Najlepszy przyjaciel człowieka :-)

[Cezar. 174]

Starsza...

Z młodym

 

[Gość Szymon.]

Film dramatyczny z jednym z bąbli w roli głównej ;P

 

Edytowane 22 Stycznia 2015 przez Szymon_K

[oprzemyslaw 4198]

Film dramatyczny z jednym z bąbli w roli głównej ;P

 

 

Mama poszła sobie? Edytowane 22 Stycznia 2015 przez oprzemyslaw

[Gość Szymon.]

Chwilę potem do mamy wrócił

Ale strasznie piszczą te maluchy. Aż sobie nie wyobrażam ile hałasu robią wszystkie trzy w jednym miejscu

[dawid82 1718]

[dziadek 1296]

Czasem się zastanawiam, dlaczego niektórym psom obcina się ogony. Bardzo proszę, objaśnijcie mi jaki jest tego powód i dlaczego tylko niektórym psiakom obcina się ogonki? 

Edytowane 23 Stycznia 2015 przez dziadek

[Mistrz17 6717]

Chyba tylko w celach estetycznych ciekawie wyglądał by buldog   z ogonem

[Cezar. 174]

Mój francuz fabrycznie nie ma ogona

[Marcusfff 12]

Dawniej kopiowano (obcinano) ogony i uszy niektórym rasom w celu zmniejszenia obrażeń i by ułatwić walkę, a także ponoć by wzmocnić kręgosłup. Przy niektórych rasach pozostał ten zwyczaj, innym kopiowano ogonki i uszy ze wzlędów wyłącznie estetycznych. Od początku 2012 roku jest zakaz przeprowadzania takiego zabiegu a także wystawiania takich psów.

[Marti007 12]

Historia z obcinaniem ogonów czy uszu bierze swój początek w zwiększeniu (wg pewnych ludzi oczywiście) walorów użytkowych psa. Czyli innymi słowy poprawieniu matki natury. Przykład: psy wykorzystywane do walk powinny m. in. mieć jak najmniej odstających części ciała, które mogą być uszkodzone przez "przeciwnika". Podobnie sprawa się ma z psami myśliwskimi ale tylko tymi wykorzystywanymi na zwierza co potrafi się odgryźć - psy na kaczki nie są przycinane ale już te na dziki, lisy czy niedźwiedzie już tak. Na szczęście obecne wzorce kynologiczne zabraniają przycinania uszu czy ogonów i takowe psy są automatycznie dyskwalifikowane podczas wystaw. Osoby, które się tego dopuszczają mogą podpadać pod paragraf o znęcaniu się nad zwierzętami (rzadko kiedy realne :/). Niestety jest wyjątek od tego: wystarczy udowodnić ze pies bierze czynny udział w polowaniach i nawet w wystawie można brać udział. Ja osobiście jestem za całkowitym zakazem prawnym tego procederu, bez wyjątków, jak dla mnie np. doberman czy rottweiler z długim ogonem i uszami wygląda super :]

[dawid82 1718]

Mój francuz fabrycznie nie ma ogona

[Lincoln Six Echo 72441]

[oprzemyslaw 4198]

Historia z obcinaniem ogonów czy uszu bierze swój początek w zwiększeniu (wg pewnych ludzi oczywiście) walorów użytkowych psa. Czyli innymi słowy poprawieniu matki natury. Przykład: psy wykorzystywane do walk powinny m. in. mieć jak najmniej odstających części ciała, które mogą być uszkodzone przez "przeciwnika". Podobnie sprawa się ma z psami myśliwskimi ale tylko tymi wykorzystywanymi na zwierza co potrafi się odgryźć - psy na kaczki nie są przycinane ale już te na dziki, lisy czy niedźwiedzie już tak. Na szczęście obecne wzorce kynologiczne zabraniają przycinania uszu czy ogonów i takowe psy są automatycznie dyskwalifikowane podczas wystaw. Osoby, które się tego dopuszczają mogą podpadać pod paragraf o znęcaniu się nad zwierzętami (rzadko kiedy realne :/). Niestety jest wyjątek od tego: wystarczy udowodnić ze pies bierze czynny udział w polowaniach i nawet w wystawie można brać udział. Ja osobiście jestem za całkowitym zakazem prawnym tego procederu, bez wyjątków, jak dla mnie np. doberman czy rottweiler z długim ogonem i uszami wygląda super :]

+1

Miałem dobermankę z długim ogonem i klapciastymi uszami  

Wszyscy mnie pytali, co to za rasa (było to 14 lat temu )

I dodawali: to ten, z tych takich gończych chartów   

[Marti007 12]

to i ja się pochwalę swoim oszołomem

 

[szumi 734]

do moich 3 kotów, dołączył piesek

ma już roczek. jest z nami od marca zeszłego roku

Edytowane 25 Stycznia 2015 przez szumi

[Master Yoda 2171]

Masz go od Blade'a?:-) :-) -tzn "chodzącego za dnia":-) :-)

[szumi 734]

nope, z okolic Grudziądza

dużo zachowań przejmuje od moich kotów

Edytowane 25 Stycznia 2015 przez szumi

[agapornis 4]

A ja pochwalę się taką "gadziną". Wygląda trochę jak baton toffi w czekoladzie, a oczy robi jak czereśnie. Okrągłe, błyszczące i słodkie. Oto Rudolf vel Ruduś, vel Dudek vel Grubas

 

[Gość Szymon.]

Cała drużyna

 

[Marti007 12]

super sa te kluski jak sie rozlozyl podzial na chlopakow i dziewczyny? zaczynamy z zona dojrzewac do decyzji o drugim psie

[Gość Szymon.]

Jeden chłopak i dwie baby ;P

[hellebrandt 0]

dzien dobry.to za moje sliczne psiaki  piesek ronin i suczka roksi:)

Edytowane 27 Stycznia 2015 przez hellebrandt

[Marti007 12]

ronin to rozumiem ten dzielny york? imie pasuje swietnie

[hellebrandt 0]

ronin to rozumiem ten dzielny york? imie pasuje swietnie

odwrotnie:)ronin i roksi.przepraszam

[Jacek2810 0]

Skoro mowa o Yorkach poniżej mój pieszczoch Bosi.