Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

pablo122

Kornacki i Maserati

Rekomendowane odpowiedzi

Wyprzedzał prawdopodobnie nieoznakowanego / słabo oznakowanego busa / gimbusa.

Ja mimo wszystko na takie sytuacje jestem uwrażliwiony (albo przewrażliwiony) i jednak zwiększam ostrożność.

Znaków nie widać, ale wszystko wskazuje na to, że było to w okolicach szkoły.

Zacząłem się zastanawiać, czy mimo ewidentnego błędu dzieciarni, kierowca nie mógł być również pociągnięty do odpowiedzialności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wybiegły z za "autobusu". Nie ma pasów. Po ulicy się nie biega.

Raczej kierowca nie winien. Ale będzie miał o czym myśleć.


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wg. mnie wina kierowcy jednak...

znak ostrzegający o dzieciach przy szkole (którą widać po drugiej stronie ulicy) na pewno był, tak samo jak znak ograniczenia do 40km/h, tak więc wina argumentowana niezachowaniem szczególnej ostrożności w miejscu niebezpiecznym (oznakowanym);

pasów w pobliżu także nie widać, ale nie mówię, że ich nie ma (mogła to być jakaś podmiejska miejscowość - wieś), ale jeśli nie ma w pobliżu 100m, to dzieci miały prawo przejść przez ulicę w nieoznakowanym miejscu

 

sytuacja, o której pisze Martin, to zupełnie inna bajka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gimbusy powinny mieć wysuwany znak STOP tak jak mają autobusy szkolne w USA, wtedy nie byłoby wątpliwości czyja wina. Generalnie jak widzę stojący gimbus to go nie wyprzedzam, a jeśli już to zatrzymuję samochód i czekam aż ruszy...niestety dzieci mają ograniczoną wyobraźnię...


Omega PO, Seiko FFF, Atlantic Worldmaster, Casio GW-M5600-1ER, Casio GW-9200-1ER, Casio TS-100, Glycine Airman SST 06

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja także zawsze zwiększam uwagę mijając autobus który stoi...właśnie myśląc sobie, że może ktoś się zza niego wyrwać...

 

Ale mimo wszystko nie można za to winić kierowcy...jeśli tej uwagi nie zachowa. Pasów nie ma...jezdni przekraczać piesi w tym miejscu nie powinni...a jeśli chcą przekraczać to oni powinni uważać, i robią to na własną odpowiedzialność.

 

A tak poza tym filmik z Rosji lub Ukrainy...a nie z PL. U nas mało kto jeździ z kamerką za szybą...u nich ludzie sobie montują kamerki żeby potem udowodnić czyja była wina na policji bo ludzie tam często celowo wyłudzają odszkodowania i celowo powodują wypadki zrzucając winę na ofiarę....dlatego tak dużo filmików jest w internecie z Rosji/Ukrainy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wg. mnie wina kierowcy jednak...

znak ostrzegający o dzieciach przy szkole (którą widać po drugiej stronie ulicy) na pewno był, tak samo jak znak ograniczenia do 40km/h, tak więc wina argumentowana niezachowaniem szczególnej ostrożności w miejscu niebezpiecznym (oznakowanym);

pasów w pobliżu także nie widać, ale nie mówię, że ich nie ma (mogła to być jakaś podmiejska miejscowość - wieś), ale jeśli nie ma w pobliżu 100m, to dzieci miały prawo przejść przez ulicę w nieoznakowanym miejscu

 

 

Nie piszmy o tym czego na filmiku nie widać...równie dobrze można napisać że kierowca się zagapił na UFO które pewnie gdzieś tam było :lol:

 

Czy jakby jechał wolniej to by uchroniło go przed tą sytuacją?? Nie bardzo...nie widział dzieci które wybiegały a gdyby jechał trochę wolniej to skończyło by się to jeszcze tragiczniej bo dzieci zdążyły by byc już centralnie przed jego maską...tak to mam nadzieję tylko potrącił bokiem auta ta dziewczynkę i myślę, że z tego wyszła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie piszmy o tym czego na filmiku nie widać...równie dobrze można napisać że kierowca się zagapił na UFO które pewnie gdzieś tam było :P

 

Czy jakby jechał wolniej to by uchroniło go przed tą sytuacją?? Nie bardzo...nie widział dzieci które wybiegały a gdyby jechał trochę wolniej to skończyło by się to jeszcze tragiczniej bo dzieci zdążyły by byc już centralnie przed jego maską...tak to mam nadzieję tylko potrącił bokiem auta ta dziewczynkę i myślę, że z tego wyszła.

 

jeśli szkoła była oznaczona, a musiała być, to czy było przejście czy nie, to nie miał prawa wymijać sobie gimbusa, zwłaszcza tak beztrosko i z taką prędkością... czy go goniło UFO czy nie... :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tutaj dłuższa wersja filmu

http://www.youtube.com/watch?v=OqF6z7v8-AQ

Nie był to gimbus nie było tam przejścia dla pieszych, aczkolwiek w okolicy było sporo znaków informujących o dzieciach.

 

Z tego co zrozumiałem z komentarzy, kierowcy nie ukarano, a zasądzono dla niego odszkodowanie w wys. 20k rubli za uszkodzenia w samochodzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jednak to za wschodnią granicą, brak oznakowania, busik nieoznakowany stanął gdzie chciał, mimo, że 30m dalej miał przystanek... już nie jestem tak pewny w osądach, ale mimo wszystko wskazałbym na winę kierowcy (w naszym kraju), bo nie zachował ostrożności (ale to takie wątpliwe)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jednak to za wschodnią granicą, brak oznakowania, busik nieoznakowany stanął gdzie chciał, mimo, że 30m dalej miał przystanek... już nie jestem tak pewny w osądach, ale mimo wszystko wskazałbym na winę kierowcy (w naszym kraju), bo nie zachował ostrożności (ale to takie wątpliwe)

 

Jarek ale ''nie zachowanie należytej ostrożności i niedostosowanie prędkości do panujących warunków na drodze'' to ulubione zarzuty naszej Policji :lol: jak nie ma innych dowodów to zawsze można gościowi przypisać winę na podstawie tej formułki :P. Na jej podstawie można ukarać każdego za wszystko :)

Wiadomo jest przecież, że jeśli dochodzi do jakiejkolwiek kolizji to zawsze można powiedzieć, że przecież mógł jechać 10km/h albo mógł powiedzieć żonie żeby wyszła z samochodu i szła przed autem i informowała kierowcę o czyhających niebezpieczeństwach za rogiem :)

 

że filmik ze wschodu to już wam pisałem...po UAZIE można było choćby poznać :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja także zawsze zwiększam uwagę mijając autobus który stoi...właśnie myśląc sobie, że może ktoś się zza niego wyrwać...

 

Ale mimo wszystko nie można za to winić kierowcy...jeśli tej uwagi nie zachowa. Pasów nie ma...jezdni przekraczać piesi w tym miejscu nie powinni...a jeśli chcą przekraczać to oni powinni uważać, i robią to na własną odpowiedzialność.

 

A tak poza tym filmik z Rosji lub Ukrainy...a nie z PL. U nas mało kto jeździ z kamerką za szybą...u nich ludzie sobie montują kamerki żeby potem udowodnić czyja była wina na policji bo ludzie tam często celowo wyłudzają odszkodowania i celowo powodują wypadki zrzucając winę na ofiarę....dlatego tak dużo filmików jest w internecie z Rosji/Ukrainy.

 

 

Ja już jeżdżę, nauczyło mnie tego skandaliczne zachowanie Policji na miejscu kolizji w której miałem pecha uczestniczyć, jak pisałem wyżej sprawę wygrałem w sądzie. Żeby w przyszłości odpowiadać tylko za swoje błędy a nie cudze, zakupiłem rejestrator trasy. Na razie odpukać się nie przydał.

 

Mój znajomy miał podobne zdarzenie jak Marcomartin, pieszy wszedł na czerwonym świetle na przejście, znajomemu cudem udało się go ominąć. Po zdarzeniu pomyślał: co by było gdyby pieszy zeznał że miał zielone światło ? Jak by udowodnił że pieszy wszedł na czerwonym. Była noc i nie było świadków.

 

Teraz jeździ z rejestratorem a ja poszedłem w jego ślady.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

swoją drogą zauważcie jakie równe drogi i jakie szerooookie !!! na wschodzie się buduje normalne szerokie drogi...a u nas samochody się mijają na lusterka :P...u nas mały ruch kierownicą i albo czołówka albo rów. Byłem 2 razy na wschodzie i tych szerokich dróg im zazdroszczę...łamania przepisów już nie :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.