Jakimi rowerami jeżdżą członkowie forum

[StaryWilk 627]

A trekkinga byś nie chciał? Sprawdza się w mieście i na ubitej/ luźniej szosie. Używane mają duży spadek wartości. Można wiele ciekawych egzemplarzy wyhaczyć:

Przykładowo pełny osprzęt deore (korba, manetki, przerzutki, kasety) a nie jak czesto tylko przerzutka tylna, hydrauliczne magury hs11:

http://allegro.pl/cubes-extra-meski-conrad-deore-3-9-manufaktur-i6093585779.html

często są na fajnej ramie cro-mo. Na nexusie 8 bez problemu powinieneś takiego tekkinga w bdb stanie, świeżego za ok 800 zł wyrwać, na alfine 8 bywają za ok 1000 zł, na alfine 11 za ok 1500 zł.Przy okazji im wyższy model dostaniesz w zestawie porządne oświetlenie, piastę, bagażnik tubusa itd.

 

Fajne i wytrzymałe sprzęty to też wyprawowce - podobny do trekkinga, tylko koła 26" i grubsze opony - na dziurawe miasto, wycieczki leśne jeszcze lepiej się sprawdza, gorzej na gładkich szosach. Przykładowo:

http://allegro.pl/manufaktur-tx400-xt-deore-3-10-idealny-na-wyprawy-i6096798100.html#imglayer

moim zdaniem minus ze ma mniej trwały, droższy w eksloatacji, a nie potrzebny w tego typu rowerze napęd 3x10, tak poza tym ramka z fajną geometrią, mocna cro-mo, wytrzymałe koła i dobry osprzęt, model świeży.

[egzo18 718]

Pomysł fajny , ale czy koledze pasuje taki typ roweru ?

Cross jest nico bardziej usportowiony.

[StaryWilk 627]

skoro wkleił linka do miejskiego gianta, i pisał o sztywnym widelcu, to czemu nie trekking?

[selphy 330]

Rozważałem przez moment, jednak wolę coś bardziej zwinnego, bez błotników i lżejszego.

[egzo18 718]

Mam podobne podejście

Acz, wolę rower xc

[StaryWilk 627]

A mnie właśnie takie kręcą:

w tytanie miód malina:

 

fajnie jak napęd na pasku, do tego jakiś full AM (też mógłby być na rohloffie) i dla mnie byłaby idealna para.

[kaido2 122]

Hybrydowe to jak dla mnie zwykły zabieg marketingowy.

Konstrukcję już mam upatrzoną, a czy będzie to nazwane rowerem miejskim, crossowym czy trekingowym, to już bez znaczenia

 No nie do końca, wiele zależy od producenta. Niektórzy budują je  bazując na szosach( czesto zwą fitness) inni zaś do  crossów wprowadzają kosmetykę. W obu geo jest różna, a ta już przekłada się na kilka istotnych rzeczy w zależności na jaki styl jazdy nie tylko po mieście się nastawiamy. Inna rzecz napędy, stopniowanie kaset itd... To wszystko ma wpływ na dynamikę, uzyskiwane prędkości, dystansy, komfort....

Rozważałem przez moment, jednak wolę coś bardziej zwinnego, bez błotników i lżejszego.

Weź sobie najprostszego fita

 

http://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-500-fb-id_8322664.html

 

Chyba że chcesz coś z  węglowym widelcem i napędem z szerszą gamą przełożeń.

 

http://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-520-fb-id_8322799.html

 

Te rowery  praktycznie niewiele różnią się od szosowych wersji( w sumie to kiera i w tańszym napęd( płyta tylko 48, kaseta średnio stopniowana 7s)

Uprzedze pytania. Tak mam Tribana 5-kę, zapier...m nim po mieście, nawet po chodnikach, polbruku, poniemieckiej kostce, do lasu? Wystarczy zmienić lacie na 28c. Zrobione nim mało, bo zaledwie 20kkm i bez żadnej usterki.

 

skoro wkleił linka do miejskiego gianta, i pisał o sztywnym widelcu, to czemu nie trekking?

 Na wyprawy może i dobre, i nawet fajnie się tym jedzie( mam jednego oprócz rasowego crossa), ale to mimo wszystko kloce są Nawet na wyprawy jak dla mnie prym wiedzie dostosowany szosowy

Edytowane 6 Kwietnia 2016 przez kaido2

[StaryWilk 627]

Panowie mam taki cel: uzyskać możliwie mocne koło 28" do trekkinga, możliwie odporne na rozcentrowywanie, masa nie ma znaczenia.

 

Moja masa to ok 95 kg, jeżdżę głównie po mieście (krawężniki, kostka, dziury w jezdni), często z fotelikiem i dzieciakiem (+ 20 kg) głównie na tylną oś i moją zmorą w rowerze jest ciągły problem z "krzywieniem" tylnego koła.

 

Co ma nawiększy wpływ na wytrzymałość? Wydaje mi się, że obręcz, ilość i profil szprych, opona?. Rozumiem piasta ma tu mało do powiedzenia (oprócz definiowania ilości i długości szprych). Piata jest w dobrym staniem 36 szprych, niechciałbym jej zmieniać. Jaka obręcz będzie możliwie odporna na rozcentorowywanie? Możecie coś polecić? Jak sprawdzić jaka max szerokość opony 28" wejdzie do ramy?

[egzo18 718]

Ilość szprycy , to niekoniecznie. Bardziej sposób zaplotu i oczywiście dobra obręcz . Gruba oś , też pomaga ( trzeba mieć odpowiednią ramę )

Ile chcesz wydać na to koło ? Piasta na " maszynach " ? ( polecam taką) wolnobieg, czy kaseta ?

[StaryWilk 627]

chciałbym zacząć od zmiany obręczy na szerszą - teraz jest waski (bardziej szosowy) alexrims +  szerszą oponę, z większym balonem + dobry przeplot u specjalistów we Wrocławiu. To powinno pomóc?

[egzo18 718]

Dobra obręcz na pewno pomoże .

Ile masz szprych ? i jaką piast?

Ale rozważ kupno nowego Koła , bo jak piasta jest kiepska, to bez sensu pakować samą obręcz .

Aaaa i najważniejsze , pod V , czy pod tarcze ?

Edytowane 6 Kwietnia 2016 przez egzo18

[StaryWilk 627]

Dobra obręcz na pewno pomoże .

Ile masz szprych ? i jaką piast?

Ale rozważ kupno nowego Koła , bo jak piasta jest kiepska, to bez sensu pakować samą obręcz .

Aaaa i najważniejsze , pod V , czy pod tarcze ?

36 szprych piasta feinwerk (poziom jesli idzie o design, masę: deore, lx, luzów nie ma) - submarka maxcycles, z niej są też sztyca, kierka, wspornik, nie wiem kto to robi dokładnie i jaki model. Tak mniej wiecej wygląda rower:

http://www.maxcycles.net/img/img4.jpg?

http://www.maxcycles.net/feinwerk.php

Wydaje mi się, że rodzaj łożysk (tu chyba kulkowe, jak w shimano) nie ma większego wpływu na rozcentrowywanie?

 

Kupiłem 2 sezony temu używkę w super stanie - rama bardzo fajna, bardzo dobrze wykonana (spoiny), komfortowa - cro-mo. Cały osprzęt przy tej marce jest customizowany, wszystko mi odpowiada (dobre oświetlenie B&M, magura HS33, siodło brooksa, korba Stylo, manetki LX, przerzutka przód LX, tył XT, błotniki, bagażnik) (w tej chwili musze zmienic juz napęd) poza kołami (przednie może być bo nie przyjmuje takich obciążeń), tył słabica.

Jeśli chodzi o tylne koło chciałbym wydać możliwe mało. Ze względu na konieczność jeszcze w tym sezonie inwestycji w napęd.

Edytowane 6 Kwietnia 2016 przez StaryWilk

[Tommaso 2370]

A ja dzisiaj postanowiłem zmodyfikować hamulce w moim Specu. Fabrycznie są hydrauliczne Formula C1, które mnie doprowadzają do szału.

O następnej przejażdżki będą Shimano XT

[kaido2 122]

 i moją zmorą w rowerze jest ciągły problem z "krzywieniem" tylnego koła.

 

Co ma nawiększy wpływ na wytrzymałość? Wydaje mi się, że obręcz, ilość i profil szprych, opona?. Rozumiem piasta ma tu mało do powiedzenia (oprócz definiowania ilości i długości szprych). Piata jest w dobrym staniem 36 szprych, niechciałbym jej zmieniać. Jaka obręcz będzie możliwie odporna na rozcentorowywanie? Możecie coś polecić? Jak sprawdzić jaka max szerokość opony 28" wejdzie do ramy?

 Ta powinna na luzie zdać egzamin.

 

http://katalog.bikeworld.pl/2015/web/produkt/czesci/obrecze/accent/35176/crossracer_700c

 

Napier..m na takiej bez zmiłuj , po poniemieckich kostkach jakich i we Wrocławiu nie mało i różnym innym szmelcu, koła nabite 5bar( bo na asfalt)

 

Ale do rzeczy:

 

Przedewszystkim, czy masz podociągane szprychy pod stosowaną wagę?

Nawet  obręcze z kiepskiego alu, ale  podociągane to  dużo mniejsze prawdopodobieństwo odkształceń.

Przy konkretnych obręczach, można sobie pozwolić na zejście z ilości szprych, tylko trzeba sobie zdawać sprawę, że przy dobrym łupnieciu może być problem z wyprowadzeniem koła na nyplach, zatem lepiej mieć te 36h, uderzenie inaczej się rozkłada, zazwyczaj ( przy konkretnym doborze i konstrukcji to i 16 jest bardzo sztywne) koło jest sztywniejsze.

 

Aby sprawdzić jaka max wejdzie opona, musisz znać konkretne wymiary modelu jaki masz zamiar założyc. Wielokrotnie przekonałem się że np 700x23 nie jest równe 700x23 innego producenta jeżeli chodzi o szerokośc jak i wysokość przy założeniu na tej samej szerokości obręcz.

 

Jakie masz szerokie obręcze i jakie chcesz założyć balony?

 

 

 

Wydaje mi się, że rodzaj łożysk (tu chyba kulkowe, jak w shimano) nie ma większego wpływu na rozcentrowywanie?

 

Nie, ale jak masz luzy na konusach to przy kiepskim kole( słaby naciąg, kiepskie szprychy, kiepska obrecz) jak najbardziej może.

 

 

 

Piasta na " maszynach " ? ( polecam taką)

 

A dlaczego? Są kiepskie piasty na maszynach i zaje..e na konusach, tu raczej powinno patrzyć się na model i producenta.

 

Mnie zawsze chłopaki pytały na zjeździe :

- " co Ty tam masz wstawionego, że my musimy kręcić, by utrzymać koło?"

 

- " Jadę na starych 105-kach z 92 roku"

 

A przejechane mają te minimum 50k i zero luzów. Pewne przejadą drugie tyle

Edytowane 6 Kwietnia 2016 przez kaido2

[egzo18 718]

A ja dzisiaj postanowiłem zmodyfikować hamulce w moim Specu. Fabrycznie są hydrauliczne Formula C1, które mnie doprowadzają do szału.

O następnej przejażdżki będą Shimano XT

Polecam xt . Bardzo mocne . Weź wersję trail z metalikami i radiatorwmi . Powiem Ci , że nie ma co dopłacać do wersji 8000. Weź poprzednią czyli M785.

Ja kupiłem komplet za 550

Co do piast na maszynach , to minimum novatec albo dt.

50k bez luzów? Podziwiam . Obawiam się , że współczesna piasta za kilka tysi tyle nie uciągnie .

Edytowane 6 Kwietnia 2016 przez egzo18

[Machnac 3]

Z ostatniego weekendu

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kaido2 122]

Co do piast na maszynach , to minimum novatec albo dt.

50k bez luzów? Podziwiam . Obawiam się , że współczesna piasta za kilka tysi tyle nie uciągnie .

 Jemu chyba nawet zwykłe joytechy na konusach stykną. Możę się mylę, ale nie wydaje mi się by rocznie robił 2k, na troche powinny starczyć. Nie dawno założyłem jakieś tanie koło za 6,5 dychy na takiej piascię, 2 koła zrobiła i jakby jeszcze nie jechała.

Tribanem 5 z Deca zrobiłem 20 patoli i też zero luzu, a tam są jakieś ichnie koła na kulkach. Koleś w sklepie miał karpia jak mu powiedziałem że tyle ten rower przejechał i nic się nie dzieje. jego odpowiedź brzmiała - tam nie powinno byc kulek, otworzyłem piaste i kulki jak najbardziej były tylko trochę sucho miały. Koła pomimo że nie najwyższych lotów to kręca się jak szalone.

Stara szosowa 600( zwłaszcza arabesque), 105-ka, dura ace jest nie do zabicia. Natomiast udało mnie się ubić zwykłego Mallarda ostatnim razem, ale to też wymagało 10 tysi z mojej strony, no i piasty przejechane swoje już miały, ile? Niewiem, wiem że jak je zakładałem miały już luzy.

 

Z ostatniego weekendu

 

 

Detki lecą jak szalone , dlatego ceruje nawet takie rzeczy. Akurat tu kiedyś złamałem zawór:

 

 

i dalej

 

 

Tak w ogóle to dobrego miałem nosa:

" Szczeli 6 kloca, zmieni sie pogoda i wyciągnę ten sportowy rower z szopy"

 

 

Ten dystans już dawno jest nie ważny, bo upłyneło miło spędzone kilka dni

Edytowane 7 Kwietnia 2016 przez kaido2

[zegaryna_24 10]

A ja dzisiaj postanowiłem zmodyfikować hamulce w moim Specu. Fabrycznie są hydrauliczne Formula C1, które mnie doprowadzają do szału.

O następnej przejażdżki będą Shimano XT

Świetny wybór. Generalnie grupa XT w hamulcach brylować zaczęła od roku 2008 mniej więcej. Gdy byłem zawodnikiem, miałem właśnie XT-ki zapięte na 2x 203mm. Hamulce świetnie dawały radę mimo mineralnego płynu, który uchodził za łatwy do zagotowania- jeździłem w zjeździe.  Niewiele osób pewnie też wie, że to właśnie na hamulcach XT bito rekord prędkości zjazdu rowerowego- mimo, że w tamtych latach saint zdawał się być mocniejszy.

 

 

Z racji, że pierwszy post w tym dziale- mój sprzęt to taki poskładany przeze mnie kundel enduro. Mondraker Prayer 2007 z powietrznym rs-em ario oraz Marzocchi 66 eta z 2007 ( ostatni wypust włoski, na 35mm ladze... potem dla mnie te widelce się skończyły ).

 

Wcześniej wyścigówka zjazdowa była- Duncon Cane Corso z dhx 5.0 air i 66 rc2x na pełnym XTR 2008. Po wypadku jednak nie dałem rady już jeździć tak jak dawniej i sprzedałem moje oczko w głowie. Rama polsko- taiwańska...ale jako były tester miałem wkład w jej projekt więc tym bardziej cieszyła jazda na tym sprzęcie.

[egzo18 718]

Mineralny ma podobną temperaturę wrzenia co DOT.

dot 5 ma 260

A mineralny między 250 - 380 . Także masz źle info.

Mineralny jest czuły na mróz ( zależy od hamulców ) a dot chłonie wodę .

Ja mam komplet tarcz 160 i zeszłoroczne xt z radiatorami. Mocen jak diabli .

[Tommaso 2370]

Będą tegoroczne XT-ki 8000, żyje się raz

[egzo18 718]

Xt z klamką xtr. Ładne , ale ja wolę całe srebrne . Tak samo silne . Wagowo praktycznie to samo . Mają klocki z radiatorami ? Weź klocki metaliczne .

Edytowane 7 Kwietnia 2016 przez egzo18

[zegaryna_24 10]

Mineralny ma podobną temperaturę wrzenia co DOT.

dot 5 ma 260

A mineralny między 250 - 380 . Także masz źle info.

Mineralny jest czuły na mróz ( zależy od hamulców ) a dot chłonie wodę .

Ja mam komplet tarcz 160 i zeszłoroczne xt z radiatorami. Mocen jak diabli .

Mówię nie z teorii a z praktyki i to długoletniej...pomijam fakt, że nie tylko jeździłem zawodniczo, ale też i handlowałem sprzętem, byłem testerem itd... Niby podobna temperatura wrzenia na papierku, ale np. brm525 ( stare deore ) szło zagotować bez problemów gdzie hfx9 jeszcze się trzymał. Inna bajka- kto hamuje, ten przegrywa ;-) Stara generacja hamulców, ale porównuję po prostu modele o zbliżonych parametrach.

 

Nie mniej jednak dla mnie po dziś dzień shimano jest najsympatyczniejszym heblem- bez względu na grupę. Przyjemny i tani serwis, dostęp do części. Miałem kiedyś Avidy Code i serwis tego to była udręka, a wymianę klocków ( na takie, które pasowały dobrze, czyli oryginał...bo zamienniki nie chciały nigdy zmieścić się na wysokość / mowa o pierwszych code ! / ) chyba taniej miałem w samochodzie ówczesnym...

[Tommaso 2370]

Klocki w standardzie chyba są żywiczne.

Jak nie dadzą rady to wymienię, ale nie sądzę, downhillu nie uprawiam.

[egzo18 718]

A nie ma różnych wersji ? Bo ja miałem do wyboru : metalik ( radiator ) lub żywica. Żywica z Shimano jest taka se. Metaliki to bajeczka .

 

Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka

Edytowane 7 Kwietnia 2016 przez egzo18

[Tommaso 2370]

To dopytam, co mi tam Włodek zamówił.