N47 to w ogóle poza skalą, znam rekordzistę który w jednym aucie zmieniał rozrząd 3 razy.
Miałem na myśli faktycznie M57.
Absolutnie nie ma porównania, ale znam kilka osób które miały przygodę z rozrządem. Ja w zasadzie jeżdżąc samochodem z tym silnikiem cały czas zastanawiałem się kiedy mnie to spotka
Udało mi się dojeździć do około 200k km, zrobiona mapa silnika na około 300 koni i 650nm - problem finalnie mnie ominął pomimo zwiększonego obciążenia.
Któryś z kolegów pisał wcześniej o tym, że zmiana oleju i zauważalne tego efekty to placebo (nie cytuję, lecz przekazuję meritum).
W M57 zmiana z castrola na motula to był szok. Zmieniła sie kultura pracy silnika i stał się znacznie bardziej cichy.