Młody92

A to dziwota, kto by się spodziewał

A ja mam taki komplecik:

U mnie dzisiaj tak:

carlito pierwszy rolex który mi się podoba, choć pewnie tez spora zasługa zdjęcia

Widocznie na jednym się nie skończyło UP wyprzedził mnie

Nawet nie wiesz jak się mylisz Nawet jeśli chodzi o starsze, kilkunastoletnie modele jest to już tylko stereotyp. Oczywiście trochę się takiego buractwa trafi ale to widać po samym aucie, najczęściej zaniedbany, podniszczony samochód.. Grono ludzi podchodzi do tych samochodów z pasją jak tu podchodzi się do zegarków a nawet większą i celowo wybierają starą E36 czy E30 i ładują w nią pieniądze by doprowadzić do stanu lepszego niż z fabryki zamiast kupić nowego passata.

Musiał bym pasek zobaczyć bo całkiem możliwe że przewinął się przez moje ręce

No nie wiem kto tu komu powinien zazdrościć

Nie, to nie nowy Atlantic. Pochodzi z lat 70' nie był poddawany renowacji, po prostu został w takim stanie zachowany A rozmiar to standardowe dla Worldmastera 44mm wysokośći z uszami, szer. 37mm bez koronki (z prawie 40). Może sprawiać wrażenie większego na moim chudym nadgarstku Jakby co, więcej fotek : http://zegarkiclub.pl/forum/gallery/album/41182/588-atlantc-worldmaster-orginal/

U mnie dzisiaj przez pół dnia MUSTANG: i przez pół TROPICA:

Nie ma takiej opcji Pamiątka po dziadku

Ja będąc ostatnio w kinie na "W ciemności" Agnieszki Holland wypatrzyłem ciekawego Roamera ze swastykami hitlerowskimi, niestety nie mam jak zrobić jakiegoś screena...