Podjechałem dziś do Hondy, ale terminy ooodległe, więc zajrzałem do niezależnego warsztatu moto i tam sprawę załatwił mechanik na poczekaniu za pomocą butelki z wężykiem i kluczyka Swoją drogą, muszę zapytać mojego majstra, w czym widział problem z wymianą. A w Hondzie stała nowość - NT1100 , taki duży turystyk z silnikiem od Africa Twin, fajny ale 70 tys. trzeba wyłożyć. Dzięki wszystkim za zainteresowanie.