Dziękuję. Mechanizm ,jak w każdym swoim eklektyku,kominkowym, co kilka lat daje do czyszczenia,smarowania. A co ,myślicie o skrzyni? Ruszać ją ,czy zostawić taką jak jest? Tak z grubsza oglądałem,to jest bez robaczków. Jedynie lakier popękany i nie wiem czy byście zalecali wyczyszczenie tarczy? Czy zostawić po starości? Machnąłem wahadłem. Uczta dla uszu ,jakże inna co w eklektyku z gongiem "okrągłym". Poezja