Podróbki na Olx w większości są dość łatwe do rozpoznania. Albo cena jest bardzo "okazyjna", albo pojawiają się frazy klucze - "otrzymałem w rozliczeniu", "nie znam się", "zegarek z napisem Rolex", "egzemplarz kolekcjonerski" itd. Myślę, że ktoś kto ma chociaż trochę oleju w głowie nie nabierze się na to. Chyba, że są oferty "na twardo" - podróba sprzedawana świadomie za cenę zbliżoną do oryginału, ale ja za cienki jestem do wychwytywania takich ofert.
Ja mam tam inne problemy:
1. Zdjęcia zmasakrowane kompresją tak, że czasem nie da się odczytać marki
2. Opisy z kwiatkami - sprzedaję tanio bo potrzebna bateria (koszt baterii kilka zł, a obniżka o kilkadziesiąt, nie mam jak otworzyć dla pokazania mechanizmu, wymaga serwisu.
Jednak, jako urodzony optymista, mam czasem nadzieję, że wyżej opisane problemy odstraszą niektórych, a ja upoluje okazję
Bywają jeszcze okazje na Olx?