Potwierdzam. Wczoraj przyjechał do mnie Stenek OVM DLC i... jestem pod duużym wrażeniem jakości wykonania. W tym przedziale cenowym bije na głowę wszystko, co do tej pory miałem w ręku. Powiem więcej. Ostatnio oglądałem Longines'a HydroConquest i bardzo mi się podobał pod względem detli na tarczy, ale... no właśnie... Obrotowy pierścień zegarka w HC poruszał się baardzo opornie i wykonany był tak sobie (jak na Longines'a słabo), podczas gdy w OVM DLC chodzi perfekcyjnie, skok jest wyczuwalny, ale nie trzeba mieć żelaznego chwytu, aby ustawić pierścień na właściwym miejscu. Brawo Steinhart. Nie sądziłem, że będę aż tak zadowolony z zakupu. Nie mogę się już doczekać Mariny Black Anchor. A tak apropos - wiadomo już coś więcej na temat tego zegarka?