Jakimi rowerami jeżdżą członkowie forum

[70' 1294]

Mam gdzie jeździć. Tylko płasko. Ale może i dobrze ...

Plasko to niekoniecznie wada. Mozna na to spojrzec inaczej

Ja mam pagorkowato, przez co czasami musze sie dobrze zastanowic jak pojechac, zeby nie stanac przed "sciana", ktora moze mnie pokonac. Plaski teren to wlasciwie wolnosc wyboru, jedziesz dokad chcesz bez obawy, ze nagle wyrosnie przed Toba ostra serpentyna w gore i w polowie bedziesz mial dosc.

[egzo18 609]

Ja mam górki, jak widać.

Na tej trasie było momentami stromo... Tak dobrałem w szosie napęd, że "ściana" to nie problem

[70' 1294]

Egzo, naped pewnie tak, ja sobie tak planuje, zeby moj naped i pluca daly rade, a rower jechal do przodu, ale tu jest wazny jeszcze wiek i wydolnosc "zawodnika", a ja mam pewnie corke w Twoim wieku, bo jak zauwazylem studiujesz

Kiedys wsiadalem na rower i bez zastanowienia jechalem, dzis niestety juz nie mam tej wydolnosci zeby hulac kilkadziesiat km gora, dol. Dlatego raczej unikam juz 20-30 m wznosu na dlugosci 500 m, ale jak sie trafi to jeszcze nie zsiadam z roweru pomimo twardego napedu

[egzo18 609]

Mi we wrześniu pyknie 21 lat

Ja mam natomiast inne ograniczenie... Lewa noga, sporo krótsza od prawej ( prawie 5 cm) z zupełnie niedziałającym ścięgnem achillesa. Ale tak dobrałem sprzęt, szosę i mtb, żeby mi to nie utrudniało sprawy. I nadrabiam wydolnością, chociaż i w tym aspekcie mam co poprawić.

Edytowane 14 Maja 2017 przez egzo18

[suqub 113]

@egzo pytam z ciekawości. Masz wyższa podeszwę lub podkładkę na pedal? Taka różnica znacząco musi wpływać na wydajność i konfort jazdy. Jak sobie z tym radzisz?

[egzo18 609]

Mam w bucie wkładkę 3 cm.

[suqub 113]

Kurcze i tak 2cm za mało. Nie siedzisz trochę krzywo na siodełku?

[egzo18 609]

Mam tak dobraną wysokość siodła i kąt siodła, że siedzę prosto. I jestem dość dobrze rozciągnety. To też swoje robi.

Zjawisko kiwania miednicy nie występuje.

Edytowane 15 Maja 2017 przez egzo18

[suqub 113]

Kuzwa, szkoda. Rób swoje! Dzisiaj idealna pogoda na rower. Dość ciepło. Chmury ☺

[egzo18 609]

Wrócę z uczelni, to pewnie pojadę

[LabuddaM 17]

Koledzy pytanie - kusi mnie mocno żeby po latach przerwy (pewnie z 10 już będzie) znów wsiąść na rower. Czy na start warto kupić rockrider 520 z Decathlonu, czy szkoda na to kasy? Nie ukrywam że muszę sprawdzić co i jak, nie chce topić za dużo pieniędzy na start. Zakładam że jest się wciągnę , to pewnie za 2-3 sezony rozejrzę się za czymś konkretniejszym.

 

Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka

[egzo18 609]

Wróciłem z szosy.... Bajka.

Daj linka do tego rockridera

Edytowane 15 Maja 2017 przez egzo18

[LabuddaM 17]

https://www.decathlon.pl/rower-mtb-rockrider-520-275-id_8350582.html?gclid=Cj0KEQjwo-XIBRCOycL7hsuI_NoBEiQAuS6HtJbxgM-PC-pkUH4EusKhyyyRA9XEP9QEJVzqlj_tchcaArn08P8HAQ

 

Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka

[egzo18 609]

Poza wątpliwym widelcem i dziwnie mieszany napędem, jest ok.

Ale na pewno chcesz takiego pseudo MTB? Nie lepiej jakiś cross?

Powiedz jak jeździć.

[70' 1294]

W szosie padły wczoraj hamulce, więc dziś były pagorkowate bezdroża wokół domu

[biedronsky 42]

No to dorzucę czwarty do dzisiejszej serii "rowery wodne"

IMG_20170514_1841326~2.jpg

No to jesteśmy w tym samym team'ie widzę

 

Wysłane z fona

[egzo18 609]

W szosie padły wczoraj hamulce, więc dziś były pagorkowate bezdroża wokół domu

 

Jak padły hamulce? Klocki się skończyły?

 

 

Robię powoli przeszukanie trenażerów, żeby w zimie na tyłku z piwem przed TV nie siedzieć... Wstępnie wybrałem elite turbo muin smart b+. Prawie do zimy uzbieram na niego

[trollu 682]

a nie lepiej rolkowy trenażer? 

 

a u mnie już klik klik 

 

[egzo18 609]

Rolki? Nie... Zasięgnąłem opinii i pół zimy zmarnuje na naukę jazdy na tym. Bardziej skupiasz się na tym, żeby nie wybić zębów niż na jeździe.

Po drugie, to generuje małe obciążenie, po trzecie, praktycznie nie do podpięcia do PC.

Najlepszym rozwiązaniem będzie taki zamiast tylnego koła.

Edytowane 15 Maja 2017 przez egzo18

[70' 1294]

No to jesteśmy w tym samym team'ie widzę

Wysłane z fona

Ladny rower, gratuluje wyboru, bo trudno o lepszy

Jeszcze jeden i mozemy zalozyc subforum Cannondale

Jak padły hamulce? Klocki się skończyły?

Robię powoli przeszukanie trenażerów, żeby w zimie na tyłku z piwem przed TV nie siedzieć... Wstępnie wybrałem elite turbo muin smart b+. Prawie do zimy uzbieram na niego

Okladziny sa prawie nowe, wymienili mi je miesiac temu. Niestety w jednej jest kawalek metalu, ktory wyfrezowal mi felge. Nie wiem, czy sie tam dostal jakos, czy jest to wada produkcyjna. CHce podjechac z tym jutro do sklepu, w ktorym mi to zalozyli, zeby wspolnie ustalic skad sie tam wzial ten metal.

Kupujac trenazer zwroc uwage na poziom halasu jaki on generuje

 

Zgrabne pantofelki trollu

Edytowane 15 Maja 2017 przez 70'

[LabuddaM 17]

Poza wątpliwym widelcem i dziwnie mieszany napędem, jest ok.

Ale na pewno chcesz takiego pseudo MTB? Nie lepiej jakiś cross?

Powiedz jak jeździć.

Nie wiem tak jak wspominałem mam z 10 lat przerwy więc najważniejsze to się nie zabić, po drugie nie wkurzyć żony że znów dużo wydaje, po trzecie mam 2m wzrostu i koło 100 kg, więc musi być to coś dobranego do tych parametrów - tutaj ten z Decathlonu spełnia przynajmniej punkt 2 i 3.

 

Jazda miałaby być typowo rekreacyjna i dla formy. Wokół domu mam kilometry ścieżek rowerowych, ale tez fajne górki z leśnymi szlakami. No i z 10 kilometrów nad morze szutrem. Więc rower musiałby się sprawdzić wszędzie tam - wiem że niemożliwe

[egzo18 609]

No to lipa z heblem...

Ten elite jest z olejowym oporowaniem i z bezpośrednim przeniesieniem napędu. Podobno bardzo cichy.

http://portal.bikeworld.pl/multimedia/foto/medium/targi1018_Marek_Swirkowicz_0a798.jpg

A jako tańszą alternatywę mam tacx satori. Ale znając siebie, to będzie elite Do zimy dużo czasu...

 

Albo będę brał jakiś średni model tacxa na tylne koło. Wyjdzie w praniu jeszcze.

Labuddam... No to MTB, ale przy takiej wadze, to te kółka mogą szybko przestać być proste. Ale taki urok " tanich " rowerów

Edytowane 15 Maja 2017 przez egzo18

[LabuddaM 17]

Ma starczyć na 2-3 lata bez wielkich nakładów finansowych. Mam nadzieję że tyle kółka wytrzymają. A waga ma spadać dzięki jeździe na rowerze, więc powinno być dobrze:)

Jak kupie to podzielę się wrażeniami.

[trollu 682]

zwykły rower to za mało? - bierzesz fata. Fat to za mało? - bierzesz elektrycznego fata. Elektryczny fat jest zbyt pospolity? - jest 3 kołowy elektryczny fat   ułańska fantazja

https://www.facebook.com/techinsider/videos/761525527379139/

[egzo18 609]

Widziałem to cholerstwo....

Waga czołgu, zwrotność żadna, prędkości nie rozwiniesz nawet na zjeździe, bo strach to położyć na bok... Bez sensu moim zdaniem.