-
Liczba zawartości
189 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Profile
Galeria
Kalendarz
Blogi
Sklep
Zawartość dodana przez Depipi
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8
-
Longines Conquest 2023 z czarną tarczą. W sumie to od początku odrzucałem go jedynie za częstotliwość pracy ale jak zgłębiłem się i poczytałem o wizji Omegi na ten temat to trochę przejrzałem na oczy. Gdyby stara wersja w modelu z czarną tarczą miała normalne indeksy (nakładane, a nie malowane) to wziąłbym starszą wersję bo pomimo forumowego hejtu strasznie przypadła mi do gustu. Ale ze względu na styl interesuje mnie wyłącznie czarna tarcza. Nie biała i nie niebieska. Wahałem się pomiędzy Conquest, a Spirit ale jednak minimalizm i mniej świecących elementów na tarczy bardziej do mnie przemawia.
-
Zakupy zrobione. W końcu bo mam wrażenie, że macie mnie już dość. 🤭 Póki co nie zdradzam co kupiłem, ponieważ kupiłem w ciemno. Jak przymierzę i nie oddam to wrzucę zdjęcia.
-
@Perpetuum Mobile Trafny komentarz. Rzeczywiście, wybór zegarka to bardzo subiektywna sprawa i zależy od indywidualnych preferencji oraz oczekiwań. Zgadzam się z Tobą, że opinie na temat zegarków są głównie subiektywne, a każdy musi sam ocenić, co dla niego jest najważniejsze. Stary Conquest robi furorę na forach zagranicznych, które przeglądam jako bierny użytkownik wyłącznie czytający opinie innych osób. Czasami warto jednak pamiętać, że wartość zegarka nie zawsze równa się tylko i wyłącznie jego dokładności czy funkcjonalności. Jak zauważyłeś, istnieje element prestiżu, designu i marki, który dla wielu osób jest istotny. Dla niektórych to nie tylko narzędzie do mierzenia czasu, ale również element stylizacji czy kolekcjonerski. Co do kwestii finansowych, zgodzę się, że droższy zegarek nie zawsze przekłada się na proporcjonalny wzrost jakości czy funkcji. Tutaj, jak w przypadku wielu innych produktów luksusowych, płaci się również za historię marki, materiały użyte do produkcji czy ręczną pracę zegarmistrza. Warto podkreślić, że wybór zegarka to zawsze kompromis pomiędzy wieloma czynnikami, a ostateczna decyzja zależy od gustu, zastosowania oraz zasobów finansowych kupującego. Wiele też zależy od charakteru kupującego. Każdy ma inne, indywidualne podejście do zegarków oraz wizji ich zakupu.
-
@cordi7 Masz rację tylko czy wyżej wspomniane Monta i Wempe oferują coś więcej niż Longines? Monta po opłatach około 10500 zł, Wempe w przybliżeniu 12500 zł. Na Longinesa z automatu jeden z salonów daje 15 % zniżki od 10000 zł. W przypadku Wempe oraz Monta na jakikolwiek rabat nie ma szans, ponieważ "wszystkich klientów traktujemy tak samo". Taniej już nie będzie ale czy tyczy się to Longinesa czy raczej wszystkich? 🤷 Albo inaczej zadane pytanie: czy w tej cenie można mieć więcej dobrego? 🤔
-
Kwestia gustu. 🙃 Wszystkie zegarki, które biorę najbardziej pod uwagę (Wempe, Monta) mają minimalistyczne, mocno w jednym tonie wizualnym tarcze. 🤷
-
@Perpetuum Mobile wrzucę jeden screen na szybko bo tyczy się akurat modelu, który mi się podoba- tylko w starszej wersji.
-
A co reszta użytkowników myśli o Longines Conquest z 2023 roku? Jeden z użytkowników pisał o nim w pierwszej części tego wątku. Spodobał mi się stary conquest ale przy bliższym oglądaniu tarcza w wersji czarnej... rzeczywiście wygląda słabo. A szkoda bo wyłącznie czarną biorę pod uwagę. Więc zaczynam oglądać wersję z 2023 roku ale przeglądając forum widzę, że Longines ogólnie jako marka jest polecany ale w wielu wątkach jest bardziej wyśmiewany niż polecany nie wiem dlaczego. https://www.longines.com/pl/p/watch-conquest-l3-830-4-52-6 Wart uwagi?
-
@Barop pytam o Twój nowy zakup, jaki to model katalogowo. 🙂
-
Jaki to dokładnie model Tudora?
-
Ranger brzmi dobrze ale wizualnie mi się nie podoba. 🤷 Nie sądziłem, że będzie tak ciężko kupić drugi automat.
-
Zapomniałem do wczorajszego wpisu dopisać jeszcze dwa znalezione przeze mnie zegarki. Milus Snow Star- ma wszystko tylko data w czerwonym kolorze przy czarnej tarczy według mnie razi po oczach. Pitzmann II- nie spełnia założenia "swiss made" ale jednak ma w sobie SW 300. Jak te dwa zegarki wypadają na tle zaprezentowanej wczoraj reszty?
-
Monta zniechęca faktem, że kupując trzeba zapłacić cło i vat. Chociaż podoba się bardzo, do tego przeszklony dekiel z tyłu- cieszy. Wempe bliskie poszukiwanemu ideałowy tylko ceną zbliża się mocno do Tudorów, ale bardzo mocno brany jest pod uwagę. @cordi7, a gdybyś wybierał pomiędzy Wempe, a Longines Spirit?
-
O cholera, serica ciekawy i mało znany. Monta i Wempe to dobre, warte polecenia marki zegarków? Jak u nich z jakością? Można te marki porównać na przykład z Longinesem czy to gorszy pułap jakościowy? Tak, patrzyłem. Club Sport na bransolecie też robi wrażenie, też nieźle leży.
-
Szukając cały czas skupiam się na dwóch prostych mechanizmach, które mi się podobają: ETA 2892 oraz Sellita SW 300. Klasyka. Spodobały mi się klasyczne zegarki na bransolecie. Bezel u mnie przejdzie, luma przejdzie natomiast kompletnie nie interesują mnie zegarki wskazujące czas dwóch stref czasowych czy kolejne „oczka” w chronografach, z których nie będę korzystał. Gdybym nie kierował się portfelem ani rozumem, a tylko sercem (i wyglądem zegarka) to wybór padłby na Omega Seamaster Aqua terra z czarną tarczą. Póki co jednak ani nie chcę przeznaczać takich pieniędzy na zegarek, ani nie chcę płacić w tysiącach złotych za prosty, cykliczny przegląd. · Christopher Ward w modelu The Twelve Ti robi wrażenie jednak dostępny jest wyłącznie w dwóch krzykliwych kolorach tarczy- w bordowej oraz niebieskiej wersji. Wybierając na przykład czarną z automatu w środku jest Sellita SW 200. · Longines Conquest wygląda dobrze jednak pracuje z częstotliwością 25200 uderzeń na minutę co lekko mija się z postanowieniami, chociaż zegarek i marka sprawiają dobre wrażenie. · Ball ma kilka modeli na 2892 natomiast tryt średnio mi się podoba, poza tym rzeczywiście zegarki te są bardzo grube i mają specyficzne, według mnie średnie zapięcia bransolety. Na pewno nadrabiają jakością wykonania. Szukając na własną rękę propozycji na 2892 lub SW300 znalazłem kilka lepszych lub gorszych modeli. · Wempe Iron Walker. Wysokość 9,75 mm, czarna tarcza, ETA2892. Niestety nie ma gdzie przymierzyć. Nie mam pojęcia czy to znana i ceniona, dobra marka zegarków. · Formex posiada model na SW 300 niestety jego koperta jest mocno „nadbudowana”, a klasyczna posiada już SW 200. · Sinn ma kilka modeli na SW 300 niestety pozbawionych wskazówki sekundnika, a bez niej dla mnie zegarek staje się nudny. Lubię obserwować jak sekunda „pływa” w automatach. · Monta Noble na ETA 2892. Dobry wygląd, cena lepsza niż w przypadku Wempe niestety nie wiem w ogóle co to za marka i ile jest warta. · Orion Calamity. Byłby dla mnie świetny gdyby wskazówka sekundnika nie była pomarańczowa. Mechanizm SW 300. · Carl F. Bucherer. Spełnia wszystkie założenia tylko mocno odbiega ceną o czym jeszcze wspomnę na końcu. Nie znam tej marki, nie wiem co o niej myśleć- mało informacji. · Frederique Constant Classic Moonphase Manufacture. Pomimo, że zegarek odbiera od reszty praktycznie wszystkim to traktuję go jako bezpieczną przystań gdy nic innego nie znajdę. Jest elegancki, formalny ale nie ma stricte formalnej, pustej tarczy przez co do koszuli byłbym w stanie nosić go na co dzień. Do tego jest ładny. Co do wszystkich wymienionych wyżej dylemat jest też taki, że te zegarki przekraczają mój budżęt przekraczając mocno 10 tysięcy, a to już jest pułap Tudora. Są w ogóle dla niego konkurencyjne? Wydaje mi się po opiniach na forum, że nie. Z tym, że Tudor w okolicach 14 tysięcy złotych to kilkuletnia używka. Według mnie wskazówka godzinowa to topór ale jednak całokształt ma klasę. Czy jest coś w moim budżecie i wymaganiach na SW300 lub ETA 2892, czego nie wymieniłem? Chciałem, żeby nowy zegarek był na wyższym pułapie od Seiko SARB065, w dodatku mniej formalnym by nosić go na co dzień. Jeśli jednak będę musiał kupić coś na ETA 2824 to planuję zejść z ceny bo psychicznie nie zniosę wydatku +- 8 tysięcy za zegarek z podstawową ETĄ, choć by ona złota była. @cordi7 pomożesz, doradzisz co robić? Czytając forum Twoje wpisy mocno do mnie przemawiają. 😉
-
Pod mankiet raczej nie wejdzie ale nie odrzucają mnie toporne koperty. Mój SARB065 ma niewiele mniej wysokości. Przeczytałem już cały wątek Ball Watches Adventure użytkownika @Hecke przeczesując forum w poszukiwaniu inspiracji do zakupu. Na tę chwilę biorę pod uwagę Longines, Ball oraz Christopher Ward. Ten ostatni ma świetny styl chociaż z tego co widzę szybko zmieniają styl przez co zegarki z napisem na tarczy "Christopher Ward London" nie są już dostępne na ich stronie, a zamiast napisu widnieje logo. Cieszy mnie też certyfikat COSC w zegarku. To trudny wybór bo jakiekolwiek zegarki nie wezmę pod uwagę to zawsze jest to wybór pomiędzy świetnym, a świetnym.
-
Świetnie wygląda, niech się nosi. 👌 Gdzie kupowałeś? Jak Ci się podoba tryt widoczny w ciemności?
-
Niby Ball już przestał być brany pod uwagę ALE… co powiecie o modelu NM2032C-S1C-BK? 😊 Od poszukiwań i rozmyślań bolą mnie już oczy i głowa. Myślę, że bransoleta przy kopercie 40 mm może być alternatywą dla zbyt eleganckiego dla mnie na co dzień Seiko SARB065, w dodatku minimalizm i czarna tarcza pasują i do golfu, i do białej koszuli. 14500 zł to lekko ponad mój budżet (chociaż i przez chwilę zwiększyłem go do 20000 oglądając zegarki marki Tudor) ale wyżej wymieniony model na chrono24 dostępny jest jako używany w bardzo dobrym stanie do 8000 zł. Z plusów według mnie: -cena -mechanizm in-house -szkło szafirowe z antyrefleksem -rezerwa chodu 80 godzin -częstotliwość pracy 28800/h -certyfikat COSC https://www.chrono24.pl/ball/engineer-m--id30409670.htm Zdjęcia w ogłoszeniu są słabej jakości. Nie widać czy koperta jest porysowana, czy są na niej jakieś zanieczyszczenia. Ciężko też powiedzieć, czy kurz leży na szkle czy pod nim. Co o tym myślicie? Zdjęcia w poście z Google dla lepszej czytelności.
-
Tylko gdzie je wymienisz? Jaki serwis się tego podejmie? Z tego co się orientowałem wymienić można jedynie całą tarczę lub (i) wskazówki. A to kosztuje.
-
Tryt realnie świeci przez 12,5 roku. Jeżeli kupujesz zegarek używany albo nowy ale na przykład wyprodukowany w 2020 roku, to już na starcie tryt jest "wypalony" w 25 %. O ile jeszcze fireman ma bardzo dyskretne pałeczki i ich nieświecenie po latatach będzie bardzo dyskretne o tyle w obydwu modelach z wątku nieświecący tryt według mnie będzie się rzucał w oczy. Rozważałem Ball Engineer III Marvelight i zrezygnowałem z tego powodu. A szkoda, bo tarcza wykonana perfekcyjnie.
-
Też ciekawy. I oparty na tym samym mechanizmie co Cuervo.
-
Chiny nie spełniają mojego podstawowego założenia - "swiss made".
-
Zegarek głównie do pracy. Biala, elegancka koszula, jeansy, skórzana kurtka- to mój ubiór, do którego szukam zegarka. Gdy zakładam garnitur to noszę Seiko SARB065 i to mój niezmienny typ jeśli chodzi o wyjścia formalne. Więc jestem dwuzegarowcem. Zobaczę w wolnej chwili na te modele.
-
Serce bije do wielu ale szukam jednego. 🙈 Sam jestem ciekaw co kupię. 🤭
-
Hmmm, bardziej miałem na myśli rezerwę chodu 68 godzin przy częstotliwości pracy 28800/h. Z tego co widzę, to w topowych markach szwajcarskich takie połączenie trafia się płacąc powyżej 15 tysięcy złotych. WR wynosi 50, do tego mechanizm opisywany jest jako manufaktura, chociaż "wzorowana na".
-
Czytałem. Czytałem też post na hiszpańskim forum po angielsku oraz wątek na reddit. Pytam ponieważ kilka osób napisało coś w stylu, że ładne ale mechanizm nieadekwatny do ceny. Nie rozumiem dlaczego skoro parametrami nie odbiega, a wręcz przebija zegarki z tego tematu, a cena modelu wymienionego na początku na chrono24 to bodajże 8200 zł.
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8
