Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Cash

ROLEX Submariner vs DAVOSA Ternos

Rekomendowane odpowiedzi

No właśnie Irek, baza okrętów podwodnych ;)

Pływać na głębokościach w łodzi to jednak "delikatna" różnica niż nurkować.

Profesjonalny nurek nigdy nie zaryzykuje zejścia z Submarinerem tylko wybierze komputer :)

Kiedyś gdy nie było komputerów owszem, ale nie teraz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi sie wlasciwie jestem pewien ze duzo profesjonalnych nurkow ma submarinera,  czy uzywaja go do miezenia czasu spedzonego pod woda ? Jestem pewien ze nie, bo sa duzo lepsze przyzady do tego .

 

Tak samo jak duzo pilotow ma Breitlinga z okraglym suwakiem logarytmicznym ( ja takie cuda uzywalem w latach 80 i  na poczatku 90 ) , po cholere skoro sa GPS . 


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o zegarki, tylko o ich użytkowników. Np. Testoviron i jego Rolexy na youtubie. Skrajny przykład, ale bardzo wymowny. Przez pryzmat właśnie takich użytkowników Rolexów (choć jest ich niewielu) odbierana jest marka Rolex. Zwłaszcza w Polsce, w której tylko ułamek promila społeczeństwa stać na porządny zegarek. Niestety.

Ale są też małe grzeszki normalnych nosicieli Rolexów, wynikające po prostu z pychy. Każdy ją w sobie ma. Ale nie każdy musi ją okazywać. Niektórzy jednak nie mogą się powstrzymać, być może z wielkiej potrzeby bycia docenionym przez innych. I stąd niepotrzebne wg mnie wpisy nawet na naszym forum w temacie Klub miłośników czasomierzy Rolex:

"Dopóki sam nie założyłem Rolexa na rękę myślałem, że opinie o tych zegarkach są lekko przesadzone a cena wzięta z kosmosu. Jednak teraz całkowicie zmieniłem zdanie. Jakość jest genialna. Te szlify, to jakieś mistrzostwo jest.(...)".

albo

"Minęły mi 2 tygodnie noszenia czarnego SUBa i jestem w nim totalnie zakochany.

Pasuje do wszystkiego, niesamowicie wygodny. Nie mogę się napatrzeć jak idealnie jest wykonany.(...)".

Ludzie czytają takie wpisy i zaczyna się jazda.......

 

Tak sobie myślę, że gdybym założył wątek Zenith Espada vs Louis Erard Heritage, to ile byłoby postów? Może z pięć lub sześć. A tutaj jest już 198 postów :wacko:

 

Czyli wychodzi na to, że skoro mam Rolexa to nie mogę się pochwalić swoimi odczuciami względem tego zegarka czy marki, szczególnie jeśli są to pozytywne odczucia. Jeśli jednak nigdy nie miałem na własność Rolexa to mogę jechać po marce jak tylko mi się podoba? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po co wogòle masz pisać...bez sensu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Powiększyć, pogrubić, pokolorować i przypiąć jako preambułę w każdym temacie o Roleksach!

Razem z pewną wypowiedzią Ś.P. Jana Himilsbacha.....

Kolega Cash ,który założył temat otrzymał odpowiedzi na zadane w temacie pytanie , zakupił kilka dni temu Davosę więc temat raczej do zamknięcia .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

A tych, co kupuja zegarki tylko ze wzgledu na prestiz tutaj nie potrzebujemy!

 

Czy masz jeszcze inne życzenia co do tego kogo tu nie chcesz?

Czytałem już w innych wątkach dość niechętne opinie na temat osób słabiej znających się na zegarkach i ich mechanizmach , tak ma działać forum miłośników ?


e8Me4oa.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymon.

NIech sobie każdy kupuje zegarek ze wzgledu na co chce. Niektórzy robią to tylko ze względu na prestiż, niektórzy tylko ze względu na parametry technicze inni maja jeszcze inne powody - i każdy ma do swoich pobudek takie samo prawo. Wszyscy lubimy zegarki (z różnych powodów) i dlatego jesteśmy na forum. Nie zaglądajmy sobie do kieszeni - każdy kupuje zegarki na jakie go stać, tylko cieszmy się nimi, rozmawiajmy i dzielmy pasję. Chyba po to jest forum. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ze swojej strony ponownie polecam zapoznać się z definicją luksusu. Jest jeszcze popyt i podaż.... Tamat proporcji ceny do kosztów wytworzenia ciekawy ale tylko w sensie zaspokojenia wiedzy i ciekawości. Dywagacje czy warto przepłacać są zupełnie bez sensu bo punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podsumowanie: Czyli masz kase chcesz sobie kupić Rolexa to kupujesz. Nie masz kasy chcesz Rolexa ładujesz się w kredyt i kupujesz. Niemasz kasy ale Rolex Cię nie kręci nie masz problemu zawsze możesz mieć Davose. Masz kasę ale Rolex Ci nie leży zawsze możesz kupić sobie dużo innych zacnych mniej lub bardziej zegarków. I poco wylewać tyle złości na kolegów, cieszmy się z tego co mamy i spełniajmy swoje zegarkowe morzenia jakie one by niebyły. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.