Leo13

Dzisiaj "vintage".......

'Dom głuchego" - fajna książka, historia Słowacji i ciekawe losy rodziny lekarza dr Trnovskiego - kiedyś czytałem... :)

Z czasem znajdę i tę w chromie - jak zwykle chodzi o dobry stan.... i rozsądną cenę :)

Zanim pokaże mój nowy nabytek - kilka słów wstępu, bo wiadomości o tm modelu są trochę nieuporządkowane na Forum - niech więc znajdą się w jednym miejscu dla łatwego znalezienia w przyszłości. Od dłuższego czasu szukałem i przymierzałem się do zakupu jednego z modeli - albo Rakiety Baker albo Rakiety TV. Chciałem mieć w swojej kolekcji zegarek w takim "dezajnie". Problemem było znalezienie odpowiedniego modelu i to w dobrym stanie.. O Rakiecie Baker wspominano kilka razy na Forum. Model jest spotykany i do kupienia - ale problem jest ze znalezieniem naprawde dobrego stanu i przede wszystkim - modelu z fajnym, ciekawym projektem tarczy. Jak mówi historia, nazwa "Baker" nie oznacza "piekarza", ale nazwisko członka delegacji angielskiej, która odwiedziła Petrodworets w połowie lat 70-tych ubiegłego wieku ze zleceniem na budowę zegarka na rynek angielski. Kształt koperty i jej budowa i design powstały według zaleceń pana Bakera - stąd nazwa modelu wysyłanego na rynek angielski. Tak naprawdę model odwzorowywał w dużej części istniejący wówczas na rynku szwajcarski zegarek Citron, który miał kopertę stalową, mechanizm na pojedynczym rubinowym kamieniu, i podwójny datownik z dwukolorową tarczą. Rakieta TV z kolei to kilka modeli z różnymi wzorami tarcz ale i kopert. Nazwa pochodzi od charakterystycznego kształtu, przypominającego telewizor.Mnie interesowała tarcza i model pokazywany kiedyś przez Enkila - zielona tarcza z "wyciętą" 12stką. Bardziej jednak zależało mi właśnie na kształcie koperty jak w tym modelu, bowiem pod terminem Rakieta TV występują dwojakiego rodzaju koperty i ja szukałem modelu tej większej, zakrywającej teleskopy paska. Warto tutaj dodać, że także Bakery, rzadko bo rzadko, ale występują w większej niż tradycyjnie spotykana dla nich koperta - są kłopoty jak nazwać ten model - nazwano go " Опухшим Бейкерom" - czyli "opuchnięty Baker". Osobnym tematem jest historia mechanizmu Rakiety Baker i TV. Jeżeli chodzi o mechanizm to pierwsze "Bakery", najstarsze i bez kalendarza powstawały na bazie 21 kamieniowego mechanizmu Baltika - to są najwcześniejsze "Bakery". Potem zaczęto montować mechanizm 2609HA (NA) - czyli słynną «Плоская Россия» - "Cienka (Płaska) Rosja" - bardzo cienki mechanizm 2.7 mm. O mechanizmie 2609 pisał kiedyż także Enkil. Dodam, że historia mechanizmu «Плоская Россия» jest dosyć ciekawa. Początek pomysłu sięga lat 70. ubiegłego wieku, gdy zdecydowano o potrzebie produkcji w fabryce zegarków Petrodworets mechanizmu z dodatkowymi komplikacjami (kalendarz, samonakręcanie, wskazanie czasu 24-godzinnego). Mechanizmy „Baltika” i „Rosja” nie nadawały się do realizacji tego pomysłu. Potrzebny był mechanizm z płaską powierzchnią po stronie tarczy - stąd 2 kalibry zostały opracowane w PChZ: 2409 oraz 2609.Н. Z tych dwóch mechanizmów wybrano 2609 jako bardziej niezawodny (najprostszy i najbardziej niezawodny mechanizm w ZSRR). W ten sposób 2609 stał się podstawowym mechanizmem w Petrodwortsu, a 2409 został przeniesiony do fabryki zegarków Chistopol. W przeciwieństwie do mechanizmu Baltika, mechanizmy 2609.Н i 2409 były całkowicie opracowane przez Rosjan - opracowane „od podstaw” przez I.A. Starkowa i M.A. Kiselewa. Pierwszy zegarek oparty na podstawowym już mechanizmie „Płaska Rosja” został wypuszczony na rynek w 1972 roku. Później mechanizm „Płaskiej Rosji” został znacznie uproszczony. W okresie od połowy lat 70. do początku 80. wyprodukowano tzw. mechanizm skośny. Na początku lat 80-tych pojawiły się automaty do składania zegarków, które znajdowały się na III piętrze VIII warsztatu PCZ. W następnych latach mechanizm został jeszcze bardziej uproszczony, usunięto m.in. amortyzator pod kołem ewakuacyjnym, przestano złocić koła i wyważarkę, usunięto kamień z koła centralnego czyli powstał mechanizm uproszczony do niemożliwości. Rakiete TV najczęściej można spotkać z mechanizmem 2428 - z podwójnym datownikiem. (warto pamiętać, że z tym mechanizmem montowano także Bakery). Ale model który mnie interesował - ten w dużej kopercie - występuje właśnie z mechanizmem 2609HA - można zerknąć także na stronę mroatmana. I w końcu go kupiłem. Uważam, że swoim pięknem dorównuje "zielonej, wciętej" 12nastce. Tarcza z białym środkiem nadaje głębi, lokalizacja dodatkowego logo i napis na tarczy, czarna obwódka ze złoconymi indeksami świetnie pasuje do złotej koperty - całośc daje bardzo fajny efekt estetyczny. U mroatmana ten model tarczy jest czarny w środku i biały na obwodzie i w tym przypadku w bardziej pasującej wizualnie srebrnej obudowie . Zdjęcie mojego modelu spotkałem kiedyś na stronach rosyjskiego forum. Chyba tyle opisu - może popełniłem jakieś błędy i coś można jeszcze dodać........ No to teraz zdjęcia - hawk .....:)

Ciężko byłoby go wcisnąć jako 2209 mimo usilnych starań 😀 Ten jest na 2609.

Czy taki model Vympela to oryginał?? s-l

Zgadzam się - estetyka tego zegarka jest super - polecam każdemu, jeżeli ma okazję go zdobyć :)

"Żmijka" kilka dni temu wróciła z przeglądu - i dzisiaj cały dzień na ręce - chodzi jak żyleta...........

Stalowa. :) - stąd dość rzadki model. Mam go już w kolekcji prawie 10 lat, nie jest wielki, lubię zwłaszcza wskaźnik daty.

Tego mikrobrandu jeszcze nie opisywano. a warto, aby był w spisie. Wspomniałem jedynie krótko o zegarku wypuszczonym przez ten brand przy okazji opisu mechanizmu hybrydowego - mechanokwarca. Niestety zdjęcia tam pokazane przepadły. https://zegarkiclub.pl/forum/topic/155790-mechakwarc/?tab=comments#comment-2144665 Leyden wypuścił właśnie taki zegarek z mechanizmem hybrydowym - Velox Chronograph, który uzupełnia moją kolekcję. Firma powstała w Leyden, w Holandii w 2016. Wtedy też wypuściła "kickstarter" na Power Reserve, ale nie zebrali wystarczająco środków na rozpoczęcie produkcji. Drugi, zrealizowany już projekt - to właśnie Velox Chronograpch ("panda"). Wypuścili go w wersjach czarnej i białej. Dzisiaj trudne do dostania a firma przeżywa chyba zastój związany z koronawirusem.

Dzisiaj od rana do końca dnia..........

Uważam, że to najładniejszy Almaz - "diamentowy" wzór na tarczy zgodny z nazwą.... Gratulacje. :) Pamiętam, że ze swojego też się cieszyłem i chętnie go zakładam od czasu do czasu .......... https://zegarkiclub.pl/forum/topic/7252-najnowsze-zakupy-nowe-nabytki/page/1945/?tab=comments#comment-2651019

Dziękuję.

Nie mogę "znaleźć" w dokumentacjach Poljota automatica z taką tarczą??? Był taki model? ...

Dzisiaj na garniturowo i złoto ...... :) IMG_9219

- Twój wpis sprzed lat był dla mnie inspiracją.......Poniżej jeszcze jeden "strzał" mojego egzemplarza (Nr 1005 z 1999 zrobionych egzemplarzy)

Oto mój nowy, wczorajszy nabytek. Szukałem tego modelu w dobrej cenie i w dobrym stanie dość długo. Ten zegarek ma swoją historię, o której pisano także na tym forum już przed laty: https://zegarkiclub.pl/forum/topic/159470-rzadkie-okazy/page/7/?tab=comments#comment-2308406 https://zegarkiclub.pl/forum/topic/93538-zegarek-dla-kgb-inicjały-oficera-śledczego/ https://www.watchuseek.com/threads/wostok-buran-automatic-1975.35507/ Buran z początku lat 90tych ubiegłego wieku - tzw. seria KGB robiona dla niemieckiego odbiorcy w 3 wersjach i w każdej wersji 1999 egzemplarzy. Te 3 wersje to : KGB President, KGB Oficer i KGB Operational. Każdy egzemplarz ładnie pakowany, numerowany i z papierami - niestety do mojego zakupu nie mam papierów. Cena w roku 1990 - 498 DM (marek niemieckich). Moja wersja to President. Tutaj każdy model jest opisany: aa Mechanizm 2416b - jest na 21 kamieniach pomimo widniejących na werku 17 kamieniach - wyjaśnienie mówi, że związane to było z ograniczeniami eksportowymi dla zegarków z wyższą ilością kamieni, stąd przekłamano dane - zegarki były dostępne na rynku niemieckim. Zegarek w super stanie - jestem bardzo zadowolony.

Fajny Kirowski - proponuję wrzucić do wątku o krabach, bo tutaj teraz gorączka dyskusji na inne tematy i nikt nic innego nie zauważa....

Koledzy - strasznie dużo emocji tutaj..... Przeceiż zbieranie zegarków, udzielanie sie na forum, opinie i dyskusje - to powinna być przyjemnośc, Przecież w większości to nasze hobby. Troche pozytywniej i bez żólci. Nie ma powodu do takich ognistch wystąpień. Każdy może pokazywać co chce - i każdy inny może wyrazić soją opinię. Nawet krytyczna opinia - to także tylko opinia. Jeden się z tym zgodzi - drugi nie. Ale cały czas to przecież hobby i przyjemność. Inaczej po co sie tutaj udzielać.... :)

Pełna racja Poljot piękny. Jednego tylko nie wiedziałem - czy rzeczywiście "starzy wyjadacze" dostają nerwa, że coraz więcej kolekcjonerów ruskich dookoła?? . Może "starzy wyjadacze" potiwerdzą??

Dzisiaj ...

Zakup za tyle to jednak byłoby chyba lekkie zboczenie .... Za powyższe dwa zapłaciłem niewielkie pieniądze - odpowiedziałem kilku kolegom na pytanie o cenę na priva - nie wiem czy można tutaj rozmawiać o cenach, bo całkiem niedawno dostałem 2 punkty karne za otwartą dyskusję na inny temat i nie chcę dalej punktować

Ciągle jeszcze można znaleźć dobre stany - problem najważniejszy, aby nie były "sztukowane" ale oryginalne i oczywiście, aby cena była rozsądna.