Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Noxiss

W jakim zawodzie pracujesz?

Rekomendowane odpowiedzi

Gość romseyman

Mam trochę doświadczenia w budownictwie i nie wyobrażam sobie firmy bazującej wyłącznie ją podwykonwcach. Owszem, sam wszystkiego nie zrobisz, ale koszty i terminy niejednego już wykończyły.

:)  A jednak mozna. Tu wiele firm tak dziala, naprawde wiele. Oczywiscie trzeba miec oko na wszystko i to jest moja praca. I daje rade  od polowy lat 90tych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:)  A jednak mozna. Tu wiele firm tak dziala, naprawde wiele. Oczywiscie trzeba miec oko na wszystko i to jest moja praca. I daje rade  od polowy lat 90tych.

Potwierdzam, w Norge też to sprawnie działa


PAM 005

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

ja będę mniej oryginalny i napiszę tak z zawodu zeegarmistrz obecnie zegarmistrz od przeszło 20latek :)

kiedyś myślałem o fotografice ale zostałem przy zegarkach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja będę mniej oryginalny i napiszę tak z zawodu zeegarmistrz obecnie zegarmistrz od przeszło 20latek :)

kiedyś myślałem o fotografice ale zostałem przy zegarkach

W jakiej lokalizacji


Omega Speedmaster 105.002, Rolex GMT 1675, Zenith El Primero A384, Tag Heuer Monaco cal12, Heuer Montreal cal12, Breitling Long Playing, Certina Chronolympic cal234, Zenith Defy Subsea 600mt, Breitling Chronomatic... parę, ...i sam nie wiem kiedy to się skończy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz się patrzeć na korridę tylko przez taki pryzmat to nic dziwnego że nie rozumiesz o co w tym chodzi. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapewne chodzi o coś wzniosłego .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na pewno tradycja. To nią można wytłumaczyć każdą, nawet największą głupotę.


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapewne chodzi o coś wzniosłego .

 

Jak to zwykle w przypadku ludzi bywa... Idąc dalej motoryzacja to też idiotyczna sprawa... zanieczyszczamy środowisko, zużywamy surowce... bezsens totalny - wszystko przez próżnego człowieka. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego idiotyczna ?  Widok latającego torreadora  -  bezcenny .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego idiotyczna ? Widok latającego torreadora - bezcenny .

Co prawda to prawda

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz się patrzeć na korridę tylko przez taki pryzmat to nic dziwnego że nie rozumiesz o co w tym chodzi.

To przez jaki pryzmat trzeba patrzec? Zaskocz mnie.


Adrian

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co kolega pokazał na filmiku to ani nie torreador ani nie corrida to co najwyżej wygłupy. 

Jeżeli zaś chodzi o corridę to wielu ludzi może oburzać i to nie dziwi bo to ekstremalne przeżycie dla jednych ekstremalnie ekscytujące dla innych ekstremalnie wstrętne. Często oburzają się żrąc w tym czasie kotlet z zaszlachotwanej tempym nożem świnki ale to już inna historia. 

Ja nurkuję z rekinami, głaskałem wieloryby, nurkowałem obok orek, strzelam ze sztucera do jeleni i sarenek, wygarniam śrutem do kaczuszek.... i nie widzę nic złego w zabijaniu byków na arenie. Dziwne? Może tyle że mi to powiewa bo widzę na co dzień tyle przyrody że nie ekscytuję się czymś tak naturalnym jak starcie dwóch przeciwników z których jeden umiera

Życzę więcej luzu wszystkim sfrustrowanym tym że interesy nie idą  :D

 

Jakiś czas temu czytałem na ten temat niezły artykuł, nie pamiętam go dokładnie ale konkluzja była taka że do póki jakiś byk nie zacznie uciekać przed torreo to przeciwnicy nie będą potrafili udowodnić że życie byka który może spełnić swój najsilniejszy instynkt silniejszy nawet od woli życia - instynkt walki jest gorszy od tego byka który przed trafieniem do ubojni nie może go zaspokoić. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
mi to powiewa bo widzę na co dzień tyle przyrody że nie ekscytuję się czymś tak naturalnym jak starcie dwóch przeciwników z których jeden umiera

 

Taaa.... Zwłaszcza jak "przeciwnikiem" faceta z giwerą z laserem jest sarna. Albo zając.....

 

konkluzja była taka że do póki jakiś byk nie zacznie uciekać przed torreo to przeciwnicy nie będą potrafili udowodnić że życie byka który może spełnić swój najsilniejszy instynkt silniejszy nawet od woli życia - instynkt walki jest gorszy od tego byka który przed trafieniem do ubojni nie może go zaspokoić. 

 

Głębia, panie, głębia ....

Ino gębę z podziwu rozdziawić, słuchając słów owych skrzydlatych i natchnionych.....


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co kolega pokazał na filmiku to ani nie torreador ani nie corrida to co najwyżej wygłupy. 

Jeżeli zaś chodzi o corridę to wielu ludzi może oburzać i to nie dziwi bo to ekstremalne przeżycie dla jednych ekstremalnie ekscytujące dla innych ekstremalnie wstrętne. Często oburzają się żrąc w tym czasie kotlet z zaszlachotwanej tempym nożem świnki ale to już inna historia. 

Ja nurkuję z rekinami, głaskałem wieloryby, nurkowałem obok orek, strzelam ze sztucera do jeleni i sarenek, wygarniam śrutem do kaczuszek.... i nie widzę nic złego w zabijaniu byków na arenie. Dziwne? Może tyle że mi to powiewa bo widzę na co dzień tyle przyrody że nie ekscytuję się czymś tak naturalnym jak starcie dwóch przeciwników z których jeden umiera

Życzę więcej luzu wszystkim sfrustrowanym tym że interesy nie idą  :D

 

Jakiś czas temu czytałem na ten temat niezły artykuł, nie pamiętam go dokładnie ale konkluzja była taka że do póki jakiś byk nie zacznie uciekać przed torreo to przeciwnicy nie będą potrafili udowodnić że życie byka który może spełnić swój najsilniejszy instynkt silniejszy nawet od woli życia - instynkt walki jest gorszy od tego byka który przed trafieniem do ubojni nie może go zaspokoić.

 

Super ...stań zatem do walki w której jesteś z góry skazany na zagładę i rozkoszuj się swoim instynktem walki. Czy dobrze pamiętam że chwaliłeś się że pracując w Korpo polecałeś zwalniać wszytkich podwładnych proszących o podwyżkę...po tym jak w żywe oczy im ją obiecywałeś ? Sporo w tym pogardy dla tej całej otaczającej Cię przyrody...w której podobno wszystko wraca do człowieka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu czytałem na ten temat niezły artykuł, nie pamiętam go dokładnie ale konkluzja była taka że do póki jakiś byk nie zacznie uciekać przed torreo to przeciwnicy nie będą potrafili udowodnić że życie byka który może spełnić swój najsilniejszy instynkt silniejszy nawet od woli życia - instynkt walki jest gorszy od tego byka który przed trafieniem do ubojni nie może go zaspokoić. 

 

Bardzo fajnie napisane :)

 

edit: pozdrawiam obrońców zwierzyny wszelakiej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taaa.... Zwłaszcza jak "przeciwnikiem" faceta z giwerą z laserem jest sarna. Albo zając....

Widziałeś gdzieś corridę z giwerami laserami i z udziałem saren albo zajęcy? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy dobrze pamiętam że chwaliłeś się że pracując w Korpo polecałeś zwalniać wszytkich podwładnych proszących o podwyżkę...po tym jak w żywe oczy im ją obiecywałeś ? Sporo w tym pogardy dla tej całej otaczającej Cię przyrody...w której podobno wszystko wraca do człowieka

Źle pamiętasz, niczego takiego nie napisałem i nie spotkałem się z taką praktyką. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Źle pamiętasz, niczego takiego nie napisałem i nie spotkałem się z taką praktyką.

 

To rzuć okiem na swój wpis w wątku o podwyżce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widziałeś gdzieś corridę z giwerami laserami i z udziałem saren albo zajęcy?

 

Heh....Chronofil ....trzeba do kolegi pisać wprost a nie takich odległych "paraleli" używać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To rzuć okiem na swój wpis w wątku o podwyżce

Ja pamiętam co piszę, nie muszę wracać do tego wpisu. Natomiast wygląda na to że Ty powinieneś go przeczytać z 10x żeby zrozumieć co napisałem. 

Dla pewności gdyby 10x nie wystarczyło: To że szef da podwyżkę podwładnemu nie oznacza ( w koropo) że długo pracownik tą podwyżką się nacieszy. HR ma swój budżet swoje wskaźniki i z definicji nie tolerują bohatera który chodzi po Firmie i opowiada jak to wymusił podwyżkę. Kolega który pytał o rozmowę podwyżkową może weźmie to pod uwagę a może nie. Za to ja jestem przekonany że w większości korporacji tak właśnie patrzą na to HaEry. Prędzej zrekrutują nowego za wyższe wynagrodzenie niż zaakceptują pracownika który "wynegocjował" sobie podwyżkę. 

W każdym razie ja na jego miejscu skorzystałbym z linkedin i poszukał sobie nowej lepiej płatnej roboty a nie tracił czas na smutne pogadanki. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh....Chronofil ....trzeba do kolegi pisać wprost a nie takich odległych "paraleli" używać

Nie kolego, po prostu argument z laserami i giwerami w przypadku corridy i torreo "uzbrojonego" w szpadę na przeciw byka jest z czapy. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pamiętam co piszę, nie muszę wracać do tego wpisu. Natomiast wygląda na to że Ty powinieneś go przeczytać z 10x żeby zrozumieć co napisałem. 

Dla pewności gdyby 10x nie wystarczyło: To że szef da podwyżkę podwładnemu nie oznacza ( w koropo) że długo pracownik tą podwyżką się nacieszy. HR ma swój budżet swoje wskaźniki i z definicji nie tolerują bohatera który chodzi po Firmie i opowiada jak to wymusił podwyżkę. Kolega który pytał o rozmowę podwyżkową może weźmie to pod uwagę a może nie. Za to ja jestem przekonany że w większości korporacji tak właśnie patrzą na to HaEry. Prędzej zrekrutują nowego za wyższe wynagrodzenie niż zaakceptują pracownika który "wynegocjował" sobie podwyżkę. 

W każdym razie ja na jego miejscu skorzystałbym z linkedin i poszukał sobie nowej lepiej płatnej roboty a nie tracił czas na smutne pogadanki.

 

Czyli mówisz że HR zwalniał ludzi których Ty doceniałeś...no to słabą pozycję miałeś w tej Korpo albo nie rozumiałeś polityki firmowej...co za dysonans z wizerunkiem twardziela z Twoich postów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie kolego, po prostu argument z laserami i giwerami w przypadku corridy i torreo "uzbrojonego" w szpadę na przeciw byka jest z czapy.

 

Mam wrażenie że argument nie dotyczył fragmentu o corridzie ale może niech się autor wypowie ...jeśli uzna że warto

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.