RENOWACJA SKRZYŃ STARYCH ZEGARÓW

[PM1122 1789]

Dzięki ..... Ale to dopiero początek, początku. Myślę, że dziś jeszcze, jakoś wyprowadzę powierzchnie, tak by elementy pasowały i do siebie i do powierzchni... 

by nie było szpar. No i dopiero po takich pasowaniach, będzie klejenie. 

Trochę czasu to zajmie, ale nigdzie się nie spieszę, więc spokojnie i nic na szybko. 

[LESKOS 3470]

No i tak trzymaj  👍 

[PM1122 1789]

Wczoraj , udało mi się wyrobić z czasem i odpowiednie miejsca przeszlifować , by wyprowadzić wybrzuszone powierzchnie na płasko . Po sprawdzeniu i trasowaniu linii , wyszło , że z krawędzi trzeba zdjąć około 3mm.   Drzwi już się mieszczą , więc załączam zdjęcia .... będzie widać .

Inne miejsca też poprawione . Pozostaje tylko , przymierzanie i pasowanie elementów i pewnie nieduże poprawki.

Edytowane 3 Marca 2021 przez PM1122

[LESKOS 3470]

No i OK 😉

teraz przeszlifowane fragmenty musisz pobejcować . Tak na oko zastosowałbym, czereśnię lub  czereśnie antyczną (o dwa tony ciemniejsza) Pamiętaj że pod bejcą drewno przyjmuje właściwy kolor po conajmniej 12h ... więc powoli nie na szybko. Może być bejca wodna . Pamiętaj że po zastosowaniu wosku (proponuje na ciepło ) surowe drewno też ściemnieje ...

Dobrze zrobić testy w mało widocznym miejscu (wystarczy 1-2 cm2)

Pozdrawiam 

Edytowane 3 Marca 2021 przez LESKOS

[PM1122 1789]

Korzystając z kwarantanny , mam czas do wykorzystania .

Może ten drobny wpis , podsunie komuś inne pomysły , które pomogą w złożeniu skrzyni.

Przyklejanie klocków na skośnych powierzchniach . Nie ma jak ścisnąć , więc trochę pomyślałem . Pod spód idzie deska . Ma ograniczniki po bokach na skrzynię i od dołu , pośrodku , jest mały klocek . To punkt zaczepienia dla ścisków .

Zdjęcie - widok z góry , a następne , to widok z dołu

[Yodek 2548]

Chcę chcieć taki klocek do podparcia ścisków!

 😆😆👍👍.

Super

Edytowane 18 Kwietnia 2021 przez Yodek

[LESKOS 3470]

Bardzo fajny pomysł 👍 . Ja stosuje podobne pomysły , ale czasami ściski taśmowe ratują życie . Stosuje też poduszki z piaskiem (10x10 cm) pozwalają łapać lekko skośne powierzchnie i nie wymagają podkładania deszczułek. Trzeba tylko zrobić je z grubego płótna. Pozwalają na wklejanie np gzymsów ... ✌️😉 nijak koślawych. Do delikatnych elementów ustawianych warto stosować ściski automatyczne . Są systemy pozwalające łączyć je ze sobą nawet w większej  ilości niż dwa i pod kątami... b. fajny patent (np Dextery)

 

[PM1122 1789]

To dziś ciąg dalszy .  

Listewki , gzymsiki , itp są wklejone .....ale nie wszystkie , bo kilku brak . Nie są takie skomplikowane , lecz jestem uziemiony i nie mogę ich teraz wykonać . To dwie boczne z dołu , oraz trzy z góry , z jednego boku . Dojdzie jeszcze piętka , która też była luzem . Ona była tylko na klej . Myślę jednak , by wykonać otwór na kołek i wówczas będzie ona wyjmowana , a nie jak było wcześniej , że wklejona na stałe. Co o takiej ingerencji sądzicie ?

Teraz trochę skrzynia odpocznie przed czyszczeniem i małymi poprawkami  , a ja wezmę się za drzwi .

 

[PM1122 1789]

Zaczynam czyszczenie .... wata 0000 i szczoteczka druciana z miękkim włosem.

Na drewnie się nie znam , ale to chyba dąb , więc woskowanie . No i tu , to najlepiej Jakby kolega Leskos coś podpowiedział .

Na zdjęciu narożnik drzwi , gdzie z góry już jaśniej , bo oczyszczone , a od dołu widać że ciemniejsze.

[LESKOS 3470]

Tak to dąb , oczywiście. Możesz wziąć założyć delikatną miękką  szczoteczkę drucianą na dremela (długi stalowy włos) i na wolnych obrotach doczyścić ornamenty i wszelkie zakamarki. proponuje później umyć terpentyną - drewno nabierze ciepłej barwy . Po paru godzinach nałożyć wosk i suszarką na ciepło - do wyschnięcia . potem powtórka z polerowaniem wełnianą starą skarpetą , a zakamarki stylonową miękką szczotką.

Polecam terpentynę bezzapachową , chyba że masz gdzie odparować , bo terpentyna trochę śmierdzi i w mieszkaniu - więc może być słabo akceptowalna przez domowników 🤭😉

Edytowane 22 Kwietnia 2021 przez LESKOS

[PM1122 1789]

Mam kilka takich szczoteczek , ale jedna strasznie się sypała , więc narazie ręcznie , to co się da , a później w paru miejscach to te szczoteczki.

A terpentyna .... no cóż , kwarantanna , jakoś trzeba to wytrzymać

Dzięki za informacje.

Ps .

   Może ktoś wie , gdzie zdobyć taką rozetkę ? .... na drzwiach jednej brakuje.

55 na 55 i 78 mm

 

 

Edytowane 22 Kwietnia 2021 przez PM1122

[zadra 1820]

wprowadzam nowe zagadnienie do omówienia..

zmywam spirytusem skrzynkę kwadransiaka. 

porobiłem "ściereczki" 3x3cm, zwilżam spirytem i głaszczę drewno. 

domyślam się, że "politura szelakowa"(gdzieś odnalazłem takie trudne sformułowanie i wpadło mi w ucho) bo zostawia na ściereczkach słomkowy kolor.

zeszły już ze 4-y,.może więcej godzin a efekty mizerne, choć na początku roboty widać było szybkie postępy.

gdzieś już poprzecierane do drewna, ale w wielu miejscach niespecjalnie chce puścić, min na krawędziach albo na froncie w miejscu bezpośrednio pod tarczą, gdzie politura zachowała się w wyraźnie lepszym stanie.

Oczywiście wiem, że pośpiech nie jest wskazany, ale może znacie lepszy sposób, żeby pozbyć się resztek lakieru (np inny zmywacz niż spirytus).

Czy tak przygotowaną powierzchnię można by już lekko papierem #600 albo wyższym śmignąć i wrócić do spirytusu?

W kilku miejscach drewno ma zadrapania które i tak wypadałoby wyprowadzić zanim zacznę myśleć o wstępnym malowaniu (czymś)..

 

podpowiedzcie co dalej by przyspieszyć pracę, żebym na najbliższą Gwaiazdkę się wyrobił..

 

Zdjęcia z dzisiaj:

 

[Yodek 2548]

Żel do drewna 3V3..

[PM1122 1789]

Ja do końca nie zmywam. Ale też nie myślałem , o takim całkowitym zmyciu i wyprowadzaniu uszkodzeń, wgnieceń, itp. papierem ściernym. Więc, jeśli Ty tak planujesz, to już można papierem jechać. 

Ponowne położenie politury szelakowej, to jednak sztuka i prawdziwe wyzwanie. Na forum, było to już w kilku tematach opisywane i omawiane. Często i łatwo, można,, spalić " kolejną warstwę i znów zmywamy, bądź szlifujemy. Więc radzę odszukać i zgłębić tę wiedzę,, tajemną. 

Edytowane 25 Kwietnia 2021 przez PM1122

[LESKOS 3470]

Zastosuj aceton,  po 2-3 zmyciu nasącz powierzchnię terpentyną. Pokaże ci gdzie na powierzchni są ewentualne plamy i jak powierzchnia wyglądać będzie po po położeniu politury.  jeśli plamy są terpentyna odparuje po 8-10 h i dalej trzeba zmywać albo fdobnym papierem  ściernym( min 400)  lub wełną stalową 000 . Tak do skutku. Po  ostatnim teście terpentyną nie zmywaj jej tylko delikatnie nawoskuj (wosk STARWAX np ) i suszarką na ciepło - niech wejdzie w drewno. Dalej to standard . Grunt politury i 4-5 warstw wyjściowej - na cienką warstwę. Jak to zrobić - znajdziesz na Youtubie bez problemu . TYLKO NIE PĘDZLEM ... 🤪

 

Edytowane 25 Kwietnia 2021 przez LESKOS

[PM1122 1789]

O właśnie ..... w internecie , jak Leskos napisał i kiedyś podał taki link , więc pozwolę sobie go powtórzyć ( oczywiście są też inne )

http://starychmebliczar.pl/2010/11/19/sztuka-politurowania/

PS.

   ...  Mam pytanie do Leskosa ... jaka wyjdzie różnica , jeśli te dębowe drzwi , zamiast terpentyną , przemyję benzyną lakową ?  O terpentynie pisałeś , że nada ciepłą barwę , a benzyna ? 

Tak wyszło , że zaginęła mi , butelka terpentyny . A na tej kwarantannie , to nie wyjdę i jedynie kolega mi zakupi , ale za dzień , lub dwa.

 

Edytowane 25 Kwietnia 2021 przez PM1122

[zadra 1820]

Właśnie się tego obawiałem, że biorąc się za tę robotę będę musiał się z tematu doktoryzować.

Łee ludzie.

Na co mnie to było.. 🤔

 

Nawet nie wiem gdzie terpentynę kupić albo tego woska z wojen gwiezdnych(chyba internetowe zakupy trzeba rozpocząć)

Najbardziej obawiam się politurowania..

Ja z tych, co z musu podkład kładą a najlepiej bez podkładu na gotowo hammerite ze 2 warstwy, żeby nie rdzewiało...

 

Co to znaczy "spalić warstwę politury" - jak wygląda spalona; czy robi się kaszka, czy się np odbarwia albo marszczy?

4 godziny temu, Yodek napisał(-a):

Żel do drewna 3V3..

 

ten żel po nałożeniu się skrobie, czy zmywa (i czym??) drewno to wchłania, czy nie wchłania?

I jak to jest, że w niedzielę wstajesz o 6-ej rano i piszesz posty

 

Ja nie daję rady się z wyrka podnieść.. to już chyba starniość.. 🥶

Edytowane 25 Kwietnia 2021 przez zadra

[PM1122 1789]

No cóż .... poświęć nieco czasu i poczytaj ten link co zamieściłem .  Ale możesz , równie dobrze , zacząć czytać temat ,, Porady Potrzebuję " .... no , prawie od pierwszej strony . A napewno , od 4-tej , 5-tej strony.  Bo tam zaczyna się o politurowaniu i jest dużo świetnych porad odnośnie politurowania i to dla początkujących i wręcz na żywo !

........ no cóż , szkoda się powtarzać , skoro tam to jest !

.... oczywiście jakieś dodatkowe pytania , czy objaśnienia jakiegoś problemu , to jak najbardziej pytaj. 

Żel zeskrobujesz .... ile się da .  A dalej zmywasz szmatką ..... nie pamiętam czym lepiej , ale raczej benzyną lakową , lub terpentyną , bo jak acetonem , to później jest kłopot z kładzeniem politury .... trzeba potem przemywać to terpentyną , lub benzyną , czy spirytusem.

 

Edytowane 25 Kwietnia 2021 przez PM1122

[zadra 1820]

3 minuty temu, PM1122 napisał(-a):

No cóż .... poświęć nieco czasu i poczytaj ten link co zamieściłem .  Ale możesz , równie dobrze , zacząć czytać temat ,, Porady Potrzebuję " .... no , prawie od pierwszej strony . A napewno , od 4-tej , 5-tej strony.  Bo tam zaczyna się o politurowaniu i jest dużo świetnych porad odnośnie politurowania i to dla początkujących i wręcz na żywo !

Żel zeskrobujesz .... ile się da .  A dalej zmywasz szmatką ..... nie pamiętam czym lepiej , ale raczej benzyną lakową , lub terpentyną , bo jak acetonem , to później jest kłopot z kładzeniem politury .... trzeba potem przemywać to terpentyną , lub benzyną

Tak, żeby się na Święta wyrobić, to muszę już zacząć czytać 🤔

[PM1122 1789]

Nie jest tak źle !  To nie książka , a tylko trochę wpisów. .... ale bez tej minimalnej wiedzy , to z politury - nici .

Przeglądaj strony , a jak trafisz na te opisy , to przeczytaj ... skopiuj .... i dalej przelatuj strony !

Ps.

  ..... Przypomniało mi się , jak to , 20 kilka lat temu , mój Teść kupił nówkę Fiata 126p.  Jakiś czas później , przebił oponę . No oczywiście , założył zapasówkę i on sam to naprawi . Nie wiem, co i jak używał , ale zdjął oponę z felgi i zaskoczenie ... Nie ma dętki !  Pojechał do wulkanizatora i słyszy , że teraz są koła bezdętkowe , a felgę , to tak zmasakrował , że trzeba kupić nową .

Edytowane 25 Kwietnia 2021 przez PM1122

[LESKOS 3470]

Tak czytam... czytam ... czytam i ....

No to  mam radę ... wystaw w całości tak jak masz lub rozebrany na części zegar na allegro i... gwarantuję, że suma tego co dostaniesz przewyższy cenę rzeczywistą zegara. 

Za uzyskane pieniądze kup zegar który nie wymaga naprawy , a jak dołożysz troszkę to będzie nawet z kurantem .

I nie męcz się ...  po co ci to. Z niewolnika nie ma kolekcjonera.

 

Ps.

A jak chcesz się czegoś nauczyć to nie marudź jak przedszkolak tylko poczytaj, zastanów się na tym co masz zrobić , zapytaj o konkrety...  i zrób .

Taka rada .

 

 

[Yodek 2548]

Ten żel się nakłada pędzlem, czeka ze 20 minut, można zawinąć w folię żeby szybko nie zasychało. Potem zbieram szpachelką z prostych powierzchni. Do zneutralizowania pozostałości żelu wystarczy porządnie przestrzec mokrą ścierka i osuszyć zaraz papierowymi ręcznikami. Potem jadę z wełną stalową.

Żel z zakamarków, ornamentów i krzywizn "szoruję" szczotą twardą 😁

Wątek "porady.." tasiemcowy ale tam jest remedium na wszystkie bolączki nowicjuszy. I nie jest nudno - dykteryjki, podśmiechujki, czasem uszczypliwości, zajawki o kożuchach z mleka i śledziach sustroming 🤢🤪😆.

I dywagacje "jaka dziurka na jaki kwadrat, a nawet czyj.." 😂😂🤪.

Oczywiście nie pamiętam w którym to miejscu było - polecam mój "reportaż" z okiełznywania i nakładania spękanego forniru na Lenzową brodę, ale to po godzinie 22.00 i pod warunkiem pełnoletniosci 🤭.

 

 

1 godzinę temu, zadra napisał(-a):

Właśnie się tego obawiałem, że biorąc się za tę robotę będę musiał się z tematu doktoryzować.

Łee ludzie.

Na co mnie to było.. 🤔

 

Nawet nie wiem gdzie terpentynę kupić albo tego woska z wojen gwiezdnych(chyba internetowe zakupy trzeba rozpocząć)

Najbardziej obawiam się politurowania..

Ja z tych, co z musu podkład kładą a najlepiej bez podkładu na gotowo hammerite ze 2 warstwy, żeby nie rdzewiało...

 

Co to znaczy "spalić warstwę politury" - jak wygląda spalona; czy robi się kaszka, czy się np odbarwia albo marszczy?

 

ten żel po nałożeniu się skrobie, czy zmywa (i czym??) drewno to wchłania, czy nie wchłania?

I jak to jest, że w niedzielę wstajesz o 6-ej rano i piszesz posty

 

Ja nie daję rady się z wyrka podnieść.. to już chyba starniość.. 🥶

 

 

Starniość, starniość.. 

Budzenie się o piątej to też starniość 😆

Edytowane 25 Kwietnia 2021 przez Yodek

[PM1122 1789]

Ossszzz kurcze . Nie wiem , jak dobrze zdjęcia oddają kolor , ale drzwi wyszły , aż za ładnie . Więc z górą i dołem skrzyni , to czeka mnie ciężka walka , by szarość nabrała koloru .

[Yodek 2548]

Nie ma że boli 🤗😀.

Naprawdę ładny, ciepły dąb się ukazał. PM masz teraz trochę czasu więc do dzieła, będzie piękny zegar 👍

[LESKOS 3470]

Terpentyna i wosk na gorąco ...  👍