Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Undziak

Jaki klasyczny ale i casualowy do 1.000 lub 5.000 Euro

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Forumowiczów,

myślę nad zegarkiem klasycznym takim pod garniut, ale również z opcją noszenia do dżinsów i koszuli - coś pomiędzy klasycznym a casual z naciskiem na klasyczny.

Nadgarstek w obwodzie 18 cm i obecny zegarek z odstępem między uszami 48 mm leży jeszcze dobrze na ręku (uszy lekko schodzą w dół).

Co do budżetu to jeszcze nie wiem.. kwota 1.000 Euro bez problemu, przy wyższych kwotach musiałbym się wstrzymać kilka miesięcy bo mam inne wydatki... max 5.000 Euro? ale to na przyszły rok. Także z zegarkiem mi nie śpieszno a chciałbym być z niego zadowolonv na następne 5-10 lat.

Wymagania: średnica 40-42... troszkę boję się 40mm bo lubię większe ale wiem też że klasyk powinien być mniejszy a jednocześnie leży na dłoni bardziej praktycznie (nie pręży się zbytnio pod koszulą). Wysokość możliwie niska... najlepiej 8-9mm.. do 10 max. Zegarek spokojny, czytelny ale też ciekawy, nie nudny. Może być nakręcany, nie musi być automat.

No i teraz dylemat, wziąć coś tańszego i być zadowolonym na 3 lata, może 5, czy zainwestować więcej? czy będzie lepiej? Co do mechanizmów i marki... fajnie byłoby mieć w miarę sprawdzony i mało awaryjny, do reszty nie przykładam aż takiej wagi. Obecnie mam Glashute Muhle 29er Big na prostej lekko zmodyfikowanej Ecie i mi odpowiada.

 

Oczywiście pierwszą myślą była/jest zachwalana Stowa. Nie miałem okazji mierzyć ale model Marine odpowiada mi. Średnica jeszcze ok, wysokość.. ciut za dużo? nie miałem na ręku. Odległość między uszami już spora w stosunku do średnicy no i cena atrakcyjna. Design podoba mi się, bo jest czytelna, klasyczna, elegancka i zapewne będzie w miarę uniwersalna (garnitur lub dżinsy z koszulą).

Mierzyłem też parę modeli Nomosa... fajne zegarki, niektóre modele (Orion) fajnie leżę, niewysokie ale mała średnica, inne znowóż zbytnio odstające uszy i już gorzej leżały...

Ostatnio też z ciekawości przymierzyłem się do Zenitha Captain (Elite) z takim brązowym cyferblatem. I ten zegarek spodobał się... super leżał na dłoni, średnica ok, bardzo niski 8,3mm. Cena już spora 4.200 Euro ale widziałem ceny od 3.300 w internecie. Czy warto w stosunku do Stowy wydać takie pieniądze na Zenitha? Wiem, marka bardziej renomowana ale jak pisałem nie jest to aż tak ważne bo zegarek ma mieć to coś co mnie ucieszy. Ten ucieszył póki co najbardziej. Może brakuje mi w nim większego kontrastu cyferblat i indeksy czy wskazówki, byłby czytelniejszy.

Jeszcze podoba mi się Omega De Ville Hour Vision, już od 4.200 w internecie... troszkę Omega zbyt popularna, ale łądny. Musze gdzieś się przymierzyć do niego. No i 41mm średnicy bardziej mi się podoba.

Byłbym wdzięczny za jakieś inne alternatywy. Nie spieszy mi się, więc wolę popytać, poczytać... Nie szukam rozwiązań od Was ale wskazówek, bo same poszukiwania dają przyjemność.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Imponujący rozrzut cenowy :)

Spójrz sobie na FC Classics Manufacture, w cenie ok. 2k euro masz fajnego casuala z własnym werkiem. Minus - są dość wysokie.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Imponujący rozrzut cenowy :)

Spójrz sobie na FC Classics Manufacture, w cenie ok. 2k euro masz fajnego casuala z własnym werkiem. Minus - są dość wysokie.

Rozrzut wynika z tego, że być może Stowa spełni moje oczekiwania, ale jestem osobą, która jeśli widdzi sens, może wydać sporo więcej o ile mnie to zadowoli. Oczywiście zawsze jest gdzieś rozsądny limit, bo są i inne wydatki.

FC troszkę zbyt wysoki i raczej na późniejsze moje lata, zbyt klasyczny i retro.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaki kolor tarczy najbardziej by Cie interesował ? Dopuszczasz eleganckie chrono ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaki kolor tarczy najbardziej by Cie interesował ? Dopuszczasz eleganckie chrono ?

Chrono jakoś jest dla mnie zbyt "przeładowane". Wiem, że takie eleganckie jest czytelniejsze, ale i tak z tego nie będę korzystał... wole jednak klasyka... ewentualnie rezerwa chodu... Musi być data, bo z tego korzystam:) A tarcza.. biała, może niebieska jeśli ciekawa.. a Zenitha mierzyłem z taką "brązową" i chyba też mógłbym zaakceptować. Musi się podobać w świetle dziennym kiedy leży na reku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zenith Espada ma troszkę za dużo kreseczek między indeksami i jest mniej przejrzysty niż Elite. Co do Baume&Mecier... jakoś ta marka nie wbudza we mnie zainteresowania i zaufania, ale wskazany przez Ciebie model jest ładny. Jedna rzecz, która wydaje się in minus to zbyt masywna koperta. Nie pisałem może ale wole jak tego "mięsa" jest nie za dużo. Ale kto wie jak to na ręku wygląda. dziękuję za sugestie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za tyle propozycji... ciagle nie ma w nim ideału...albo za drogo, albo za grube albo za małe... powinno być 40-42 mm i do 10 mm.

Orient Star jest dla mnie nowością... z początku myślałem, że to żart bo znam tylko Orienta. Czyżby to eksluzywna marka Orinta jak grand Seiko od Seiko?

Breitling Transocean jest wart sprawdzenia i przymiarki...

Dzięki raz jeszcze.

Im więcej przeglądam to Zenith Elite Central Second wydaje się faworytem - może dlatego, że tylko tego mierzyłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Im więcej przeglądam to Zenith Elite Central Second wydaje się faworytem - może dlatego, że tylko tego mierzyłem.

A moze dlatego, ze to piękny zegarek jest? ;)

Zobacz Breitlinga, na żywo imo robi duże wrażenie. Ma 43 mm/11,3 mm ale nie wyglada na dużego.


I'm not myself, but not dead and not for sale...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciemna tarcza, czekolady i brązy nadają zegarkom casualowego/sportowego charakteru. Chrono to już zupełnie sportowy charakter. Najbardziej uniwersalny zestaw to jasna tarcza i czarny skórzany pasek. Nada się i na codzień i na wieczór.

W tym budżecie trudno będzie przebić Zenithy. Sprawdź ultra thin. 40 mmm ale małe indeksy i brak daty uszlachetniają tarczę i czynią ją optycznie większą.

Omega de ville to też fajna propozycja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

......W tym budżecie trudno będzie przebić Zenithy. Sprawdź ultra thin. 40 mmm ale małe indeksy i brak daty uszlachetniają tarczę i czynią ją optycznie większą.

Omega de ville to też fajna propozycja.

Akurat Zenith Captain Central Second Elite wpada w mój gust... 8.3 mm wysokości naprawdę jest bardzo wygodne w noszeniu. Omega DeVille jest nieco droższa ale też wyższa coś koło 12mm a to więcej niż mój codzienny zegarek i z tego względu odpada.. niestety, bo chyba bardziej mi się podoba niż Zenith. W weekend coś może poprzymierzam.

Rozumiem, że jakoś Zenitha jak i werku będzie przyzwoita w tym budżecie?

Dzięki za odpowiedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że jakoś Zenitha jak i werku będzie przyzwoita w tym budżecie?

No cóż pozycjonowanie obydwu marek jest różne ( zenith wyżej ) choć nie widać tego po cenach ale to raczej presja Omegi by ceną wywrzeć określone wrażenie. Mam obydwa zegarki od ponad 2 lat ale to Omegę musiałem już serwisować. Choć faktem jest że Zenith głównie leży w rotomacie. Weż też pod uwagę średnicę, Zenith to 40 mm ....dla mojego nadgarstka to trochę za dużo jak na garniturowca ale to bardzo indywidulana kwestia .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś mierzyłem Breitlinga Transocean w wersji tylko z datą. Na oficjalnej stronie producenta nie widziałem tej wersji, czyżby już nieprodukowana? Ale ona bardziej mi się podoba niż ta z datą i dniem (za dużo już okienek). Zegarek też fajny ale widać, że duży (43mm) i już grubszy bo około 12mm (zdjęcie w załączeniu). Nie jestem znawcą ale ponoć w tym Breitlingu mechanizm jest dość zwykły - jakaś popularna ETA. Ale wizualnie podoba mi się....

post-37509-0-51212400-1363471047_thumb.jpg

 

Ale jak wracam do Zenitha to coś podpowiada mi, że jest to jednak lepszy wybór (ten z brązowym cyferblatem). Cieniutki 8,3mm, mniejszy (40mm) od Breitlinga i leży znakomicie na dłoni. Zenith wydaje się troszkę bardzije spokojny, stonowany i bardziej elegancki. Breitling ma troszkę w sobie "casuala" lub nawet "sportowca"?

post-37509-0-43843800-1363471195.jpg

 

Oczywiście dalej szukam ze spokojem, tym bardziej, że z większym budżetem to troszkę muszę poczekać.

Stowa mogłaby być dużo szybciej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś jeszcze raz mierzyłem Zenitha, Breitlinga i dodatkowo Omegę DeVille z błękitnym cyferblatem. Omega jednak nie w moim guście (wygląda inaczej na zdjęciach i inaczej na żywo). Breitling jest ok ale raczej jako bardziej casualowy niż elegancki. Zenith był najlepszy... póki pani w salonie nie pokazała JLC Master Ultra Thin. Ten zegarek namieszał mi w głowie, bardzo fajny, elegancki a w dodatku do koszuli i dżinsów też pasował.

post-37509-0-38447100-1364056633_thumb.jpg

Jest podobny do Zenitha jeśli chodzi o design, cyferblat, indexy. Kolor cyferblatu jest inny, mniej czytelny jak dla mnie ale bardziej elegancki. Zegarek wygląda na większy ze względu na wąską kopertę, bardzo fajnie leży na dłoni i też bardzo niski 8,6 mm. Brakuje troszkę daty.

Pomijając gusta i to czy dany zegarek się podoba czy nie, jaka jest Wasza opinia odnosnie Zenitha Elite i JLC Master Ultra Think. JLC jest droższy (sklep ok. 6.4 kEuro ale, można kupić poniżej 5kE). Chciałbym kupić coś na wiele lat więc się nie spieszę z wyborem.

Coś może innego polecacie?

Pozdrawiam

Undziak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zobacz sobie Master Ultra Thin Moon, moim zdaniem dużo ciekawszy. Sam się nad nim zastanawiałem i pewnie jeszcze w przyszłości wrócę myślami do tego zegarka.

 

post-27475-0-56955300-1364057977_thumb.jpg

 

Tutaj masz jeszcze świetne zdjęcia kibiego :

 

http://www.photowatches.eu/thumbnails.php?album=664


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zobacz sobie Master Ultra Thin Moon, moim zdaniem dużo ciekawszy. Sam się nad nim zastanawiałem i pewnie jeszcze w przyszłości wrócę myślami do tego zegarka.

 

Owszem bardzo ładny, ale średnica ciut za mała. 40mm jest już na granicy akceptacji a Utra Thin Moon ma 39mm. Gdyby miał tak z 41mm to byłby dla mnie ideał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba jednak gust lub skłonność do oszczędzania muszą decydować.W piramidzie prestiżu JLC wyżej niż Zenith ale przepaści nie ma. No cóż moim zdaniem JLC nie jest zbyt podobny do serii Elite Zenitha...jakoś tak te perełki sekundowo-minutowe czynią go bardzo delikatnym...zbyt jak dla mnie i mniej casualowym/uniwersalnym. Dlatego wybierami nieco bardziej surową elegancję Zenitha. Może master control JLC.Pewnym kompromisem między Twoimi wyborami byłby Zenith Ultra Thin bez daty ale z małą sekundą. Choć seria Elite to entry level dla Zenitha...więc wspomniany JLC może robić większe wrażenie na...Ale przecież nie po to kupujemy zegarki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie z prezentowanych JLC (bardziej ten z fazami księżyca) jednak (wg mnie) są one klasyczne a nie casualowe, zatem nie spełniają kryteriów

a może ten IWC? http://chronos24.pl/...-dobry-zegarek/

 

pozdr

grzegorz

 

Troszkę w tym racji. Wiem, że muszę się "pilnować", bo już od modzieńczych lat podobały mi się rzeczy używane/noszone przez dojrzałe osoby i tak też jest z zegarkami. Klasyki są dla mnie najładniejsze, ale w pewnym wieku średnio pasują i nie są uniwersalne (nie stać mnie póki co na kilka porządnych zegarków). Nie szukam typowego casuala ale coś pomiędzy klasykiem i casualem (jeśli taki typ istnieje). Proponowany IWC jest ładny i pasuje do obu kryteriów ale jest strasznie gruby:( Zegarek musi być wygodny a mój obecny na codzień ma 12 mm i bywa czasami za ciasno pod koszulą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To prawda - jest gruby, ale to sprawia, że jest casualowy, a jednocześnie wygląda na klasyczny. Jednak oczywiście ważne jest tutaj to jak duży masz nadgarstek. Jeżeli czujesz, że jest za gruby to rzeczywiście nie ma sensu nim się zajmować.

 

pozdr

grzegorz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.