Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Karol Kłósek

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1252
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Karol Kłósek

  1. Piękne sprzęty , tylko ten ze zdrapaną czarną farbą, jakoś tak dziwnie wygląda. Ja też mam Aczsa. W stanie fabrycznym, nieużywany z 1961 roku. Może mi ktoś powiedzieć do czego jest ten kwadratowy otwór w górnej tarczy chronografu (tej z napisem "Wrjemja Poljeta") W waszych zegarach jest on kwadratowy i wadać tam kolor czerwony i biały z zerwonym, a w moim Aczesie otwór ten jest okrągły i nie na w nim nic - widać przez niego płytę mechanizmu.
  2. No Wocio gratuluję tego Poljota. Swoją drogą gdybyś go wystawił na allegro jako nieużywany z tym zdjęciem, które zrobiłeś + ładna oprawa całej aukcji to nieźle, oj nieźle byś zarobił.
  3. No, do tego Poljota, jakiś "artysta" się dobrał Ten gościu, sprzedawał też Wołny z tarczą własnoręcznie przemalowaną na czarno.
  4. Myszków (miasto powiatowe 30 - 35 km od Częstochowy): ŻAK KRZYSZTOF (Firma Żakpol) ul. Kościuszki 27 u Częstochowa: JANAS MAREK al. Pokoju 2 Obaj zegamistrzowie jak najbardziej godni polecenia. Jestem w 100% zadowolony z ich usług.
  5. http://www.allegro.pl/item189412101_raryta...ta_dewizka.html :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
  6. Widziałem z tarczą białą na brzegach z lekko niebieskim odcieniem, koloru indeksów (były to cyfry) nie jestem sobie raczej w stanie przypomnieć, ale coś mi świta, ze chyba czerwone były.
  7. Były automaty Wostoka 2416 na 21 kamieni - starsza wersja obecnego 31-kamieniowego. Był z 2 miesiące tamu na allegro identyczny Wostok też na 21 kamieni.
  8. Uważaj bo może i tu jak i w przypadku zegarków przedwojennych Jan napędza koniunkturę i będzie napędzał ją do ostatniej minuty aukcji zakładając, że i tak nie wygra.
  9. W takim razie bardzo dziękuję za podbijanie ceny.
  10. Taaak, Toczmecha licytowałeś ze mną w ostatniej minucie aukcji a od razu to dawałeś chyba coś koło 50 zł. Nie wykręcaj się Jan, wiem że chciałeś go kupić. http://www.allegro.pl/item171929665_171929665.html
  11. Ale Toczmecha to ja wyrwałem w ostatniej minucie aukcji :twisted: Stan zewnętrzny jest niemalże idealny, na zdjęciu na aukcji wyglądało to gorzej. Otwierając paczkę byłem mile zaskoczony. Obecnie leży u zegarmistrza na reanimacji. Najpóźniej po świętach wstawię fotki.
  12. Dawałem za tego Sputnika 202,99 i myślałem, że wygram aukcję, a tu 3 stówy :evil: Miałem smak na ten zegarek - stan niemalże idealny - piękny okaz http://allegro.pl/item178531629_blonie_bal..._in_poland.html Ten też piękny, stan idealny, ale ta cena :roll:
  13. Krzysiek - ciekawa Amfibia Cieszę się, że moja terapia pomaga
  14. Amator - skąd Ty bierzesz te części :?: Wyglądają na nieużywane. Też bym coś takiego kupił.
  15. Może być. W latach 60 - 70 były produkowane jako Signał. J. No, ale ten omawiany, jesli jest jeszcze faktycznie produktem przodujacej mysli radzieckiej to chyba sadząc po stylu, formie itp musi byc ze schyłkowego jej okresu, gdzies tak w okolicach słynnego spotkania w puszczy białowieszczańskiej :wink: , czyli poczatków lat 90-tych Dokładnie - te modele pochodzą z lat 80 i na początku 90 też je jeszcze chyba robili. Aukcja się zakończyła - ktoś mocno przepłacił. Jakiś cza stemu poszły dwie takie nówki z metkami na allegro z żółtymi tarczami. Wersja eksportowa coś koło 160 zł, a radziecka koło 140 zł.
  16. Wspaniały nabytek, gratuluję ! Można by pomyśleć o zamontowaniu go w samochodzie - tylko potem trzeba uważać czyli starać się oderwać zwrok od zegara i patrzeć na drogę :wink:
  17. Co do owijania zegarka folią bombelkową to mam jak najbardziej pozytywne zdanie, bo zegarek jest dobrze zabezpieczony przed uderzeniami, a ich na poczcie nie brakuje - widziałem kiedyś normalny dzień roboczy Poczty Polskiej od środka. Kiedy zegarek owinięty jest w kilka rarstw tej foli to wsuwam nożyczki pod pierwszą warstwę - rozicina się łącznie z taśmą klejącą i już mam prawie rozpakowany zegarek. Co do innych tym razem niezbyt trafnych pomysłów - raz przyszedł do mnie zegarek poniewierający się gdzieś między pogniecionymi gazetami w kartonie wielkości dwóch pudełek po butach - no ale przynajmniej miał miękko :wink: Pewien sprzedawca, do którego mam w 100% pozytywne zdanie - kupiłem od niego kilka ciekawych zegarków - głównie poza allego, miał niestety niedobry zwyczaj pakowania zegarków - zagarek po odwinięciu z foli bąbelkowej zapakowany był w cienką warstwę waty oklejoną taśmą. Taśny odkleić nie szło, a rozcinając ją można było porysować zegarek.
  18. Tak mi się teraz przypomniało - podobna Sława - kostka, albo nawet taka sama w stanie fabrycznym poszła w tamtym tygodniu za coś około 80 zł, sprzedawał ją ten sam Allegrowicz, od którego kupiłem Sławę za 51 zł. I gdzie tu logika - po co kupować Sławę za 172, 50 od wiecie kogo, jak tydzień temu poszła prawie identyczna z metką fabryczną za coś koło 80 zł od innego sprzedawcy.
  19. http://www.allegro.pl/item167204750_kolekc...n_b_dobry_.html :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: i dla porównania: http://www.allegro.pl/item166041439_slawa_..._automatic.html W sumie to nie miałem jakiegoś konkretnego zamiaru jej kupić, ale tak sobie wpisałem maksymalną ofertę 52 zł i ku mojemu zdziwieniu w poniedziałek rano patrze, a tu aukcja figuruje w wygranych. Przy obecnych cenach na allegro i w porównaniu do ceny tej Sławy z pirwszego linku i tak w ogóle to niedrogo. A tak propo - Krzysiek W pisał (nie pamiętam w którym temacie), że ta Sława na pewno pójdzie za jakieś 100 zł, a tu aż sam się dziwię patrząc w to 51 zł.
  20. Były też takie Sławy? Jak dotąd, jeśli chodzi o elektromechaniczne to spotkałen się tylko z Łuczem chyba, że Sława którą masz to nienaręczny zegarek, tylko coś większego - bo takie to wiem, ze były. Były. I jeszcze nie mam - poluję... J. trochę pogmatwałem moje pytanie - tzn. były elektromechaniczne Sławy naręczne czy większe chodziki?
  21. Były też takie Sławy? Jak dotąd, jeśli chodzi o elektromechaniczne to spotkałen się tylko z Łuczem chyba, że Sława którą masz to nienaręczny zegarek, tylko coś większego - bo takie to wiem, ze były.
  22. kupiłem od niego kilka zegarków - za 2 należały się ewidentnie negatywy, reszta w idealnym porządku, mucha nie siada. Jak obserwuję jego aukcje to bardzo często widzę, że to koronka nieoryginalna, szkło nieoryginalne, a w opisie o tym nic nie ma. Część jego zegarków to ewidentne składaki (dodatkowo mój Wostok był bardzo niedbale złożony - z części od różnych modeli Wostoka - nie pasowały do siebie) Ja osobiście (pomimo większości udanych transakcji z tym allegrowiczem) niczego więcej od niego nie kupię, bo zawsze jest szansa (i to spora), że trafi mię coś typu Poljota, Wostoka - które opisywałem wcześniej.
  23. Nie mailem a telefonem, dzwoniłem raz i powiedział mi, że pogada na ten temat ze swoim zegarmistrzem, który serwisuje mu każdy zegarek przed wystawieniem na allegro. zadzwoniłem na drugi dzień i dowiedziałem się, że zegarmistrz powiedział, że wszystko było w porządku ... taaa - to wychodzi na to, że rdza na mechaniźmie Poljota to powstała podczas drogi w wagonie pocztowym z Kalisza do Myszkowa. Sprzedawca, ten pisze też na aukcjach, ze jego zegarki są po konserwacji u zegarmistrza, taaa - żadna konserwacja to nie jest - (jako taką rozumię czyszczenie) zegarki te są tylko "pomazane" z wierzchu oliwą, a cały środek suchy i np. w Wostoku (tym co urwała się koronka) ćwiertnik się zacierał na tyle mocno, że zębatki mogły się pozrywać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.