Sens zawsze jest bo placisz polowe ceny benzyny. A jak kolega chce na 8-10 lat i jeszcze trasy robi to już w ogole bez pytania.
Zjeździłem takim autem z pół Europy i jest super.
Forum SIP poczytaj. Nie pamietam auta na ich giełdzie ktore by nie miało remontu silnika albo jego wymiany.
Generalnie super auta - sam miałem Forka - ale na dłużej sorry ale nie.
O warsztaty bym sie nie martwił bo raz ze jest jeszcze mnostwo aut spalinowych a dwa pewnie przy elektrykach pojda w budowe modułową. I bedzie wymont / zamont
Przede wszystkim dla wymiany baterii musiała by być zrobiona jakaś unifikacja i powstaċ stacje wymiany naładowanych ogniw. Podjezdzasz zrzucasz koszyk rozładowanych i automat ci podłacza pakiet naładowanych.
inaczej to jest nie do zrobienia
Miałem tak z kilkoma W124, Nivą , przedtem z 2106 a ostatnio z Premacy.
Studnie bez dna. Jak zrobiłeś jedno padało drugie.
W pełni rozumiem Twoją pasję tylko nie rozumiem obiektu 😅
Zawożę rodzinę w okolice Krakowa i muszę ich zostawić na sobotę 14/10/2023.
Nie będę miał co robić - myślałem o jakimś kursie doskonalenia jazdy, polataniu po torze czy pożyczeniu fajnego auta?
Macie jakiś pomysł?
Kupujc w kółko te same rzeczy i znając ich ceny pewnie tak. Ale nie wyobrażam sobie (na razie) takiego etapu. Robiąc zakupy dla 4 osobowej rodziny ktora jest na różnych etapach opróżniania lodówki nie jestem w stanie w 100% zaplanować zakupów. A już tym bardziej przewidzieć co kupię za dokładnie ile £\$.
Oczywiście robie listę i nie kupuje głupot w stylu 27 sweterek czy 14 zestaw Torxów ale nie patrze ile kosztuje np. tunczyk ktory jedza moje koty od świeta
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.