Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Martinio

Zardzewiałe wskazówki w MAURICE LACROIX

Rekomendowane odpowiedzi

Witam i proszę o opinię jak w temacie,

 

w maju 2009 zakupiłem z okazji okrągłych urodzin dla mojego taty

zegarek marki Maurice Lacroix les classiques day date kwarc w salonie Kruk w Łodzi.

W kwietniu 2011 czyli po niecałych dwóch latach od zakupu została wymieniona bateria w ramach gwarancji.

Po roku od daty wymiany baterii w zegarku zardzewiały 2 wskazówki.

Zegarek został zareklamowany z tego powodu salonie w maju 2012 roku.

Ponieważ reklamacja zardzewiałych wskazówek nie została uwzględniona

sprzedawca nakazuje nam pokryć koszty naprawy - wymiany wskazówek.

 

Salon Kruka otrzymał opinię serwisu przedstawiciela marki na Polskę.

"...Wskazówki uszkodzone zostały przez wilgoć która dostała się do wnętrza koperty na skutek

niewłaściwego użytkowania (koperta jest szczelna) , wierzchnia powłoka wskazówek uległa zmatowieniu.

Wymiana wskazówek minutowej i godzinowej to koszt 160 zł - termin około 5 dni roboczych.

Wymiana wskazówek minutowej, godzinowej i sekundowej to koszt 220 zł - termin około 8 tygodni...."

 

Moje pytanie jak w zegarku takiej marki, który ma klasę waterresistant może dojść do zardzewienia wskazówek.

Jak zwykle serwis wykpiwa się winą użytkownika.

 

Proszę o jakieś sugestie co można wywalczyć w takiej nietypowej sprawie.

 

Pozdrawiam

Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Martino zaczęła się tzw twoja jazda polska

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli oni sami wymienili baterię (Kruk czy serwis ML) a teraz twierdzą że to niewłaściwe użytkowanie.... Jakbyś kąpał zegarek z odciągniętą koronką to byłyby widoczne ślady i prawdopodbnie mechanizm szlag by trafił. A wcisnąć wodę przez dekiel jest trudno i tylko może się coś takiego zdarzyć po wymianie baterii/otwarciu dekla i złym zamknięciu go.

Możesz starać się walczyć, ale zwykle jest to dość trudne. Firmy mogą udowodnić co chcą, bo w końcu to oni się znają na tym nie klient ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Martino pisz list "pochwalny" do producenta, o szczególnym traktowaniu klienta w naszym kraju, gwarantuję będzie dobrze :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli oni sami wymienili baterię (Kruk czy serwis ML) a teraz twierdzą że to niewłaściwe użytkowanie.... Jakbyś kąpał zegarek z odciągniętą koronką to byłyby widoczne ślady i prawdopodbnie mechanizm szlag by trafił. A wcisnąć wodę przez dekiel jest trudno i tylko może się coś takiego zdarzyć po wymianie baterii/otwarciu dekla i złym zamknięciu go.

Możesz starać się walczyć, ale zwykle jest to dość trudne. Firmy mogą udowodnić co chcą, bo w końcu to oni się znają na tym nie klient ;]

 

Bateria była wymieniana na gwarancji. Oddaliśmy zegarek

(Maurice Lacroix nr referencyjny: AR1057) do salonu.

Jak jest procedura nie wiem. Był do odbioru po kilku dniach.

Zegarek był normalnie użytkowany. Nikt się w nim nie kąpał.

Klasa waterresistant chyba pozwala na lekkie zachlapania przy myciu rąk

i nie wpływa to na działanie mechanizmu a tym bardziej na rdzewienie wskazówek.

 

Pamiętam z moich wcześniejszych radzieckich zegarków, że często pod szybką zbierała

się para wodna i w żaden sposób nie wpływało to na mechanizm i nic nie rdzewiało.

Wiec w tym przypadku może to jest jakaś ukryta wada materiałowa,

do której nikt nie jest się w stanie przyznać.

Czy taka "korozja" może się też objawiać też na innych nie widocznych dla oka mechanizmach.

I czy np. z rok zardzewieje jakieś koło w mechanizmie i zegarek będzie do wyrzucenia?

 

Ubolewam jedynie, że po okresie gwarancji firmy sprzedające i przedstawiciele na Polskę

udowadniają swoje racje i klient ma jedynie bulić za naprawy pogwarancyjne.

Przecież taka postawa ogromnie psuje wizerunek zarówno firmy Kruk

i przedstawiciela na Polskę firmy RayCenter Trading.

 

Czy takie praktyki są stosowane również zagranicą, udowadnianie, że za wszystko winien jest klient.

Pozostaje napisać jeszcze bezpośrednio do producenta zegarków firmy Maurice Lacroix.

A zakupy przenieść za granicę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takich sytuacjach często jest niestety kłopot... Z jednej strony nie udowodnisz, ze nie wpuściłeś wilgoci do zegarka, z drugiej strony serwis nie udowodni, że wpuściłeś. W takich sprawach teoretycznie trudno się dziwić serwisom, ze nie przyjmują wszystkich reklamacji jak leci, bo to są koszty, ale z drugiej strony... serwisy marek uchodzących za luksusowe powinny traktować nabywców nieco inaczej niż pozostałe, czego w naszym kraju jeszcze niestety sporo osób nie rozumie.

Co do nalotów na wskazówkach bez zalania zegarka - widziałem taki przypadek. Miałem Łucza (wiem, za >100PLN, co tu porównywać ;) ), w którym bez żadnego powodu koniec wskazówki "zakwitł". Nie wiem, czemu - ot tak po prostu. Zalany/zaparowany na pewno nie był. Wątpię też, żeby wilgoć dostała się przy wymianie baterii... Cóż, moim zdaniem, jeśli w zegarku nie ma śladów zalania, serwis powinien wymienić wskazówki na gwarancji, jeśli są... na pewno nikt go nie ustawiał na deszczu? Inna sprawa, że mimo wszystko, jak nie ma żadnych śladów działania wilgoci, to na wskazówkach też nie powinno ich być. Pozostaje jeszzce kwestia wady fabrycznej wskazówek... takie sprawy są wkurzające, niewątpliwie...


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takich sytuacjach często jest niestety kłopot... Z jednej strony nie udowodnisz, ze nie wpuściłeś wilgoci do zegarka, z drugiej strony serwis nie udowodni, że wpuściłeś. W takich sprawach teoretycznie trudno się dziwić serwisom, ze nie przyjmują wszystkich reklamacji jak leci, bo to są koszty, ale z drugiej strony... serwisy marek uchodzących za luksusowe powinny traktować nabywców nieco inaczej niż pozostałe, czego w naszym kraju jeszcze niestety sporo osób nie rozumie.

Co do nalotów na wskazówkach bez zalania zegarka - widziałem taki przypadek. Miałem Łucza (wiem, za >100PLN, co tu porównywać ;) ), w którym bez żadnego powodu koniec wskazówki "zakwitł". Nie wiem, czemu - ot tak po prostu. Zalany/zaparowany na pewno nie był. Wątpię też, żeby wilgoć dostała się przy wymianie baterii... Cóż, moim zdaniem, jeśli w zegarku nie ma śladów zalania, serwis powinien wymienić wskazówki na gwarancji, jeśli są... na pewno nikt go nie ustawiał na deszczu? Inna sprawa, że mimo wszystko, jak nie ma żadnych śladów działania wilgoci, to na wskazówkach też nie powinno ich być. Pozostaje jeszzce kwestia wady fabrycznej wskazówek... takie sprawy są wkurzające, niewątpliwie...

 

A co w przypadku jeśli tej gwarancji już nie ma.

Czy rdzewienie jest normalne w zegarku,

który jest użytkowany trzy lata.

Użytkowany zgodnie z klasą waterresistant.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż, może być ciężko wyegzekwować wymianę wskazówek, szczególnie, jesli serwis demonstruje takie podejście.

Bo dla mnie to, co napisali o kosztach i terminie to jakieś curiosum...

 

Salon Kruka otrzymał opinię serwisu przedstawiciela marki na Polskę.

"...Wskazówki uszkodzone zostały przez wilgoć która dostała się do wnętrza koperty na skutek

niewłaściwego użytkowania (koperta jest szczelna) , wierzchnia powłoka wskazówek uległa zmatowieniu.

Wymiana wskazówek minutowej i godzinowej to koszt 160 zł - termin około 5 dni roboczych.

Wymiana wskazówek minutowej, godzinowej i sekundowej to koszt 220 zł - termin około 8 tygodni...."

 

Pomijam, ze 5 dni na wymianę dwóch wskazówek to trochę długo, ale pal diabli. Za cholerę jednak nie zrozumiem, że dodatkowo założenie sekundnika trwać będzie 7 tygodni ...


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie sekundowe się skończyły i muszą ściągnąć z centrali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prosiłbym o wyjaśnienie co oznacza klasa wodoszczelności "waterresistant".

 

Otrzymałem kolejną odpowiedz z serwisu RCT w sprawie reklamacji zegarka marki ML.

Piszą, że szczelność sprawdza się w specjalnej komorze ciśnieniowej.

Jeżeli test wykaże, że koperta jest szczelna oznacza to że woda mogła

dostać się do zegarka na skutek niewłaściwego użytkowania,

np. poprzez narażenie zegarka na dużą różnicę temperatur,

kontakt zegarka z odciągniętą koronką z wodą, pływanie, nurkowanie.

 

Ale czy oni to testowali nie wiem, pewnie to tylko takie teoretyczne wyjaśnienia serwisu,

i przełożenie winy na użytkownika.

Idą w zaparte, że to nasza wina, że owe wskazówki zardzewiały.

 

Trochę ubolewam nad takim traktowaniem sprawy przez dystrybutora na Polskę. Po prostu psuje sobie renomę.

Na swojej stronie piszą że marka Maurice Lacroix należy działu luksusowych Zegarków Szwajcarskich.

Rozumiem, że mój zegarek po okresie gwarancji już do tej grupy nie należy.

 

Najlepsze są teksy na stronie nie mające pokrycia w rzeczywistości.

"Dbamy, aby nasze produkty spełniały najwyższe kryteria w swoich przedziałach cenowych

i aby każdy klient znalazł tutaj odpowiednią markę dla sobie. Posiadamy zegarki

dla najbardziej zamożnych i wymagających klientów po modele dla osób młodych,

które poszukują najnowszych trendów na rynku modowym ..."

 

Jak widać taka polska rzeczywistość po okresie gwarancyjnym.

Płać i płacz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Maurice Lacroix les classiques day date ma wodoodporności 30m, a co to znaczy poniżej,

 

klasa wodoodporności 30m, odporność na przypadkowe spryskanie wodą, jak mycie rąk lub deszcz.

Klasa wodoodporności 50m, odporność na deszcz, prysznic, pływanie;

Klasa wodoodporności 100m, odporność na deszcz, kąpiel, skakanie do wody, pływanie pod wodą;

Klasa wodoodporności 200 m i 300m odporność na deszcz, mycie samochodu, prysznic, nurkowanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale skoro sprawdzą zegarek pod względem szczelności i nawet ja im wyjdzie że szczelny, to jednak nie ma siły żeby nie zostały jakieś ślady w miejscu przecieku. Sugerują że koronkę ktoś odciągnął i kąpał zegarek, ale w większości sytuacji widać to po wałku....

Staraj się dalej, ale nie wróżę dobrego zakończenia. Serwisy tak działają by jak najmniej tracić forsy, a naprawy pogwarancyjne to najchętniej tylko za pieniądze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Pozwolę sobie zabrać głos w pełni krytyczny wobec wywołującego temat, ale chyba trzeba także tak widzieć tę sprawę.

Szczególnie my powinniśmy.

Zaznaczam, że nie znam innych szczegółów tej sprawy, niż przedstawione powyżej.

Ewentualnie odwołuję się do swojej zegarmistrzowskiej wiedzy.

 

1. Martinio - zarejestrowałeś się na tym forum, tylko by załatwić swoją sprawę.

Nie interesują Cię zegarki, nie interesuje Cię to, co mogło się stać z Twoim zegarkiem.

Ty chcesz SWOJĄ sprawę załatwić i tyle.

napisałeś:

Idą w zaparte, że to nasza wina, że owe wskazówki zardzewiały.

Nie - to TY idziesz w zaparte, że to jest wina kogoś innego, tylko nie Twoja.

 

2. Zardzewienie elementów.

Do zardzewienia wskazówek potrzeba wilgoci. Żadna wada materiałowa nie objawi się nagle po 3 latach.

Zegarek był cały czas w posiadaniu właściciela (okres wymiany baterii poruszam poniżej), więc tylko w tym czasie mogła dostać się wilgoć do zegarka.

W zegarku o takiej szczelności można do tego doprowadzić dość łatwo i serwis to wskazał, a któryś z klubowiczów wyjaśnił dokładnie.

- boję się jednak, że to jednak nie załatwi TWOJEJ sprawy. Ja rozumiem, że to dla Ciebie problem, ale spróbuj zrozumieć.

 

3. Serwis - wymiana baterii.

Mogłeś wymianę baterii zrobić w każdym punkcie usługowym, ale rozumiem, że chciałeś za darmo, choć baterii nie obejmuje okres gwarancyjny.

Kruk to zrobił dla Ciebie gratis - teraz jak widać masz mu to za złe.

Gdybyś zrobił to w innym miejscu (odpłatnie), to mógłbyś widzieć jak jest to wykonywane.

Serwisy wykonują tę usługę zwykle na odpowiednim poziomie i choć błędy zawsze się zdarzają, to szansa niewielka byś takiego błedu nie zauważył.

 

4. Napisałeś opinię.

Trochę ubolewam nad takim traktowaniem sprawy przez dystrybutora na Polskę. Po prostu psuje sobie renomę.

Na swojej stronie piszą że marka Maurice Lacroix należy działu luksusowych Zegarków Szwajcarskich.

Rozumiem, że mój zegarek po okresie gwarancji już do tej grupy nie należy.

Wiesz, ja też trochę ubolewam, nad taką sytuacją.

Anonimowo jest dość łatwo jest wyrażać opinie, jednak nawet wtedy powinny one być uzasadnione, a nie tylko roszczeniowe.

Powiem Ci szczerze, że to tylko Ty psujesz sobie opinię.

Próbujesz wykazać błędy innych, samemu nawet nie wysilając się zrozumieć co się mogło stać.

5. Każdemu można zarzucić błędy. Każdemu.

Napisz jaką profesję wykonujesz, a ja powiem kiedy:

byłeś nieprofesjonalny/nieuczciwy, kiedy mnie oszukałeś/zrobiłeś fuszerę

- to na prawdę nie jest problem.

 

Martinio

Wszedłeś tutaj z "dużym hukiem", trudno

Zastanów się jeszcze chwilę i może... "wyjdź z twarzą"?

 

pozdrawiam,

Władek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale skoro sprawdzą zegarek pod względem szczelności i nawet ja im wyjdzie że szczelny, to jednak nie ma siły żeby nie zostały jakieś ślady w miejscu przecieku. Sugerują że koronkę ktoś odciągnął i kąpał zegarek, ale w większości sytuacji widać to po wałku....

Staraj się dalej, ale nie wróżę dobrego zakończenia. Serwisy tak działają by jak najmniej tracić forsy, a naprawy pogwarancyjne to najchętniej tylko za pieniądze.

 

Nie... sugerują, ze ktos np ustawiał godzinę na deszczu, albo naraził na dużą różnicę temperatur. Oczywistym jest, że nie doszło do zalania sensu stricto. Raczej do zawilgocenia, co może potem spoowodować wspomniane problemy ze wskazówkami. Jak wałek jest z dobrej stali - może na nim śladów nie być.


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mnie się wydaje, że wskazówki wycenione na 220zł powinny być tak zrobione, żeby nie zardzewieć, nawet jeśli miały incydentalny kontakt z odrobiną wilgoci.

Ale zapewne się mylę i dopiero wskazówki za 2000 nie rdzewieją :P


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chronofil, a nigdy nie zdarzyło Ci się trafić na rdze w zegarku? Ja nie miałem tyle szczęścia kiedy trafiłem na zardzewiały VJ 7750 (woda weszła prawdopodobnie przez zakręcany dekiel). Na bazarku jest Seiko 150m, zobacz jak wyglądają wskazówki. Tak swoją drogą czy taka rdza na wskazówkach to pojawia się z dnia na dzień?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mnie się wydaje, że wskazówki wycenione na 220zł powinny być tak zrobione, żeby nie zardzewieć, nawet jeśli miały incydentalny kontakt z odrobiną wilgoci.

Tarcza też powinna nie zardzewieć, a farba nie zejść po zalaniu? Mówimy o wewnętrznych elementach zegarka które nie powinny mieć kontaktu z wilgocią w ogóle.

 

Co do ceny to koszt takich wskazówek to raczej 20zł lub mniej, wiadomym jest, że podana cena serwisowa musi zawierać rozłożenie, żłożenie zegarka i w międzyczasie montaż...

 

Pomijam, ze 5 dni na wymianę dwóch wskazówek to trochę długo, ale pal diabli. Za cholerę jednak nie zrozumiem, że dodatkowo założenie sekundnika trwać będzie 7 tygodni ...

 

5 dni to nie jest długo, w serwisie jest ilość X zegarków do naprawy które czekają w kolejce, i każda naprawa ma swoją kolej.

 

Z kolei to czego za cholerę nie możesz zrozumieć (albo raczej nie chcesz, bo wierzę Twoje w możliwości intelektualne) to to, że jak jakichś części (np. sekundnik) nie ma na stanie, to trzeba je sprowadzić ( a robi się duże zamówienie ) i nie wygląda to tak, jak na ebayu, że ktoś Ci wysyła listem poleconym wskazówki, tylko robi się zamówienie XXX części, trzeba opłacić i oclić fracht i to wszystko trwa jakiś czas, zanim duża partia serwisowa ze Szwajcarii dotrze do Polski i zostanie przyjęta oraz rozparcelowana w serwisie musi minąć więcej niż kilka dni.

 

Pozdrawiam

Filip


Instagram.com/horlobby.watches

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chronofil, a nigdy nie zdarzyło Ci się trafić na rdze w zegarku?

 

Zdarzyło. Tyle, że ja kręcę się głównie w zegarkach, które swoje lata mają i Bóg jeden wie, co się z nimi działo ;)

Moim zdaniem wskazówki nie powinny rdzewieć we współczesnym zegarku, bo można je wykonać z materiału odpornego na rdzę. Zdanie producenta jest chyba inne...

 

Tarcza też powinna nie zardzewieć, a farba nie zejść po zalaniu? Mówimy o wewnętrznych elementach zegarka które nie powinny mieć kontaktu z wilgocią w ogóle.

 

Tak, nie powinna, bo nie ma żadnego problemu tak to zrobić, żeby nie rdzewiało i nie obłaziło. Nie mówię o mechaniźmie, tylko o tarczy, czy wskazówkach, w dodatku przy incydentalnym kontakcie z wilgocią.

 

Co do ceny to koszt takich wskazówek to raczej 20zł lub mniej, wiadomym jest, że podana cena serwisowa musi zawierać rozłożenie, żłożenie zegarka i w międzyczasie montaż...

 

Zgoda. Tyle, że klienta nie obchodzi za co jest te 220, tylko ze jest to finalnie 220.

A jesli wskazówki kosztują 20, to 200 za wymianę to ciut drogawo ;)

5 dni to nie jest długo, w serwisie jest ilość X zegarków do naprawy które czekają w kolejce, i każda naprawa ma swoją kolej.

 

Z kolei to czego za cholerę nie możesz zrozumieć (albo raczej nie chcesz, bo wierzę Twoje w możliwości intelektualne) to to, że jak jakichś części (np. sekundnik) nie ma na stanie, to trzeba je sprowadzić ( a robi się duże zamówienie ) i nie wygląda to tak, jak na ebayu, że ktoś Ci wysyła listem poleconym wskazówki, tylko robi się zamówienie XXX części, trzeba opłacić i oclić fracht i to wszystko trwa jakiś czas, zanim duża partia serwisowa ze Szwajcarii dotrze do Polski i zostanie przyjęta oraz rozparcelowana w serwisie musi minąć więcej niż kilka dni.

 

Masz rację, tyle, że co to klienta obchodzi? Pewne części serwis powinien po prostu mieć. Dla mnie 8 tygodni to dużo i tyle


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chronofil, wymiana wskazówek to nie jest wymiana paska.. tak jak pisałem trzeba rozebrać zegarek, założyć wskazówki, zrobić test szczelności - cóż, jeśli uważasz, że to drogawo nie pozostaje mi nic innego jak się z Tobą nie zgodzić :)

 

Jeśli chodzi o stock części, najczęstsze naprawy są jednak mechaniczne i do werków pewnie są cześci na stanie, jest wiele modeli zegarków, wskazówek, ich rodzajów, więc dla mnie jest zrozumiałe, że serwis moze nie mieć jakichś części czyli właśnie np. sekundowej wskazówki w danym momencie na stanie.

 

Myślę, że każdy serwis autoryzowany działa tak aby robić naprawy sprawnie i nie czekać, przecież nikt tych klientów nie trzyma po to tylko aby czekali i się wkurzali, dlatego nie zakładam złej woli ze strony serwisu.


Instagram.com/horlobby.watches

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chronofil, wymiana wskazówek to nie jest wymiana paska.. tak jak pisałem trzeba rozebrać zegarek, założyć wskazówki, zrobić test szczelności - cóż, jeśli uważasz, że to drogawo nie pozostaje mi nic innego jak się z Tobą nie zgodzić :)

 

Jeśli chodzi o stock części, najczęstsze naprawy są jednak mechaniczne i do werków pewnie są cześci na stanie, jest wiele modeli zegarków, wskazówek, ich rodzajów, więc dla mnie jest zrozumiałe, że serwis moze nie mieć jakichś części czyli właśnie np. sekundowej wskazówki w danym momencie na stanie.

 

Myślę, że każdy serwis autoryzowany działa tak aby robić naprawy sprawnie i nie czekać, przecież nikt tych klientów nie trzyma po to tylko aby czekali i się wkurzali, dlatego nie zakładam złej woli ze strony serwisu.

 

Tak się składa, że wiem, jak się wymienia wskazówki w zegarku :) No i też mi nic innego nie pozostaje, jak się z Tobą nie zgodzić, bo to elementarna czynność zegarmistrzowska i gdyby mi ktoś płacił po 200 za wymianę wskazówek, to od razu zamykam swoją działlność i idę je wymieniać :lol:

 

A co do zapasów materiałowych - nie ja ustalam politykę serwisów. Uważam, że takie "pierdółki" jak wskazówki powinny po prostu być na miejscu.

 

No ale tak możemy bez końca, a nie o to przeciez chodziło :)


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa, że wiem, jak się wymienia wskazówki w zegarku :) No i też mi nic innego nie pozostaje, jak się z Tobą nie zgodzić, bo to elementarna czynność zegarmistrzowska i gdyby mi ktoś płacił po 200 za wymianę wskazówek, to od razu zamykam swoją działlność i idę je wymieniać :lol:

Artur,

wszyscy tylko mówią, że zamkną swój biznes i będą zegarmistrzami.

Zycie jednak pokazuje zupełnie co innego.

Już niedługo będziemy wysyłali wszystko do Szwajcarii i za transport zapłacisz z 5 polskich stówek, a za wymianę wskazówek stówkę (Franków).

No może jeszcze serwis wykaże Ci, że niezbędna jest wymiana wszystkich uszczelek i koronki, wtedy będzie "nieznacznie" drożej, ale "to trzeba koniecznie zrobić".

O ile się nie mylę, najmłodszy zegarmistrz w Warszawie przekroczył c. 45 lat, ucznia nie ma ani jednego.

- zastanów się, czy nie zmienić zawodu.

Tutaj będą kokosy.

- daj znać, gdzie będziesz miał zakład, proszę.

Władek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Artur,

wszyscy tylko mówią, że zamkną swój biznes i będą zegarmistrzami.

Zycie jednak pokazuje zupełnie co innego.

Już niedługo będziemy wysyłali wszystko do Szwajcarii i za transport zapłacisz z 5 polskich stówek, a za wymianę wskazówek stówkę (Franków).

No może jeszcze serwis wykaże Ci, że niezbędna jest wymiana wszystkich uszczelek i koronki, wtedy będzie "nieznacznie" drożej, ale "to trzeba koniecznie zrobić".

O ile się nie mylę, najmłodszy zegarmistrz w Warszawie przekroczył c. 45 lat, ucznia nie ma ani jednego.

- zastanów się, czy nie zmienić zawodu.

Tutaj będą kokosy.

- daj znać, gdzie będziesz miał zakład, proszę.

Władek

 

Niepotrzebny sarkazm, Władku :)

 

Od wielu lat prowadzę własną działalność i doskonale zdaję sobie sprawę z różnych kosztów związanych z jej prowadzeniem. Dlatego też nigdy nie twierdziłem, że jakiekolwiek usługi powinny być bardzo tanie, a w szczególności nie oczekiwałem, że zegarmistrz będzie mi naprawiał czy konserwował zegarek za grosze.

Moja babcia mawiała, że "za tanie pieniądze to psi mięso jedzą" . I miała rację. Dobrze wykonana usługa profesjonalisty ponoszącego mnóstwo pośrednich kosztów i obciążeń musi odpowiednio kosztować. Ale nie popadajmy w przesadę. Nie jestem zegarmistrzem. Nie mam profesjonalnie wyposażonego warsztatu, ani dużej praktyki. Jestem zwykłym entuzjastą zegarkowym, który w wolnych chwilach czasami coś tam podłubie "na kolanie". Wymiana wskazówek zajmuje mi kilka minut... Jak długo robi to doświadczony zegarmistrz w dobrze wyposażonym zakładzie? Jeśli taka usługa warta jest 200zł, to ile powinien kosztować kompleksowy przegląd, w czasie którego wymiana wskazówek to wstęp do zasadniczych czynności?

Myślę, że powinniśmy (jako usługodawcy) zachować tzw. zdrowy rozsądek i swoją pracę wyceniać realnie. W przeciwnym razie rzeczywiście wiele zawodów wyginie. Z moich doświadczeń wynika, że lepiej stosować rozsądne ceny i mieć klientów, niż kosmiczne i liczyć na kosmitów. No ale to tylko moje zdanie, a w swoim zakładzie każdy sam ustala zasady.

Wracając jeszcze na chwilę do zegarmistrzów - znam kilku, którzy świadczą usługi na dobrym poziomie i za rozsądne pieniądze. Mają mnóstwo zleceń, grono stałych klientów i ogólnie nie narzekają na swój los ;)

Pozdrawiam

Artur


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli taka usługa warta jest 200zł

Artur, usługa kosztuje swoje, a wskazówki swoje. Pisząc o wskazówkach za 20zł, odnosiłem się do domniemanego niskiego kosztu produkcji. Serwis musi kupić wskazówki od ML i zapewne nie kosztują 5 euro, tylko kilkanaście lub więcej.

 

Piszesz, że wymiana zajmuje Ci kilka minut. Robisz również test szczelności zegarka? Czy wymieniasz wskazówki równiesz na małych tarczach i później wszystko synchronizujesz? Co jeśli zniszczysz tarczę lub ośki? To wszystko musi być wkalkulowane w cenę usługi, wymiana pewnie jest wyceniona ryczałtowo, a masz kwarcowe werki ML z chrono jak i werki z tylko trzema wskazówkami..


Instagram.com/horlobby.watches

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.