rozwinąć? avec plaisir nie wiem czy byłeś we Francji - zakładam, że nie, bo byś nie pytał. Francuskie drogi nie mają dziur, bo łagodny klimat, ale i receptura asfaltu, która jest tajemnicą państwową (podobno) nawet perony w paryskim metrze są wyasfaltowane i nie widać na nich śladów po szpilkach. Tak więc zupełnie inne pomysły na zawieszenie się sprawdzają i hydropneumatyczne i ta dziwna konstrukcja tylnej belki np w peugeotach. Dlaczego takie? Bo Francuzi cenią komfort w zwyczajnych autach, nie tylko w limuzynach. Jak takie auto pojeździ po naszych dziurach, to nie tylko zawieszenie zdycha, ale i różne inne rzeczy się zaczynają dziać, bo samochód nie jest skonstruowany na przenoszenie takich wibracji jak na naszych dziurach. Niemieckie samochody jeźdzą po gładkim betonie i zawsze miały proste, mocne zawieszenia. Nowe paski są dobrym przykładem - zupełnie zbędna komplikacja (wielowahacz) i od razu skucha