Szach mat ;). W vintage to jednak ryzyko, oczywiście wiele zależy od sytuacji, kontekstu, sprzedawcy, etc.
Ja kiedyś kupiłem doxę, która w środku okazała się piękna omegą na kalibrze 30
Zegarek ma sporo lat, potrafię sobie wyobrazić taką historię, że np. w PRL ktoś pokusił się na włożenie i dopasowania radzieckiego mechanizmu, czy to z chęci zysku czy braku części do naprawy Patka.
Szanse na ten scenariusz są rzeczywiście niewielkie. Nawet w to nie wierzę. Ale pewnie Ty też nie wyłożyłbyś kasy bez sprawdzenia
Wydaje się że w środku może być eta/ ronda. Prawdopodobnie firma rozdawała swoim klientom. Stalowa koperta, kauczukowy pasek, porządny mechanizm. Ciekawostka dla fanów motoryzacji. Wydaje się jednak, że wart mniej niż Kalendarz..
Rzeczywiście, zwłaszcza na niemieckich forach można taką nazwę spotkać. Jak zrozumiałem w luźnym tłumaczeniu oznacza to mechanizm wojskowy, nam kojarzy się jednoznacznie z wojną. Tak czy inaczej to AS 1130 jest tym ikonicznym, przynajmniej dla mnie
Werk o którym mówisz został wyprodukowany przez inną firmę. To AS 1130, który rzeczywiście służył w różnych modelach zegarków sluzbowych. Skąd Ci przyszło do głowy to skojarzenie? Wehrmacht z solidnością? Mnie się kojarzy z czymś innym..
Do autora na pytanie o to jak się nim zająć, ja zacząłbym od szczoteczki do zębów i dobrze wyczyścił świadków jego historii. Następnie do zegarmistrza na podstawową konserwację
https://www.breitlingsource.com/watch_details/Windrider_178.html
Gdybym miał też bym nosił :). Ale jednak to rozmiar dla odważnych gentlemenów albo spoko luzaków
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.