Najlepszy przyjaciel człowieka :-)

[Kromeczka 12]

@skius walcz!

Trzymam kciuki, a Svalb łapy.

 

@remy... York? Ta wiewiórka? Nie dziękuję dla mnie pies powinien być większy od kota, żeby być nazywany psem. Ale zwierzęta takie jak yorki, ratlerki itd. też szanuję, bo jednak to żywe stworzenie i ma swój charakterystyczny wygląd.

 

@Hipek twoja pani z niebieskimi oczami nadal mnie przeraża, ale przyznam, że wygląda niesamowicie. To jest jakaś krzyżówka z Huskym?

[rmak 17826]

Weterynarz stwierdził,że jeszcze stanie na nogi.Dlatego jeszcze walczę.

 

Też miałem jakiś czas temu problem z wybraniem właściwego momentu na podjęcie takiej decyzji i wiem, że słowo "trudno" w tym kontekście to eufemizm. Dlatego również mam nadzieję, że będzie ok...

[Hipek 16]

@Kromeczka - ona tylko tak wygląda, a jest najbardziej łasym psem na pieszczoty jakiego do tej pory poznałem Tak, to jest mieszanka Wilczura i Huskego,

[Kromeczka 12]

@Kromeczka - ona tylko tak wygląda, a jest najbardziej łasym psem na pieszczoty jakiego do tej pory poznałem Tak, to jest mieszanka Wilczura i Huskego,

 

Raz widziałam takiego mieszańca. Miał niebieskie oczy i ogon po Huskym, a reszta jak u owczarka. Mało nie padłam ze strachu jak na mnie popatrzył. Ale cóż nie miałam bliskiego kontaktu z tym stworzeniem, więc nie wiem jak z charakterem. Mój owczarek czystej rasy jest na przykład wredny i zazdrosny, a z drugiej strony straszny pieszczoch i uwielbia się bawić gumowymi kaczuszkami

[Hipek 16]

@Kromeczka -  Shira cała oprócz oczu jest wilczycą Śmiejemy się, że ojciec Husky podczas "pracy" miał wytrzeszcz gałek ocznych i geny jakie przekazał to tylko te oczy Charakter ma spokojny, nie jest zaborcza, potrafi się dzielić, choć jest pierwsza w stadzie. Stosunek do obcych ludzi i psów (na spacerze - obojętny), na swoim terytorium  - jak to pies. Przed dziećmi ucieka, nie, że się ich boi, myślę, że zdaje sobie sprawę ze swojej przewagi. W skrócie pies, który zna swoje miejsce w szeregu i nie wychodzi przed niego. Z Bamboszem dogadują się niesamowicie, trzeba tylko przestrzegać kolejność podawania jedzenia. Powiadasz, że Twój wilczur lubi gumowe kaczuszki, hm zastanawiające   

[Kromeczka 12]

Mój pies jest dziwny czasami Zdecydowanie nie jest standardowym psem z charakteru. W jednej chwili go głaszczesz i wszystko okey, w drugiej na Ciebie warczy, więc to ja muszę znać miejsce w szeregu Ale z kotami się świetnie dogaduje. Nawet je do domu "przyprowadza" jak biegają po dworze i daje się im molestować. Nie no u mnie jest jedna miska z mokrym, jedna z suchym i jedna woda dla wszystkich 3 zwierzaków. Kto pierwszy ten lepszy. Mój jest do tego nieufny do obcych. Obszczeka i ucieka. Odskakuje jak ktoś próbuje podejść, ale na dzieci reaguje spokojniej i nawet daje się pogłaskać po chwili. Kaczuszki, misie, pieski... wszystkie tego typu zabawki lubi. Na spacery nie chodzimy za bardzo ciągnie i by mnie wywrócił po paru metrach. Gania sobie luzem po ogrodzie i podwórzu. I dodam jeszcze, że pies śpi w domu, a koty na dworze

Edytowane 18 Marca 2014 przez Kromeczka

[pepepatryk 9628]

Fotka jeszcze z zimy

Edytowane 31 Marca 2014 przez pepepatryk

[Gość romseyman]

Sluzbowe imie nadane  - Jacko.

Mlodzieniec, ktory przeszedl szkolenie w policji i oblal egzamin koncowy przez co wyladowal w schronisku. Albo oferma albo lepszy cwaniak i wolal do cywila.     Potrafi bardzo profesjonalnie przyszpilic obcego do muru .   Obecnie  - Jack.

 

[/url]

 

 

Edytowane 6 Kwietnia 2014 przez romseyman

[Miś Uszatek 22]

Mam sukę owczarka niemieckiego.Hasta dobiega już 16 roku życia.

W sobotę miała operację ze względu na ropomacicę.

Tylne łapy jak to u wilka już prawie wysiadły.

Od soboty daję  2 razy dziennie jej kroplówki.

Staram się ją doprowadzić do jakiegoś dobrego stanu.

Dziś jednak kłapnęła pyskiem tuż przy twarzy żony gdy chciała ją wynieść na dwór.

Biję się z myślą,czy nie podjąć jedynej rozsądnej decyzji

Dwa lata temu miałem taką samą sytuację-12 letnia suczka owczarka niem. Mora,tez miała ropomacicze,ale stan był taki (noszenie na rękach 40kg psa na siku),że zapadła ostateczna decyzja.Oczywiście cała rodzinka zwaliła na mnie bycie z nią w ostatniej chwili. Nie życzę nikomu patrzenia w te wierne do ostatniej chwili oczy.Pękłem i łzy mi się lały jak grochy.

[pitdoggy 1]

A to już moja "psyjaciółka". Najwytrwalsza towarzyszka.

 

 

tutaj z nowym nabytkiem kolegi, ściągnął sobie czarnego użytka

 

[Cezar. 193]

A tu moja Pusia z pieskiem Koleżanki

Pusia to ta jaśniejsza...dla wyjaśnienia

 

Edytowane 8 Kwietnia 2014 przez Cezar.

[Miś Uszatek 22]

A to już moja "psyjaciółka". Najwytrwalsza towarzyszka.

 

 

tutaj z nowym nabytkiem kolegi, ściągnął sobie czarnego użytka

 

Zakochana para-Jacek i Barbara. No śliczne są oba.

[pitdoggy 1]

Akurat dwie Barbary, bo to czarne to też suczka

[Miś Uszatek 22]

No to mogą się ,,bezpiecznie,, bawić do woli.

[Kromeczka 12]

Śliczne dziewczyny macie!

 

p.s. uwaga na kleszcze, bo moje kocisku już zdążyło przynieść co nieco w sierści :/

[pitdoggy 1]

Śliczne dziewczyny macie!

 

p.s. uwaga na kleszcze, bo moje kocisku już zdążyło przynieść co nieco w sierści :/

 

 

 

Czasami bywa nas znacznie więcej

 

[Kromeczka 12]

Jakie stado piękne! Szkoda, że mój owczar partnerki nie potrzebuje

 

Swoją drogą jak to zrobiliście, że wyszło wam zdjęcie z 4 owczarkami na raz? Mój jak tylko widzi aparat to go nie ma ;D

[pitdoggy 1]

Zdjęcie robił mój kolega, ma dwa główne hobby- kynologię i fotografię. Więc tego typu fotek wykonuje wiele. Właściwie nie pytamy psów, czy chcą być na zdjęciach czy też nie- ja jestem pod tym względem mało demokratyczny, każę psu zostać w określonej pozycji i tyle

 

Do wykonania fotki typowo wystawowej psa zwykle potrzebne są trzy osoby- jedna robi zdjęcie, druga ustawia psa, trzecia go woła

 

Generalnie można bez większego problemu skupić na sobie uwagę psa...

 

 

A nawet wyłapać moment koncentracji żywiołowego psa i równie żywiołowego dziecka, w tym przypadku mojej siostrzenicy

 

[Kromeczka 12]

To mój pies jest niewychowany, ani zostać nie chce, ani współpracować. Ale zdjęcia świetne! Zwłaszcza to pierwsze!

[dziadek 1771]

Kilka zdjęć mojego przyjaciela. Mruczek, komunikuję się ze mną przy pomocy około 10 różnych dźwięków. Wyraził zgodę na publikację swojego wizerunku.

 

[Miś Uszatek 22]

A czy w tym dziale mówimy tylko o psach i kotach? A może być też o lwach?

[Kromeczka 12]

A czy w tym dziale mówimy tylko o psach i kotach? A może być też o lwach?

 

Jaki słodki pysiaczek *.* oddaj! <żartuje> Ale mi ten Twój lew humor poprawił dzisiaj

[Miś Uszatek 22]

Jaki słodki pysiaczek *.* oddaj! <żartuje> Ale mi ten Twój lew humor poprawił dzisiaj

No owszem Borys jest słodki.Codziennie pod bramką wędrują wycieczki małych dzieci z pobliskiego przedszkola.Wszystkie dzieci oczywiście chcą go pogłaskać albo chociaż paluszkiem dotknąć,a on już z daleka jak je widzi to aż podskakuje i wystawia swój jagodowy jęzorek. Co trochę dziwne jest bo Chow-chow nie są takie opiekuńcze do dzieci jak np. Golden Retrivery.

[Remy 236]

Piękne "lwiątko"- wygolić wszystko poza łebkiem i będzie mógł udawać hybrydę. Tak wiem, tej rasy się nie goli.

 

Gdybym miał np. Yorka to ja bym go wygolił. Pasek na grzbiecie, jakieś boczne linie itp.

 

 

Wysłane z Tapatalk przez A1457

[Miś Uszatek 22]

Piękne "lwiątko"- wygolić wszystko poza łebkiem i będzie mógł udawać hybrydę. Tak wiem, tej rasy się nie goli.

 

Gdybym miał np. Yorka to ja bym go wygolił. Pasek na grzbiecie, jakieś boczne linie itp.

 

 

Wysłane z Tapatalk przez A1457

Wygolić? Szczęście,że daje się wyczesać. Zabiegów higienicznych to on zwolennikiem nie jest....Ale przyznaje furorę robiłby jeszcze większą.