NAJNOWSZE ZAKUPY - NOWE NABYTKI

[tomirek 9]

A ja wczoraj bylem na Kole i niektórych tam juz zupełnie powalilło z cenami... Znalazlem dwa uszkodzone budziki Poljota. Ale jak uslyszałem cene (100PLN) to tylko sie roześmialem a proby targu skonczyły sie na 60 zeta. jak powiedziałem sprzedawcy, że za 10PLN to może wezme spojrzał na mnie jakby chciał zaraz w ryj strzelić. Pogięlo tych sprzedawców. Chyba wogóle przestane chodzić na Koło. Nawet dziadki przed bazarkiem chore ceny mają...

A Delban czy innych Tissotów z domalowanymi swastykami zatrzęsienie... Kto to kupuje???...

[aronus 147]

Prosta rzecz popyt i podaż kształtują ceny. Raczej o niskich cenach na radzieckie zegarki to możemy zapomnieć. A tak na prawdę czemu one mają być tanie jak one takie cenne są

[lechu_wroc 2]

W sumie patrząc na moje dotychczasowe sztuki, zakupione różnymi drogami, wynika że im więcej za zegarek zapłaciłem tym sprawniejszy się okazywał, a do tych tanich i tak musiałem drugie tyle dołożyć żeby ich stan określić jako zadowalający. Zegarek za 10,20,30 złotych+ pasek za 10-20+drobna naprawa za 20-30 złotych i wychodzi 50-70 zł kosztów całkowitych. Za tą cenę lepiej kupić pewniaka z którym nie będzie chodzenia i czekania na naprawę. No chyba, że warto. A czasami warto.

[nick555 25]

tomirku na Kole to chyba normalne U nich warto jak szukasz czegoś konkretnego a tak stragany z mydłem i powidłem się sprawdza Kiedyś kupiłem pare sztuk po piatce a i widziałem ukrainca albo rosjanina co miał zegarki z metkami w bardzo dobrych cenach, w sensie rozsądnych.

[aronus 147]

W sumie patrząc na moje dotychczasowe sztuki, zakupione różnymi drogami, wynika że im więcej za zegarek zapłaciłem tym sprawniejszy się okazywał, a do tych tanich i tak musiałem drugie tyle dołożyć żeby ich stan określić jako zadowalający. Zegarek za 10,20,30 złotych+ pasek za 10-20+drobna naprawa za 20-30 złotych i wychodzi 50-70 zł kosztów całkowitych. Za tą cenę lepiej kupić pewniaka z którym nie będzie chodzenia i czekania na naprawę. No chyba, że warto. A czasami warto.

Tak jak piszesz w zegarki tanie trzeba dużo zainwestować, czesto nawet ta inwestycja nie przyniesie porządanach efektów.

[Telekom 0]

No to tym razem zegarki znane, popularne i często spotykane.

Ale za to po delikatnym oczyszczeniu okazało się, że są w zaskakująco dobrym stanie.

 

Wostok - następny mój zegarek "do garnituru".

To o takiego chyba jakiś czas temu pytał Alamo? - z "nadlewami" po bokach.

 

Rakieta "złote koło zamachowe" - dołączyła do niebieskiej wersji .

 

A miałem nie zbierać Poljotów. A tu "w zestawie" się trafiła taka ładniusia kosteczka.

P.S. Pytanie do znawców Poljotów - ten sekundnik jest oryginalny?

[astrogator 1]

Jan - moskwa super.A wiesz może co oznacza to logo na mołni?(mam damską amfibie z takim logiem)

[Guest ALAMO]

Jan - moskwa super.A wiesz może co oznacza to logo na mołni?(mam damską amfibie z takim logiem)

 

Spartak Moskwa! O leee, o lee o le o leeee...!

[Guest andree]

Chyba przestane tu zagladac bo nie kiedys szlag z zazdrosci trafi

[tomirek 9]

A miałem nie zbierać Poljotów. A tu "w zestawie" się trafiła taka ładniusia kosteczka.

P.S. Pytanie do znawców Poljotów - ten sekundnik jest oryginalny?

 

A ja mam pytanie: mam bardzo podobna kosteczkę. Ma jednak inne wskazówki, nieco inne indeksy i w innym miejscu napis "made in..." (ale sekundnik ten sam hehe )

Skąd te roznice?

 

[lechu_wroc 2]

Inna partia? Inny rok produkcji? Wiele możliwości, przecież jest tyle "dubli", wersji i odmian że nawet nie warto pytać.

[Telekom 0]

To może sekundnik mam oryginalny, ale za to pozostałe wskazówki to jakieś przekładki?

[lechu_wroc 2]

W sumie nieco się od siebie różnią, minutowa zwęża się ku końcowi, więc to rzeczywiście może być jakaś przekładka.

[tomirek 9]

To może sekundnik mam oryginalny, ale za to pozostałe wskazówki to jakieś przekładki?

 

nie, kolega ma takiego jak Twoj (od nowości więc nie ma mozliwości przekładek) - tzn z tymi węższymi indeksami i napisem made in... wyzej niz u mnie i z czarną rameczka daty (u mnie jest złota) i ma takie wskazówki jak Twoje - zlote i minutową w przeciwieństwie do godzinnej lekko zwężającą się. Więc to musza być dwa różne, ale bardzo podobne modele. Bo poza tarczą i wskazówkami to chyba sa w tej samej kopercie. Nawet koronka taka sama jest.

[Krzysiek_W 345]

Rakieta "złote koło zamachowe" - dołączyła do niebieskiej wersji

zgapił, zgapił

[Telekom 0]

zgapił, zgapił

Zgapił, ale się uczciwie i od razu przy wrzucaniu zdjęcia przyznał:

[...]

Rakieta "Niebieskie Koło Zamachowe" - przejaw fantazji projektowej naszych sąsiadów.

Krzysiek - ściągnąłem Twój pomysł wrzucenia jej na granatowo-żółty pasek "nato",

tylko daleko mi do Twoich umiejętności fotografowania.

[...]

To chyba dobrze uczyć się od najlepszych?

[Guest ALAMO]

Wostok - następny mój zegarek "do garnituru".

To o takiego chyba jakiś czas temu pytał Alamo? - z "nadlewami" po bokach.

 

Otóż to

[Szymek 0]

chwalę się tym Poljotem, o którym wspominałem, moze nie jest w najlepszym stanie, ale strasznie mi się podoba, kolejny do kolekcji.

 

[lewmar77 3]

No to tym razem zegarki znane, popularne i często spotykane.

Ale za to po delikatnym oczyszczeniu okazało się, że są w zaskakująco dobrym stanie.

 

Wostok - następny mój zegarek "do garnituru".

To o takiego chyba jakiś czas temu pytał Alamo? - z "nadlewami" po bokach.

 

no , no po prostu piękny.Mam takiego ale w srebrze i bardzo chętnie bym chciał złotego brata.Jeśli ktoś przypadkiem ma dwa chętnie przygarne

[jackie 0]

 

miał być seiko, a jest vostok- nie żałuję zamiany wybaczcie jakość zdjęć. może później zrobię lepsze, jak naładuję akumulatorki w aparacie

[Dziob.p 0]

gratuluje Vostoka Europe

 

osobiscie jestem wielkim entuzjasta starych wostokow ale te w nowym wydaniu tym wspolczesnym wygladaja naprawde solidnie

 

najlepiej niech sie wypowiedz osoby blizej znajace marke jej historie sumiennosc i wykonanie

jak dla mnie jest super

[Telekom 0]

I znów się trafiło kilka nowinek (oprócz jednego).

 

Kolejny Wostok "pod krawat". Jak dla mnie jeden z najładniejszych Wostoków.

Piękne, oksydowane na niebiesko wskazówki (chociaż trudno to oddać na zdjęciu).

 

Rakieta - ciekawa tarcza, tylko była pożółkła i nie udało się jej do końca doczyścić.

 

Poljot - uroczy brzydal (nadal nie zbieram Poljotów, same jakoś tak wpadają).

 

Wostok z "nadlewami" w wersji złotej - jest strasznie sterany

(choć na zdjęciu tego aż tak nie widać) i ma startą podziałkę minutową.

 

Wostok z "nadlewami" w wersji czarnej (prawdopodobnie nieoryginalny sekundnik).

Jeden z moich pierwszych zegarków w kolekcji, ale jakoś tak wyszło, że jeszcze go nie przedstawiałem.

 

Sława - kolejne podejście do ćwiczeń w fotografowaniu czarnej tarczy.

Według mnie już widać postępy.

[Szymek 0]

cholerka, Panowie takie rzeczy tu pokazujecie, ze ja z moimi upolowanymi ruskami mogę się schować> Muszę jednak lepiej poszukać. Telekom naprawdę piękne sztuki upolowałeś. gratulecje.

[kadarius 9]

<

[tomirek 9]

Na reszcie mam! Pierwszego budzika . I co najważniejsze razem z przeglądem wyszedł mnie znacznie taniej niż podobne budziki na Alledrogo. Do tego trafiła sie duża Rakietka, niby nic specjalnego ale jakoś podoba mi się jej prostota. Natomiast dziwi mnie w niej lekko koperta. Wydawało mi się, że są to koperty stalowe pokryte ewentualnie chromem a tu jest inaczej. Koperta od spodu w okolicach koronki oraz w jeszcze jednym miejscu jest przetarta i wyziera z niej żółty kolor.

Do tego trafił się jeden szwajcar, którego pozwolę sobie wrzucić. Niby zwykła Delbanka ale chyba w dosyć rzadkiej tarczy.