Wasze zegarki ZENITH

[sneer 147]

Odpadłem - mam już takiego to nie było sensu wAlczyc do ostatniej kropli krwi (pewnie koło 3000pln trzeba by było wyłożyć )..odpoczywam po EL primero. ( ale chyba mało skutecznie bo wpadła lemania z dolna sekunda i Zenith garniturowy )

Edytowane 25 Lutego 2014 przez sneer

[sneer 147]

no dobra ..doszedł pierwszy, lata '60, perłowa tarcza ze szlifem słonecznym....srebrne nakladane indeksy...35mm, wąska ramka sprawia że wygląda optycznie na większy, minimalistyczny i elegancki.

 

najciekawsze ukazało się po otwarciu piękny niklowany 120t - zegar był tak zapieczony ze zegarmistrz stwierdził że "nigdy nie otwierany i nie grzebany"

 

Edytowane 26 Lutego 2014 przez sneer

[zasadas 5083]

Bardzo ładna 120. To za długo nie odpocząłeś po El Primero .

[OmegaDeVille 59]

Gratulacje!

[chronofil 133]

Klasyka, Panie, klasyka....

U Głowackich odnawiales? :-D

[sneer 147]

Artur..darmo biorą , to wysłałem..nawet szlif słoneczny zrobili...

 

[John Time 14]

Żółwik do mnie nie przemówił, ale to co zaprezentowałeś wyżej to klasyka, i jak sam zauważyłeś, minimalizm i elegancja - esencja doskonałych wizualizacji - Gratuluję.

[zasadas 5083]

Chyba jestem trochę niepoprawny, bo wczoraj chwaliłem mechanizm, a dopiero dzisiaj zachwycam się frontem. Zenithy mają to do siebie, że potrafią piękno uchwycić w minimalizmie. 

[chronofil 133]

Artur..darmo biorą , to wysłałem..nawet szlif słoneczny zrobili...

 

 

Nawet nieźle im wyszło, widać, że się uczą chłopaki

Piękna sztuka, Piotr, gratulejszyn!

[sneer 147]

Dzieki Panowie..następne w drodze:) Zenith pilot , Lemania i HY Moser

Jak sie pojawia to obfoce i powrzucam na forum

[robcyk 0]

Sneer a ja jestem pełen podziwu dla tempa Twoich zakupów oraz jakości jaki prezentują. Chylę czoło!!!

Każdy Twój zakup jest perełką. Dołączam się do zachwytu Kolegów: ZENITH klasa sama w sobie.

 

Pozdrawiam!

[SGR 0]

Piękny ten ZENITH

[domino 0]

chodzi mi po głowie wciąż ten zegareczek

oj zasiałeś

[SGR 0]

Sam chodziłem koszmarnie długo za jednym ZENITEM, ale żona mi go wybiła z głowy. Niestety.

[sneer 147]

no i następny 120T RR Extra regulowany w 6 pozycjach i temperaturze.....podobno było ich poniżej 1000 sztuk

 

Edytowane 1 Marca 2014 przez sneer

[zasadas 5083]

O tak, ten mi się podoba i to nie z powodu tarczy, lecz przede wszystkim stanu w jakim jest mechanizm. Jeżeli wizualnie wygląda prawie idealnie, to przypuszczam że i mechanicznie będzie z pewnością też super. Wygląda na bardzo oszczędnie użytkowany i przechowywany w doskonałych warunkach, bez ingerencji pseudo specjalistów do środka.

Piotrze gratuluję. 

[arcicorci 19]

Gdzie ty takie perełki znajdujesz? Było mniej niż 1000 a ty już masz 2 Moja 3-letnia córka by powiedziała: To jest nie fair 

[OmegaDeVille 59]

No i co by tu napisać.............. Gratulacje, kolejna perełka

[sneer 147]

Dziękuje - moj syn mówi podobnie

 

Z tego co wyszukalem tych mechanizmów było około 1000 w tej specyfikacji z czego około 400 było z kolejowymi tarczami dla Canadian Rail Road .

 

Zły jestem bo sie spóźniłem na pięknego sporto z centralna sekunda..z końca lat 50.

Edytowane 2 Marca 2014 przez sneer

[domino 0]

A moja piękna stwierdziła- było zostać kolejarzem :-)

[sneer 147]

doleciał.. chyba najładniejszy pilot Zenitha jaki do tej pory widzialem..

 

Edytowane 8 Marca 2014 przez sneer

[OmegaDeVille 59]

Jest rzeczywiście piękny! I zostaw go sobie, a nie skacz za kroliczkiem. Naprawdę

[pg 3]

no i następny 120T RR Extra regulowany w 6 pozycjach i temperaturze.....podobno było ich poniżej 1000 sztuk

 

Bardzo piękny zegarek! - gratuluję i trochę zazdroszczę...;-)

A na marginesie, - to ciekawe, że kanadyjski RailRoad nie spełnia wymogów, jaki określiły sąsiednie koleje amerykańskie dla tak sygnowanych zegarków. Nie chodzi mi tu o normy na parametry chodu zegarka, bo ich w przypadku Kanady nie znam (choć przypuszczam, że ten mechanizm z powodzeniem mógł spełniac wymogi zarówno amerykańskie, jak i COSC) ale o to, że wg normy amerykańskiej zegarek sygnowany "RailRoad" musiał mieć jednoznaczne oznaczenia na tarczy, tj. musiał miec podziałkę minutową , a także WSZYSTKIE godziny opisane cyframi arabskimi , - tu tego ostatniego nie ma.

Edytowane 8 Marca 2014 przez pg

[sneer 147]

Bardzo piękny zegarek! - gratuluję i trochę zazdroszczę...;-)

A na marginesie, - to ciekawe, że kanadyjski RailRoad nie spełnia wymogów, jaki określiły sąsiednie koleje amerykańskie dla tak sygnowanych zegarków. Nie chodzi mi tu o normy na parametry chodu zegarka, bo ich w przypadku Kanady nie znam (choć przypuszczam, że ten mechanizm z powodzeniem mógł spełniac wymogi zarówno amerykańskie, jak i COSC) ale o to, że wg normy amerykańskiej zegarek sygnowany "RailRoad" musiał mieć jednoznaczne oznaczenia na tarczy, tj. musiał miec podziałkę minutową , a także WSZYSTKIE godziny opisane cyframi arabskimi , - tu tego ostatniego nie ma.

 

Z tego co ja sie dowiedziałem było tych mechanizmów RR Extra około 1000, z czego 400 z tarczami kolejowym, takimi jak piszesz dla CRR, uchowało sie podobno kilka...tylko

 

btw zakochałem się we wskazówkach mojego nowego Pilota...dzis właśnie wyleciał do SPA na Piękną..nowe szkło smarowanko...

Edytowane 8 Marca 2014 przez sneer

[hrabia 72]

Właśnie, właśnie - wskazówki. I indeksy 3, 9, 12. Robią ten zegarek.