Moim ulubionym, jest to dzieło. Wykonanie koncertowe z 1971 roku zapewne znają wszyscy miłośnicy prog rocka . Tu w miarę współczesna wersja, szkoda, że nie oficjalna:
@loco50
To tylko tak niewinnie wygląda . Moja terierka będąc w pełnym letargu, po usłyszeniu jakiegoś ważnego dla niej odgłosu za oknem, potrafi się w sekundę zerwać i zacząć szczekać ...
Tak, trudno mi się było oprzeć, bo od jakiegoś czasu na stronie firmowej jest wyprzedaż ... W sumie ciekawe i dość niedrogie zegarki ze szwajcarskimi mechanizmami. Kupiłem jeszcze jeden, ale oficjalnie dostanę go za jakiś czas jako prezent >>> https://www.invictastores.eu/collections/swiss-made/invicta-swiss-made-44772-mens-quartz-watch-46mm-swiss-made/
@Frantz70
LZ to zespół mojej młodości Mam chyba te wszystkie oficjalne wydania. Na stronie, którą podałem jest cała masa unikatowych bootlegów (w tym soundboard) - polecam, uczta dla uszu
@Frantz70
Tu nieoficjalne wydanie koncertu The Song Remains The Same z małymi wstawkami fabularnymi - dla fanów warto ściągnąć:
https://www.guitars101.com/threads/led-zep-【latest-version】the-song-remains-the-same-fan-edition-1dvd-16-9-empress-valley-ailias.811983/
Jak Budgie to:
1. Breadfan
2. Parents
3. Crash Course In Brain Surgery/You Are The Biggest Thing Since Powdered Milk
genialne riffy, nie można słuchać w samochodzie, bo będzie mandat za zbyt szybką jazdę
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.