Takie nudy, to opowiem bajkę.
Była sobie w dalekim świecie przepiękna księżniczka o błękitnej krwi. Nazywała się MARKIZA. 🤣🤣🤣
Pewnego pięknego dnia porwał ją Król Rolex. Uwięził ją w swoim królestwie na długie lata.
Król kazał zamknąć Markizę w bardzo wysokiej wieży. Nie pozwalał jej nikogo widzieć.
Natomiast zmusił ją do codziennego noszenia zegara ze znakiem królestwa.
Cały świat wiedział, ze przepiękna Markiza jest w szponach bogatego króla. Pisali o tym we wszystkich gazetach na świecie.
Pewnego dnia pewien królewicz Patek postanowił zdobyć wieże i porwać przepiękną Markizę.
Niestety bogaty król się dowiedział o planach Patka i postanowił wypuścić księżniczce Markizie błękitną krew. I transfuzjowac jej krew z królestwa Rolex. Zieloną krew.
O tym okrutnym zabiegu dowiedział się Królewicz Patek.
I zrezygnował z porwania Markizy.
Po kilku pięknych latach księżniczka Markiza żyła tylko czasem, który jej pokazywał zegar z koroną.
Pewnego przepięknego dnia przechodził przez przypadek koło wieży piękny, młody książę Chopard.
Był bardzo ciekawy i chciał zobaczyć czy na prawdę księżniczka Markiza jest tak piękna jak we wszystkich gazetach piszą.
Staną przed wieżą i przez olbrzymi megafon zaczął wołać.
Księżniczko MARKIZO podejdź do okna!!!
Wołał i wołał i nic. Markiza nie słyszała.
Po długim czasie stracił nadzieje, ze kiedyś zobaczy Markizę.
Pewnego dnia koło wieży przechodził młodszy brat króla Rolexa. Książę Tudor był bardzo zazdrosny o sławę swojego starszego brata.
Tudor przechodząc koło wieży spotkał księcia Choparda. I ze złości na swojego brata zdradził mu tajemnice jak się dostać do wysokiej wieży. I skraść serce i nadgarstek Markizy.
Tudor pomógł księciowi Chopardowi zbudować bardzo długą drabinę i wspiąć się na wieże.
Po długim wchodzeniu po drabinie , książę Chopard dostał się do komnaty, gdzie była od lat uwięziona Księżniczka.
Od pierwszego momentu gdy zobaczył Markizę, zakochał się w jej urodzie. Pocałunkiem ukradł jej serce. Ponieważ książę Chopard był bardzo dzielny i urodziwy, Markiza dała mu swój nadgarstek.
I wtedy książę założył jej zegar ze swojego królestwa. Przepiękny zegar. Z diamentami robiącymi piruety.
Księżniczka Markiza, poprosiła księcia Choparda, aby ją uwolnił.
O przygotowaniach do ucieczki po drabinie dowiedział się Król Rolex. Wpadł w bardzo wielką złość. Wbiegł na wieże i zerwał z nadgarstka Markizy zegar z diamentami. I wyrzucił przez okno księcia Choparda wraz z jego zegarem.
Z wielkiej złości i zazdrości o przepiękną Markizę, postanowił zrobić na jej nadgarstku znamię korony. Tak żeby cały świat wiedział, ze Markiza może nosić tylko i wyłącznie zegar z KORONĄ.
TAK.
HAHA. to nie jest bajka. To jest prawdziwa historia. W gazetach o tym
IMG_3981.MOV