Pantelejmon

To, że nie ma serwisu to wiadomo. Chodziło mi o to czy serwis pogwarancyjny lub zegarków z innego źródła da się zrobić np. za pośrednictwem AD i jakie są tego extra-koszty. Japonia to jest jednak zabawa celno-podatkowa w którą nie każdy chce się bawić. A wysyłanie na własną rękę nawet na terenie UE też wiąże się z pewnym ryzykiem tym bardziej, że nie każdy kurier chce takie rzeczy przyjąć do wysyłki a jeśli nawet to wymagają one dodatkowych ubezpieczeń i zabezpieczeń.

Ma ktoś w ogóle doświadczenie z serwisowaniem GS w Polsce po okresie gwarancyjnym lub kupionych poza siecią AD (zibi vel nobleplace w PL)?

Defy jakoś mi nie leży, chociaż akurat jego na żywo nie mierzyłem. AT-kę mierzyłem i zdania nie zmieniłem, nawet się już targowałem z dobrym skutkiem :D, ale raczej hobbystycznie, bo budżet niezebrany. No i nie da się ukryć, że w porównaniu z Flagshipem to baryłka. Szukam właśnie czegoś mniej popularnego z tej grupy cenowej żeby mieć "ból głowy" w wybieraniu. :). GS, które mi się podobają - choćby te prezentowane przez Kolegów wyżej - jednak dość lub bardzo przekraczają budżet i mam wątpliwości czy warto go przekraczać. Dla El Primero bym trochę przekroczył a tu jednak..., ale GS nie mierzyłem. Globemaster fajna opcja, o niej nie myślałem aż zobaczyłem tył. Coś takiego mi się podoba. I tarcza też ciekawa - łamana.

Rolexy odpadają właśnie ze względu na dekiel. To jednak musi być :). No i budżet też zdecydowanie nie ten. Z chrono to biorę pod uwagę przede wszystkim El Primero (choć podobnie jak w AT - nie wiem jeszcze który konkretnie model) i gdybym miał decydować się na chrono to jednak Omega by przegrała:P.

To ma być sposób na konsumpcjonistyczne przykrycie tej 40-ki a nie sposób na przypominanie o niej :).

No do brzozowego nawet na ch24 musiałbym dorzucić dyszkę. A AT-kę wezmę nawet poniżej założonego budżetu. Lubię patrzeć na GS, ale nie wiem czy aż tak bardzo :). PS. Weltzeita w ogóle nie brałem pod uwagę. Zbyt duże mam skojarzenie z jakimś drogowskazem :). Lubię jak na tarczy coś się dzieje, ale nie aż tyle. GS od kolegi evilym czy brzozowy GS od StaregoWilka, moja FH to są te klimaty - dzieje się trochę ale nie za dużo .

Omega AT jest aktualnie u mnie na topie o czym pisałem, ale szukam jeszcze alternatyw i mniej oczywistych wyborów:). Co do GS to ten konkretny model ze zdjęcia jest zacny i coś takiego by mi bardzo pasowało (jaka refka?), ale czy go wyjmę w założonej kwocie to hmm mam wątpliwości. Carrera odpada, jakoś mnie nie przekonuje. Jak chodzi o Zenithy to chyba bym już dozbierał i na kolejne urodziny kupił jakiegoś El Primero:). Dzięki za sugestie:). PS Jak chodzi o Nomosa Zurich to ma jednak zbyt "pustą" tarczę jak dla mnie.

Dzień dobry Koledzy, lata mnie tu nie było, ale wymyśliłem sobie w ramach walki z kryzysem wieku średniego, że na 40-kę (do której jeszcze trochę, ale z drugiej strony nie tak wiele) kupię sobie kolejny zegarek:). Wymagania: -automat -bransoleta - przezroczysty dekiel:) (mimo, że uwielbiam patrzeć na takie dekle to mam tylko jednego szkieletora więc to jedyny w sumie obok mechanizmu must-be wymóg) - żeby w miarę sensownie wyglądał do koszuli - budżet do mniej więcej 25k zł Na razie w czołówce moich typów jest Omega Seamaster Aqua Terra (nie zdecydowałem się jeszcze na konkretny model). Proszę Szanowne Koleżeństwo o typy :). Co już mam (i chyba w tym guście szukam, bo najlepsze są te piosenki, które już znamy:)) Eterna KonTiki Four Hands Longines Flagship Kemmner Szkieletor Tissot PR 50 Vratislavia Conceptum i kilka innych, które w sumie średnio współgrają z moim gustem więc nie będę o nich pisał (zdjęcia poglądowe, nie moje. Wszystkie te zegarki są ładne a ja swoimi wątpliwymi umiejętnościami foto tylko bym je popsuł ).

Prawie jak Kemmner Tonneau na którego się spóźniłem (został mi tylko szkieletor ) :). Niemiecki i kanciasty :).

Szpetna jest, fakt . Ale ma taki modern styl .

Na załączonym przez Cb zdjęciu (wizualizacji) na pewno nie znajduje się nowa wersja FH (Four Hands) a to z tej przyczyny, że nie ma "czwartej wskazówki". To mi wygląda na nową wersja Eterny KonTiki Date. No chyba, że Eterna idzie w stronę podrabiaczy Rolka Day-Date, którzy robią ten model bez daty i dnia .

Miedwiediew ma skłonności )) do noszenia "tanich" zegarków. Juz kiedyś byl tu ze swatchem serii sistem51. Pewnie to celowe działanie, bo inni czynownicy, na czele z V.V. Putinem skromnością w tej materii nie grzeszą.

Widać było kilka odmian. Ja mam PR 50 z bransą jak u p. Grabowskiego

Poskarż się organizatorowi konkursu (samemu sobie ). Aquaracerek milusi. Przygarnąłbym.

Citizeny JY0010-50E zamawiała m.in. Jednostka Wojskowa nr 4651 z Gdyni, w google można znaleźć.

Obecne modele XXL mają gładką, co zresztą wiesz. Spróbuj skontaktować się z supportem Eterny. Na fake to nie wygląda . Eterna czasami lubi modyfikować nieznacznie swoje produkty. Sam mam "zwykłą" FourHands, która, jako model, gdzieś tak około 2007-8 utraciła kropki lumy na indeksach minutowych. Ja mam wersję bez tych kropek a częste są w necie wersje z kropkami, któe chyba poza tym niczym innym się nie róóżnią.

Dzisiaj w prezencie na 30-kę

3nity a co to ? Schaumburg ? Ale jaki:P

O jesteś z Lublina. Wpadnij 18 X, mamy spotkanko podstolika, tylko jeszcze nie wiem gdzie:P. Zobaczysz sobie białą.

Ale to chyba nie krisp sprzedawał ? Pamiętam, że trochę jej szukał i bardzo się cieszył jak znalazł .

Zasługuje na lepsze foty:D. Jakbyś się chciał kiedyś zamienić na białą to coś możemy spróbować. Mnie się biała odwidziała .

Nawet na Twoich fotach, rzekomo słabych , Vaughan jest cud-malina. Piękny. A jak wygląda od strony dekla ? Real foto są naprawdę rzadkie, szkoda że nie chcesz tego naprawić. Jakbym miał luźnych 10 k to byłby to mój zakup w Aparcie . Wykonanie, werk, w tej cenie niewiele lepszych dałoby się znaleźć. PS A ciekawe ile za serwis KonTiki FH.

Hermes wymiata, gdyby nie to że mam manię próbowania zawsze nowego zapachu to ciągle bym pachniał Terre.

Nie wiem co myślą owce, a poza tym nie lubię baraniny.

I to jest w tym całym ustroju piękne .