Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...
cytochrom

Nasze nowe nabytki vintage

Recommended Posts

12 godzin temu, ekskalibur napisał(-a):

Te cztery boczne przyciski i te cztery małe tarcze,to nie jakaś atrapa?

Nie...to wszystko działa i zlicza

To do gry w bejsbol

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dzień dobry. Nabyłem coś takiego za parę złotych. Zegarek Tavannes, koperta 35 mm, mechanizm bez nr opisu producenta. Grok twierdzi po zdjęciach, że to lata 40 i ze względu na neutralność Szwajcarii podczas wojny mechanizm mugł być bez oznaczeń?:-). Ktoś z Was wie może coś więcej na temat tych zegarków. Zegarek nie działa, warto zainwestować w naprawę? Będę bardzo wdzięczny za wskazówki.

IMG_8515.png

IMG_8516.jpeg

Share this post


Link to post
Share on other sites

pasówka, werk z jakiejś kieszonki i pewnie wcześniejszy niż podpowiada AI


Creeping like frost. As slow as grave moss. Like drowning in dry oceans of bone dust

Share this post


Link to post
Share on other sites

Też tak myślałem ale zegarek z kopertą ma 35 mm więc werk trochę za mały jak na kieszonkę - tak mi się wydaje.

Share this post


Link to post
Share on other sites
1 godzinę temu, 1kera napisał(-a):

Też tak myślałem ale zegarek z kopertą ma 35 mm więc werk trochę za mały jak na kieszonkę - tak mi się wydaje.


Werk wygląda na taki, jak stosowano w damskich zegarkach 35 mm, typu kieszonkowego albo do zawieszenia na szyi. Przykład z eBay:  https://www.ebay.com/itm/233346229132

 

Trudno to stwierdzić na 100% ale zgadzam się, że mechanizm wygląda na starszy niż koperta. Spodziewałbym się sygnowania na kole naciągu ale może nie zawsze było to stosowane, to już pytanie do eksperta. Werk robi wrażenie jakby dużo przeszedł, u zegarmistrza okaże się czy coś z niego będzie.
 

Tavannes Watch Co. to szacowna firma z tradycjami, do połowy lat ’60 produkująca cenione mechanizmy in-house pod własnymi markami Tavannes i Cyma a także dla innych marek. Starzy zegarmistrzowie wymawiają nazwę tak jak się pisze, ale firma powstała w Szwajcarii francuskojęzycznej, więc powinno się wymawiać bez końcowego „es”. 


- ireo

Share this post


Link to post
Share on other sites
23 minuty temu, ireo napisał(-a):


Werk wygląda na taki, jak stosowano w damskich zegarkach 35 mm, typu kieszonkowego albo do zawieszenia na szyi. Przykład z eBay:  https://www.ebay.com/itm/233346229132

 

Trudno to stwierdzić na 100% ale zgadzam się, że mechanizm wygląda na starszy niż koperta. Spodziewałbym się sygnowania na kole naciągu ale może nie zawsze było to stosowane, to już pytanie do eksperta. Werk robi wrażenie jakby dużo przeszedł, u zegarmistrza okaże się czy coś z niego będzie.
 

Tavannes Watch Co. to szacowna firma z tradycjami, do połowy lat ’60 produkująca cenione mechanizmy in-house pod własnymi markami Tavannes i Cyma a także dla innych marek. Starzy zegarmistrzowie wymawiają nazwę tak jak się pisze, ale firma powstała w Szwajcarii francuskojęzycznej, więc powinno się wymawiać bez końcowego „es”. 

 

Dziękuję za informację. Znalazłem identyczny werk 

https://www.ebay.com/itm/266523614338

ale sprzedawca nic więcj nie pisze. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tarcza jest rzemieślnicza, imo.


Creeping like frost. As slow as grave moss. Like drowning in dry oceans of bone dust

Share this post


Link to post
Share on other sites
5 godzin temu, 1kera napisał(-a):

Dzień dobry. Nabyłem coś takiego za parę złotych. Zegarek Tavannes, koperta 35 mm, mechanizm bez nr opisu producenta. Grok twierdzi po zdjęciach, że to lata 40 i ze względu na neutralność Szwajcarii podczas wojny mechanizm mugł być bez oznaczeń?:-). Ktoś z Was wie może coś więcej na temat tych zegarków. Zegarek nie działa, warto zainwestować w naprawę? Będę bardzo wdzięczny za wskazówki.

IMG_8515.png

IMG_8516.jpeg

 

Werk wygląda na okolice 1930,

Tarcza prawie na pewno rzemieślnicza, z gatunku tych, które całkiem masowo produkowano w okolicach 1950.

Koperta, prawdę mówiąc, nie wiem. Ładnie dopasowana, to na pewno. Jeśli tam u góry mamy żeński teleskop i wystające bolce po wewnętrznej stronie uszu, to mamy tu lata jakoś 1935-1955, choć zwykle oznacza to końcówkę lat 40.

Ogólnie to wygląda na porządnie zrobioną pasówkę, choć warto byłoby jeszcze sprawdzić sposób zamontowania tarczy.

 

pozdrawiam

Narfas

 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Na deklu wyryte pewnie podczas serwisów;

AS lub AB 9,49, 20P,

poniżej G VIII/54 P,

4 V/60

oraz P - 53 G

Można więć zakładać, że już w 49 roku był w tej koperci. Kupiłem trochę niewiedząc co biorę na ryneczku a tu taka historia. Znalazłem filmik na youtub z naprawy identycznego mechanizmu. Tam również brak oznaczeń producenta. Jakaś bieda wersja Tavannesa to musiała być ;-). Przejdę się do zegarmistrza może uda się go uruchomić. Dziękuję serdecznie za podpowiedzi.

 

Share this post


Link to post
Share on other sites
4 godziny temu, 1kera napisał(-a):

Na deklu wyryte pewnie podczas serwisów;

AS lub AB 9,49, 20P,

poniżej G VIII/54 P,

4 V/60

oraz P - 53 G

Można więć zakładać, że już w 49 roku był w tej koperci. Kupiłem trochę niewiedząc co biorę na ryneczku a tu taka historia. Znalazłem filmik na youtub z naprawy identycznego mechanizmu. Tam również brak oznaczeń producenta. Jakaś bieda wersja Tavannesa to musiała być ;-). Przejdę się do zegarmistrza może uda się go uruchomić. Dziękuję serdecznie za podpowiedzi.

 

 

Fajnie, że napis na tarczy zgadza się z tym, co w środku. Tutaj nie było reguł, tarcza mogła być pusta albo opisana jakąś prestiżową fantastyką bez związku z werkiem, ale czasem trafiają się porządniej zrobione egzemplarze.

 

pozdrawiam

Narfas

Share this post


Link to post
Share on other sites

U mnie dziś się pojawił taki Civil Service India CS(I):

 

2127035418_IMG_20682.thumb.jpg.9dee030a0d52c94769251c96eb3f01e6.jpg

 

Maluszek straszliwy, ale fajny kawałek historii w przyzwoitym stanie.

Share this post


Link to post
Share on other sites
23 godziny temu, renqien napisał(-a):

U mnie dziś się pojawił taki Civil Service India CS(I):

 

2127035418_IMG_20682.thumb.jpg.9dee030a0d52c94769251c96eb3f01e6.jpg

 

Maluszek straszliwy, ale fajny kawałek historii w przyzwoitym stanie.

oni tam chyba lubili takie bransoletki... coś z podobną miałem


Creeping like frost. As slow as grave moss. Like drowning in dry oceans of bone dust

Share this post


Link to post
Share on other sites
Godzinę temu, oszolom napisał(-a):

oni tam chyba lubili takie bransoletki... coś z podobną miałem

Ja się nie dziwię. Indie. Gorąco, duszno, pocisz się, pasek wręcz grzeje i robi się lepki i wilgotny, a taka bransa jest rewelacyjnie lekka i przewiewna. Opłuczesz i jest czysta.

 

Bransoletki bonklip rzeczywiście były bardzo popularne w Indiach, Pakistanie, Afganistanie itp. Często właśnie brytyjskie zegarki, począwszy od trenchy pierwszowojennych przez Dirty Dozen czy ATP miały taką właśnie bransoletkę. Oryginały z tamtych lat są cenne i dość drogie. Dla mnie to rewelacyjna bransoletka i mocno niedoceniana u nas. Pozwala dopasować idealnie zegarek do ręki i naprawdę nie czuć, że się ma coś na nadgarstku.

 

IMG_2070.thumb.JPG.fad81bfdbedb4831bc1a7f51f7cc9a0d.JPG

No i dzięki podwójnemu zapięciu nie zgubisz lub nie ukradną Ci zegarka tak łatwo.

Aaa, no i najważniejsze o czym zapomniałem w całej historii bransoletek tego typu... stosowane przez lotników i kosmonautów ze względu na długość. Tę bransoletkę można zapiąć zarówno na "gołym" nadgarstku, jak i na rękawie naprawdę grubej kurtki. 

Edited by renqien

Share this post


Link to post
Share on other sites
2 godziny temu, renqien napisał(-a):

Ja się nie dziwię. Indie. Gorąco, duszno, pocisz się, pasek wręcz grzeje i robi się lepki i wilgotny, a taka bransa jest rewelacyjnie lekka i przewiewna. Opłuczesz i jest czysta.

 

Bransoletki bonklip rzeczywiście były bardzo popularne w Indiach, Pakistanie, Afganistanie itp. Często właśnie brytyjskie zegarki, począwszy od trenchy pierwszowojennych przez Dirty Dozen czy ATP miały taką właśnie bransoletkę. Oryginały z tamtych lat są cenne i dość drogie. Dla mnie to rewelacyjna bransoletka i mocno niedoceniana u nas. Pozwala dopasować idealnie zegarek do ręki i naprawdę nie czuć, że się ma coś na nadgarstku.

 

No i dzięki podwójnemu zapięciu nie zgubisz lub nie ukradną Ci zegarka tak łatwo.

Aaa, no i najważniejsze o czym zapomniałem w całej historii bransoletek tego typu... stosowane przez lotników i kosmonautów ze względu na długość. Tę bransoletkę można zapiąć zarówno na "gołym" nadgarstku, jak i na rękawie naprawdę grubej kurtki. 

 

Bardzo ciekawy opis. zegarek też klimatyczny.

Share this post


Link to post
Share on other sites
11 godzin temu, renqien napisał(-a):

Ja się nie dziwię. Indie. Gorąco, duszno, pocisz się, pasek wręcz grzeje i robi się lepki i wilgotny, a taka bransa jest rewelacyjnie lekka i przewiewna. Opłuczesz i jest czysta.

 

Bransoletki bonklip rzeczywiście były bardzo popularne w Indiach, Pakistanie, Afganistanie itp. Często właśnie brytyjskie zegarki, począwszy od trenchy pierwszowojennych przez Dirty Dozen czy ATP miały taką właśnie bransoletkę. Oryginały z tamtych lat są cenne i dość drogie. Dla mnie to rewelacyjna bransoletka i mocno niedoceniana u nas. Pozwala dopasować idealnie zegarek do ręki i naprawdę nie czuć, że się ma coś na nadgarstku.

 

IMG_2070.thumb.JPG.fad81bfdbedb4831bc1a7f51f7cc9a0d.JPG

No i dzięki podwójnemu zapięciu nie zgubisz lub nie ukradną Ci zegarka tak łatwo.

Aaa, no i najważniejsze o czym zapomniałem w całej historii bransoletek tego typu... stosowane przez lotników i kosmonautów ze względu na długość. Tę bransoletkę można zapiąć zarówno na "gołym" nadgarstku, jak i na rękawie naprawdę grubej kurtki. 

 

Widziałem też współczesne zegarki z takimi bransoletami, nadal się je robi, chociaż teraz nie potrafię sobie przypomnieć, co to była za marka.

 

pozdrawiam

Narfas

Share this post


Link to post
Share on other sites
Godzinę temu, Narfas napisał(-a):

(...)chociaż teraz nie potrafię sobie przypomnieć, co to była za marka (...)

Drobniejsze ogniwa, taki nieco bardziej wintydżowy styl zgodny z tym, jakie bransoletki widywałem na starych zegarkach, świetna jakość i całkiem akceptowalna cena na poziomie około 100 Euro chociaż trafiają się i dużo droższe  https://www.josephbonnie.com/en/product/bonklip-steel-watch-bracelet/

Bardziej tradycyjny wygląd, klasyka gatunku ze świetnie zaprojektowanym zapięciem z dwoma języczkami po bokach  https://forstnerbands.com/products/forstner-bonklip-ladder-style-watch-bracelet

No i oczywiście wszechobecny tani chińczyk który w "markowych" sklepach po obróbce w "fotoszopie" potrafi osiągać absurdalne ceny https://pl.aliexpress.com/item/1005008314725391.html

 

 

Share this post


Link to post
Share on other sites
4 godziny temu, Narfas napisał(-a):

 

Widziałem też współczesne zegarki z takimi bransoletami, nadal się je robi, chociaż teraz nie potrafię sobie przypomnieć, co to była za marka.

 

pozdrawiam

Narfas

 

Np. Serica 6190 Field Chronometer California.

 

SERICA-6190-COSC-12-990x990_640x_crop_center.jpg.4ba345826c9ed6f8756941b8c58f309a.jpg

 

A tu, zaintrygowany tematem, znalazłem ciekawy artykuł:

 

https://www.fratellowatches.com/vintage-bracelets-part-1-bonklip-style/#gref

 

mido_bonklip.thumb.jpg.8ee6d6371de6406b65ff5dfe9009c5a6.jpg

 

Edited by Edmund Exley

Share this post


Link to post
Share on other sites

Plasticzak. Kupiłem go dawno, ale dziś wrócił z naprawy. Jeszcze ogarnąłem zapięcie i jest pięknie. Szkoda, że pasek zrobił się żółty, ale skoro to ori, to zostaje. 

75677567.jpg


Creeping like frost. As slow as grave moss. Like drowning in dry oceans of bone dust

Share this post


Link to post
Share on other sites

8j7.jpg


Creeping like frost. As slow as grave moss. Like drowning in dry oceans of bone dust

Share this post


Link to post
Share on other sites
W dniu 25.09.2025 o 18:04, oszolom napisał(-a):

Plasticzak. Kupiłem go dawno, ale dziś wrócił z naprawy. Jeszcze ogarnąłem zapięcie i jest pięknie. Szkoda, że pasek zrobił się żółty, ale skoro to ori, to zostaje. 

75677567.jpg

Spróbuj gdzieś na brzegu, żeby w razie czego nie było widać, perhydrolu w kremie (dwunasto procentowy powinien wystarczyć) ewentualnie wody utlenionej (dłużej trwa ale też działa). Nakładasz i wystawiasz na słońce. Z większością tworzyw sztucznych działa rewelacyjnie i nie niszczy.

Share this post


Link to post
Share on other sites
39 minut temu, renqien napisał(-a):

Spróbuj gdzieś na brzegu, żeby w razie czego nie było widać, perhydrolu w kremie (dwunasto procentowy powinien wystarczyć) ewentualnie wody utlenionej (dłużej trwa ale też działa). Nakładasz i wystawiasz na słońce. Z większością tworzyw sztucznych działa rewelacyjnie i nie niszczy.

O! Dzięki. Nie znałem sposobu. I nie wiedziałem, że jest perhydrol w kremie. Zanabyłem na allegro i przetestuję, jak dojdzie. Po jakim czasie to ściągnąć?

Edited by oszolom

Creeping like frost. As slow as grave moss. Like drowning in dry oceans of bone dust

Share this post


Link to post
Share on other sites
15 minut temu, oszolom napisał(-a):

Po jakim czasie to ściągnąć?

Zwykle 2-3 godziny wystarczą. Czasem trzeba tak zrobić kilka razy. Ja tak odświeżałem stary komputer Apple i wyszło świetnie. Nawet ta przezroczysta obudowa myszki zrobiła się jak szkło. Nie wiem natomiast jak zareaguje miękkie tworzywo (PCV?). Dlatego radzę spróbować ja brzegu albo, jeśli jest szlufka to na niej.

 

Druga opcja, to zamiennik paska. Mam podobny zegarek, Ruhlę czerwoną i dokupiłem takie coś https://pl.aliexpress.com/item/1005008568188271.html Wygląda, że jest bardzo OK, jak zegarek wróci od majstra to się zobaczy, ale sam pasek mam w rękach i naprawdę sprawia bardzo dobre wrażenie.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dzięki. Popróbuję. Zamiennika raczej nie chcę, to i tak zegarek do leżakowania, więc niech będzie w oryginale.


Creeping like frost. As slow as grave moss. Like drowning in dry oceans of bone dust

Share this post


Link to post
Share on other sites

Witam

Taki stary w stali, jakie mogą być lata produkcji, warto dopiescić, bo się zatrzymuje....

IMG_20250927_180037.jpg

IMG_20250927_175816.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.