Trzeba na chłodno patrzeć na mechanizmy dzisiejszego rynku bo tam nie ma czynnika emocjonalnego w tym procesie.
1. Rolex dyktuje tempo, wysyła do AD co chce a nie to o co AD prosi. W związku z tym w takiej paczce zestaw jest tak dobrany aby król realizował korporacyjne targety.
2. Duży AD, sieciowy zorientował się że dostaw jest mniej, że dystrybucje trzeba ustawić podobnie jak producent , scentralizować, pchać paczki a nie sztuki do odbiorców. Dlatego duży handlarz dostanie gorący sportowy model i pare nikomu niepotrzebnych modeli w takich proporcjach aby wyjść na swoje.
3. Kupiłeś 2 czy 3 Rolexy? Jesteś ważnych indywidualnym klientem AD ale nie dostaniesz za to gorącego modelu bo musiałbyś tyle brać co miesiąc.Dlatego AD nawet Ciebie nie zachęca do zaliczek choć z uśmiechem na twarzy przyjmie .
4. To kiedy dostaniesz swój gorący model zależy od dostaw i od tego jak danemu AD schodzą nikomu niepotrzebne modele.
5. Im większy rynek tym lepsza dostępność bo tam lokuje król duże paczki. PL nie gra w 1 lidze.