chronos24.pl SIHH 2012: Audemars Piguet Royal Oak

[ch24.pl 48]

To już 40 lat od narodzin jednego z najbardziej kultowych zegarkowych designów wszech czasów. Manufaktura Audemars Piguet świętuje okrągłe urodziny swojej gwiazdy – modelu Royal Oak.

 

Wyświetl pełny artykuł

[Klod100 43]

Bardzo fajne info. Dzięki.

To zdecydowanie rok RO. Strasznie chciałbym zobaczyć nowe modele na żywo.

[quub 47]

To już 40 lat od narodzin jednego z najbardziej kultowych zegarkowych designów wszech czasów.

Wyświetl pełny artykuł

Lepiej i po polsku brzmi słowo "projektów"

Kosmetyczne zmiany detali, które praktycznie nie mają wpływu na całokształt. No może zwiększenie rozmiaru koperty 15400 do 41mm może mieć dla niektórych znaczenie. Data w 1520 na prezentowanych zdjęciach wygląda mi na czarną.... a nie w kolorze tarczy. Nie zmienia to faktu, że zegary są kosmiczne szkoda że ceny też

[SphinX 82]

Lepiej i po polsku brzmi słowo "projektów"

 

Kosmetyczne zmiany detali, które praktycznie nie mają wpływu na całokształt. No może zwiększenie rozmiaru koperty 15400 do 41mm może mieć dla niektórych znaczenie. Data w 1520 na prezentowanych zdjęciach wygląda mi na czarną.... a nie w kolorze tarczy. Nie zmienia to faktu, że zegary są kosmiczne szkoda że ceny też

Dzięki za uwagi...

 

Owszem, brzmi lepiej, ale, żeby nie powtarzać 10 razy słowa projekt, muszę szukać i innych synonimów.

 

Moim zdaniem zmiana o 2mm to zmiana kosmetyczna, tzn, zegarek wygląda identycznie , minimalnie większy...choć, jak napisałem - Ci, którzy oglądali live, nie uznali tego za znaczącą różnicę, choć różnicę na +.

 

Datownik na renderach rzeczywiście wygląda na czarny, ale marka upiera się, że jest niebieski (takie info mam), więc tak napisałem. Postaram się to jeszcze zweryfikować u źródła.

[Jaro_swatcH 616]

mogłeś użyć polskiego PRAWIDŁOWEGO odpowiednika, czyli słowa wzór, a nie projekt i to by nawet dobrze pasowało

 

 

obiektywnie powiem, że zegarek jest ładny, niezrozumiała jest jedynie dla mnie jego cena, bo skoro porządny chronograf z własnym kalibrem kosztuje 20-kilka tysięcy, porządny garniturowiec z alarmem z własnym werkiem kosztuje 20-kilka tysięcy, porządny nurek także 20-kilka, to skąd nagle taka cena w niczym nie wyrózniającym się zegarku (mimo, że ładnym i na pewno porządnie wykonanym);

[SphinX 82]

ciężko powiedzieć, jaki ten kolor dysku datownika jest

 

 

...a to mój ulubiony z nowych RO

 

[SphinX 82]

czarne chrono też niczego sobie

 

[quub 47]

Moim zdaniem czarny, jaki byłby sens umieszczanie na oficjalnych renderach czarnego gdyby w rzeczywistości miał być niebieski?

Ale nie ma to znaczenia....

tutaj porównanie ze "staruszkiem"

[maxwell 0]

Doceniając wkład AP w historię zegarmistrzostwa to wizualnie te zegarki zupełnie do mnie nie przemawiają,te dwa na ostatnim zdjęciu wyglądają jak chińskie podróby, w dodatku słabe podróby.

Dziwne śrubki,fatalne połączenie ogniw bransolety i ta ciosana koronka jak śrubka z IKEI.

[quub 47]

Trzeba na żywo zobaczyć, na ostatnim porównawczym zdjęciu rzeczywiście wyszły niekorzystnie.

[Klod100 43]

mogłeś użyć polskiego PRAWIDŁOWEGO odpowiednika, czyli słowa wzór, a nie projekt i to by nawet dobrze pasowało

 

 

obiektywnie powiem, że zegarek jest ładny, niezrozumiała jest jedynie dla mnie jego cena, bo skoro porządny chronograf z własnym kalibrem kosztuje 20-kilka tysięcy, porządny garniturowiec z alarmem z własnym werkiem kosztuje 20-kilka tysięcy, porządny nurek także 20-kilka, to skąd nagle taka cena w niczym nie wyrózniającym się zegarku (mimo, że ładnym i na pewno porządnie wykonanym);

 

Royal Oak w 1972 roku, po premierze, był najdroższym zegarkiem stalowym - w cenie złotych modeli innych marek.

Wszyscy pukali się w głowę. Jednak model nieprzerwanie produkowany jest przez 40 lat i ciągle na topie zegarków sportowych. Myślę, że coś w tym jest.

[Jaro_swatcH 616]

myślę, że wyjątkowość tego zegarka tworzy między innymi jego cena

jest naprawdę wąskie grono osób, które może taki zegarek posiadać i trochę większa rzesza, która by taki zegarek chciała mieć, ale byłby to dla nich dorobek życia

umówmy się, że jeśli zegarek kosztowałby 10tys zł, to manufaktura na pewno do interesu by nie dokładała, ale zegarek nie był by tak nieprzystępny i wyjątkowy

nie chcę dewaluować tego zegarka, czy kogoś urazić, tylko tak jak mogę zrozumieć wyjątkowość np. wiecznego kalendarza, memoire 1, unikatowość alarmu w zegarku naręcznym, czy podwójny chronograf, ew. flyback, to w moim odczuciu w AP RO nie ma nic wyjątkowego, prócz wzorca słusznie pielęgnowanego przez 40lat

[MasterFan 955]

No faktycznie, Memoire 1 to wyjątkowy zegarek, tak wyjątkowy, że prawie nikt go nie widział

Wyjątkowy właśnie jest RO, m.in. dlatego, że trudno zrozumieć jego fenomen (pomijając tradycję i wykonanie najwyższych lotów), a chętnych na ten zegarek nie brakuje.

Jeśli nie chcesz dewaluować to tego nie rób, a swoją wypowiedź odłóż do czasu, jak będziesz miał okazję komentowany zegarek potrzymać przez jakiś czas w ręku bądź na nim. Może wtedy będzie Ci łatwiej zrozumieć, że zegarek tej klasy (z wielu względów) nie może kosztować kwoty, którą wymieniłeś.

 

 

Pozdrawiam,

Marcin

[Gość darekmp3]

No faktycznie, Memoire 1 to wyjątkowy zegarek, tak wyjątkowy, że prawie nikt go nie widział

Wyjątkowy właśnie jest RO, m.in. dlatego, że trudno zrozumieć jego fenomen (pomijając tradycję i wykonanie najwyższych lotów), a chętnych na ten zegarek nie brakuje.

Jeśli nie chcesz dewaluować to tego nie rób, a swoją wypowiedź odłóż do czasu, jak będziesz miał okazję komentowany zegarek potrzymać przez jakiś czas w ręku bądź na nim. Może wtedy będzie Ci łatwiej zrozumieć, że zegarek tej klasy (z wielu względów) nie może kosztować kwoty, którą wymieniłeś.

 

Pozdrawiam,

Marcin

 

Nie może kosztować mniej bo .... ?

Z całym szacunkiem, ale dla mnie to dziecinne, wręcz trywialne wytłumaczenie

[meXy 368]

Może kosztować mniej, lecz na pewno nie tyle ila napisałeś. Weź pod uwagę, że przy wykonaniu tego czasomierza pracują ludzie, którzy zarabiają krotnie więcej niż nasza "średnia krajowa" i są to uczciwie zarobione pieniądze. Mechanizm, koperta, bransoleta są dopracowane w najwyższym z możliwych stopniu, a to też kosztuje, bo inaczej się nie da. Marża producenta to nie jest symboliczne 3%, bo nie produkuje on bułek dla marketu, tylko pewną ilość sztuk, z których musi utrzymac firmę i markę. To też jest uczciwe. To jego sprawa ile tej marży ma, bo ustrój chcący regulować takie aspekty na szczęście już się skończył, a gdzieś na świecie nigdy się nie narodził. Dystrybutor, jak w gospodarce wolnorynkowej być powinno, ponosi jakieś koszty, więc musi narzucić marżę. To jest uczciwe. Państwo dokłada do tego ewentualne opłaty celne oraz 23% podatku VAT. To jest zgodne z prawem, choć czy uczciwe...

 

Rozumiem laików, dla których wydanie 500zł na zegarek jest szczytem rozpusty, nie rozumiem miłośników zegarków, dla których wszystko powyżej 10tys zł jest wyrzuceniem pieniędzy w błoto.

[Jaro_swatcH 616]

nigdzie nie napisałem, że zegarek powinien kosztować 10tys.... napisałem, że jakby tyle kosztował, to nie był by taki wyjątkowy, bo byłby przystępny dla kilku(nastu) razy więcej osób

wyjątkowe dla mnie zegarki kosztują już od 20tys zł, a niewyjątkowy dla mnie RO ponad 2x tyle

 

Edit. rozumiem też, że dla kogoś może być wyjątkowy dlatego właśnie, że kosztuje tyle ile kosztuje

[MasterFan 955]

Nie może kosztować mniej bo .... ?

Z całym szacunkiem, ale dla mnie to dziecinne, wręcz trywialne wytłumaczenie

Nie może kosztować 10tys zł- mowa była konkretnie o takiej wartości. Nie odnosiłem się do tego, że nie może kosztować mniej, bo nie było na ten temat rozmowy.

Zgadzam się natomiast co do faktu, że trywialne są rozmyślania nt dlaczego coś co się sprzedaje w 100% produkcji mogłoby być tańsze. Pewnie mogłoby być, ale rynek jak na razie nie wysłał tego sygnału.

 

 

Marcin

[Gość darekmp3]

meXy spójrz na wykonanie kopert chociażby Seiko Brightz czy inne SAGI. Czy Royal Oak jest wykonany lepiej? Nie wydaje mnie się.

 

Tyle, że zwykły człowiek może o tym nie wiedzieć, natomiast MY wiemy i moim zdaniem jest to dojenie z ludzi 100% za zegarek + 400% za swiss made i inne alpen gold.

[meXy 368]

myślę, że wyjątkowość tego zegarka tworzy między innymi jego cenajest naprawdę wąskie grono osób, które może taki zegarek posiadać

dość oczywista cecha dóbr luksusowych

 

jeśli zegarek kosztowałby 10tys zł, to manufaktura na pewno do interesu by nie dokładała

skąd ta pewność?

 

prócz wzorca słusznie pielęgnowanego przez 40lat

tylko tyle, czy aż tyle?

 

 

Mnie raczej cieszy fakt, że produkowane są takie zegarki, pomyślcie o ile uboższy byłby ten świat, gdyby wszystko było opisane twardymi racjonalnymi prawami, bez nutki szlaństwa i możliwości indywidualnych wyborów. Nosilibyśmy wyłącznie Seiko Brightz czy inne SAGI

[Jaro_swatcH 616]

i ok

są chętni na zegarek, jesteś także jego wielkim fanem i uważasz go za wyjątkowy - nie mam z tym problemów...

 

ja uważam, że wyjątkowy nie jest, a na pewno nie na tyle, żeby kosztować >40tys zł, mam do tego prawo, zegarek nie wzbudza we mnie żadnych emocji, tym bardziej zachwytu i wyrażam tylko moje zdanie na ten temat

czy 40lat do dużo? pewnie tak, za to żadnym odosobnionym przypadkiem nie jest, tym bardziej jakimś rekordzistą

 

P.S. rolek submariner też ma za sobą sporą przeszłość, którą pielęgnuje, kosztuje połowę AP a można o nim przynajmniej powiedzieć, że to diver z prawdziwego zdarzenia; co można powiedzieć o RO? zacytuję kolegę SphinX - "stalowy, zwykły zegarek" i oczywiście zegarek wyjątkowy, przez - swoją cenę...

 

Użytkownik Jaro_swatcH dnia 20 styczeń 2012 - 19:08 napisał

 

jeśli zegarek kosztowałby 10tys zł, to manufaktura na pewno do interesu by nie dokładała

 

skąd ta pewność?

 

proszę Cię...

[pablo122 1020]

meXy spójrz na wykonanie kopert chociażby Seiko Brightz czy inne SAGI. Czy Royal Oak jest wykonany lepiej? Nie wydaje mnie się.

 

Tyle, że zwykły człowiek może o tym nie wiedzieć, natomiast MY wiemy i moim zdaniem jest to dojenie z ludzi 100% za zegarek + 400% za swiss made i inne alpen gold.

 

Ja z miłą chęcią dałbym się wydoić za wersję w złocie +400%. Jakbym miał tego AP w wypasionej wersji, nawet w zwykłej to mogę być nazywany przez "znawców" łosiem, który przepłaca. Dla mnie ten zegarek jest wart o wiele więcej niż kosztuje.

Ale...jak to się mówi: chciała by dusza do raju, ale grzechy nie pozwalają.

[Gość McIntosh]

P.S. rolek submariner też ma za sobą sporą przeszłość, którą pielęgnuje, kosztuje połowę AP a można o nim przynajmniej powiedzieć, że to diver z prawdziwego zdarzenia; co można powiedzieć o RO? zacytuję kolegę SphinX - "kawał stali" i oczywiście zegarek wyjątkowy, przez - swoją cenę...

 

A czy ktoś zadał sobie trud zestawienia obydwu zegarków ?. Gdybyśmy porównali np. mechanizmy Roleksa i AP, to bez trudu można by dostrzec, że jakość wykonania kalibru AP jest na zdecydowanie wyższym poziomie. I to prawie w każdym aspekcie konstrukcji. Opisałem ten werk tutaj więc nie będę się powtarzał. Skoro AP tak bardzo doi swoich klientów, to co powiecie o Overseas Vacherona, który kosztuje 14300 $, a w jego wnętrzu znajdziecie stary kaliber JLC 889, który to JLC w podstawowych Master Control sprzedawał poniżej 3000 Euro. Patek Philippe za stalowego Aquanauta życzy sobie ponad 20000 $. Czego więc oczekujecie od AP ?, charytatywności ?. Akurat producentowi z Le Brassus i tu nie można nic zarzucić. Reasumując, w ogóle się z Wami nie zgadzam. Uważam, że Royal Oak ma cenę bardzo atrakcyjną i nawet w kwocie 17000 $ stanowi jedną z najlepszych ofert. Spokojnie mógłby kosztować tyle co Aquanaut, a może nawet więcej, bo jest lepszym zegarkiem.

[MasterFan 955]

 

proszę Cię...

Krótkie pytanie. Widzę, że jesteś oblatany w temacie więc będzie łatwo.

Ile czasu zajmuje złożenie jednego mechanizmu 3120 zegarmistrzowi pracującemu w AP? Pomijamy testy i całą resztę, której jeszcze trochę pozostało, żeby móc mówić o zegarku.

Drugie pytanie. Jaką stawkę godzinową może mieć taki fachowiec?

 

 

Marcin

[Jaro_swatcH 616]

ale Cię boli, że ktoś uważa "Twoje" "cudo" za przewartościowane... nie wiem w co chcesz mnie wciągnąć, ale jeśli chcesz mnie przekonać do czegoś, to agresją i złośliwością tego nie uzyskasz...

[Gość McIntosh]

ale Cię boli, że ktoś uważa "Twoje" "cudo" za przewartościowane... nie wiem w co chcesz mnie wciągnąć, ale jeśli chcesz mnie przekonać do czegoś, to agresją i złośliwością tego nie uzyskasz...

 

Przewartościowane ?. W porównaniu do Patek Philippe, Royal Oak jest niedowartościowany. Oczywiście można wierzyć, że wyprodukowanie takiego zegarka kosztuje 1000 Euro, a reszta to tylko kasa za znaczek na tarczy. Równie dobrze można też wierzyć, że Elvis Presley nadal żyje. Są tacy co go nawet widzieli.