Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Degustatorr Noir

Klub Miłośników Zegarków OMEGA

Rekomendowane odpowiedzi

Nikt nigdzie nie siedzi...:) ( tymczasem ;) )

I co ma przeskakiwać?, jak Omega robila tourbillony to Rolexa prezes godzine znał jak hejnal na wiezy Mariackiej zagrali :)

To tylko takie gadanie-Omega to, Rolex tamto....:)

Jeden i druga siebie warci..( oczywiscie minus rabat u AD)

 

 

P.S

Kochajmy zegarki ....tak szybko chodzą, czy jakoś tak :)

Edytowane przez Master Yoda

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A kto widział dzisiaj reklamę na tvn spidiego?

 

 

Szkoda tylko, że promuje nowego kloca...a nie ponadczasowego klasyka

 

 

I tak i nie, prawdziwe gwiazdy mają w tej reklamie prawidłową wersję ;).

 

 

Bez zawahania brałbym własnie tego nowego kloca z faza księżyca niż klasyka.

 

 

Zgadzam się z przedmówcą

 

 

Zgadzam sie z dwoma przedmowcami :)

 

 

Zdecydowanie nie zgadzam się z trzema przedmówcami ;)  :)

 

 

Zgadzam się z przedmówcą i nie zgadzam z trzema przedmówcami  :D

 

na ręku petarda, mój drugi kontakt z nim, pierwszy raz na ręku i... zgadzam się z tym, którzy zgadzają się z "Klunim"

 

aha i najważniejsze - zdjęcie kłamie, bardzo kłamie

post-87998-0-98003600-1488752181_thumb.jpg

Edytowane przez mc9

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do ostatniego akapitu @nicon

 

Odpowiedz zna kazdy, choc nie kazdy się chce przyznać ze zna :)

 

 

A teraz tak, tylko proszę mnie nie pożreć :)

 

"Firma ( Rolex) została założona w 1905 roku przez Hansa Wilsdorfa i jego szwagra Alfreda Davisa. Wbrew powszechnej opinii Hans Wilsdorf nie był ani Szwajcarem, ani zegarmistrzem. Bracia ci nazwali na początku firmę Wilsdorf & Davis i nie produkowali swoich mechanizmów. Importowali do Wielkiej Brytanii szwajcarskie mechanizmy Hermanna Aeglera i wkładali je do dobrze wykonanych kopert również zrobionych przez inne fabryki. Wyroby te dostarczali początkowo jako podwykonawcy do wielu angielskich jubilerów, którzy firmowali je swoim nazwiskiem, a jedynym znakiem była inskrypcja wewnątrz mechanizmu z literami W&D. Dopiero w 1908 roku Hans Wilsdorf i Michael Hickman zarejestrowali znak towarowy „Rolex” w La Chaux-de-Fonds w Szwajcarii. W 1912 przenieśli siedzibę z Wielkiej Brytanii do Szwajcarii, co znacząco podniosło cenę ich produktów. W 1915 roku zarejestrowali firmę Rolex, która po kilku niewielkich zmianach oficjalnie przyjęła nazwę Rolex SA, obowiązującą do dziś."

 

To mały wycinek z historii powstania marki, czy komuś to coś przypomina?

Bo mnie tak :)

 

A mianowicie pan Wilsdorf wielkim wizjonerem nie był, On SKOPIOWAŁ tylko sprawdzony sposób na biznes zegarkowy który wymyślił 66 lat wczesniej niejaki Antoni Norbert Patek.

 

Patek zaczynał dosć skromnie, na początku nie wyrabiał zegarków, natomiast osobno kupował najlepsze mechanizmy u mistrzów genewskich i koperty. Artystom rzemieślnikom zlecał ich grawerowanie, emaliowanie i złocenie, w ten sposób zarabiając spore pieniądze.

 

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez Master Yoda

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A myślałem że my tu rozmawiamy o dwóch sposobach traktowania przez firmę ikon - bo tego dotyczył mój pierwotny komentarz. A Wy znowu odgrzewacie kotleta że Rolex to nie Patek czy VC...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehe może za 100 lat i Tisell dorobi się statusu. Widać kopiuje nie tylko dizajn ale i model biznesowy

Edytowane przez Prezesso79

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja , he , he , zrozumiałem że Rolek jest lepszy bo lepiej trzyma cenę .

Reszta jakby mniej ważna .Trochę szkoda , bo ten Cluniego niezły .

Edytowane przez LMed

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak czytam te wpisy forum o trzymaniu wartości i prestiżu głównie w tematach Rolex i Omega to przypomina mi się Polska po latach 90 i uwolnienie rynku, gdzie zakup i paradowanie w produktach BigStar dawało właścicielowi + 1000 do zajebistości - oczywiście w jego odczuciu.

Teraz szczytem prestiżu jest ubranie się w stare podarte szmaty najlepiej z lumpa gdzie jedna nie pasuje do drugiej.

Za granicą Omega i Rolex to nadal tylko zegarek (dobry zegarek), ale nadal tylko przedmiot użytkowy, rzecz nabyta, bez otoczki i ideologii !

 

Czyli z postrzeganiem Omeg i Rolexów jesteśmy jakieś 27lat do tyłu.

I pewnie kolejne ćwierćwiecze zajmie nam dorośnięcie do świadomości, że są to rzeczy do używania - nabyte.

(Z telefonami GSM w czasach Centertel też tak było - podnieść sobie prestiż kładąc go na stolik w kawiarni / restauracji - nie z tego powodu, że raczej nie mieściły się do kieszeni, a z tego, że kosztowały krocie)

 

A czemu ? bo nas na te zegarki jako społeczeństwo nadal nie stać - większość społeczeństwa przelicza, że to równowartość dobrego 10 letniego samochodu z Zachodu...

A ten kto ma trochę więcej kasy czuje się z tego powodu bardziej za***isty, że góruje nad resztą.

 

Nie oszukujmy się, to nie są zegarki kupowane przez pasjonatów, a nawet jeżeli są to w małym odsetku.

 

Pytanie co przez to ćwierćwiecze zrobią producenci, będą nadal produkować tylko bransolety w Chinach, całe zegarki, czy jednak podniosą sobie prestiż i cała produkcja wróci do Szwajcarii ...

Edytowane przez Burns

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehe może za 100 lat i Tisell dorobi się statusu. Widać kopiuje nie tylko dizajn ale i model biznesowy

Jakoś nie widziałem go na rękach podróżników, sportowców czy innych szaleńców pokonujących własne bariery i robiących po raz pierwszy coś czemu przygląda się z życzliwym zainteresowaniem cały świat. A przecież dziś możliwości dotarcia z takim przekazem są bez porównania łatwiejsze niż kilkadziesiąt lat temu.

Jasne Burns prawdziwi miłośnicy zegarków to Ci którzy zbierają zegarki niszowe albo nie przekraczają kwoty X a reszta to pozerzy i nabici w butelkę frajerzy. Pewnie jakbym porównał tego nieszczęsnego kloca Omegi do Zenitha - pies z kulawą nogą by się nie zainteresował....widać za mało jeszcze Rolexów na forum.

Edytowane przez desmo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A myślałem że my tu rozmawiamy o dwóch sposobach traktowania przez firmę ikon - bo tego dotyczył mój pierwotny komentarz. A Wy znowu odgrzewacie kotleta że Rolex to nie Patek czy VC...

A, to trzeba bylo mówić...:)

 

Robert, jakie ikony?, masz na mysli kopie udanych modeli które firmy produkują by zadowolić ego ( chęć posiadania) nabywców?

Producentow to jeszcze rozumiem, przyswieca im chęć zysku, ale by samemu, za własne pieniadze się oszukiwać, to zachowanie dość dziwne.

A pasjonaci?, odnoszę wrazenie ze ich jest mniej niż oryginalnych vintage, wiecej jest natomiast posiadaczy dobr luksusowych....biedni się biją o karpia w Lidlu, bogaci o Daytone w butiku....

Reasumujac- kazdy ma swoje 'promocje'.


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A, to trzeba bylo mówić...:)

Robert, jakie ikony?, masz na mysli kopie udanych modeli które firmy produkują by zadowolić ego ( chęć posiadania) nabywców?

Producentow to jeszcze rozumiem, przyswieca im chęć zysku, ale by samemu, za własne pieniadze się oszukiwać, to zachowanie dość dziwne.

A pasjonaci?, odnoszę wrazenie ze ich jest mniej niż oryginalnych vintage, wiecej jest natomiast posiadaczy dobr luksusowych....biedni się biją o karpia w Lidlu, bogaci o Daytone w butiku....

Reasumujac- kazdy ma swoje 'promocje'.

, Marku - z Twoim doświadczeniem mylić replikę z kopią ;-) Rozumiem że Twoje ego zadowoliłby Patek którego sam złożysz a nie jakieś współczesne g....o.?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Yoda - masz plusa, tylko nie edytuj

 

DOBRE i w punkt ! ;)

Edytowane przez Burns

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

, Marku - z Twoim doświadczeniem mylić replikę z kopią ;-) Rozumiem że Twoje ego zadowoliłby Patek którego sam złożysz a nie jakieś współczesne g....o.?

Robercie, moje ego zadowoliłaby Omega @sneera :) bo reszta przypomina mi mojego znajomego ktory do dziś jest przekonany że pierwszym Polakiem w kosmosie był Jaruzelski...

Tak to widzę :)

 

 

Edit

 

Nic nie mylę, replika to odzwieciedlenie oryginału, a to jest kopia-bo tylko zewnetrznie przypomina oryginał.

:)

Edytowane przez Master Yoda

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robercie, moje ego zadowoliłaby Omega @sneera :) bo reszta przypomina mi mojego znajomego ktory do dziś jest przekonany że pierwszym Polakiem w kosmosie był Jaruzelski...

Tak to widzę :)

w

Jaruzelski nie Jaruzelski - pytanie w jakim zegarku ;-)

A Omega Sneera - ona jest droga i delikatna...przy Twoim " męskim" trybie życia czarno to widzę a przecież miłośnik nie trzyma zegarka w szkatułce...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w

Jaruzelski nie Jaruzelski - pytanie w jakim zegarku ;-)

A Omega Sneera - ona jest droga i delikatna...przy Twoim " męskim" trybie życia czarno to widzę a przecież miłośnik nie trzyma zegarka w szkatułce...

Zakladałbym do spania :)

Daytone też, bo to fajny zegarek, szkoda tylko ze cenowo napompowany jak balon w pucharze Gordon Benetta :)

 

 

P.S Jadąc motocyklem 180k/h często spogladasz na zegarek? :)- to tak odnosnie meskiego trybu ;)

Edytowane przez Master Yoda

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak jadę 180 to znaczy że się bardzo spieszę i nie ma sensu już zerkać na zegarek ...a w razie czego mam taki duży tuż nad kierownicą ;-)

A co do replik - musisz w takim razie erratę wprowadzić do stosownego wątku na tym forum no i edukować cały świat...

Czyli ja mam dziś kopię wg Ciebie - dobrze rozumiem, to nie tylko taki wybieg z Waszej strony na potrzeby tej dyskusji żeby " mieć rację" ....

post-55792-0-50301000-1488792842_thumb.jpeg

Edytowane przez desmo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co do replik - musisz w takim razie erratę wprowadzić do stosownegoo wątku na tym forum no i edukować cały świat...

Czyli ja mam dziś kopię wg Ciebie - dobrze rozumiem, to nie tylko taki wybieg na potrzeby tej dyskusji żeby " mieć rację" ....

Poruszamy się w swiecie zegarków oryginalnych, kopia, replika-juz wyjasniłem swój punkt widzenia.

Replika jest identyczna z oryginalem, kopia zewnetrznie przypomina pierwowzór.

Twojego zegarka niestety nie znam, ale rozumiem ze w swiecie pasjonatow słowo 'kopia' budzi lęk, niepotrzebnie.

A w kwestii wprowadzania "errat", nie czuje takiej potrzeby :), znów się okaze ze ktoś to wczesniej juz zrobił, a ktoś wynajdzie opracowanie profesora w ktorym użyl podobnego sformułowania, co już mialo miejsce.....hehe

Edytowane przez Master Yoda

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kompletnie nie zrozumialeś :)

 

 

Gdzieś napisałem ze firma nie ma prawa produkować udanych modeli?

Nie.

Twoj błąd

 

Gdzieś napisałem ze nabywanie vintage za 'chore kwoty' to dobry pomysł?

Nie.

Twoj bład.

 

"No i zegarki naręczne vintage to są tylko dla zegarkowych neofitów którzy do wczoraj nosili szafiry w automacie, a dzisiaj zgrywają wielkich koneserów patyny. Prawdziwy true pasjonata montuje na domu zegar wieżowy z XIV w. do którego wszystkie części uprzednio sam produkuje."

 

Szkoda komentować :)

 

 

To jest mechanizm oryginalnej Daytony z 1965 roku.

post-48316-0-57948500-1488796302_thumb.jpg

To z 2016 roku

post-48316-0-33081900-1488796373_thumb.jpg

Widzisz róznicę?

Gdyby w nowej był mechanizm identyczny, nowy z pierwowzorem to by byla replika modelu Newman, tak to jest tylko kopia-zewnetrznie przypominajaca oryginał.

 

P.S I upuść troche powietrza, bo sympatyczny i inteligentny z Ciebie gość, tylko ta ironia i maniera traktowania innych jak głupszych wszystko psuje :)

Edytowane przez Master Yoda

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę różnicę, ale od kiedy zmiana mechanizmu powoduje że zegarek już tylko przypomina pierwowzór? Czy Twoim zdaniem "prawdziwe" Speedmastery to tylko te z cal. 123?

Oczywiscie ze nie.

Trzeba widziec caly kontekst rozmowy.

Padły stwierdzenia 'ikona', 'oryginał', 'replika', "kopia'

W kontekscie Daytony.

'Ikona Daytona' to zegarek z naciagiem manualnym.

Nowa Daytona ma naciag automatyczny, zresztą to poza stroną zewnetrzną zupelnie inny zegarek, więc moim zdaniem nazywanie nowego produktu 'ikoną, kultowa Daytoną' jest nadużyciem.

To nowy produkt 'zerujacy' na legendzie.

Czy będzie ikoną to nomen omen pokaze czas, tymczasem stał się ikoną marketingu :)

 

Edit

Gdyby nowa Daytona była wykonana przy uzyciu nowoczesnych technologii identycznie z pierwowzorem wtedy można mówić o 'powrocie legendy" :)

Co do Speedmastera-kultowego ma, jak pisałem @sneer, reszta, i ja posiada oryginalne Spedmastery :)

Edytowane przez Master Yoda

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic nie mylę, replika to odzwieciedlenie oryginału, a to jest kopia-bo tylko zewnetrznie przypomina oryginał.

:)

No popatrz, kiedyś nie byłeś taki pryncypialny - czy to dlatego że pisałeś Ty i nt. Omegi a nie " ktoś" nt Rolexa?

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/109330-repliki-zegark%C3%B3w-prawdziwe/?do=findComment&comment=1266760

Nawet dwa razy ;-)

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/109330-repliki-zegark%C3%B3w-prawdziwe/?do=findComment&comment=1266624

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marek, może 4130 nie ma tak ładnych zdobień i generalnie wygląda gorzej, ale technologicznie jest lata świetlne do przodu w stosunku do pierwowzoru. Chociaż trudno tu mówić o pierwowzorze, tym był raczej 4030, czyli El Primero 400 Zenitha.

Ale żeby nie było, też uważam, że Daytona jest jednym z najbardziej przewartościowanych zegarków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No popatrz, kiedyś nie byłeś taki pryncypialny - czy to dlatego że pisałeś Ty i nt. Omegi a nie " ktoś" nt Rolexa?http://zegarkiclub.pl/forum/topic/109330-repliki-zegarków-prawdziwe/#entry1266760

Nawet dwa razy ;-) http://zegarkiclub.pl/forum/topic/109330-repliki-zegarków-prawdziwe/#entry1266624

Robert, wiesz kto nie zmienia zdania ? :)

A tak powaznie myślę ze nazbyt serio to odbierasz, poruszamy się na płaszczyznie zegarków oryginalnych, nazywanie kopią czy repliką reedycji ma tu drugorzedne znaczenie :)

Marek, może 4130 nie ma tak ładnych zdobień i generalnie wygląda gorzej, ale technologicznie jest lata świetlne do przodu w stosunku do pierwowzoru. Chociaż trudno tu mówić o pierwowzorze, tym był raczej 4030, czyli El Primero 400 Zenitha.

Ale żeby nie było, też uważam, że Daytona jest jednym z najbardziej przewartościowanych zegarków.

To prawda, tego nie negowałem.

A i roleksowy zenith też był 'grzebany' :), jak dobrze pamietam w daytonie obniżono czestotliwość.


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A i roleksowy zenith też był 'grzebany' :), jak dobrze pamietam w daytonie obniżono czestotliwość.

 

 

Ale podziałkę na tarczy zostawili hi-beatową ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale podziałkę na tarczy zostawili hi-beatową ;)

Kiedyś z @gustaw6666 rozmawialiśmy na ten temat :)

 

Edit

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/95440-klub-mi%C5%82o%C5%9Bnik%C3%B3w-zegark%C3%B3w-rolex/page-324?do=findComment&comment=1699470

Edytowane przez Master Yoda

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.