Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Robnyc

Jakimi rowerami jeżdżą członkowie forum

Rekomendowane odpowiedzi

Pierwsze mycie i smarowanie już za mną.

DSC_1513_zps483ea50a.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tommaso: Solo. Mój pierwszy rower z amortyzatorem więc doceniam  prostotę jego regulacji.

Edytowane przez ph7

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jak go ustawiasz?

Bo ja przy moich 80 kg ustawiłem zalecane 120 psi i nie do końca jestem zadowolony.

SAG wynosi raptem 10%, a przy największych skokach dobijam do max 70% skoku amorka.

Chyba muszę poeksperymentować i pozmniejszać ciśnienie... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jak go ustawiasz?

Bo ja przy moich 80 kg ustawiłem zalecane 120 psi i nie do końca jestem zadowolony.

SAG wynosi raptem 10%, a przy największych skokach dobijam do max 70% skoku amorka.

Chyba muszę poeksperymentować i pozmniejszać ciśnienie... 

Odpiszę na pw

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jak go ustawiasz?

Bo ja przy moich 80 kg ustawiłem zalecane 120 psi i nie do końca jestem zadowolony.

SAG wynosi raptem 10%, a przy największych skokach dobijam do max 70% skoku amorka.

Chyba muszę poeksperymentować i pozmniejszać ciśnienie... 

Daj 7,5 bar. Troche inaczej jest niz u kolegi przy 100mm a u Ciebie przy 120.


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze przez jakiś czas coś takiego :

 

IMG_9733-3_zps532a7145.jpg

 

Ale już powoli się przymierzam do czegoś konkretniejszego. Napewno w tym roku się przesiąde na nowy rower. Zastanawiam się tylko, czy szosówka, czy coś pośredniego, łączącego szybkość i wygode. Sam nie wiem. Może jakieś rady, wskazówki ?

 

To mi się bardzo podoba :

 

0028313_specialized_sirrus_pro_carbon_di

 

Link do strony producenta :

 

http://www.specialized.com/ie/gb/bikes/fitness/sirrus/sirrus-pro#features

Edytowane przez carlito1

"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak z typową szosą nie miałeś styczności i nie chcesz się męczyć/cenisz wygodę - to może i taka pośrednia alternatywa jest dobra. Prawdziwa szosa to raczej rower dla kogoś kto tego chce z całym 'dobrodziejstwem' inwentarza :)

Słowem twarda, mało uniwersalna o wiele mniej wygodna niż normalny rower no, ale jaka frajda jak się wykorzysta jej możliwości :) 

 

Ja uwielbiam szosę ale to zdecydowanie nie jako codzienny rower :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli jeżeli zamierzam robić dajmy na to np. ok. 30-40 km dziennie na trasach asfaltowych (górzystych - sporo dość stromych zjazdów i podjazdów), to szosówka nie jest dobrym pomysłem? Rzeczywiście te rowery są aż tak niewygodne przy codziennym użytkowaniu? Oczywiście zdarzy mi się też niejednokrotnie pojeździć po mieście, czy przejechać przez jakąś polną ścieżke, ale tak jak mówie, w dużej większości będą to trasy asfaltowe.


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli jeżeli zamierzam robić dajmy na to np. ok. 30-40 km dziennie na trasach asfaltowych (górzystych - sporo dość stromych zjazdów i podjazdów), to szosówka nie jest dobrym pomysłem? Rzeczywiście te rowery są aż tak niewygodne przy codziennym użytkowaniu? Oczywiście zdarzy mi się też niejednokrotnie pojeździć po mieście, czy przejechać przez jakąś polną ścieżke, ale tak jak mówie, w dużej większości będą to trasy asfaltowe.

 

Szosą na polną ścieżkę bym się nie wybrał i po mieście też bym odpuścił bo średnio się do tego nadaje ale w trasę asfaltową to jak najbardziej :)

Dystans w granicach 40 km to w zasadzie wszystkim można przejechać bez większego kłopotu więc jak chcesz bardziej uniwersalnie to może Spec którego podlinkowałeś jest dobrym rozwiązaniem. 

Michał jak masz od kogo pożyczyć i przejechać się szosówką to spróbuj - tak jak mówię rower bardzo mało uniwersalny ale można się zakochać po uszy :)

Warto spróbować, żebyś wiedział że Ci to pasuje a nie denerwował się potem, że polną drogą nie pojedziesz czy po mieście będziesz się męczyć z mocno pochyloną pozycją :)

 

PS jak strome podjazdy to pomyśl jaką kasetę wybrać i czy nie zdecydować się na 3 blaty z przodu (wiem że to w kolarce paskudnie wygląda ;)

Edytowane przez Bartosz 86

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Michał.

Jeździłem na szosie wiele lat, miałem klasyczne szosówki - na koniec Meride Race.

Jeśli kiedyś wrócę na szosę, to już na coś wygodniejszego.

Spójrz na serię Roubaix w Specu. Ma karbonową ramę, wkładki Zertz w widelcu i tylnym trójkącie, a w wyższych modelach w sztycy. Nie jest to amortyzacja w ścisłym tego słowa znaczeniu, ale znacząco wygładza asfalt. Do tego dochodzi mniej sportowa geometria i mamy fajny rower dla "normalnego" człowieka.

 

To co pokazałeś ma ramę w tej samej technologii, ale jest jeszcze bardziej turystyczne, jeśli idzie o geometrię (choć różnice nie są już duże). Jeśli i tak nigdy nie będziesz używał dolnego chwytu, to dlaczego nie?

Nie jestem tylko przekonany, po co hamulce tarczowe w szosowym rowerze, ale skoro piszesz o zjazdach w górach...

 

Spójrz na ten rowerek:

http://www.specialized.com/pl/pl/bikes/road/roubaix/roubaix-sl4-expert-euro

 

 

 

Daj 7,5 bar. Troche inaczej jest niz u kolegi przy 100mm a u Ciebie przy 120.

 

Następny wyjazd będzie z pompką, trochę poeksperymentuję.

 

 

 

 

Szosą na polną ścieżkę bym się nie wybrał i po mieście też bym odpuścił bo średnio się do tego nadaje ale w trasę asfaltową to jak najbardziej  :)

Dystans w granicach 40 km to w zasadzie wszystkim można przejechać więc jak chcesz bardziej uniwersalnie to może spec którego podlinkowałeś jest dobry  :)

Michał jak masz od kogo pożyczyć i przejechać się szosówką to spróbuj - tak jak mówię rower bardzo mało uniwersalny ale można się zakochać po uszy  :)

Warto spróbować, żebyś wiedział że Ci to pasuje a nie denerwował się potem, że polną drogą nie pojedziesz czy po mieście będziesz się męczyć z mocno pochyloną pozycją  :)

 

PS jak strome podjazdy to pomyśl jaką kasetę wybrać i czy nie zdecydować się na 3 blaty z przodu (wiem że to w kolarce paskudnie wygląda  ;)

 

Zwykła przejażdżka nic Ci nie da. Do szosy, ze względu na pozycję, trzeba się trochę przyzwyczajać.

Ja, gdy 12 lat temu wróciłem do szosy zajęło mi to dobry miesiąc i ok. 300 km.

Po pierwszej jeździe po prostu się zniechęcisz. Za to w przyszłości docenisz tą pozycję podczas pedałowania pod wiatr.

 

 

Pozdrawiam

Tomek

Edytowane przez Tommaso

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Michał ja bym Ci polecił coś takiego:

 

niner4.jpg    2011+Niner+Air+9+Carbon+Tang+%25285%2529

 

Ewentualnie to (limonkowy jest świetny!):

 

AIR9RDO_2_960x540.jpg

 

Jesteś duży facet, więc tylko duże koło wchodzi w rachubę. Niner jest od tego specjalistą. Rower jest genialny. W secie masz zestaw do przeróbki na single-speeda (jeśli zechcesz konwersja jest bardzo łatwa i szybka). 

Dokupując sztywny wideł i zakładając semi-slicki (np. 1,4) masz praktycznie idealnego crossa, bardzo lekkiego, na świetnej ramie, z opcją doboru korby (czyli zakresu przełożeń) wg uznania.

Zakładając amor i szersze kapcie z agresywniejszym bieżnikiem masz maszynę do ścigania z najwyższej półki. No i nie spotkasz go na każdym rogu, jak Speca ;) Są również bardziej stonowane kolory, jednak myślę że te powinny trafić w Twój gust :)

 

Tu znajdziesz więcej info: http://www.ninerbikes.com

 

Pozdrawiam

Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zwykła przejażdżka nic Ci nie da. Do szosy, ze względu na pozycję, trzeba się trochę przyzwyczajać.

Ja, gdy 12 lat temu wróciłem do szosy zajęło mi to dobry miesiąc i ok. 300 km.

 

No zgadzam się w pełni - ja na ogół wychodzę z założenia, że na dystans poniżej 100km nie ma co szosy z garażu wyciągać ;)

 

Dla mnie idealne rozwiązanie to szosa jako nr 1 i fajny górski (ja obecnie używam fulla ale zmienię niedługo na 29) do frajdy na bezdrożach. 

Edytowane przez Bartosz 86

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bartek, problem w tym, że nie mam właśnie możliwości przejechania się na takiej typowej szosówce z prawdziwego zdarzenia.

 

Tomek, podlinkowany przez Ciebie Spec dosłownie zwala z nóg, coś wspaniałego, ale ja szukam czegoś sporo tańszego, do maksymalnie 2 koła euro. Zależy mi przedewszystkim na tym, żeby był wygodny, szybki, lekki i rzecz jasna miał jak najlepszy osprzęt. Zastanawiam się też właśnie nad hamulcami, czy tarczowe są mi w ogóle potrzebne... Ale lepiej już brać z tarczowymi, czy niekoniecznie?

 

Mariusz, rzeczywiście rowerki przyjemne dla oka, faktycznie trafiają kolorami w mój gust, ale chyba nie tego akurat szukam, te są bardziej górskie jak sądzę, a ja chce coś szybszego, przystosowanego głównie do asfaltu. Wolałbym nie kombinować ze zmianami, ewentualnie jakieś drobne zamienniki.

 

No nic, dzięki wszystkim za wskazówki, będę napewno musiał się gdzieś przejechać na takiej szosówce, wtedy będę napewno mądrzejszy jakiego w ogóle tak naprawde roweru szukam :) Jeżeli chodzi o te tzw. "pośrednie", wygodniejsze od typowych szosówek, to mam już paru faworytów.

Edytowane przez carlito1

"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bartek, problem w tym, że nie mam właśnie możliwości przejechania się na takiej szsówce.

 

Tomek, podlinkowany przez Ciebie Spec dosłownie zwala z nóg, coś wspaniałego, ale ja szukam czegoś sporo tańszego, do maksymalnie 2 koła euro. Zależy mi przedewszystkim na tym, żeby był szybki, lekki i rzecz jasna miał jak najlepszy osprzęt. Zastanawiam się też właśnie nad hamulcami, czy tarczowe są mi w ogóle potrzebne... Ale lepiej już brać z tarczowymi, czy niekoniecznie?

 

W szosówce nie ma potrzeby tarczówek. Właściwie uważam, że tarcza to głównie do ostrej górskiej jazdy w błocie i syfie jest potrzebna. 

 

A mimo wszystko namawiam i polecam szosę - można się w tym zakochać :)

Może dokup jako drugi rower? 

 

w cenie do 2k euro nie wiem czy decydowałbym się speca bo w tym przedziale myślę, że lepiej wypadają inne maki (zwłaszcza osprzętowo) np. Lapierre, Ghost. 

Zachęcam do zapoznania się z włoskimi rowerami np: 

http://www.wilier.it/en/products/road-bike/gts/ - na campagnolo ahtenie

 

coś od francuzów: 

http://www.porebarowery.pl/main/product/5655,SENSIUM-250-FDJ-2013,page:1 - w barwach FDJ 

 

Może warto rozważyć rower przełajowy który łączy w sobie właściwości szosy i jazdy w terenie? 

 

np: http://www.porebarowery.pl/main/product/5681,CYCLO-CROSS-ALLOY-2014,page:1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie taki rower przełajowy byłby chyba idealny dla mnie. Gdzieś już wyczytałem, że dość mało popularne są takie rowery, jedynie w Belgii i Holandii się lubują w tego typu rowerach... Ghosty jak najbardziej biore pod uwagę, o Lapierre szczerze mówiąc pierwszy raz słysze. Przyglądnę się reszcie podlinkowanych przez Ciebie rowerków.

 

ps. co jest nie tak ze Specami ?

Edytowane przez carlito1

"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie taki rower przełajowy byłby chyba idealny dla mnie. Gdzieś już wyczytałem, że dość mało popularne są takie rowery, jedynie w Belgii i Holandii się lubują w tego typu rowerach... Ghosty jak najbardziej biore pod uwagę, o Lapierre szczerze mówiąc pierwszy raz słysze. Przyglądnę się reszcie podlinkowanych przez Ciebie rowerków.

 

ps. co jest nie tak ze Specami ?

 

Ze Specami wszystko ok - świetne rowery, tylko nie jestem pewien czy są w przedziale do 2k euro konkurencyjne - myślę, że inne firmy dają więcej w tym segmencie. 

Lapierre polecam bo sam mam i w swojej klasie cenowej był moim zdaniem bezkonkurencyjny - naprawdę świetne zrobione rowery, a firma pomimo że nieco mniej znana naprawdę ceniona. 

 

Przemyśl na spokojnie a najlepiej przejedź się szosą bo może się okazać, że albo ci się odechce albo tak podejdzie, że całkowicie zmienisz myślenie o rowerze ;)

Ja zawsze górskie rowery ujeżdżałem a od kiedy mam szosę to nie pamiętam kiedy jeździłem na góralu :)

Edytowane przez Bartosz 86

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na "kolarzówce" kiedyś jeździłem dość sporo, ale to było wtedy jak chodziłem jeszcze do szkoły, czyli dawno i nieprawda ;) Ciekawe czy w sklepach rowerowych można wypożyczyć taki rower ?

 

Z jakimi firmami rowerowyni mam się jeszcze zapoznać? Chodzi mi o te najbardziej polecane, dającę najwięcej za tą kwote i mające najlepszy stosunek jakości do ceny. Zależy mi żeby był to jak najlepszy osprzętowo rower. Narazie zapoznałem się z ofertą Gianta, Treka, Scotta, GT, Cube, Specialized, Ghost i Merida

 

Jednym z moich faworytów jest Ghost Speedline Lector 9000. Taki :

 

http://www.ghost-bikes.com/bikes-2014/bike-detail/speedline-lector-9000/

 

Tylko wolałbym coś w żywszych kolorach :)

 

A co sądzicie o rowerku Merida Crossway XT-Edition? Takim jak w linku poniżej :

 

http://2014.merida-bikes.com/en_int/bikes/2014/Crossway+XT-Edition-518.html

 

Tylko czy on będzie na tyle szybki ? Za lekki to też chyba nie jest.

 

Jeszcze Merida Crossway 3000 :

 

http://www.rowerymerida.pl/produkt411/crossway-3000-d-rower-merida.html

 

Albo Cube SL Road Race ? Może Tonopah SL ? Tylko ten przekracza delikatnie budżet. Ewentualnie Tonopah Race.

Edytowane przez carlito1

"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rowery crossowe to zupełnie inna bajka. Starają się być do wszystkiego, a moim zdaniem są do niczego.

 

Jeśli już jeździłeś na szosie i pozycja Cię nie odstrasza, to nad czym się zastanawiasz? :)

Ja tylko na Twoim miejscu kupiłbym jakąś wygodniejszą szosówkę typu endurance (wytrzymałościowy?)

Nie znam oferty innych producentów, dlatego podpowiadam Ci Specializedy, bo na nich jeździłem, choć pewnie u innych producentów rower z podobnym osprzętem będzie tańszy. W Specu płacisz niestety za markę pewien dodatek...

Ale nie wiem, czy inni producenci mają rozwiązania ramy, które dają podobne właściwości jezdne, niech wypowiedzą się specjaliści.

Żeby było jasne - technologia Zertz to nie zawieszenie czy amortyzacja ale w rowerze, którym jeździłem (miał też Zertz w sztycy podsiodłowej) kiepski, dziurawy asfalt był mocno "wygładzany". A i pozycja była bardziej komfortowa (szczególnie w dolnym chwycie) niż w mojej Meridzie.

 

Roubaix jest jeszcze w takiej specyfikacji:

http://www.specialized.com/pl/pl/bikes/road/roubaix/roubaix-sl4-elite-105-#specs

specialized-roubaix-sl4-elite-105-triple

 

Osprzęt cały z grupy 105, a to naprawdę niezła półka, koła mogłyby być lżejsze, ale z budżetowych ciężko znaleźć coś lepszego niż Fulcrum S5. Opony 25, czyli typowe szosówki z minimalnym dodatkiem komfortu.

Za 2k Euro spokojnie kupisz, a jak się dobrze potargujesz, to sztycę z wkładką Zertz dołożą Ci gratis (normalnie 150 Euro).

 

Pozdrawiam

Tomek 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie z tego co pamiętam, to narzekałem na pozycje w kolarzówce i szybko przesiadłem się na górala, ale to było naście lat temu więc nie warto o tym nawet wspominać. Teraz mam też inne gabaryty i inne potrzeby.

 

Mógłbyś rozwinąć swoją myśl na temat crossowych rowerów czemu uważasz, że tak naprawde są do niczego?

Edytowane przez carlito1

"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może spróbuj sobie wynalazku Gianta - Anyroad.

http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/anyroad.1/17682/73881/#specifications

post-37089-0-04824900-1397543771_thumb.jpg

Zapłacisz 1000 Euro i zobaczysz, czy pasuje Ci taka, bardziej wyprostowana pozycja.

A opony 32 oddadzą Ci komfort, który zabierze aluminiowa rama. tylko ten osprzęt i waga (10,5 kg bez pedałów)...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Okropny jest :) Odpada na starcie.


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to się zgadzamy co do stylistyki przynajmniej  :D  :D  :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Straszna karykatura :D


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.