NASZE POLJOTY CHRONO 3133

[Sebolski 600]

Witam, powracam z moim Poljotem po delikatnych naprawach/regulacjach:

 

To na czym mi zależało to:

1. Wymiana małej wskazowki ze złotej na czarną oryginalną (z zegarka w wersji tarczy srebrnej)

2. Naprawienie datownika

3. Wypolerowanie szkiełka

 

Poniżej kilka zdjęć z przebiegu zabiegu. Chciałbym zaznaczyć że z profesjonalnym zabiegiem nie będzie to miało wiele wspólnego więc zamiast zabierać się samemu za takie operacje polecam zegarmistrza.

Niemniej jednak to jak ja to zrobiłem:

 

1. Po otworzeiu werk wygląda tak - żadna nowość. Jeżeli natomiast wpadniecie na pomysł zeby samemu zabrać się do naprawy to uczulam - zwróćcie uwagę na sprężynkę zaznaczoną na zdjęciu. Jest bardzo delikatna - łamie się bardzo łatwo. Ja zacząłem grzebać i załatwiłem dwie - teraz zegarek jest bez sprężynki.... Grunt że chodzi (na wszelki wypadek nie dotykam stopera, będę musiał poprosić specjalistę o włożenie nowej...) 

 

Sprężynka.JPG

 

2. Wyciągamy werk. Na zdjęciu mamy na czerwono zaznaczone miejsca gdzie są śrubki mocujące werk do koperty - odkręcamy. Na niebiesko zaznaczony jest bolec który trzeba wcisnąć w celu zdjęcia koronki - koronkę zdejmujemy.

 

 

 

3. Zdejmujemy wskazówki - jest do tego specjalny przyrząd, nie wiem jak się nazywa ale załączam zdjęcia

 

 

4. Zdejmujemy tarczę - żeby to zrobić, z dwóch stron werka odkręcamy śróbki mocujące tarczę.

 

 

5. Odkręcamy tarczę maskującą - 3 śrubki

 

 

 

6. Ustawiamy trybik ze sprężynką - bardzo ciekawy mechanizm - trybik w trybiku musi być odpowiednio ustawiony zeby 'złapać' zębatkę datownika i ją przesunąć (zaznaczone na niebiesko i czerwono)

 

I to tyle na temat naprawienia datownika - teraz chodzi bez problemu.

Wskazówkę wymieniłem na czarną.

Szkiełko wypolerowałem "pastą lekkościerną do polerowania lakierów - pasta TEMPO (do lakierów samochodowych.

Dostałem też pytanie czym smarowałem części - WD40 (psiknąłem na spodek i moczyłem części w oleju, następnie odsączałem chusteczką).

 

Poniżej zdjęcie po naprawie:

 

polerowanie szkiełka dało radę - kilka wpisów wcześniej można porównać jak wyglądało...

 

To co zostało - czerwone indeksy będę chciał pomalować na zielono - nie wiem jeszcze skąd wezmę farbę....

Pozdrawiam

 

 

tą sprężynkę o której piszesz można naprawić. Też pękła u mnie podczas zabawy więc mi ją lutownicą naprawił.

[kolodzierr 10]

tą sprężynkę o której piszesz można naprawić. Też pękła u mnie podczas zabawy więc mi ją lutownicą naprawił.

 

Dzięki za podpowiedź, spróbuję jak mówisz

[kchrapek 4707]

WD40????? :o

[kolodzierr 10]

WD40????? :o

 

hehe WD40

Chodzi aż miło

[mayor 222]

WD40 to skrót ,który zastępuje pełną nazwę tego preparatu -Watch Destroyer within 40 days

[kolodzierr 10]

WD40 to skrót ,który zastępuje pełną nazwę tego preparatu -Watch Destroyer within 40 days

 

Oddam do zegarmistrza na naprawę sprężynki o której mówiłem (sam chyba się za to nie wezmę) i powiem żeby nasmarował smarem/olejem do zegarków.

Niewiele smarowałem więc trzymam kciuki żeby mi zegarek w 40 dni nie padł

[Sebolski 600]

Ja smaruje tymi. Mniejszy gestszy do wolnoobrotowych elementow jak sprezyna i generalnie mostek który ją kryje. Reszta tym większym bo jest rzadszy.

 

wypassportowane z tapatalka

[Qba. 4344]

Ja smaruje tymi. Mniejszy gestszy do wolnoobrotowych elementow jak sprezyna i generalnie mostek który ją kryje. Reszta tym większym bo jest rzadszy.

 

wypassportowane z tapatalka

Gdzie kupujesz te oleje i jak jest cena? Najwyższa pora kupić i zacząć coś samemu robić

 

Dzięki za info!

[Sebolski 600]

tu kupiłem http://www.kraina-czasu.pl/produkty/narzedzia-zegarmistrzowskie/oliwienie-uszczelnienie,2,7958

[Sursum 96]

Znam kilku magików, którzy notorycznie, w trakcie zimy, psikali WD-40 do wnętrza zamku od samochodu (żeby kluczyk łatwo otwierał zamek). Jakież ich zdziwienie, gdy po jednym sezonie zamek przestawał reagować na kluczyk. Znam też rowerowych maniaków, którzy stosowali WD-40 jako "lekki smar rowerowy", rozwalając sobie korby, przerzutki i łańcuych. Rzecz w tym, że WD-40 jest przede wszystkim odrdzewiaczem i środkiem wypierającym wodę. Dla zegarka jest więc zbyt agresywny (i w ogóle dla każdego mechanizmu), bo ma za zadanie przede wszystkim zapieczone części odrdzewić. Co więcej, jako smar jest także "zbyt lekki", bo łatwo odparowuje (co jest atutem przy odrdzewianiu i wypieraniu wody). W efekcie potraktowanie mechanizmu zegarka WD-40 w krótkim okresie czasu może pomóc (jak w zamku samochodowym), bo mechanizm zostaje odrdzewiony, a zastygłe smary zostają wymyte, jednakże w ostatecznym rozrachunku zegarek zarżnąć (jak w kluczyku samochodowym, który po prostu zostaje częściowo rozpuszczony). Bergeon, Moebius, czy Novostar (czy Brunox w rowerach) nie bez przypadek sobie tak liczą.

[kchrapek 4707]

hehe WD40

Chodzi aż miło

Potraktować jakikolwiek zegarek WD40, a już szczególnie 3133 to jak kupić kawior z bieługi i zjeść posmarowawszy musztardą. Barbarzyństwo. W przypadku zegarka większe...

[Enkil 7570]

Włos się jeży... ... . Dzięki sursum, że chciało ci się napisać.

[Sebolski 600]

jakby się niedługo popsuł to rezerwuję prawo pierwokupu nieboszczyka jakbyco

[mayor 222]

WD40 jest nazywany w US "Gunsmith's best friend"(najlepszy przyjaciel rusznikarzy) Dlaczego?..,Ponieważ dzięki temu,że leniwi użytkownicy często stosują go do czyszczenia broni rusznikarze zarabiają dużo pieniędzy.,https://www.youtube.com/watch?v=lMtgibn54Yo

[bublos 0]

Dzień dobry! To mój pierwszy wpis. Wrzucam mojego 3133, wersja z okazji odkrycia Ameryki przez Kolumba. Co o nim sądzicie?

[Paweł Bury. 5702]

Na początek kolekcji bardzo fajny zegarek 

Witamy

[Enkil 7570]

Całkiem fajny jak na rassiję, w porównaniu z tymi straszydłami z alle za 500 zł. Jest nawet ładny.

[lordpinki 48]

Mój ulubieniec. Bardzo ładnie zachowana tarcza i mechanizm w idealnym stanie - wykręciłem go, że trzyma +/- 1 s na dobę :-)

 

Edytowane 18 Czerwca 2016 przez lordpinki

[lordpinki 48]

Odpowiadam sobie sam, bo może ta informacja przyda się komuś, kto miał podobny problem z mechanizmem 3133. Otóż zdemontowałem dźwigienki stopera, aby zobaczyć co tam się dzieje. Nic nie znalazłem, żadnych pęknięć, ubytków, brakujących sprężyn. Złożyłem całość z powrotem do zegarka, delikatnie smarując powierzchnie trące w dźwigniach stopera. I okazało się, że stoper ponownie działa. Nic się nie blokuje, nie zawiesza. Stoper rusza i zatrzymuje się bez marudzenia. Chyba to smarowanie pomogło, albo któraś ze śrubek była za luźno, bo zbyt łatwo się odkręcały i przez to dźwigienka łapała luz. Potwierdza się powiedzenie o radzieckich zegarkach, że łatwo się psują, ale i łatwo naprawiają.

Dziękuję za wskazówki - przydały się :-) W moim wypadku był to ewidentnie luz na śrubce dźwigni resetu.

[Brat Pit 199]

Dorzucę swojego, jeszcze jest przed spa.

 

[lordpinki 48]

Dorzucę swojego, jeszcze jest przed spa.

Co Ty mu chcesz poprawiać? Śliczności! :-)

 

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[Brat Pit 199]

Dzięki, trochę słabe zdjęcie. Szkiełko trzeba przepolerować na 3 godzinie.

[Gość Yakovlev]

Dzięki, trochę słabe zdjęcie. Szkiełko trzeba przepolerować na 3 godzinie.

No i skompletować wskazówki.

[Brat Pit 199]

która nie pasuje? A, już widzę, minutowa, to wina zdjęcia. Coś się w niej odbiło i zrobiła się czarna

 

 

Wymacane na szybie

Edytowane 2 Lipca 2016 przez Brat Pit

[tom1303 7]

No to i ja swojego wrzuce...