Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość pcstud

odstresujmy sie ;-) (paski)

Rekomendowane odpowiedzi

Gość pcstud

takie z pozoru bardzo banalne pytanko: macie jakas metode zeby "odstesowac" (choc po Polsku moze by lepiej brzmialo "wymeczyc") pasek bez zakladania go na zegarek? oczywiscie tak, zeby go przy okazji nie uszkodzic tylko zeby stal sie bardziej miekki (patyny to juz chyba sie nie oszuka) :roll:

 

bo zaowazylem, ze podswiadomie najchetniej wybieram paski distressed jako bardziej miekkie/wygodne- a mam kupe innych pieknych paskow, ktore jako nowe sa nieco zbyt twarde aby komfortowo je nosic- przydaloby sie im troche "gimnastyki" :wink:

 

najlatwiej oczywiscie byloby ponosic kilka tygodni kazdy pasek, ale przy takiej ilosci jaka mam zeszloby mi kilka lat :oops:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nowy pasek trochę ugniatam, a na noc wkłądam do pudełka na takie specjalne cuś, na czym zegarek przez całą noc się wygina :D Po pierwszym dniu zawsze jest OK.

 

Marcin


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pcstud
Ja nowy pasek trochę ugniatam, a na noc wkłądam do pudełka na takie specjalne cuś, na czym zegarek przez całą noc się wygina :D Po pierwszym dniu zawsze jest OK.

 

te paneraiowate paski sa niekiedy grubosci paska od spodni- tak latwo sie nie poddadza :oops: :wink:

 

bardzo podobaja mi sie takie zupelnie klasyczne paski:

 

6.jpg

 

ale jak czytam, ze robia sie komfortowe i wygladaja tak jak powinny dopiero po 3-4 miesiacach to odpuszczam :?

 

5.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym kupił pudełko kremu do skóry, bezbarwnego. Najłatwiej dostępny jest Kiwi, maja go w marketach Champion/Carrefour (pewnie źle to napisałem). Natłuścił bym tym pasek od wewnątrz i pozostawił w ciepłym miejscu (nasłoneczniony parapet, samochód na słońcu. Krem się wchłonie na ciepło i pasek będzie bardziej podatny. Metoda sprawdzona z niewygodnymi zapiętkami buciorów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pcstud
Ja bym kupił pudełko kremu do skóry, bezbarwnego

 

to juz jakas mysl, kiedys juz kombinowalem zeby kupic krem do rekawic baseballowych ale go nie znalazlem... tylko czy tlusty pasek to dobry pomys? moze sprobuje na jakims ktorego mi bedzie najmniej zal :D

 

ale mysle, ze najlepsze beda tutaj medody "fizyczne"- moze wloze do tylnej kieszeni spodni na jakis czas zeby sie wygniotl? :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powinno się wchłonąć, resztę można zetrzeć. Tym się konserwuje torebki, kurtki i tapicerki, więc powierzchnia raczej nie zostaje tłusta..

Czego bym jescze spróbował (na czymś mniej wartościowym - to wszystko eksperymenty) Naparować gi i wtedy zapiąć na "prawidle". Powieś na suszarce nad wanną i weź gorącą kąpiel.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te paski mają przecież nieostre krawędzie, kupić, założyć i nosić. Nie cackać się :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pcstud
Naparować gi i wtedy zapiąć na "prawidle". Powieś na suszarce nad wanną i weź gorącą kąpiel.

 

cos mi sie widzi, ze takiej operacji o ile pewnie ksztalt odpowiedni bym mu nadal, to po finalnie stalby sie jeszcze twardszy :roll: sprobuje z chemia (choc nie mam przekonania) i chyba poprostu bede je recznie "meczyl" codziennie bez zakladania na zegarek- tak na logike to chyba nic madrzejszego sie nie wymysli :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pcstud
Te paski mają przecież nieostre krawędzie, kupić, założyć i nosić. Nie cackać się :roll:

 

nie o to chodzi, problem w tym ze ja mam paskow juz ehm... kilkadziesiat - a tylko jeden nadgarstek na ktorym nosze zegarek :oops: :lol: nie miesci mi sie w glowie, ze moglbym kilka miesiecy nosic jeden pasek i to jeszcze taki ktory mi sie nie bedzie podobal i do tego nie bedzie wygodny zanim sie nie podniszczy :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nie masz tam gdzieś starego szewca? Facet powiniem mieć 70 tke na karku, mału, brudny, śmierdzący butaprenem zakład. Taki by Ci podpowiedział czym to potraktować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pcstud
A nie masz tam gdzieś starego szewca? Facet powiniem mieć 70 tke na karku, mału, brudny, śmierdzący butaprenem zakład. Taki by Ci podpowiedział czym to potraktować.

 

no jeszcze tego by brakowalo- mowy nie ma zebym oddal swoje paseczki szewcowi :lol::lol::lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie oddał tylko zapytał. Kiedyś w wojsku do układania pijących miejsc w butach stosowano białko jajka. Nigdy nie używałem do niczego, bo się bałem, że się zaśmiergnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pcstud
Nie oddał tylko zapytał. Kiedyś w wojsku do układania pijących miejsc w butach stosowano białko jajka. Nigdy nie używałem do niczego, bo się bałem, że się zaśmiergnie.

 

ja tez sie boje :lol:

 

moze zle zadalem pytanie- powinienem byl spytac w jaki sposob robi sie paski "distressed" ktore mozna kupic, mam juz takich kilka i to moje ulubione, moze maja jakas maszyne do "wyginania"?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wygięcie w łuk to kwestia użycia "wyzymaczki" z wałkami o nierównej średnicy. I do skutku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pcstud
Wygięcie w łuk to kwestia użycia "wyzymaczki" z wałkami o nierównej średnicy. I do skutku.

 

wlasnie nie chodzi o wygiecie w luk tylko jak sie domyslam mechaniczne zmiekczenie skory

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pcstud

...ale sie zestresowalem :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można "rolować" pasek w dłoniach oglądając jaieś wiadomości w TV :lol:

 

(Gabo... też mam ochotę, ale najpierw zrobię swojego)


Panerai... so much more than just a watch.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pcstud
Można "rolować" pasek w dłoniach oglądając jaieś wiadomości w TV :lol:

 

pocwicze ;-)

 

(Gabo... też mam ochotę, ale najpierw zrobię swojego)

 

podoba mi sie (jak nabierze patyny), ma dobre recenzje... ale cholera jakos nie moge sie przemoc zeby w jednym zegarku 3 miesiace chodzic :oops: :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh, ale wątek :lol:

 

Myślałem, że napiszesz o tym jak się odstresowujesz wymieniając paski - a tu proszę, sensowna dyskusja.

 

Jak nowy pasek maltretuję tak: skręcam w śrubę i roluję na wszystkie strony.

Tłuszcz jest jak najbardziej ok - przecież w oryginalnych Panerai, na statkach pełno było smaru.

 

Ale takie traktowanie zniesie i dalej wygląda dobrze tylko dobrze wyprawiony cielak. Z wszelkimi lakierowanymi skórami trzeba uważać.

 

A z Panerai tak już jest, że dobrze wyglądają na wymęczonym pasku.


_________
Klaudiusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mrov@

Ja paski wyginałem i rolowałem a potem traktowałem Nikwaxem - bdb. preparat imregnująco-konserwujący na bazie wosku pszczelego dostępny w sklepach sportowych (po wytarciu i wyschnięciu nie tłuści).Potem ciężej go zamoczyć, a po wielokrotnym zaimpregnowaniu jest to przez jakiś czas niemożliwe.

20060816tamtakie0242la7.jpg 20060816tamtakie0243lk3.jpg 20060816tamtakie0244kc1.jpg

20060816tamtakie0245pe2.jpg

Praktycznie nowy Liberty po kuracji rolująco woskującej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak widzę tą Mriyę to aż mnie korco podebrać śruby, wytoczyć oś i nagwintować i przewiercić uszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość yarhard

Akurat Liberty to rolowania potrzebuje najmniej. Sadysta :twisted: :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mrov@
Jak widzę tą Mriyę to aż mnie korco podebrać śruby, wytoczyć oś i nagwintować i przewiercić uszy.

To niech cię nie korci bo one tak na ozdobę se tam są :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.