Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

QuadrifoglioVerde

Rysa na szafirowym szkle

Rekomendowane odpowiedzi

Witojcie. Mam zegarek z rysą na szafirowym szkle....tak tak....to jednak możliwe. Nie zrobiłem jej ja, ale poprzedni właściciel. Gdzieś wyczytałem że da się to spolerować pastą diamentową. Jeśli ktoś coś wie w tym temacie proszę o odpowiedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam ten sam problem . Na Steinharcie w deklu zrobiła się rysa , też myślałem ,że to nie możliwe, tym bardziej z tyłu ;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ehhh a ja od dzis w Longinesie....:/

moze jakies rady?!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Władek Meller polecił mi abym zapytał o taką usługę w zakładzie gdzie zajmują się obróbką kamieni szlachetnych. Myślę że to nie głupi pomysł....na pewno będą przygotowani do pracy z tak twardym materiałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość niesfornyrusek

Można spolerować ,sam mam taką pastę i już nie raz to robiłem. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

prośba o jakieś zdjecia tej pasty i namiar gdzie mozna kupić..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, chyba sobie jaja robicie, prawdziwe szkiełko szafirowe jest do zarysowania tylko twardszym diamentem, nie zetknąłem się z takowym porysowanym w żadnym zegarku, który mi trafił w ręce a wg SOLIDNEJ specyfikacji miał UCZCIWY szafir.

Jeśli szkiełko łapie ryski, to wg mnie jest mocno podejrzane o nie-bycie szafirowym.


  • Zegarkowe zainteresowania: precyzyjne kwarce z termokompensacją (HEQ), kwarce dokładne typu "Radio Controlled", kwarce ładne, lekkie (tytanowe), niegrube i niebrzydkie, niekoniecznie japońskie, ale z mocnym, technologicznym, kwarcowym duchem ;)
  • Ulubione marki zegarkowe: Casio Oceanus, Seiko Brightz&Spirit&Prospex, Citizen Attesa&Exceed&Promaster
  • Aktualnie na bazarku (sprzedaż/zamiana):
  • Najbliższe cele zegarkowe: Citizen Exceed EBS74-5101

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Koledzy, chyba sobie jaja robicie, prawdziwe szkiełko szafirowe jest do zarysowania tylko twardszym diamentem, nie zetknąłem się z takowym porysowanym w żadnym zegarku, który mi trafił w ręce a wg SOLIDNEJ specyfikacji miał UCZCIWY szafir.

Jeśli szkiełko łapie ryski, to wg mnie jest mocno podejrzane o nie-bycie szafirowym.

 

Oj zdziwiłbyś się. Też ostatnio był u mnie facet z porysowanym szkłem szafirowym, też myślałem, że to nie możliwe, a jednak. Nawet jeździłem kluczami po szkle mojego Candino, ale u mnie nic się nie dzieje. Niestety syntetyki są różnej jakości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, chyba sobie jaja robicie, prawdziwe szkiełko szafirowe jest do zarysowania tylko twardszym diamentem, nie zetknąłem się z takowym porysowanym w żadnym zegarku, który mi trafił w ręce a wg SOLIDNEJ specyfikacji miał UCZCIWY szafir.

Jeśli szkiełko łapie ryski, to wg mnie jest mocno podejrzane o nie-bycie szafirowym.

Oczywiście, że szafir można porysować. Pamiętaj, że szkło tak jak diament, ma specyficzną strukturę i liczy się kierunek i kąt w którym atakujemy ścierniwem - jest to podstawowa wiedza z zakresu obróbki diamentów, a warto też wspomnieć, że np. terakota stylizowana na cegły, z drobnymi kryształkami kwarcu - w procesie wypalania i produkcji różne rzeczy tam się dzieją i nie zdziw się jak porysujesz w kuchni o to szafir ;)


Instagram.com/horlobby.watches

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do szkła szafirowego to kolega Jash ma racje szafir a szafir jeśli ktoś kupuje zegarek za np.500zł i producent pisze ze jest szkło szafirowe to jest coś nie tak.Wymieniałem szkło w Jaeger-LeCoultre i zapłaciłem 250euro za same szkło oryginał .Tak więc pomylcie sami o tych niby szafirach ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wątpię żeby w Longinesie za naście tysięcy było marne szkiełko...

 

łoł troche kosztuje ta pasta! ktoś może potwierdzić jej efektywność? jaka jest najlepsza?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oprócz tego, co napisali Jacek i Filip dodam, że szafir może też się "ukruszyć" w ten sposób, że wygląda to jak rysa...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet jeździłem kluczami po szkle mojego Candino, ale u mnie nic się nie dzieje.

Eeetam kluczami. Z czego może być taki klucz? Z jakiejś miękkiej stali..

Spróbuj jakichś ceramicznych materiałów albo jakichś węglików spiekanych, może wiertłem widiowym popróbuj ;)


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

To były klucze francuskie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To były klucze francuskie ;)

Francuskie czy chińskie, mniejsza o to... stal narzędziowa jest za miękka na szkło. Jeśli gościu faktycznie zarysował to szkło, to musiał się otrzeć o coś znacznie twardszego niż klucz francuski. Zaryzykowałbym że była to jakaś dobra ceramika, albo ewentualnie jakaś ściana betonowa czy inna, w której również mogą się znaleźć jakieś kruszywa znacznie twardsze niż stal.


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że szafir można porysować.

 

Można porysować, ale materiałem twardszym. Tak jak stali nie zarysuje się drewnianym kołkiem, ale kawałkiem twardszego diamentu - owszem. Na podobnej zasadzie ciężko porysować stosowaną w lepszych zegarkach powłokę węglika tytanu - widziałem zdjęcia z próby porysowania kluczem do drzwi.

Wracając do szafiru, być może rysy powstają na zewnętrznej powłoce AR, która nie jest tak twarda jak szafir, albo po prostu jest to syntetyczny szafir kiepskiej jakości (proces jego wytworzenia był byle jaki). W masowej produkcji różnie może być z tą jakością.

 

Wątpię żeby w Longinesie za naście tysięcy było marne szkiełko...

 

łoł troche kosztuje ta pasta! ktoś może potwierdzić jej efektywność? jaka jest najlepsza?

 

Kojarzę post na WUSie, ktoś po kilku tygodniach zwracał do sklepu Hydroconquest'a, bo rysował się niepomiernie. Więc ciężko powiedzieć jak to jest z tą jakością w tej marce.

 

Co do pasty i polerki, to tutaj coś znalazłem:

http://forums.timezone.com/index.php?t=tree&goto=1932539&rid=5666


  • Zegarkowe zainteresowania: precyzyjne kwarce z termokompensacją (HEQ), kwarce dokładne typu "Radio Controlled", kwarce ładne, lekkie (tytanowe), niegrube i niebrzydkie, niekoniecznie japońskie, ale z mocnym, technologicznym, kwarcowym duchem ;)
  • Ulubione marki zegarkowe: Casio Oceanus, Seiko Brightz&Spirit&Prospex, Citizen Attesa&Exceed&Promaster
  • Aktualnie na bazarku (sprzedaż/zamiana):
  • Najbliższe cele zegarkowe: Citizen Exceed EBS74-5101

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

panowie po zegarku i szkle widać ze jest to szafir bo nie ma innych mniejszych rysek które zapewne by byly ( przy intensywnym uzywaniu zegarka) gdyby to byl minerał....są tylko dwie jedna malutka i jedna większa....takie haratnięcia typowe przy przypierdzieleniu w ścianę...całkiem możliwe że była to jakaś płytka itd. Że szafiry są różnej jakości to także się domyślam...to syntetyczny materiał...jego wytwarzanie też może być różne. mój zegarek to Hamilton który jako nowy kosztuje 3500zl więc nie jest to najtańszy zegarek z szafirem. Na razie nikt konkretnie nie napisał czym to usunąć i jak....a najlepiej jesli ktoś zna osobę która się na tym zna i będą mógł jej powierzyć to zadanie. Acha szafir jest lekko wypukły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

marcomartin, 2 posty wyżej wkleiłem linka do opisu jak usuwać i czym, łącznie ze zdjęciami


  • Zegarkowe zainteresowania: precyzyjne kwarce z termokompensacją (HEQ), kwarce dokładne typu "Radio Controlled", kwarce ładne, lekkie (tytanowe), niegrube i niebrzydkie, niekoniecznie japońskie, ale z mocnym, technologicznym, kwarcowym duchem ;)
  • Ulubione marki zegarkowe: Casio Oceanus, Seiko Brightz&Spirit&Prospex, Citizen Attesa&Exceed&Promaster
  • Aktualnie na bazarku (sprzedaż/zamiana):
  • Najbliższe cele zegarkowe: Citizen Exceed EBS74-5101

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

marcomartin, 2 posty wyżej wkleiłem linka do opisu jak usuwać i czym, łącznie ze zdjęciami

 

Masz racje dzięki. Aczkolwiek moja rysa jest trochę głębsza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pastą diamentową poleruje się elegancko stal hartowaną - nie powinno być problemu ze szkłem szafirowym.

 

ps.

Heh jak ktoś ma jakieś niepotrzebne szkło szafirowe to mogę nagrać film jak je rysuje węglik spiekany - obstawiam że, będzie jak w masełko ;)


[Tissot Couturier Chrono / Seiko FFF / Kentex Skyman Pilot]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.