Renowacje tarcz - przed i po.

[Stary 78]

Piotrek sory nie zauważyłem, że to Ty zapytałeś gdybym zobaczył wcześniej napisał bym krócej nie myć

[sneer 147]

Dziękuje - macie racje! albo się przyzwyczaimy do siebie.....albo bazarek. Wielkie dzięki za argumentację .

 

Btw. Stary, niezły elaborat - pewnie wiedziałes kogo bym poprosił o pomoc przy myciu

[John Time 14]

Patrzę na ten zegarek od chwili gdy zamieściłeś jego zdjęcie i nie widzę najmniejszego powodu by naruszać tę piękną tarczę - zdecydowanie zgadzam się tu z bardziej doświadcznymi przedmówcami - jego urok tkwi w tym jak teraz po latach sie zachował - od jakiegoś czasu zaprzestałem mycia tarcz, bo, mając podobny przypadek (zresztą kilka) niestety zdecydowałem się, delikatnie, ale jednak, umyć i efekt mnie nie powalił, pomijając fakt częściowego wyblaknięcia napisów. Co prawda po tym zabiegu zachwycił się nim jeden z kolegów, przejął go zatem, jednak gdybym go nie mył to by pewnie nadal mieszkał w mojej szkatule. Zresztą jak w życiu - jeden woli na rybki a drugi ....

Podejrzewam zresztą, że zegarek prezentuje się świetnie choć zdjęcia potrafią uwypuklić różne elementy i to co jednego razi drugiemu się podoba.

[Stary 78]

Oczywiście nie wszystkie tarcze można myć i większość zależy od stopnia przybrudzenia, ja wczoraj nabyłem droga aukcji taki oto zegarek szwajcarskiej manufaktury dość rzadko występuje na aukcjach i często jest już mocno nadszarpnięty zębem czasu. Ten egzemplarz także nie należy do idealnych ale jest w przyzwoitym stanie. Oto efekty moich dwóch wieczornych nasiadówek Zdjęcie zegarka z aukcji

 

Zegareczek ma zaśniedziałą wskazówkę godzinową i uszkodzony włos przez co nie cykał, po rozebraniu mechanizm dostał mój majster na czyszczenie i montaż włosa. Koperta będzie oczyszczona i lekko prze polerowana.Po tym wszystkim postaram się pokazać efekt końcowy a oto jak przebiegły prace nad tarczą Szału nie ma ale jakiś efekt widać

 

Przed czyszczeniem

 

 

I po czyszczeniu, oczywiście zdjęcia robione wieczorem przy nocnej lampce gdyż jest już 20:40 ale efekt chyba widać?

 

 

Jedyna rzecz jaka zniknęła to krzyż od sekundnika pozostałe ubytki widniały również przed myciem Sam jestem ciekaw jaki będzie efekt całkowity

[fuel111 0]

Jakgo teraz złożysz to wklej fotki, będzie o niebo ładniejszy

[sneer 147]

fajnie - wrzuc prosze foty w swietle dziennym!

[EwaMilewski 2]

Profesjonalnie. Super wyszło. Jak dorobisz krzyż od sekundnika?

[John Time 14]

Dla mnie jeszcze przed myciem wyglądał dobrze, ale po myciu świetnie - moim skromnym zdaniem krzyżyk konieczny i napis pod "17 RUBIS..." chyba model, ale myslę, że masz to w planie - sam się z tym uporasz czy raczej jakiś "renowator"?

[sneer 147]

Panowie

 

jeszcze jedna prośba - taki zenith sporto jest nierówno spatynowany i nie wiem jak lakier..

 

Chronostar Łódź albo Poznań ..?

 

 

 

z góry dzieki za dobre słowo

[Stary 78]

To żeby zaspokoić ciekawych efektów końcowych wklejam fotki skończonej popołudniówki. Tak jak pisałem szału nie ma ale pamiętajcie, że to oryginalny stan, nie odnawiany i nie malowany, tylko naprawiony ,wyczyszczony ,wyregulowany, umyty i lekko przetarty szmatką

 

[Staszek60 4]

Jak dla mnie to cudny

Co jest w tych starych zegarkach że tak zachwycają

[Antiquarius 935]

Panowie

 

jeszcze jedna prośba - taki zenith sporto jest nierówno spatynowany i nie wiem jak lakier..

 

Chronostar Łódź albo Poznań ..?

 

 

 

z góry dzieki za dobre słowo

Nie mam porównania akurat z Poznaniem ale Chronostar mogę śmiało rekomendować. Zrobiłem już kilka sztuk i zawsze jest ok.

[Staszek60 4]

Nowy nabytek: Tissot Visodate Camping z 55 roku.

Tarcza już zrobiona

 

Przed:

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Uploaded with ImageShack.us

 

teraz PO:

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Uploaded with ImageShack.us

 

 

Czy ją także polakierować ??????????????

 

 

 

Koperta jest w złym stanie , zporysowana i złazi chrom , jak zabiorę się za nią to wkleję zdjęcia .

Edytowane 27 Października 2012 przez Staszek60

[chronofil 133]

Nowy nabytek: Tissot Visodate Camping z 55 roku.

Tarcza już zrobiona

Czy ją także polakierować ??????????????

 

Moim zdaniem zdecydowanie polakierować, bo bardzo fajnie wyszła i szkoda, zeby ściemniała. Gratulacje

[klamocik 2]

jak lakierowac to taką cieniutką warstwą. Grubiej lakierowane wyglądają słabo.

[chronofil 133]

jak lakierowac to taką cieniutką warstwą. Grubiej lakierowane wyglądają słabo.

 

A kto powiedział, że grubą?

Staszek lakierował już tarczę w swoim "błoniaku" i wie co i jak

[Staszek60 4]

Tarcza po lakierowaniu

 

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Uploaded with ImageShack.us

 

 

 

Żałuję tylko jednego -że zapomniałem zrobić zdjęcia zegarka przed renowacją .

No i jeszcze jedna rzecz - koperty i dekle nie oddaję do chromowania tylko do rodowania , koszt niewiele większy a efekt wizualny lepszy gdyż tak nie "świeci" .

 

Poza tym wskazówki w tym Tissociku muszą być uzupełnione masą świecącą gdyż mają braki. Gdzie można kupić jakąś Superluminovę, oglądałem na necie hurtownie i tam nie znalazłem żadnej masy świecącej. Pewno gdzieś jest i pewnie w którymś momencie na takową masę trafię ale na chwilę obecną to mam zagwostkę . Tym bardziej że w tym Tissociku pod indeksami , według mnie, też była substancja luminescencyjna ale pod pedzęlkiem zeszła

[Stary 78]

Bardzo ładny efekt gratuluje udanej reanimacji, jak się chce to można nie???

[John Time 14]

Staszek60 - tarcza naprawdę wygląda przyzwoicie - czasami na indeksach tarcz po lakierowaniu pozostają jakby pory, co pewnie jest wynikiem zbyt grubej warstwy po użyciu sprayu, tu tego nie widać - a Ty malowałeś sprayem czy też inną zaczarowaną techniką?

 

gdzie robisz rodowanie - mógłbyś pokazać próbkę?

Edytowane 28 Października 2012 przez John Time

[chronofil 133]

Tarcza wyszła bardzo ładnie. Gratulacje, Staszku

Co do rodowania koperty, to mam mieszane uczucia. Efekt może i ładny - nie oglądałem, to nie wiem, ale warstwa rodu szybko się wyciera, co doskonale widać na rodowanej biżuterii. Ale bez ryzyka nie ma zabawy - daj znać, jak się taka powłoka zachowuje w praktyce. Jak grubą warstwę stosują?

Jeśli zaś chodzi o różne luminowy na starych tarczach i wskazókach, to mam jeszcze bardziej mieszane uczucia. Większość tarcz i wskazówek jakie widziałem po nałożeniu nowej lumy wyglądała źle. Od razu widać, że ten krasnoludek jest z innej bajki. Trzeba się dobrze pobawić, żeby dobrać kolor luny tak, żeby się to nie gryzło

[Staszek60 4]

tarcze malowałem sprayem , takim

 

 

Uploaded with ImageShack.us

 

lakierowałem tzw. mgiełką to znaczy że słyszałem lekki syk i tak nanoszę lakier.

Zaczynam lakierowanie z 10 cm przed tarczą , ten dystans to czas na ustalenie odpowiedniego nacisku i odległości od dyszy do tarczy . Lakieruję 2 razy , raz za razem , uważając na "zlewy"

Co do rodowania to jeszcze nie mam żadnej koperty ale tak za 2 tygodnie pokażę z 2,3 sztuki.

Sam najpierw ocenie 1 sztukę i pokażę . Ocenimy wspólnie czy warto

[Daito 5907]

A oto efekty mojego działania - nie jestem całkiem z niego zadowolony, jednak z uwagi że to mój PIERWSZY RAZ proszę o wyrozumiałość...

 

Przed...

 

Po...

[chronofil 133]

A oto efekty mojego działania - nie jestem całkiem z niego zadowolony, jednak z uwagi że to mój PIERWSZY RAZ proszę o wyrozumiałość...

 

Gdyby każdemu tak pierwszy raz wychodził to o wiele mniej nerwic by było

Gratuluję udanej inicjacji

[Staszek60 4]

Super Ci wyszło- na serio super.

Teraz tylko lakier zabezpieczający ( bo jak kolega chronofil mówi- zawsze warto taką starą tarczę zabezpieczyć )

[Stary 78]

Łał efekt rewelacyjny dzięki za linka.Niestety straty zawsze jakieś muszą być. Ale na prawdę wyszło bardzo dobrze wklej zdjęcie całego zegarka przez i po myciu bo tak naprawdę cały efekt widać po złożeniu całości do kupy