Mi się bardziej podoba Seamaster Prof. Zawsze jak obejrzę Bonda w tv, to mam zrobione pranie mózgu i marzę o tym zegarku. Niebieska tarcza z "falami", piękne wskazówki... ...a Planet Ocean? Jedyna zaleta w porównaniu z Seamasterem to co-axial. A co do Craiga, to narazie nie wiem, co o nim myśleć, trzeba poczekać na film. Lubiłem Brosnana. Niestety Omegi też już nie będzie reklamował. A seamastera będą nadal produkować, to najlepiej sprzedająca się Omega. Pytanie, czy PO jej nie wyprze?