Lawnowerman

W tle Westeplatte

Tak. Z zazdrości

Transporter? Właściciel nazyw sie Statham przypadkiem?

Odpowiedź n/t różnic materiałów znają pewnie tylko księgowi.

IMO srubka trzymajaca wahnik sie odkrecila

U Kowala na Basztowej byles?

Sądzisz, że jestem na tyle niemądry, że mając niegraniczony budżet i żadnych zależności z w/w projektem szukałbym pomocy na forum zegarkowym? 😎

ok.

Hey Odziedziczyłem projekt poustawiania w/w programów. Firma chce ustawiac tam limity, raporty, eksporty itp. Nie pracowałem na tym nigdy a muszę to niestety ciągnąć dla dobra mojego tyłka. Szukam ekspertów / użytkowników którzy by mi pomogli to poustawiać. Odwdzięczę się finansowo, butelkowo ew. w każdej racjonalnej formie do dogadania.

U mnie max 4 lata. Nawet jak maja bieżnik. Realnie prędzej zmienieniam auta 🙂 Mowię o dowolnych całorocznych

Taka Fluvia Zagato

Córka została właśnie Mistrzynia Polski Indywidualnie a za moment drużynowo.

Lniany woreczek z kawą w ziarnach

Jak napiszesz mi pisemną gwarancję na te auto na 10 lat jutro jade kupić. 🤣 A tak serio sądzisz, że 29 letni samochód będzie bezawaryjny następne 10 lat ? Jak jeździ w 2 osoby to ok. Ale jak więcej osób to z tyłu jest tragedia. Octavie 3 ciężko w tym pobić. Tak z Elantrą. Ciasne z tyłu z punktu widzenia wzrostu pasażerów. Ja też nie rozumiem 😎

Wybacz😔 Sadziłem, że piszemy o mieście. 😅 W przypadku korków i świateł uważam, że takie spalanie jest niemożliwe w takim aucie. Ale jeżeli jak piszesz to miasteczko to zwracam honor.

Ja w DSG wymieniałem olej więc zobaczymy, czy to pomoże. Odnośnie LPG to ja bardziej liczę 10 benzyny <> 12 gazu. Czyli masz 6.8 zł <> 3.3 Czyli 70 zł <> 40 zł czyli 30 zł na każdych 100 km. To po 100 000 km masz 30 tys zł minus [zakładając 20 tys rocznie] 5 x 250 zł za serwis. 4 gen do TSI kosztuje 5500 zł. Czyli zysk około 20 kilku tys zł. Czy ma to sens - nie mnie oceniać bo każdy ma inne przychody ale po niecałym roku jeździsz za pół ceny. Nie spotkałem się z częstszą wymianą świec - pewnie zależy od silnika, instalacji itp. Ja w każdym razie nigdy częściej nie wymieniałem - oczywiście na początku tak plus kable WN, ale po założeniu tak jak przewidział producent. Generalnie wszystko rozbija się o dobrą instalację a ludzie bardzo często do auta które ma 200-300 tys km, stare świece, kable zakładają najtańszą możliwą instalację i potem się dziwią.

Nie. Jestem po prostu realistą, który miał dużo aut i takie spalanie jest realne jak jeździsz po 90 km/h. Po mieście gdzie masz korek i światła IMO nierealne.

Mi tyle pali 1.6 w Gdańsku w lżejszym aucie. Wiec tak ciężko mi uwierzyć. 😎 Problem polega na tym, że dla mnie miasto to jest korek i światła a dla kolegi wyjechanie z podmiejskiej dzielnicy na dwupasmówke bez niczego i zjechanie po 15 km pod prace. Kilka aut kupowaliśmy od rodzicow czy tesciow i oni mieli wlasnie taki układ. Dzielnica po za centrum - jazda rano bez korka i praca na drugim obrzezu. A ja na odwrót do tego krotki odcinek. Roznica w spalaniu nawet w dieslu to spokojnie 2 litry.

To jak stoi. A jak jedzie? 😎

Pewnie ze nie ale oprócz dotrysku benzyny przy max mocy i na początku to kalkulacja jest prosta. Jest pełno kalkulatorów opłacalności gazu. Prędzej czy pózniej sie zwróci. Małe silnik turbo pija mało jak delikatnie jeździsz. Jak jeździsz w mieście czy z duża prędkością to nie ma szału. DSG daje mega handicap - przy 200 km/h masz okolice 3100.

To z jakiegoś wiedźmińskiego pubu? Komnata Tajemnic w Krakowie

Moim zdaniem nie patrz na rocznik tylko na stan. Założenie posiadania auta na 8-10 lat jest lekko utopijne. Nie ma już dziś samochodów na lata - szczególnie, że kupujesz używkę. Osobiście przy tym horyzoncie celowałbym w nowe auto - nawet jakąś Dacie. Wtedy masz szanse te 180-200 tys przejechać bez jakiś większych problemów. Oczywiście cnowo to będzie bardziej 80 kilka tys i nie bedzie automatu ale na trase automat to nie jest must have. Pewnie okolice 200 tys - wszystko zależy jak jeździsz. Ja w swojej wymieniłem olej, objawów jakiś nie ma negatywnych plus mam gwarancje na razie. Dziś będę gadał z serwisem to podpytam jeszcze.

Nie. A ty?