Już kilka dni ze mna, chyba się polubimy, chodź jest do czego się przyczepić. Przesiadłem się z Fanixa 7 SS 47mm. Nowy Fenix nosi się jakby był większy niż 7. Może to przez ten dużo większy ekran, który jest wielkości ekranu w Fenixie 7X. Wciąż nie mogę się też przyzwyczaić do tych małych ramek, poprzednik był znacznie bardziej toolwatchowy z wyglądu. Praca nowych przycisków też na minus moim zdaniem. Reszta to już same plusy… ekran jest duży i bardzo czytelny, delikatnie odświeżone menu też na plus, funkcja dzwonienia to bajer, ale czasami się może przydać.