krajem produkcji noża. Akurat Kabar jest produkowany w Tajwanie (dumny napis na ostrzu :D ) a materiały, wykończenie i obróbka cieplna są cacy. Sporo uznanych firm nożowych produkuje na dalekim wschodzie i wychodzą z tego porządne noże.

 

Kabar Heavy Bowie 9" w ręku

post-23499-0-11518500-1331074642.jpg


porcelanowy: Nóż to Narzędzie => ntn.knives.pl

Z pamiętnika strapmakera amatora :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to napisz co niby takiego zrobię tą twoją chińszczyzną, czego nie zrobie Muelem. Mój Mirage nie leżał na półce przez te osiem lat, tylko ciężko pracował na swoją reputacje. Jedyne chyba czego nie mogę zrobić z Muelem a zrobie z tym twoim brzeszczotem, to zagrać orka we Władcy Pierścieni :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

POwitoł

Nie ma tak łatwo: powiedz mi co robisz swoim a ja powiem co kabar zrobi lepiej (gdzie więcej) :D

Różnie ludzie pojmują "ciężkie używanie". Patrząc po minach znajomych na ogniskach: tam gdzie u nich jest ciężka praca dla mnie zaczyna się zabawa :D

 

Nie lubię dużych noży. W sumie zwykle obywam się nożami 4-5" klingami (najczęściej folderem i scyzorykiem).

Te dwa głównie pracują przy rąbaniu drewna na ognisko, tudzież jakichś rozbiórkach domowych (ostatnio stary fotel i drewniane okiennice ). Kabarem w ramach pisanej recenzji (sprawdzenia czy bez innych narzędzi poradzi) zbudowałem prostą ławkę do ogrodu. Kiepsko wbijało sie gwoździe reszta OK. Krzesze ogień grzbietem brzeszczota (muela ma jakieś dziwne nacięcia, których istnienia nie potrafię sobie wytłumaczyć), klinga utrzymuje mój ciężar. Kurki okopywało namiot, przenosiło żar z ogniska do ogniska + drewno na opał.

Przy części pewnie poradzisz muela i jeśli ci starcza to OK, nic mi do tego. Nie jest to zły nóż, mimo że pewne rzeczy mnie w nim odrzucają.

Niemniej piszesz "Szczerze wątpie, żeby jakis droższy nóż tego typu miał coś więcej do zaoferowania." a to jest po prostu bzdura. Tobie styknie. Mi jest potrzebny kabar, bo robę nim rzeczy, przy których muela polegnie.

 

p.s. Nie wiem skąd jesteś. Jeśli przypadkiem z Krakowa albo bliskiej okolicy, to szykuję zimowe ognisko (daj boże odrobinę śniegu w tym roku). Zapraszam. Drewna do zabawy będzie aż nadto i nie będą to patyczki do kiełbasy do zastrugania :rolleyes:

 

EDYTA: dla mnie EOT, bo klepiąć w klawiaturę do porozumienia nie dojdziemy :P

Aha, luksnąłem w twój profil - nie z okolicy więc jesteś B) Jeśli jednak miałbyś możliwość i chęć to zaproszenie aktualne. Na priwa mogę szepnąć kiedy będzie impreza :P


porcelanowy: Nóż to Narzędzie => ntn.knives.pl

Z pamiętnika strapmakera amatora :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to mnie zatkało Porcelain.... Przyznam się, że teraz to ja już nie wiem czy mój Muela jest lepszy od twojego Ka Bara, bo nie zbudowałem nim ławki, ani nie wbijałem gwoździ, wolę też nawet nie pytać jak swoim Ka Barem rozpalasz ogniska :rolleyes:

 

Nie chodziło mi o to, że droższy nóż nie ma nic więcej do zaoferowania, miałem na myśli, że nie ma dużo więcej do zaoferowania na moje potrzeby. Lepsza stal, lepszy nóż, cyferki mówią same za siebie i nie ma co się nad tym rozwodzić. Pytanie tylko czy jakaś drobna różnica miedzy nożami jest warta dopłacenia na przykład 200 złotych.

Muela używałem do tych samych rzeczy co ty Ka Bara z wyjątkiem budowania ławek i rozpalania ognisk. Dobrze trzyma ostrość, fajnie rąbie drewno i karczuje zarośla, otwiera puszki i butelki. Gwoździe może też kiedyś nim wbijałem, nie pamiętam, te szpikulce od namiotu na pewno :P

Polecam ten nóź każdemu kto poszukuje niezbyt drogiego, solidnego noża do zarżnięcia, a i mogę gwarantować, że nie będzie łatwo go zarżnąć.

Ktoś na tym forum kiedyś napisał, że człowieka nie jest stać na taki nóż, który może kupić, tylko na taki który może bez żalu zniszczyć. Mądry tekst, zawsze wyznawałem taką zasadę, bo noży na kominek nie kupuje.

Nożem na który według powyższej zasady stać będzie każdego jest właśnie Muela.

 

ps. W razie problemów z rozpaleniem ogniska, polecam ratowanie się zapalniczką :D

 

pps. Dzięki za zaproszenie, ale jak widzisz jestem z Gdańska i do Krakowa mam za daleko? A szkoda, bo chętnie bym wpadł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość feleksc
, 6 lat w Związku Harcerstwa Polskiego (Ja wiem, ludziom harcerze kojarzą się z dziećmi przeprowadzającymi staruszki przez ulicę i sadzącymi drzewka), no cóż jakże mylny stereotyp,?

 

oczywiscie masz racje ;

harcerze w Polsce to słowiańscy ninja

 

:rolleyes::P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie masz racje ;

harcerze w Polsce to słowiańscy ninja

 

:rolleyes::P

 

Nie twierdzę, że jestem nie wiadomo jakim "Rambo-zabijaką" tylko dlatego, że potrafię przetrwać w lesie z samym nożem... Ale byłem w drużynie, która potrafiła coś z człowieka wyciągnąć, to tam nauczyłem się dyscypliny oraz szacunku (którego niekiedy tak bardzo brakuje dzisiejszej młodzieży).

 

A co do noży to zgadzam się, że Kabar to przerost formy nad treścią... Słyszałem wiele (pewnie nieprawdziwych) historii jak to Kabar przecina poszycie helikoptera niczym kartkę papieru :lol: i jest wydawany tylko amerykańskim komandosom B) i że jest najlepszy bo w odróżnieniu od Mueli ma prążkowaną rękojeść... :rolleyes:

 

Winienem zadać pytanie: "Po co kupować droższy nóż o takich samych właściwościach, ale z inną rękojeścią?" ale nie zadam, bo każdy jest inny, jeden wybierze nóż do przerzedzania krzaków za 1000 zł, a inny zrobi to samo równie łatwo nożem za 200 zł... Muela rządzi, dobre i bez gadania... ;)


Spoglądam na zegarek, lecz nie sprawdzam godziny?

Myślę sobie: ?Jurij Gagarin miał takiego gdy leciał w kosmos??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.